Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za pocieszenie dziewczyny. Myślalamnże tylko moja taki nerwusek.😄
Jaina bardzo fajny artykuł. Myśle nad spacerkiem, ale nie mogę się coś zebrać. Miłego weekendu.😊
jaina_proudmoore, Aneta8, Nisia18, dobuska lubią tę wiadomość
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
chyba ktoś podmienił mi dziecko wczoraj xD
Mały śpi, je, jest grzeczniejszy, szok
Maż pow. że wydaje się bardziej "dojrzały" = może to efekt skoku. sama nie wiem. Zobaczymy, co dalej.
smoczka na razie nie zaakceptował, wypluł po 1-2 minutach
nie dał się oszukać.
Od wczoraj biorę Femaltiker 2x dziennie i wczoraj mały sukces-1x tylko była butla, morale od razu lepsze
Dziś byłam na spacerku, ale wróciłam po 30 min bo mi spodnie spadały, serio 🤣🤣
Aneta8, Stokrotka 86, niutek87, Joana23, Kasiastaraczka, Agawa85, Nisia18, dobuska lubią tę wiadomość
-
Jakbym czytała historię z Maćkiem, wszystko identyko!Aneta8 wrote:Dziś dużo płaczu, jak nigdy 😩 jednak nadal ulewa, także zacznę podawać ten syrop. Ale jakieś mniejsze ilości. Zaczęłam teraz mieć wyrzuty sumienia, że nie karmie swoim mleczkiem 😭 chociaż jak podawałam swoje, to też potrafił zwrócić. Ciekawe czy coś wyjdzie w tym usg brzuszka, może powinni zlecić jakieś dodatkowe badania, a nie tak strzelać w ciemno, że to nietolerancja BMK..
Nisia ogromne gratulacje kochana! ♥️
Inka, my przeszliśmy już przez biogaję, dicoflor i teraz vivomixx.
Z refluksu nie wyrósł ale przestał ulewac a raczej rzygać do 8mca żadne leki syropki nie pomogły ani nutramigen. Także przesyłam wirtualnie paczkę tetr. My byliśmy w szpitalu na to nawet. Miał bardzo specjalne leki na zamówienie. To nic nie dało...
Najważniejsze aby przybierał na wadze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2022, 20:59
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Nisia gratulacje!
Ja idę w poniedziałek do neurologopedy bo podejrzewam jednak wędzidełko. Odstawiłam laktator i przyrosty wagi się popsuły bo on przysypia.
Pieluchy mamy dady rozmiar 2 już od 2 tygodni.
Witamina D vigantol.
jaina_proudmoore, Nisia18, dobuska lubią tę wiadomość
-
Ja też femaltiker stosuje niestety mi pomaga tylko doraźniejaina_proudmoore wrote:chyba ktoś podmienił mi dziecko wczoraj xD
Mały śpi, je, jest grzeczniejszy, szok
Maż pow. że wydaje się bardziej "dojrzały" = może to efekt skoku. sama nie wiem. Zobaczymy, co dalej.
smoczka na razie nie zaakceptował, wypluł po 1-2 minutach
nie dał się oszukać.
Od wczoraj biorę Femaltiker 2x dziennie i wczoraj mały sukces-1x tylko była butla, morale od razu lepsze
Dziś byłam na spacerku, ale wróciłam po 30 min bo mi spodnie spadały, serio 🤣🤣
zaczęłam stosować piu latte...
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Jeheria wrote:Jakbym czytała historię z Maćkiem, wszystko identyko!
Z refluksu nie wyrósł ale przestał ulewac a raczej rzygać do 8mca żadne leki syropki nie pomogły ani nutramigen. Także przesyłam wirtualnie paczkę tetr. My byliśmy w szpitalu na to nawet. Miał bardzo specjalne leki na zamówienie. To nic nie dało...
Najważniejsze aby przybierał na wadze.
