Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś zaczynam 38 tydzień, suwaczek tez chyba próbuje mnie nastraszyć uświadamiając, ze „poród może się odbyć w każdej chwili” 😂
Villemo87, Nisia18, AnSan89, Morwa, jaina_proudmoore, dobuska, Stokrotka 86, Ada.. 31, Aneta8, Aga12345, mk_bambino lubią tę wiadomość
-
Ja polecam te butelki z Avent Natural 2 ale koniecznie ze smoczkiem 0 na początek. Nie te 0+ bo to są już większe smoczki z których leci jak z kranu. Zwłaszcza jak ktoś chce podawać swoje mleko które jest dużo rzadsze od mm to w tym smoczku 0 dziecko faktycznie się nie dławi a jedzenie trwa 15-20 minut czyli tyle co na piersi. Smoczki te chyba niestety trzeba kupić osobno albo ja nie widziałam ich razem ze standardowymi butlami. Nie polecam też od razu kupować butli z dużą pojemnością bo moje pierwsze dziecko gdzieś do 1,5 roku nie piło więcej na raz niż 120 ml. Choć to w sumie może być bardzo indywidualna sprawa...Słyszałam że te z MAM butelki też są bardzo dobre ale nie próbowałam... Jak już dziecko jest starsze to chyba wszystko jedno jaka butla. U nas były lovi i się dobrze sprawdzały.Agawa85 wrote:Kciuki za dziś dziewczyny. Stokrotka współczuje stresu z ciśnieniem, ciekawe co lekarze powie.
Dziewczyny, polecacie jakieś butle antykolkowe? Planuje spróbować z kp, ale chciałabym mieć jakąś w razie czego. Może któraś z mam już stosowała i coś się sprawdziło albo polecił Wam ktoś coś sprawdzonego bo opinie w necie są różne i mam mętlik.
Co do jedzenia na porodówce to chyba każdy szpital ma swoje zasady... Mi dali dużą zupę a pół godziny potem było nagle cc. Anestezjolog przewracał oczami jak się o tym dowiedział ale nic strasznego w związku z tym się nie stało także luz 😃
@Morwa -ale akcja!
@Dobuska - jak w moczu są też leukocyty podwyższone to infekcja. Jak nie ma to powtórzylabym badanie albo ewentualnie jeszcze posiew można by zrobić.
AnSan89, jaina_proudmoore, dobuska, Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345, Agawa85 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny powodzenia na wizytach!
U mnie noc względna, fakt - non stop ostatnio chce mi się siku i zauważyłam śluz taki jak w płodne dni. Ale Maciek miał na szczęście 37,7 tylko i samo spadło więc luz.
My używaliśmy butelki avent natural i tak jak pisze Falk one mają duże dziurki w smoczkach, więc nie sugerowalam się wiekiem przypisanym do danego smoczka.
Mój Maciek akurat pił już po 170ml w wieku 3mcy na porcję więc pojemność to indywidualna sprawa.
Mi świecące smoczki ratują życie, ale to fakt przy starszym dziecku. Jak wyrzuci, zgubi w nocy to widać gdzie leży. Sam też często go znajduje i ja nie muszę podawać.
Stokrotko bardzo jestem ciekawa Twojej wizyty, mam nadzieję że uda się dotrwać jeszcze dwa tygodnie. Współczuję stresu.
Dobuska może stąd ten żółty śluz, od bakterii.
A mi gdzieś posiali jedną próbkę krwi na Kiłe i jeszcze raz muszę jechać do lab 🤦♀️
Hehe Morwa Ci mężowie to bardziej zestresowani niż My
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Morwa, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Kochane, jestem po wizycie...
Z Wiktorkiem na szczęście wszystko dobrze. Zwolnił trochę jeśli chodzi o przyrost wagi i obecnie jest w 82 percentylu. Brzuszek idealnie mniejszy niż główka.
Co do moich wyników z krwi i moczu to dr powiedział że są dobre. To białko w moczu z dobowej zbiórki też może być, bardziej niż tymi procentami które Wam podałam sugerował się ilością mg/dl. Narazie nie muszę się tym przejmować.
Szyjka zupełnie nie gotowa do porodu.
Co jest nie tak? No niestety to ciśnienie nie jest najlepsze... Jak sam przyznał dopegyt jest słabo działającym lekiem. Zwiększenie jego ilości mi nie pomoże bo przy tej dawce przy której jestem powinien być optymalny efekt terapeutyczny. Opuchlizna też nie za dobrze że jest... To wszystko mam obserwować.
Doszło jeszcze wielowodzie 🙁 dziewczyny, co wizyta to coś nowego... Płakać mi się już chce. To mamy obserwować. Następna wizytę mam za tydzień.plus oczywiście dodatkowe badania. Zapytałam dr czy skoro jest to wielowodzie to przy usg raz w tygodniu jest szansa że coś przegapimy. Powiedział że nie, że w ciągu tygodnia ten stan z wodami nie może się na tyle pogorszyć, ale mam to zgłosić jutro w szpitalu na ktg.
