Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
@Villemo - No źle mi się kojarzy niepokalanek. Mega ból brzucha na okres plus inne jazdy 🙊nigdy więcej. Brałam na własną rękę, ale chyba przesadziłam trochę. // @po prostu ja - oj uwierz, gdybys musiała to nie sięgałabyś po słodycze. Diagnoza po krzywej cukrowej to przykre doświadczenie, potem zmiana nawyków, testowanie jedzenia, glukometr i insulina. Bywało naprawdę ciężko chwilami, ale wszystko dla zdrowia dziecka i swojego 🥰 U nas pojawiły się w większości zdrowe zamienniki, zawsze coś 🤣ale jednak o typowych batonikach, chipsach, ciastach itp można było na długo zapomnieć 🙉idzie się przyzwyczaić serio. W temacie walizki, ja mam po prawej stronie komorę ze swoimi rzeczami. Po lewo rzeczy dla młodego- niektóre w woreczkach strunowych. 🙂dodatkowo mam jeszcze plecak na wodę, jedzenie, badania, ładowarkę itp 🙂napchane jak na wyjazd na wakacje 🤣 // @GosiaRumi - super, że napisałaś. Cieszę się, ze u ciebie wszystko ok 💝💝💝 także czekamy do 31.01 💪 // @Ada31- mała modeleczka rośnie. Może pani doktor chodziło o to, że będzie pełna energii 🙃😎 // @Kasiu - mi się ten kosz Mojżesza bardzo podoba. Albo kosz dla Kotów 🤣- to byłaby jego druga nazwa hehe. Szkoda, że nie możemy go kupić 😞używane nawet widziałam w dobrej cenie. Daj znać po wizycie u lekarza jak tam Tadzio rośnie 🥳🤩 // @MySliwa - jak tam po Ktg? 🧐 // 📍 Mam jeszcze pytanie odnośnie odczuwania skurczów. Dziś od rana pojawiło się takie napinanie brzucha u mnie, ale to niekoniecznie młody szaleje. Zaczyna się na górze brzucha i przypomina takie drętwienie/ opasanie w pasie i schodzi niżej. Nie jest to bolesne ale co najmniej dziwne uczucie 😳 Też czytałam i nawet położna mówiła, że NIE da się NIE rozpoznać skurczów porodowych, ale kto tam wie🤣
Villemo87, Gosia Rumi, Kasiastaraczka, Aga12345, po_prostu_ja lubią tę wiadomość
-
Po_prostu_ja - jak przez kilka dni się nic nie wydarzy. Dr wyznaczyła tydzień na ostateczne rozwiązanie sprawy ☺️ Cieszę się, bo znam choć zakres czasu. I niby nie mogę się doczekać, ale i stresik jest. Ale bardziej się chyba cieszę 😀 To już tak zaraz 😀
Villemo87, AnSan89, jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Aga12345, po_prostu_ja, dobuska, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny🙂 czytam Was w miarę na bieżąco, ale z weną i czasem do pisania słabo. Też mnie jakiś taki super pedantyzm ogarnął. Wczoraj uparciuch próbował się obrócić 3 razy, ale potem wracał znowu główką do góry. Zestresowałam się bo chyba coś pouciskał i zarówno skurczy jak i bóli krzyżowych dostałam. Potem bóle okresowe przez dłuższy czas i w sumie nie wiedziałam co się dzieje🤦 w środę mam wizytę u gin i mam nadzieję że do tego czasu się zdecyduje i obróci jak trzeba🙄
Ja pakuję torbę na poród (nie duża) i walizkę na pobyt. Przerobiłam ten wariant i u mnie się sprawdziło bo po porodzie mąż od razu zabierał torbę "porodową" do domu a mi zostawała walizka bez zbędnych rzeczy.
