X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 01:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska - Balbinka się zachowuje w tej kwestii jak kot - bardzo często widzi/słyszy zabawki, ale ma je po prostu głęboko w ... poważaniu. Widać, że czasem je zaszczyca wzrokiem, ale nie jest zainteresowana ich śledzeniem. Myślę, że to po prostu kwestia odpowiedniego momentu, zabawki i humoru.
    Joana23 - to chyba czytałyśmy ten sam artykuł (ja go czytałam w święta). Coś tam jest poknocone, bo prędzej to pełzanie powinno się oceniać w 10, ale miesiącu a nie tygodniu. Generalnie nie musi się w ogóle pojawić ten etap, ale normalnie to pojawia się między 6 a 9 miesiącem. Aczkolwiek, niektóre źródła mówią, że noworodek tuż po porodzie, położony na brzuchu mamy jest w stanie doczołgać/dopełzać sam do sutka, o ile długość pępowiny na to pozwala...
    U nas trochę się poprawiła aktywność na brzuchu, wciąż jednak Balbinka ma ten problem, że jak już nie ma siły trzymać głowy w górze (czy to 90 czy 45 stopni), to uderza głową w matę i strasznie się wścieka. Dzisiaj jeszcze nie płakała i postanowiłam pooglądać, co zrobi. Położyłam przed nią książeczkę i ruchami naprzemiennymi przedramion i nóg przepełzała jakieś 10-15 cm, po czym się cała zażygała. To znaczy ulała na matę i siebie, poszło jej buzią i nosem i do tego się rozryczała. Wolałam dla bezpieczeństwa ją zabrać, wytrzeć, wyciągnąć mleko z nosa itd.
    Pojawił się też progres na macie edukacyjnej. Dzisiaj leżała na niej jakieś 3-4 godziny. Co prawda większość czasu przespała (taaak strasznie była zainteresowana zabawkami xD), ale nie potrzebowała dużo uwagi.
    Niestety też miała gorsze momenty, ciągle po tej szczepionce ma napady płaczu i wysoką temperaturę. Męczy się dziecko.
    Mamy trochę zagwostkę laktacyjną, bo Balbinka znów przybiera trochę za mało. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie ma jakichś problemów (dostaliśmy skierowania na badania). A już jak wczoraj płakała przez godzinę po karmieniu to w ogóle myśli, że głodzimy dziecko (mąż był załamany) <- ale tu wydaje mi się, że to był płacz po szczepionce, tylko przy piersi się na moment uspokajała, póki na niej była.
    Pomyślałam sobie, że jedyne momenty, kiedy miała akceptowalny przyrost to kiedy ją dokarmiałam (MM, a potem swoim mlekiem). Także postanowienie, że przynajmniej raz w tygodniu będę ściągać mleko i jej podawać. No i tutaj pierwszy zonk, godzinę po karmieniu o 3 w nocy było raptem 20 ml, następnego dnia koło 20 - 40 ml.
    Drugi zonk, że jak podałam jej po karmieniu to za każdym razem sporo ulewała. Także tyle z dokarmiania.
    Trzeci zonk, że jak dziś ją potrzymałam dłużej na piersi i w nią wmusiłam kolejną porcję (trochę się wzoruję na Stokrotce - odbijam po każdej piersi), a po godzinie znów "na siłę" nakaramiłam - to też ulewała.
    (ostatnio zauważyłam, że po zjedzeniu i uspokojeniu się po jakiejś chwili zaczyna gwiazdorzyć, drapie, uderza w pierś, cmoka, znowu ją wkłada do buzi. Poza mokrą pieluchą i idącą kupą doszedł jeszcze dyskomfort od nieodbeknięcia. Jak ją odbeknę (i czasem uleje) to znowu jest aniołkiem.)
    Także, ja tam dziękuję za takie bitwy z dzieckiem. Zrobimy badania, pewnie pójdziemy do neurologopedy, a jak to nic nie da - to po prostu przyjmiemy na klatę, że mamy Kruszynkę.

    AnSan89, jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysliwa a czemu nie przejdziesz na próbę na dietę bez bmk? Dla mnie te wszystkie objawy to alergia. Przecież możesz wrócić za jakiś czas do tych produktów jak to nie to.

    U nas zapieczony ser żółty nie przeszedł wyszły nowe pryszcze.

    Pełzanie to w ogóle może się nie pojawić a i często występuje jak dziecko ma słabe mięśnie brzucha, bo jeśli na dobre to pomija ten etap i wskakuje na czworaki.
    A obroty 360 stopni na brzuchu czyli pivoty to 5 mc życia. Z reguły później nawet. Mój maciek bodajże już w 4 lekko zaczynał pivotowac. Tak po pare cm w bok.
    Teraz myślę najważniejsza jest kontrola głowy a potem prawidłowy obrót z pleców na brzuch.

    Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska u nas jest nop po rota, tak uznała pediatra i nie będzie drugirj dawki.

