X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Ja też już powoli ogarniam się na wizytę, mam o 15.00 🙂

    trzymamy w takim razie kciuki za wizytę :)

    niutek87 lubi tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja tylko tak na szybko napisze bo jestem po wizycie i wracam. Dziecko zdrowe ale kolejny raz są cyrki z wagą. wyszło że maluch nagle okropnie przyspieszył i waży ok 2500 czyli ok 900 g w 3 tygodnie ☹️ wpadł na 92 percentyl ( z 75). Dr kazał mi przyspieszyć wizytę u diabetolog bo twierdzi że muszę coś zmodyfikować w diecie. Miałam z nią rozmawiać w połowie stycznia dopiero ale przełożyłam na po świętach zaraz bo się kurcze boję że on ma rację. Cukry mam ok. Brzuszek też nie jest za duży ale dziecko za szybko rośnie. Nie wiem już co o tym myśleć. Cholera powietrzem mam się żywić?

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, ja tylko tak na szybko napisze bo jestem po wizycie i wracam. Dziecko zdrowe ale kolejny raz są cyrki z wagą. wyszło że maluch nagle okropnie przyspieszył i waży ok 2500 czyli ok 900 g w 3 tygodnie ☹️ wpadł na 92 percentyl ( z 75). Dr kazał mi przyspieszyć wizytę u diabetolog bo twierdzi że muszę coś zmodyfikować w diecie. Miałam z nią rozmawiać w połowie stycznia dopiero ale przełożyłam na po świętach zaraz bo się kurcze boję że on ma rację. Cukry mam ok. Brzuszek też nie jest za duży ale dziecko za szybko rośnie. Nie wiem już co o tym myśleć. Cholera powietrzem mam się żywić?

    Kochana to ja już nie rozumiem nic, serio.
    Cukry masz ok - to najważniejsze.
    Dodatkowo - restrykcyjna dieta, inaczej tego nie ujmę w słowa.
    Pilnujesz się na każdym kroku. Wiesz ile kalorii spożywasz codziennie?

    Wielkością brzucha raczej bym się nie sugerowała. Z małego czasem wyskakują duże dzieci i odwrotnie.
    A może to po prostu genetyka? przecież obydwoje jesteście wysocy itp.
    może Wiktorkowi jest pisane być większym dzieckiem od urodzenia?

    Jestem ciekawa co lekarz diabetolog na to powie.
    Odżywiasz się zdrowo i regularnie, to co masz mniej jeść? bez sensu, już nie rozumiem nic z tego.
    Nie wiem czy jest sens iść do innego lekarza na kolejne USG, aby wagę sprawdził.
    Ale domyślam się, że jesteś lekko zła po tej wizycie. Uściski :*

    Stokrotka 86, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko jestem tylko ciekawa czy lekarz na pewno zrobił dobrze pomiary, waga rzeczywiście spora ale jeśli cukry w normie to myśle, ze diabetolog dużo nie zaradzi. Pamietam sytuacje męża siostry gdzie jakos pod koniec chodziła co 2 tygodnie na wizytę i lekarz mierzył dziecko cały czas na tym samym sprzęcie, uznał, ze urosło bardzo mało nie pamietam ile i podejrzewał hipotrofie, skierował ja do szpitala, tam się okazało, ze wszystko w normie i był to błąd pomiaru, wydaje mi się, ze to chyba najbardziej racjonalne wytłumaczenie u ciebie. Z reszta widać żeby w którymś konkretnym miejscu bylo większe czy wszystkie pomiary wskazują na późniejszy tydzień?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 11:24

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, ja tylko tak na szybko napisze bo jestem po wizycie i wracam. Dziecko zdrowe ale kolejny raz są cyrki z wagą. wyszło że maluch nagle okropnie przyspieszył i waży ok 2500 czyli ok 900 g w 3 tygodnie ☹️ wpadł na 92 percentyl ( z 75). Dr kazał mi przyspieszyć wizytę u diabetolog bo twierdzi że muszę coś zmodyfikować w diecie. Miałam z nią rozmawiać w połowie stycznia dopiero ale przełożyłam na po świętach zaraz bo się kurcze boję że on ma rację. Cukry mam ok. Brzuszek też nie jest za duży ale dziecko za szybko rośnie. Nie wiem już co o tym myśleć. Cholera powietrzem mam się żywić?

    Stokrotka, może Wiktorek po prostu będzie dużym chłopcem.. ciężko mi znaleźć inne wytłumaczenie - cukry masz git, dietę trzymasz.. Dobrze, że udało się przełożyć wizytę u diabetolog, może coś podpowie, rozjaśni sprawę..