Jania o to napinanie brzucha pytałam lekarki ostatnio. Potwierdziła że są to skurcze B-H czyli te przepowiadające. Mówiła też że teraz mogą być dłuższe (nawet ok.minuty) i częstsze ale poza dyskomfortem nie powinny być bolesne.
jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Aga12345, po_prostu_ja, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Gosiu, super, że się odezwałas
molo słyszeć, że szew wytrzymał! Także Ty tez już zaraz będziesz tulić swoje cudo! Bomba
Bujaczka nie mamy i nie planujemy mieć - ja się boję, że za długo bym dziecko w nim trzymała.. poza tym z naszym psem od razu ta opcja odpadła mamy za to dostawne łóżeczko, które będzie se mną wędrować po mieszkaniu
Wanienkę chyba weźmiemy z ikei jednak Łatwiej też będzie gdzieś pojechać z nią
Jeśli chodzi o torbę do szpitala, to ja mam spakowane wszystko w jedną walizkę, ale porobilam sobie „pakiety”. Posortowane mam rzeczy na poród, potem na oddział dla mnie i na oddział dla małej. Zrezygnowałam z laktatora, najwyżej jak bedzie potrzeba to mi partner podrzuci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 19:36
jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Kochane, nadrobienie 3 stron powoli staje się dla mnie nie do ogarnięcia 🙈
Wczoraj mieliśmy wizytę kontrolną w szpitalu u neonatologa. Dr potwierdziła, że słychać szmer w serduszku, ale bardzo cichutko i generalnie powinno się zrosnąć. Na jajeczkach mały ma jakiegoś wodniaka, nie mam pojęcia co to, muszę poczytać 🙁 ładnie przybiera na wadze więc ogólnie jest dobrze. Pobierali mu tez krew na morfologię, pokłuli dwie rączki, bo nie chciała lecieć krew, biedaczek tak się spłakał a ja myślałam, że serce mi pęknie z bezradności 😟 zdążyliśmy wrócić do domu i dostałam telefon, że dziś tez mamy przyjechać, bo krew skrzepła i nie udało się zrobić badania.. wiec dziś znowu kłucie, tym razem z żyłki ramiennej.. na szczęście wyniki lekko poza normą, ale przyzwoicie jak na wcześniaka, dr zmieniła dawki dwóch witamin. Dzisiejsza waga 2295 🙂
Dziś tez była u nas doradca laktacyjna. Super kobieta (jakby któraś dziewczyna z Warszawy potrzebowała to polecę) 🙂 przede wszystkim uwierzyłam, że mogę karmić piersią! ❤️ Najpierw porozmawiałyśmy o przebiegu ciąży i porodzie, potem obejrzała Maksia całego plus dokładnie buźkę, potem moje piersi, pokazywałam jak przystawiam i ona korygowała i pokazała mi dwa swoje sposoby. Na początek będę karmić piersią plus sondą jednocześnie, także dalej muszę odciągać mleko. Dzięki sondzie będziemy mieli pewność, że dostaje tyle mleka ile potrzebuje. Muszę zapisywać godziny karmienia, ile odciągam, czy dokarmiam i ilości kup i sików. Może być ciężko, dla dam radę 💪🏻 Pani powiedziała, że jest przekonana, że za jakiś czas przejdę tylko na KP, bo Maksio jak na wcześniaka doskonale sobie radzi z piersią 🙂
AnSan89, Ada.. 31, niutek87, Villemo87, Gosia Rumi, jaina_proudmoore, Aga12345, Jeheria, Selena, Pimka, mk_bambino, Nisia18 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Gosia tyle miałaś do nadrobienia? Wow😁
To się nie dziwię,że nie dałaś rady
Super,że szew wytrzymał
Zaraz i Ty będziesz tulić córunię❤️
Po prostu ja dzięki za odpowiedź 😚
Ja w walizce dla mnie muszę jeszcze właśnie poukładać te rzeczy tzn.w jedną siatkę włożyć te do porodu,a reszta będzie po. Mam też małą walizkę dla Tadzia,tyle tego wyszło 😁😂