Coś pomaga jednak ten syrop, bo dziś praktycznie nic nie ulewał. Z raz coś poszło delikatnie przy odbiciu lub jakaś strużka przy mocnym napinaniu. Kurczę, to co musiałaś przejść z Maciusiem to mega współczuje! Mam nadzieję, że jednak u nas wszystko się dobrze skończy..
jaina_proudmoore, Morwa, Jeheria lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
nick nieaktualnyTez mam ten sam problem z wit D. Zbyt szybki wypływ tego płynu 😔dobuska wrote:Inka, ja podaję małej D-Vitum, ale chyba zmienię, bo mi te krople tak głupio lecą, że często mała dostaje trzy krople zamiast dwóch.
Albo trafiłam na felerne opakowanie.
Pytanie do mam, które podają probiotyk, czy możliwe, że od niego małą boli brzuch? Używam Docoflor.
Aneta, chyba mówisz o Dadach dwójkach? Czy jedynki? U nas jedynki za małe chyba. Mam dwójki, ale jeszcze mam tyle pampersów 1, że nie idę w większe, bo mała zaraz wyrośnie.
Współczuję Wam bardzo tych przebojów z ulewaniem. Czy pediatra wykluczył refluks? (przepraszam, jeśli pisałaś)
Stokrotko, ja na razie nie przewiduję bujaczka, a jeśli bym się decydowała to chyba na babybjorn, bo on jako jedyny ma jeszcze jako takie pozytywne opinie wśród fizjoterapeutów. co prawda jest drogi, ale tak czy siak, na razie nie planuję, ale to życie pokaże.
Nisia, gratuluję! W końcu sie doczekałaś!
Daj znać jak się macie
Kasia, tak, ja podaję małej dicoflor. Ale to nie jest z zalecenia po CC, tylko po prostu pediatra dała, żeby pomogło na brzuszek.
A u nas spokojna noc! Radość!
Zaraz jedziemy do teściów. Czeka nas blisko godzinna podróż w jedną stronę. Ustaliłam jednak z mężem, że nie ma noszenia na rękach, żeby małej nie dokładać stresu. Będzie cały czas blisko nas.
Ja podaje vivomix i mam wrażenie, ze po nim mała ma problem z bakami. Pręży się bardzo i widać, ze brzuszek jej doskwiera. Od 15 do 22 wczoraj marudkowała. A vivomix podałam koło 14 😔
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny🥰
Tak szybciutko bo się nie odzywałam chwile
Syn mój słodki , kochany i największe szczęście (wiadome ) 🥰❤️❤️
Jesteśmy tacy szczęśliwi a rodzina oczarowana ,moja mama zmiękła i tylko pyta o Niego i wyślij zdjęcia , wyślij zdjęcia 🤣
Mieliśmy problemem z jego jedzeniem , wędzidełko nie krótkie , ale złapałaś pierś nie umiał , ciagle porady położnych , przystawianie , odciąganie ręczne i wczoraj od wieczora , dzisiaj w nocy je już z piersi tylko w nakładce. Wszyscy są zgodni ze to nie problem mojego sutka tylko on nie potrafi sobie złapać bo wypycha język , nawet jeśli dawałam smoczek i palca do ssania na próbę . Mówili ze ze w życiu płodowym tak się nauczył widocznie a teraz trzeba go oduczyć i faktycznie działa . Jest progres
Po porodzie czuje sie lepiej choć pionozacja po cc do przyjemnych nie należy .
Pytanie jak spicie? Ja narazie tylko plecy , bok odpada , brzuch tez.