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18, Aga12345 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam się do osób w szoku , Stoktotka , trzymasz diete wiec i ja nie rozumiem czemu tak wszystko wyszło . A moze jeszcze jedno usg u innego lekarza na innym sprzęcie ?
    A o co chodzi z tym brzuszkiem ? Ze Twój za duży czy dziecka ?

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, powodzenia dziś na wizytach! Trzymam mocno kciuki i czekam na informacje ✊🏻🍀
    Stokrotko, aż mi się wierzyć nie chce, ja wiem, że ufasz swojemu lekarzowi, ale może rzeczywiście tym razem warto sprawdzić to jeszcze u innego lekarza? Trzymasz mocno dietę, dbasz o siebie, wiec albo to błąd pomiaru, albo faktycznie po prostu Wiktorek będzie większym dzieckiem. Sobie na pewno nie możesz mieć nic do zarzucenia!

    Jaina dziękuje ja się czuje dobrze. Cały czas odpoczywam i od wczoraj ciśnienie mam bardzo ładne ☺️ Może faktycznie tez ta pogoda ma wpływ 🤷🏼‍♀️ Jutro wizyta, zobaczymy co powie dr.

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, dobuska, Aga12345 lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, ja tylko tak na szybko napisze bo jestem po wizycie i wracam. Dziecko zdrowe ale kolejny raz są cyrki z wagą. wyszło że maluch nagle okropnie przyspieszył i waży ok 2500 czyli ok 900 g w 3 tygodnie ☹️ wpadł na 92 percentyl ( z 75). Dr kazał mi przyspieszyć wizytę u diabetolog bo twierdzi że muszę coś zmodyfikować w diecie. Miałam z nią rozmawiać w połowie stycznia dopiero ale przełożyłam na po świętach zaraz bo się kurcze boję że on ma rację. Cukry mam ok. Brzuszek też nie jest za duży ale dziecko za szybko rośnie. Nie wiem już co o tym myśleć. Cholera powietrzem mam się żywić?
    Ale urósł! Ale ja nie kupuję tej argumentacji z cukrzycą. Nie wiem czy którakolwiek z nas tak rygorystycznie trzyma dietę jak Ty. Ja wierzę, że Wiktor po prostu ma predyspozycje do tego, żeby nie być małym dzieckiem. Przecież Ty się wykończysz...

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysliwa a może te krwawienia z nosa przez clexane? Acard?
    Może trzeba odstawić?
    Jak Twoje płytki krwi?

    Mój synek od wczoraj na kwarantannie dlatego znowu brak czasu 🙈 a ja wyjść z domu nawet nie mogę póki mąż nie wróci 🙄 kwarantanna do 24.12...elegancko a co!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2021, 13:42

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, już wyjaśniam. Z tym brzuchem chodziło mi o to że nie wyszedł większy niż główka dziecka, więc teoretycznie nie jest to zmiana cukrzycowa. Swoim rozmiarem brzucha oczywiście się nie sugeruję 😉 z tego co widziałam z pomiarów to dziecko dosyć proporcjonalne wyszło.
    2 tygodnie temu byłam na echo serca i tam dr zrobił też pomiary- były ok. Tak szczerze to nie widzę już sensu latania po innych lekarzach i porównywania wagi- każdy ma inny sprzęt a tutaj chyba głównie o przyrost chodzi. Za 2 tygodnie mam kolejną wizytę z usg.
    W ogóle to morfologię jeśli chodzi o normy ciążowe mam ponoć idealna. Dr stwierdził że się nawet poprawiła a jakiś tam parametr który zwykle na tym etapie ciąży znacznie się pogarsza u mnie ładnie daje radę. Szyjka ok. Przepływy ok. Łożysko też ok. I dziecko ładnie leży- nóżki ułożone jak trzeba, nigdzie się nie zawijają.
    Z tym łożyskiem to też mi stracha napędził bo pytał o cukry i powiedziałam mu że teraz też mam w normie ale spadły. I od razu wziął mnie na usg bo ponoć tak może się dziać jeśli łożysko za szybko się starzeje. Ale u mnie łożysko jest adekwatne do wieku ciążowego. Powiem Wam że mam nadzieję że to jakiś błąd pomiaru znowu był. Bo diabetolog kazała mi więcej jest- np oliwy, orzechów... I tak jem- kilka tygodni temu zaczęłam jeść ciut więcej i cukry przestały tak skakać. I było ok. A teraz wychodzi na to że jem za dużo? Nie wiem ile to kalorii bo już dawno nie liczyłam. Policzę dzisiaj. Tylko że często kobiety dużo tyja a dzieci mało rosną, więc nie wiem czy to ma aż taki związek. Węgli na pewno nie przekraczam.
    Ta wizytę u diabetolog przyspieszyłam ale wątpię żebym usłyszała jakieś nowe zalecenia. Już mnie to trochę wkurza- diabetolog przy moich cukrach karze mi jeść więcej, a ginekolog chyba mniej ( bo nie wiem już co mam innego w tej diecie zmienić). Tak siedzę i myślę o tym i furia mnie łapie. Wiadomo że chce dobrze dla małego. Ale kurde już każdy specjalista mówi co innego! I bądź tu mądry... Z drugiej strony to ja mam wrażenie że ja naprawdę na mało sobie pozwalam. Nawet wczoraj tych pierogów nie spróbowałam ( Dobuska- są z kapustą i grzybami, orkiszowe maka 1850- może spróbuję na wigilię- chociaż teraz to aż się boję), ale wg męża dobre wyszły🙂