Jaina dla kotów taki kosz toż to pałace 😁😂
Drętwienie to też takie skurcze,ja to mam i to jest całkowicie normalne, pytałam lekarzy. Ale moja szyjka nadal wysoko i zamknięta
AnSan o wow,to tak sam próbował się obrócić?oby się zdecydował do wizyty 😁
Aneta ojej bidulek Mały 💙aż szkoda takiego Maleństwa
Super,że waga rośnie,a wyniki nie odbiegają bardzo od norm
Chętnie wezmę namiar na CDL żeby później na szybkości nie szukać
U nas po wizycie wszystko w porządku,za 10 dni będę w ciąży donoszonej i dr zachęcał do masażu krocza, stymulowania piersi i seksu,żeby urodzić najlepiej w 38 tc
Tadzio ma ok 2800 g, czyli jest w 60 centylu, więc super
Przepływy, ilość wód też prawidłowe
Nic tylko za ok 2 tygodnie rodzić 😁
Villemo87, Aneta8, Aga12345, Lolla, niutek87, Joana23, Morwa, Gosia Rumi, Jeheria, Ada.. 31, po_prostu_ja, dobuska, jaina_proudmoore, AnSan89, Nisia18 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Kasiu super, że po wizycie wszystko dobrze 🥰
CDL nazywa się Agnieszka Mińko, podsyłam linka do strony na fb https://m.facebook.com/podskrzydlamipoloznej/
Kasiastaraczka, Lolla, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Aneta, bardzo cieszy informacja o kp - kibicuję Wam mocno Bardzo przykro jest natomiast słyszeć, że z tym pobieraniem krwi takie problemy były.. oby było ich jak najmniej! Super sobie chłopiec radzi 💪🏻 Mocno dzielny jest A jak Ty i mąż się czujecie? Udało się już złapać nowy rytm?
Aneta8 lubi tę wiadomość
-
Joana23 wrote:Aneta, bardzo cieszy informacja o kp - kibicuję Wam mocno Bardzo przykro jest natomiast słyszeć, że z tym pobieraniem krwi takie problemy były.. oby było ich jak najmniej! Super sobie chłopiec radzi 💪🏻 Mocno dzielny jest A jak Ty i mąż się czujecie? Udało się już złapać nowy rytm?
Czujemy się zmęczeni, ale szczęśliwi 🥰 dziś właśnie mija tydzień, jak Maks jest w domu. Fajnie, bo mąż wziął urlop i generalnie wszystko przy nim robimy razem. Ja jestem oczarowana tym jak mąż jest zakochany i widać, że tworzy się miedzy nimi fajna więź ❤️ Od poniedziałku wraca jednak do pracy, na szczęście pracuje w domu. Jednak obawiam się o jego przytomność przez zarwane noce 🙈 ja chyba staje się cyborgiem, bo w nocy prawie nie śpię, a w dzień też nie położę się na drzemkę jak mały śpi, tylko zawsze znajdę sobie coś do zrobienia 😁 zobaczymy ile tak wytrzymam 😉
Aga12345, Joana23, jaina_proudmoore, Nisia18 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Aneta cudowne wieści, takie wsparcie jest nieocenione przy KP. Na pewno Wam się uda, kibicuje mocno! Co do wodniaka to się tym nie przejmuj. Do roku czasu dziecka jest czas aby się wchłonął. A nawet trochę dłużej. Maciusiowi wyszedł dopiero po roku podczas bostonki ale wchłonął się jak miał ok 14-15 mcy. I teraz jest czysto.
Jeśli się nie wchłonie do 1,5 roku to się go wycina i tyle. Krotki zabieg. Mojej siostry synek miał we wrześniu (miał 2,5 roku).
Wodniak lubi się powiększać podczas stanu zapalnego czyli jak dziecko choruje. Bo woda spływa do niego z otrzewnej.
Gosia Rumi co za ulga że szew wytrzymał, można już poczuć się spokojnym.
Kasia życzę w takim razie porodu za 2 tygodnie 😁
Ja mam walizkę i plecak. W plecaku rzeczy na porodowke.