W ogóle spuchły mi nogi i stopy do wielkich rozmiarów , mam nadzieje ze szybko to zejdzie . Nawet brzuch mam duży jeszcze , napompowany , ale wina tego tez ze nie prykam 😅 kazali mi żuć gumę często i powiem Wam ze zaczyna pomagać ( nawet nie wiedziałam ze się pryka po gumie 😀)
Dziękuje za gratulacje ❤️
Dobrego dnia 🍀
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Joana23, Kasiastaraczka, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Cześć dziewczyny🥰
Tak szybciutko bo się nie odzywałam chwile
Syn mój słodki , kochany i największe szczęście (wiadome ) 🥰❤️❤️
Jesteśmy tacy szczęśliwi a rodzina oczarowana ,moja mama zmiękła i tylko pyta o Niego i wyślij zdjęcia , wyślij zdjęcia 🤣
Mieliśmy problemem z jego jedzeniem , wędzidełko nie krótkie , ale złapałaś pierś nie umiał , ciagle porady położnych , przystawianie , odciąganie ręczne i wczoraj od wieczora , dzisiaj w nocy je już z piersi tylko w nakładce. Wszyscy są zgodni ze to nie problem mojego sutka tylko on nie potrafi sobie złapać bo wypycha język , nawet jeśli dawałam smoczek i palca do ssania na próbę . Mówili ze ze w życiu płodowym tak się nauczył widocznie a teraz trzeba go oduczyć i faktycznie działa . Jest progres
Po porodzie czuje sie lepiej choć pionozacja po cc do przyjemnych nie należy .
Pytanie jak spicie? Ja narazie tylko plecy , bok odpada , brzuch tez.
W ogóle spuchły mi nogi i stopy do wielkich rozmiarów , mam nadzieje ze szybko to zejdzie . Nawet brzuch mam duży jeszcze , napompowany , ale wina tego tez ze nie prykam 😅 kazali mi żuć gumę często i powiem Wam ze zaczyna pomagać ( nawet nie wiedziałam ze się pryka po gumie 😀)
Dziękuje za gratulacje ❤️
Dobrego dnia 🍀
-
Cześć dziewczyny 🙂
Aneta, Dobuska, jak wycieczki z dziećmi?🙂
Jaina, super że Alex się uspokoił. Oby tak zostało 🙂👍
U nas chyba nie ma tak spektakularnych skoków rozwojowych..tzn widzę że Wiktor się zmienia i coraz więcej umie, ale nie było takiego dnia że nagle bach... i tak wiele się zmieniło 🤷
Jeheria, kurcze to się miałaś z pierworodnym... Dobrze że teraz jest spokojniej.
Dużo zdrowia dla Was 👍
Ja też brałam famaktiker i mi bardzo pomógł. I dodatkowo ten czekoladowy jest naprawdę smaczny 😁
Aneta, a jak dzisiaj z ulewaniem? Faktycznie ten syrop pomaga? Może i u nas do łask wróci...
Pcosik, bole po vivomixie? Mam nadzieję że jednak nie😐 ja już mam kupione 2 buteleczki i wkrótce go zaczynamy.
Nisia, super że u Was się układa 🙂 a opuchlizna zejdzie- mi zeszła w ciągu 2 tygodni.
U nas coś słońce ☀️ nagle wyszło. Mały właśnie zasnął po karmieniu więc czas na kawę i drugie śniadanie 😁
Rodzinka nadal mnie wkurza. Dzwoniła moja mama i na zmianę z tatą pytania o małego. Ale wiele ich nie interesuje. Tylko czy już ochrzczony i czy dobrze noce przesypia ( bo wiadomo że dziecko nieochrzczone śpi źle 🤦). Już się naprawdę wk... i powiedziałam że owszem śpi rewelacyjnie. Co 2 godziny je i potem sra! A poza tym śpi. Mama przyznała że już nie pamięta jak to jest z takim maluchem. Skoro nie pamięta to po co te wszystkie komentarze?
Zaraz też mąż będzie gadał z teściową. U niego w rodzinie to panika że względu na wojnę ( już zrobili zapasy i mają plan ewakuacji) i już w tygodniu były smsy żebyśmy koniecznie kupili zapas płynu Lugola. Eh... Czyli już wiem o czym będzie ta rozmowa. No nic... Obym ja taka na starość nie była.