    Więc tak podsumowując: zamiast się zrelaksować przed Świętami to ja się wk...ilam😁 ręce mi już opadają i coś czuję że ten termin na luty to jest nierealny....

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Aaaa i pamiętacie, jak pytałam Was o sterylizację części do laktatora? Nie mogłam ogarnąć co robić z wężykiem. Jak go zdezynfekować, skoro jest napisane na wężyku, żeby nie wlewać tam wody i nie gotować.
    Dopiero podłączyłam sprzęt i zorientowałam się, że przecież wężyk służy do zasysania powietrza i tam się mleko nie powinno dostawać.
    Ja naprawdę jestem czasami cepem...
    Dzięki za info bo js jeszcze go nie podlaczalam a też się zastanawiałam co z tym 🙈🤣 a mam też neno bueno

    dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, ja tylko tak na szybko napisze bo jestem po wizycie i wracam. Dziecko zdrowe ale kolejny raz są cyrki z wagą. wyszło że maluch nagle okropnie przyspieszył i waży ok 2500 czyli ok 900 g w 3 tygodnie ☹️ wpadł na 92 percentyl ( z 75). Dr kazał mi przyspieszyć wizytę u diabetolog bo twierdzi że muszę coś zmodyfikować w diecie. Miałam z nią rozmawiać w połowie stycznia dopiero ale przełożyłam na po świętach zaraz bo się kurcze boję że on ma rację. Cukry mam ok. Brzuszek też nie jest za duży ale dziecko za szybko rośnie. Nie wiem już co o tym myśleć. Cholera powietrzem mam się żywić?
    To tak jak u mojej znajomej co mowilam że w 32tc 2230 a urodził się 4400. On zaczął potem nagle przyspieszac, koleżanka była na insulinie. Jej synek teraz ma prawie 4mce i waży 9kg. Tylko kp. Taka jego uroda. Jest bardzo długi.

    dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janina, niutek trzymam kciuki za wizyty!!!

    dobuska, jaina_proudmoore, niutek87 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    To tak jak u mojej znajomej co mowilam że w 32tc 2230 a urodził się 4400. On zaczął potem nagle przyspieszac, koleżanka była na insulinie. Jej synek teraz ma prawie 4mce i waży 9kg. Tylko kp. Taka jego uroda. Jest bardzo długi.

    Jeheria, a koleżanka w którym tc rodziła?

    Dziewczyny, ja też trzymam kciuki za Wasze wizyty👍🙂 oby Wasze wizyty były bardziej udane niż moja😉 dawajcie znać jak dzieciaczki🙂

    jaina_proudmoore, niutek87, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, powiem Ci, że współodczuwam Twoją frustrację, bo naprawdę już któryś raz Twój lekarz tak trochę sugeruje, że Ty nie do końca pilnujesz diety. Przynajmniej ja to tak odbieram po Twoich wpisach.
    Proporcje małego są okej, cukry są okej, dietę trzymasz (nawet się nie waż nie zjeść tych pierogów, bo przyjadę i Cię nakarmię, a wolałabym nie, bo mi ciężko już w podróży :D ).
    Gdybyś Ty jadła za dużo, to Ty też byś za dużo tyła. Natura nie jest taka głupia, żeby nadmiar wszystkiego od razu oddawać dziecku. Dziecko ciągnie z Ciebie tyle ile potrzebuje (co innego, gdybyś miała w krwi za dużo glukozy, ale nie masz).
    Moja położna, jak któraś z dziewczyn żali się, że lekarz się czegoś czepia, zawsze odpowiada: po co lekarz straszy mamę?!
    I ja się nią teraz zgadzam. Jest możliwość błędnego pomiaru, jest możliwe, że po prostu młody teraz mocno przybrał. Moja mała też w półtora tygodnia przybrała 250 gramów (dużo, dużo wcześniej, więc wtedy to też był duży przyrost), a potem się uspokoiło i nikt nie panikował. Później przybrała troszkę mniej.
    A może po prostu WIktor będzie duży, bo obydwoje jesteście wysocy z mężem.