Lezaczek mam, rozkładany na płasko Tiny Love. Mi bardzo się przydał. Maciek ma refluks (do dzisiaj) i jako niemowlak chlustał, wymiotował ogromne ilości mleka. Po posiłkach kładłam go na pół godziny na lezak w pozycji że glowa była trochę wyżej, takie zalecenia miałam. Potem dopiero na mate a i tak zawsze zwymiotowal bardzo dużo. Podczas swojej kąpieli też go używałam. On wtedy na mnie patrzył i w spokoju się umyłam. Wiecie w domu, mam piętro to nie wszystko mogę przyciągnąć. Na dole będę mieć kołyskę, na górze łóżeczko. I ten bujak. U nas nie wpłynęło to na rozwój. Maciek bardzo dobrze się rozwinął i szybko, ma prawidłowe wzorce (obrotów, siadu, obciążania stóp). Był sprawdzany przez kilku fizjo. Usiadł sam na 6 mcy a zaczął chodzić 9 mcy. Cały dzień był na macie oprócz czasu po posiłkach. I boso.
Jaina to co opisujesz to wygląda jak skurcze B-H.
Co do metrażu to jeszcze mamy cały dom podpiwniczony 🙈 ale garaż i piwnica to męża rewir. To wygląda tak że kończę sprzątać górę a zaczynam dół 🤣 na raty sprzątam i przede wszystkim na bieżąco. Nie doprowadzam do syfu. Z resztą na dole wszędzie gresy, panele tylko w pokojach na górze. Dywany małe jak coś i to od nie dawna,w pokoju synka,u nas w sypialni chodniczki. Ogólnie na bieżąco trzeba sprzątać.
Ja napar z liści malin pije już od 34+0.
Joana super wieści na wizycie, tylko ta szyjka... Cos będziesz robić aby ja rozmiekczyc? 😁
Ada fajnie że wszystko ok po wizycie 👍 Pewnie tak powiedziała położna bo Mała jest żywiołowa? Tak się domyslam? Może na spiocha ją karmić, mniej by szarpała?
Aga12345, jaina_proudmoore, Ada.. 31, Aneta8, AnSan89, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedz dziewczyny 😎 właśnie ja tez mam ogromna walizkę, napchane jak na jakieś wakacje, zastanawialam się czy to u mnie coś nie tak jest 🤣 ale chyba jednak nie będę tego przepakowywac, chociaż na pewno byłoby wygodniej, ale jednak jedna walizka to jedna, gdyby przyszło samej mi ja nosić to poręczniej z jedna. Może po prostu zrobię modyfikacje i chociaż w jednym miejscu położę wszystko na poród, żeby już nie trzeba było szukać po całej.
Jaina, może faktycznie jak nie byłam w takiej sytuacji to nie jestem w stanie powiedzieć co by było gdyby, ale już niedługo i u Was na szczęście skończą się kłucia i będzie można skusić się na jakieś zakazane słodycze ☺️
Na skurczach porodowych czy nie porodowych to ja się nie znam, wiec się nie wypowiadam 🤣
Aneta, skoro Pani doktor powiedziała, ze niedługo powinno być wszystko okej, to na pewno będzie 😍
Z karmieniem na pewno dasz radę! Mocno mocno trzymamy kciuki co by szybko poszło!
Kasiastaraczka, masz już praktykować te metody od teraz czy jak już ciąża będzie oficjalnie donoszona? Tadzio to już kawał chłopa! 
super, ze wszystko w porządku i za chwile będziesz mogła już próbować wyganiać go z brzucha :p
Miłego piątku dziewczyny!)
dobuska, jaina_proudmoore, Jeheria, Ada.. 31, Aneta8, AnSan89, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Hejka!
Ja mam podły nastrój. Śniło mi się, że znalazłam na bieliźnie cały czop. Wyglądał trochę jak wielki plaster miodu, ale okej... O_o
Tak czy inaczej, jutro miałam iść na imprezę rodzinną, na którą zjedzie sie sporo osób z różnych miast. Odwołałam, bo mimo tego, że jestem zaszczepiona to boję się bezobjawowego zakażenia i problemów w szpitalu. Z jednej strony nie chciałabym, żeby rozdzielono mnie z dzieckiem, a z drugiej strony nie dałabym rady podpisać oświadczenia, że chcę ją mieć obok siebie, jeśli mogłaby przeze mnie zachorować. Zdecydowałam się odizolować i mi smutno.