Miłego dnia Kochane 😘
jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Hej dziewczyny. Witam z kawą, ale wyczerpana totalnie. Mała w nocy bardzo płakała, dwa razy dawaliśmy jej kropelki, ale tak jej się ulewało, że pewnie nic nie dostała. Spaliśmy z mężem w dwóch pokojach, by się zmieniać dzieckiem.
A oprócz tego wczoraj u teściów na spacerze mnie przewiało.
Wycieczka do rodzinki... Jedna ciocia miała katar i co chwilę na nią krzyczałam, że ma ubrać maskę, a raz pocałowała małą w rączki i w ogóle się wydarłam. Serio. Ja jestem nienormalna. W ogóle nie lubię jak ktoś ją bierze i tuli. CHyba nadrabiam teraz z miłością, bo zrobiłam się pazerna...
Stokrotko, zapytałam o te bóle brzuszka, bo pamiętam jak robiłam test na witaminę D (czy po niej boli) i położna powiedziała, żebym w tym samym czasie ne wprowadzała probiotyku, bo on też ma w składzie jakieś oleje. Nie wiem ile w tym prawdy... Ale chyba nie od tego boli. Zazwyczaj boli ją brzuch po karmieniu, przed którym podałam witaminę D.
Generalnie teraz już nie wiem, od czego ją boli. Działam po macoszemu. CHcę już ten magiczny trzeci miesiąc, po którym ma być niby okej...
Stokrotka, nasza mała też ma teraz jakiś dziwny skok w rośnięciu. Dwa dni temu ważyła prawie 4,2 kg i z dnia na dzień widzimy jak się zmienia, a niektóre ubranka 56 powoli robią się takie na styk.
O nie, u Ciebie jak nie chrzciny to wojna... Totalnie Ci współczuję...
Aneta, czyli Maksiu jeszcze taki drobniutki. My już ponad 4 kg więc musimy szybko wykorzystywać pampersy.
Pytam o ten refluks, bo nasza też miewa takie chlustające ulewanie. W nocy chyba trzy razy pieluchę zmieniałam. jadła i zwracała i brzuch ją bolał, więc krzyczała. No masakra.. Nie wiem, normalnie tak nie ma, tylko raz na jakiś czas. A u Was to po każdym karmieniu?
Pcosik, ja na początku podawania dicofloru też tak miałam! Tzn mała tak miała. Mocno się napinała i puszczała bączki, a wcześniej tego nie było. U mnie póki co przeszło. od dawna podajesz?
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Witajcie 🙂
U nas jakoś czas leci, młodszy dużo spokojniejszy niż starszy w jego wieku. Dalej karmię piersią i jeszcze dokarmiam, młody już pewnie ze 4 kg waży, widać po nim zmianę po twarzy i dłoniach taki pełniejszy się zrobił. Poza tym wyrasta z rozmiaru 56, wszystko jest na styk.
Stokrotka 86, Nisia18, jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Dziewczyny trafiło mi się dziecko które słabo interesuje się jedzeniem. Trochę pociągnie i zasypia przy cycku, trzeba go głaskać , ruszać i rozbudzać żeby był aktywny przez chwile a potem znowu to samo . Wiecie w czym może być problem ?
Albo jak temu zaradzić ? -
Dobuska na pewno seria Prenalen
Nisia nasz Tadzio do tej pory jest takim leniuszkiem... wszelkie aktywowanie przez szturchanie podbródka, rączek, stópek, rozbieranie mało dają. Dlatego w porozumieniu z cdl od środy karmimy kp ile się da,kpi i mm
jaina_proudmoore, AnSan89, MyŚliwa, dobuska lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Nisia-ja przez pierwszy tydzień po cc spałam tylko na plecach, później już spokojnie na bokach. Co do karmienia to stosujemy takie same metody co Kasiastaraczka.
Nasz maluch też ciągle przysypiał i nie dało się go wybudzić. Odbiło się to nam spadkiem wagi i wzrastającą żółtaczką☹️
Jeśli widzisz że mało je, możesz spróbować ściągnąc mleko a po tym jak już wypije z butelki przystawić go do piersi. Będziesz miała pewność, że się najada a przy okazji pobudzi laktację. Jest to dość męczące, ale wg mnie przynajmniej na początku warto spróbować.