Więc teraz obserwujemy i czekamy. Powiedział że w razie czego Wiktorek ma już bezpieczna wagę- prawie 3200.
Najbardziej z tego wszystkiego martwi mnie to ciśnienie. Nad nim zupełnie nie mam kontroli. Ciągle muszę trzymać rękę na pulsie i powiem Wam że mnie to wykańcza. Trzęsę się przed każdym pomiarem. Wiem że i tak to już końcówka ciąży ale to nie zmienia faktu że oprócz stresu przed porodem doszedł mi stres związany ze zdrowiem moim i małego. Serio mam już dość...
Nisia18, jaina_proudmoore, niutek87, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nie martw się stokrotka 🤗
Mimo wszystko jesteś jeszcze w nie najgorszej sytuacji , tak myśle, chłopiec zdrowy , duży , teraz pozostaje Ci kontrolować ciśnienie i obrzęki i w razie czego działać..
z tym wielowodziem to nie wiem co to oznacza szczerze mówiąc..
mam pytanie a co chodzi z tym większym brzuchem niż główka ?
Mi ostatnio powiedzieli ze brzuszek troszkę większy , ale nie wiem czy od główki czy o co chodziło, zapytałam tylko czy to coś złego - usłyszałam ze nie i żeby sie nie martwić .
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, AnSan89, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Nie martw się stokrotka 🤗
Mimo wszystko jesteś jeszcze w nie najgorszej sytuacji , tak myśle, chłopiec zdrowy , duży , teraz pozostaje Ci kontrolować ciśnienie i obrzęki i w razie czego działać..
z tym wielowodziem to nie wiem co to oznacza szczerze mówiąc..
mam pytanie a co chodzi z tym większym brzuchem niż główka ?
Mi ostatnio powiedzieli ze brzuszek troszkę większy , ale nie wiem czy od główki czy o co chodziło, zapytałam tylko czy to coś złego - usłyszałam ze nie i żeby sie nie martwić .
Nisia, ja mam cukrzycę i w przypadku ciąż cukrzycowych mogą być takie zmiany że brzuch jest większy niż główka jeśli chodzi o obwód. Wtedy to nie jest dobrze bo poród może być utrudniony. Bodajże gdy różnica wynosi 4 cm. Dlatego ja tak na to zwracam uwagę 😉
Ja wiem że sytuacja jeszcze nie najgorsza. Po prostu jakiś spadek formy mam. Chyba mi psychika siada.
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Po prostu ja, nie martw się brakiem tych skurczy. Wiele dziewczyn nie ma i normalnie rodzą
gratuluję donoszonej ciąży!!!🥰🥰🥰
Falk, nie ma leukocytów, tylko bakterie. Moja lekarka na pewno będzie kazała mi zrobić posiew, ale mnie aż krew zalewa, że znowu mam jechać do laboratorium 🤣
Jeheria, ja żółty śluz mam w sumie całą ciąże, wiec tutaj to raczej odpada. Po prostu raz było go więcej współczuje, że znowu musisz jechać do labu. Jak można zgubić próbkę krwi?
Stokrotko, najważniejsze, że mały jest już duży i silny i z nim jest wszystko okej. W najgorszym przypadku spotkacie się szybciej i tyle. Jesteś pod super kontrolą. Musisz za wszelką cenę to sobie jakoś wytłumaczyć i dla niego się uspokoić, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że Ci ciężko. Natomiast jesteście już bezpieczni i teraz tylko kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola ❤️❤️❤️
Nisia, u mam cukrzycowych kontroluje się ten stosunek brzuszka do głowy, żeby wiedzieć, czy nie dochodzi do makrosomii płodu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2022, 13:11
jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Dobuska, No tak rozumiem ze u mam cukrzycowych się bardziej kontroluje ten rozmiar , główka - brzuszek . Ale w takim razie o co chodziło w moim przypadku ?
Ja cukier zawsze miałam niski, nawet zdażyło mi się zjeść kilka czekoladek i potem ideach krew , jak się później okazało również na badanie cukru a poziom był niski/dobry .
Chyba nie mam się czym martwić co ?
Jako tako tego badania (kurde wyleciało mi teraz z głowy ) z picia glukozy nie miałam robione bo wielokrotnie miałam cukier niski i nic nie dawało powodu żeby bardziej kontrolować .
Jutro zobacze jak tam mój syn , myśle ze wszystko dobrze . Omg oby! ✊🏻✊🏻🍀
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Makrosomie chyba się ocenia u wszystkich mam, może dlatego.Nisia18 wrote:Dobuska, No tak rozumiem ze u mam cukrzycowych się bardziej kontroluje ten rozmiar , główka - brzuszek . Ale w takim razie o co chodziło w moim przypadku ?