Do mojego szpitala zostało 10 dni i trochę do mnie nie dociera, że w ciągu dwóch tygodni mniej więcej, poznam moją córkę. To jest abstrakcja.
Dziewczyny, czy Wy pakowałyście coś dla mężów do torby porodowej? Oczywiście pytanie do tych, które planują rodzić z mężem.
Dobrego dnia dla Was! Ja już mam plan na kolejne sprzątanie na dzisiaj.
Falk, ja pod taki otulacz do fotelika i tak nakładam kombinezon, tylko cieńszy, więc ta odsłonięta szyjka to nie problem, bo i tak ją zakrywam
Joana nie martw się! Z tą szyjką jest tak, ze jednego dnia, drugiego jej nie ma. Ważne, że Kaja ma "gotową" wagę. Można rozpocząć proces wypraszania z kolonii.
Ada, cieszę się, że wizyta udana! Ona ma już prawie miesiąc, SZOOOOOK!
Kasiu! Zrobiłam wczoraj masaż krocza!!! Jestem z siebie dumna. Nie jest to przyjemne i zrobiłam się blada na samą myśl, że mała musi przejść tamtędy. To mnie skutecznie zmotywowało do tego, by masaż wykonywać CODZINNIE O_o
Gosia_Rumi super, że się odezwałaś! Czyli razem idziemy do szpitala! Cieszę się, że dotrwałaś tak daleko!
Po prostu ja - niby nie da sie przegapić skurczy porodowych, a jednak zdarzają się historie, że się da No, obym przeoczyła i dotarła do szpitala już na sam finał. Byłoby cudownie, ale czuję, że będzie zupełnie odwrotnie 😂
Ja się spakowałam w jedną walizkę (taką raczej dużą). Rzeczy porodowe mam na wierzchu po prostu, a potem mam rzeczy na oddział. Mam też nieduży plecaczek, taki zamiast torebki na rzeczy, które muszę dopakować w trakcie akcji
Jaina, wygląda na to, że masz przepowiadające, to dobrze
Aneta, nawet nie wiesz, jak mnie cieszy Twoja wiadomość!
jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, Agawa85, Kasiastaraczka, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Witam w piękny piąteczek już 21 stycznia.
@AnSan - skoro młody próbuje to może jeszcze da radę się obrócić. u mnie też tak było, że czułam chęć obrotu, a finalnie to nie wiem kiedy powędrował głową do dołu.
@Aneta8 - miło, że napisałaś.
cieszę się, że jesteś zadowolona ze spotkania z CDL.
trzymam kciuki za KP.
odpoczywaj, kiedy Maksio śpi siły na pewno się jeszcze przydadzą na późniejszy okres.
Dla Maksia dużo zdrówka, biedactwo się nacierpiało przy tym pobieraniu krwi
- człowiek to zawsze bardziej przeżywa i bardziej go boli jak na to patrzy.
a jak koty się mają? nadal spokojnie, jeden olewka, a drugi jako niania pracuje?
@Kasia- super, że po wizycie wszystko ok
@Po prostu ja - zawsze można podpisać te woreczki strunowe itp, ale w ferworze zamieszania, to i tak człowiek może grzebać w tej walizce do skutku, coś mi się wydaje hehe
@Dobuska - plaster miodu powiadasz, dobre dobre
Co do udziału w imprezie, to też bym sobie darowała na twoim miejscu. długie siedzenie, itp, może jakieś skurcze/ bóle się pojawią. bezpieczniej w domu zostać
Też do mnie nie dociera, że to koniec turnusu niebawem serio, uwierz mi na słowo.
Z jednej strony bym chciała, z drugiej się boję.
Próbuje metody wizualizacji, ze to już cały mały człowieczek tam siedzi, ale jakoś nadal nie dowierzam.