Dobuska-witam w klubie chorych mam😕 Mnie coś złapało 3 dni temu i nawet nie wiem jak bo w domu siedziałam🤷 Ja się ratuję gorącymi napojami i cytrusami. Działa ale powoli. Niestety lekarstw na przeziębienie dla karmiących tu nie ma.
Stokrotka-nawet nie wiem jak skomentować postawę rodziców i teściowej😕
Mi mały dał wczoraj popalić jak nigdy. Od 16 do 22:30 marudził i w ogóle nie dał się odłożyć. W końcu położyłam go spać ze mną bo bałam się że go upuszczę (zaczęłam przysypiać z nim na rękach☹️). Też marudził ale mniej i przynajmniej wiedziałam że mu się nic nie stanie jak przysnę. A rano zaspałam i miałam taki sajgon w domu, że już z tej bezsilności mi się płakać chciało☹️
Jutro mamy pediatrę i pomiar bilirubiny, oby już ostatni
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Nisia18, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Nisia, w końcu się doczekałaś swojego szczęścia 🥰 mam nadzieję, że szybko opanujecie odpowiednią technikę jedzenia i mały z czasem się „obudzi” aby efektywnej ssać. Jeśli chodzi o pozycje do spania, to na samym początku tylko plecy, potem jak ból ustępował to boki. Aktualnie to właściwie tylko prawy bok, żebym była zwrócona twarzą do małego w dostawce. Jakoś się źle czuję leżąc do niego plecami 🙈 no i od ostatniego czasu ciągnie mnie do spania na brzuchu, czego przed ciążą nie miałam 😃
Stokrotko, wypad do rodziców udany, mały przespał u rękach na dziadka połowę wizyty, a potem babcia powoziła w tym wózku co go kupiła niewiadomo po co 😅
Jeśli chodzi o ulewanie, to się naprawdę uspokoiło. Może na cały dzień z raz czy dwa mu się zdarzy, ale to nie chluśnie, tylko poleci stróżka z buzi. Tez widzimy zależność, że jeśli zje spokojnie to problem nie występuje, a jak w czasie jedzenia się pręży i napina, to zawsze uleje. Syrop zdaje się pomaga, ale nie daję mu tych 2,5-3 ml tylko 1-1,2 ml i powiem Ci, że zajada ze smakiem 😁 jedynie co to nie podoba mi się jego kupa, ale to chyba od tego nowego mleka..
Dobuska, współczuje przeziębienia. Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie. Chyba z jedynych znanych mi leków na obecny stan, to ten prenalen. Aczkolwiek wydaje mi się, że teraz można więcej niż w przypadku ciąży.
Maks waży już/dopiero 3700g! Także myślę, że pieluchy 1 posłużą mu dłuuugo 😉 z ciuszków wyrasta powoli z rozmiaru 50, wied będziemy przecedzić na 56. Ale faktem jest, że co ciuszek to inna wielkość mimo ze rozmiar tez sam..
Z tym ulewaniem, to przed zmianą mleka i syropem, to było już właściwie po każdym jedzeniu 😕 teraz spokój, ale zastananawiam się ile czasu będziemy musieli stosować ten syrop..
Niutek, super, ze u Was wszystko dobrze i mały piękne rośnie ☺️
U nas dziś też spokojniejszy dzień. Byli znajomi z dwoma córeczkami, Maksio też przespał całą wizytę 😌 różne ma te dni, raz mocno marudne, a raz spokojne. Jutro pierwszy raz wybieram się z nim sama do koleżanki, na babsko-dziecięce spotkanie. Będzie nas 6 dziewczyn, 3 z 7-8 miesięcznymi córeczkami, ja z M i dwie w ciąży 😄
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, AnSan89, Nisia18, dobuska lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