    Wierzę, że będzie dobrze! <3

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Dzięki za info bo js jeszcze go nie podlaczalam a też się zastanawiałam co z tym 🙈🤣 a mam też neno bueno
    No to od razu sobie oszczędź, bo ja jak idiotka szukałam w instrukcjach, na stronach internetowych. Filmiki na youtubie oglądałam i nikt, kurde, nigdzie nie sterylizował tej rurki! Myślałam, że oszaleję. A ta rurka to taki trochę kabel i jeśli jakimś cudem dostanie się tam mleko to producent zaleca dokupić nową. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Ale wystarczyło usiąść, podłączyć i przede wszystkim POMYŚLEĆ. 🤣

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:

    Mój synek od wczoraj na kwarantannie dlatego znowu brak czasu 🙈 a ja wyjść z domu nawet nie mogę póki mąż nie wróci 🙄 kwarantanna do 24.12...elegancko a co!
    O nieeee, współczuje :/

    Jeheria lubi tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Jeheria, a koleżanka w którym tc rodziła?

    Dziewczyny, ja też trzymam kciuki za Wasze wizyty👍🙂 oby Wasze wizyty były bardziej udane niż moja😉 dawajcie znać jak dzieciaczki🙂
    Miała termin na 27.08, polozyli ja do szpitala 23.08. U nas w szpitalu robią cc jeśli waga dziecka przekracza 4500 a u niej w dniu przyjęcia wyszło 4600 więc i tak postanowili że cc. Zrobili 24.08 cc.

    Może i powinien lekarz ja szybciej skierować do szpitala aby móc wywołać poród SN. Ale tego nie zrobił i wyszło cc.
    Koleżanki coreczka też była duza i ona rodziła w prywatnej klinice to tam ja wzięli właśnie wcześniej w celu wywolania porodu SN. Ale i tak wyszło cc.

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska, ja już nie wiem co on sugeruje. Ale mam wrażenie że każde odstępstwo od normy to od razu zrzuca u mnie na cukrzycę... W sumie jak mu wyszły te pomiary za duże to mógł jeszcze raz zmierzyć. Nie wiem może dziecko tak leżało... A tutaj tak naprawdę kilka mm i już zupełnie inna waga wychodzi...

    Eh, skonsultuje to usg z diabetolog już chyba tylko po to żeby jemu zamknąć buzie. Są z tej samej kliniki więc niech podejrzy jej notatki z wizyt. Moje wyniki badań też przecież ma więc litości... Jestem pewna że by coś wyszło nie tak gdybym cokolwiek naginala.

    Dobuska, ja też mam od kilku tygodni gorszego kalafiora niż miałam😁🥦 więc nie dziwię się że chciałaś wyparzac tamta część 😉 ja też bym tego nie ogarnęla. Szkoda gadać jaka u mnie ostatnio logika i koncentracja😉

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dobuska, ja już nie wiem co on sugeruje. Ale mam wrażenie że każde odstępstwo od normy to od razu zrzuca u mnie na cukrzycę... W sumie jak mu wyszły te pomiary za duże to mógł jeszcze raz zmierzyć. Nie wiem może dziecko tak leżało... A tutaj tak naprawdę kilka mm i już zupełnie inna waga wychodzi...

    Eh, skonsultuje to usg z diabetolog już chyba tylko po to żeby jemu zamknąć buzie. Są z tej samej kliniki więc niech podejrzy jej notatki z wizyt. Moje wyniki badań też przecież ma więc litości... Jestem pewna że by coś wyszło nie tak gdybym cokolwiek naginala.

    Dobuska, ja też mam od kilku tygodni gorszego kalafiora niż miałam😁🥦 więc nie dziwię się że chciałaś wyparzac tamta część 😉 ja też bym tego nie ogarnęla. Szkoda gadać jaka u mnie ostatnio logika i koncentracja😉
    Sprawdź to dla świętego spokoju i niech on już Ci da spokój. :D Faktycznie to tak wygląda, że jak coś mu nie pasuje: cukrzyca źle prowadzona.
    Brzuszek za duży - cukrzyca źle prowadzona
    Dużo urosło dziecko - cukrzyca źle prowadzona
    Pan doktor ma zły humor - cukrzyca źle prowadzona
    🤣🤣🤣

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

‹‹ 506 507 508 509 510 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