Ta abstrakcja to chyba efekt długich starań i wcześniejszych przygód
=========
* ja spakuje torbę dla męża w weekend - położna ze szkoły rodzenia polecała, aby mąż miał klapki na przebranie, starą koszulkę z krótkim rękawem i krótkie spodenki z racji temp. na sali, dodatkowo jakiś ręcznik/ kosmetyk do odświeżenia się, coś do jedzenia/ woda.
Mojemu spakuje mały prowiant, bo inaczej mi wyje moje zapasy
Mam zamiar to do auta już wsadzić w weekend
* dzięki za wskazówki odnośnie tych skurczy B-H.
nie byłam pewna czy to faktycznie one. ale takie dziwne uczucie, opasanie w pasie, jakby mnie ktoś ściskał taśma.
* ja na 13 jadę na KTG do tego awaryjnego szpitala, także dam znać po wizycie.
* jeszcze dwie kwestie. dziś się zważyłam i mam 1 kg na minusie
co mnie lekko zszokowało. czytałam gdzieś o lekkim spadku wagi przed porodem.
a człowiek je te 5-6 posiłków dziennie. aczkolwiek apetyt mam obecnie mniejszy.
* jak obecnie odczuwacie ruchy bobasów na końcówce?
mój wieczorem wierzga czasem jak rumak, albo kopa zapoda dość mocno nawet, albo tak faluje i się przesuwa jak robak nie wiem gdzie on ma jeszcze miejsce. pewnie na pęcherzu, ostatnio mnie nawet żebro bolało.
wczoraj to tak buszował, ale jak mąż dał rękę na brzuch, to jak zwykle udawał, że go nie ma
czasem mam wrażenie, że on chce wyjść pępkiem jednak 🤣
Miłego dnia
ciekawe co weekend przyniesie
Ada.. 31, AnSan89, Villemo87, Agawa85, Kasiastaraczka, Jeheria, Nisia18, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Zdecydowali -->w poniedziałek będzie cięcie i poznamy w końcu Ignasia❤😍😍😍😍😍😍😍😍
Teraz tylko wytrwać weekend💪
jaina_proudmoore, Morwa, Villemo87, AnSan89, Joana23, Agawa85, niutek87, Selena, Pcosik_2, Aneta8, Aga12345, Jeheria, po_prostu_ja, Nisia18, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
jaina_proudmoore wrote:to wielki dzień już niebawem
czy godzina CC jest znana?
będziemy trzymać mocno mocno kciuki!!
Podobno około 9 rano🥳
jaina_proudmoore, AnSan89, Joana23, Villemo87, Agawa85, Selena, Morwa, Aga12345, Jeheria, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
Pimka wrote:Zdecydowali -->w poniedziałek będzie cięcie i poznamy w końcu Ignasia❤😍😍😍😍😍😍😍😍
Teraz tylko wytrwać weekend💪
O tak jak ja super.😊 Będziemy mieć dzieciaczki z tego samego dnia.😁
Ja myślami już w szpitalu trochę, myślę co to będzie itd.
Ja mam dwie walizeczki:jedna z moimi rzeczami i tam mam jakieś podkłady, te duże podpachy. To dużo miejsca zajmuje. A w drugiej mam rzeczy dla małej, musze wszystko zabrać,plus jakieś przekąski dla mnie.
Jaina ja też schudłam, ale latam często do kibelka,czyszczenie w toku.😁 Moja w brzuchu też dosyć mocno szaleje, przesuwa się a czasem jak kopnie to szok. Najbardziej lubi rozrabiać jak idę spać, wtedy imprezka na całego.😊
jaina_proudmoore, Pimka, Villemo87, Aga12345, Jeheria, po_prostu_ja, Nisia18 lubią tę wiadomość
12.05 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
Transfer w maju✊✊
5 mrozaczków
Punkcja 10.04✊✊
IVF
KIR Bx
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Ooooo czyli w poniedziałek otwieramy kolejny duży worek! Super!
Jaina, moja mała się tak przesuwa i najwiecej czuje jej nóżki pod cyckami i niestety również w żebrach 🥶powodzenia na KTG!!❤️
jaina_proudmoore, Pimka, Agawa85, Aga12345 lubią tę wiadomość