Ja cukier zawsze miałam niski, nawet zdażyło mi się zjeść kilka czekoladek i potem ideach krew , jak się później okazało również na badanie cukru a poziom był niski/dobry .
Chyba nie mam się czym martwić co ?
Jako tako tego badania (kurde wyleciało mi teraz z głowy ) z picia glukozy nie miałam robione bo wielokrotnie miałam cukier niski i nic nie dawało powodu żeby bardziej kontrolować .
Jutro zobacze jak tam mój syn , myśle ze wszystko dobrze . Omg oby! ✊🏻✊🏻🍀
Ale skoro lekarz powiedział, że w porządku, to ja bym się nie stresowała
Ja też jutro wizytuje ❤️
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
@Stokrotka86- jesteś już na końcówce ciąży. Musisz głowę wyluzować - nie możesz być ciagle w takim stresie. Tak jak Dobuska napisała, teraz tylko kontrola i kontrola i kontrola i bezpieczne rozwiązanie ciąży, nawet wcześniej. Lekarz pewnie zdecyduje. Wiem, że ci ciężko 💚rozumiem to, ale nie masz wpływu na pewne rzeczy obecnie. Musisz brać leki, słuchać zaleceń, mierzyć ciśnienie i doczekać bezpiecznie ( to najważniejsze) do terminu rozwiązania! Przytulam Cię mocno! 💚💚💚
Stokrotka 86, dobuska, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Stokrotko, podsyłam Ci ogrooomne dawki spokoju i pozytywnego nastawienia 😘 Wiktorek ma się dobrze, Ty jesteś pod dobrą opieką. Super, że wizyty teraz co tydzień będziesz miała, może to jakoś obniży poziom stresu 🤞🏻 To już końcóweczka, dasz radę!
Morwa, dobra historia! zrobiłaś mi dzień
Wiecie co, ja mam dzisiaj jakiegis gorszy humor od samego rana 😒 poryczalam się nawet, bo nasz otulacz nie pasuje do fotelika (nie było o tym informacji na stronie), potem byłam w centrum handlowym i właściwie niewiele co kupiłam do torby (suchy szampon za to jest!), nie mam siły na zrobienie obiadu, w domu syf - a ja nie mam póki co siły poodkurzać. Pies ma jazdy.. Dobrze, że za 1,5 godziny mamy spotkanie z Kają, może córcia odczaruje mi dzień
Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ☺☺
Stokrotko spróbuj się nie stresować, tak naprawdę została ostatnia prosta, jesteś cały czas pod opieką lekarza więc musi być dobrze😉
Dobuska też trochę nerwowo miałaś, dobrze ze wszystko się wyciszyło . Powiem Wam ze razem z Wami czekam na kolejnego maluszka, kto pierwszy pojawi się na świecie 😅😅
U nas leniwie płynie czas, karmienie, przewijanie , ściąganie mleka. Na razie produkuje ponad normę🤣🤣, mleko przechowuje w lodówce można od 3-5 dni. Codziennnie przystawiam do piersi, są już małe postępy 😅😅
Zaraz karmienie a potem robimy werandowanie na weekend jak będzie na plusie to idziemy na pierwszy spacer 😅😅
W piątek mamy znów wizytę położnej, zobaczę ile przybrała i umawiam termin sesji noworodkowej 😊😊
Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Stokrotka mi w szpitalu mówili że jestem.na granicy wielowodzia i że ono jest typowe dla cukrzycy ciążowej i żeby w ogóle wie tym nie martwic
Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
Może to było pozytywne stwierdzenie od lekarza, że maluszek jest dobrze odżywiony? Gdzieś mi się obiło o uszy że jak brzuszek jest dużo mniejszy od głowy to może oznaczać że jest problem z przepływami i trzeba obserwować w kierunku hipotrofii. Jak maluszek ma za mało jedzonka to inwestuje najpierw w głowę (ważniejsza) niż brzuszek.Nisia18 wrote:Dobuska, No tak rozumiem ze u mam cukrzycowych się bardziej kontroluje ten rozmiar , główka - brzuszek . Ale w takim razie o co chodziło w moim przypadku ?
Ja cukier zawsze miałam niski, nawet zdażyło mi się zjeść kilka czekoladek i potem ideach krew , jak się później okazało również na badanie cukru a poziom był niski/dobry .
Chyba nie mam się czym martwić co ?
Jako tako tego badania (kurde wyleciało mi teraz z głowy ) z picia glukozy nie miałam robione bo wielokrotnie miałam cukier niski i nic nie dawało powodu żeby bardziej kontrolować .
Jutro zobacze jak tam mój syn , myśle ze wszystko dobrze . Omg oby! ✊🏻✊🏻🍀
Nisia18, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Falk , No właśnie jak zapytałam o ten fakt troszkę większego brzuszka to mi powiedziano, ze świadczy o tym ze jest zdrowe , dosłownie usłyszałam - Healthy .
Wiec nie drazylam tematu
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345 lubią tę wiadomość