    Powiem wam ze zaczęłam pić melisę. Moje dziecko przed każda drzemka wyje jak opętane.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2022, 07:07

    MyŚliwa lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria- ten obrót o 360° to zajmuje dość długo, dlatego napisałam że potrzeba czasu🙂 z tym raczkowaniem to też jest różnie bo moja najstarsza w ogóle nie raczkowała, od razu zaczęła chodzić.od czego to zależy że jedne dzieci raczkują a drugie nie to nie mam pojęcia🤷 a o tych słabych mięśniach brzucha to dobrze wiedzieć🙂


    Ja właśnie głowie się nad główką małego. Bardzo ją zadziera do góry, szczególnie jak mąż go nosi w pozycji pionowej. On tak bardzo tą główkę odchyla i się mu przygląda. Trzyma ją sztywno i nie wiem czy to jakieś napięcie barków czy co... Moje dziewczynki tak nie robiły. Lekarz powiedział że wszystko ok, ale dla mnie to dziwnie wygląda że on tak się wygina😕

    U nas dziś burza piaskowa także nici ze spaceru☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2022, 08:37

    jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ansan dzieci noszone w pionie tak robią właśnie dlatego nie można nosić w pionie, wiem łatwo powiedzieć bo ja też noszę czasami np do odbicia. Trzeba nosić na fasolkę. Przodem do świata. Raz na jednym ramieniu, raz na drugim. Jak będzie głowę dobrze trzymać to można już na wprost na swojej klatce piersiowej.
    Moja koleżanka ma synka 7,5 m. I była z nim u fizjo w 2,4 i teraz w 8 m-cu życia. Niestety bolały ją nadgarstki od noszenia bo jeh synek ciężki i nie podnosiła go prawidłowo, nie przetaczała na boczki i On niby pełza, pivotuje a nadal ma słaba kontrolę głowy. Bo właśnie ją w tył zadziera, pływanie nie kończy się podporem, i to grozi właśnie jak usiądzie że będzie do tyłu leciał.

    jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ta próba trakcji jest bardzo ważna

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja go właśnie często w pionie noszę😕 poza tym odginaniem to on dobrze trzyma główkę. Próba trakcji 2 tygodnie temu wyszła ok. Dzięki Jeheria, zmienię sposób noszenia i będę bardziej zwracać uwagę na sposób podnoszenia. Niby przetaczam go na boczki, ale pewnie nie zawsze. A ostatnio problem z nadgarstkami mam spory, więc muszę tego przypilnować.

    jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1145 3062

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysliwa, jeśli masz w domu wagę to sprawdziłabym wagę Balbinki przed i po karmieniu - zobaczylabys ile faktycznie zjadła. Przy podkręcaniu laktacji warto pracować laktatorem zaraz po karmieniu. Wyciśniesz moze tylko parę kropel, ale organizm dostanie informację, że potrzeba jest więcej mleka. Godzinę po karmieniu tak jakby zabierasz pokarm z następnej sesji. Pani CDL mi mówiła, że jeśli po 6 piersiach (prawa, lewa, prawa, lewa, prawa, lewa) dziecko jest dalej niespokojne i co ważne jest odbite, to warto dokarmić. Myślę, że Jeheria też dobrze sugeruje, żeby spróbować z tym BMK. Zawsze to da jakiś pogląd na sprawę.

    Jeheria, Ty to się masz kochana z tymi chłopakami.. Podsyłam morze cierpliwości..😘

    AnSan, my też dostaliśmy info od fizjo, żeby nie nosić dziecka w ten sposób, ze względu na już i tak napięte bareczki. Czy synek mocno zaciska piąstki podczas takiego noszenia? Moze być tak, że on ze wszystkich sił stara się utrzymać równowagę barkami, nie pracuje brzuszkiem i stąd te odchylenia.

    Wczoraj byliśmy u rodziców i dziadków partnera. Od słowa do słowa i okazało się, że jego mama podniosła główkę dopiero w wieku 6miesiecy!!! Była 3z kolei dzieckiem (rok po roku) i właśnie to pokazuje ile jej mama miała czasu dla niej i jak to sobie „nasze babcie radziły”..

    Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Ansan dzieci noszone w pionie tak robią właśnie dlatego nie można nosić w pionie, wiem łatwo powiedzieć bo ja też noszę czasami np do odbicia. Trzeba nosić na fasolkę. Przodem do świata. Raz na jednym ramieniu, raz na drugim. Jak będzie głowę dobrze trzymać to można już na wprost na swojej klatce piersiowej.
    Moja koleżanka ma synka 7,5 m. I była z nim u fizjo w 2,4 i teraz w 8 m-cu życia. Niestety bolały ją nadgarstki od noszenia bo jeh synek ciężki i nie podnosiła go prawidłowo, nie przetaczała na boczki i On niby pełza, pivotuje a nadal ma słaba kontrolę głowy. Bo właśnie ją w tył zadziera, pływanie nie kończy się podporem, i to grozi właśnie jak usiądzie że będzie do tyłu leciał.


    A gość od USG mówił żeby nie nosić na fasolkę tylko w pionie na żabkę bo na fasolkę to źle dla bioder. A najlepiej dla niego to wcale nie nosić. Moja lekarka też mówiła żeby w pionie bo ćwiczy główkę.

    jaina_proudmoore, AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa wrote:
    Mamy trochę zagwostkę laktacyjną, bo Balbinka znów przybiera trochę za mało. Zaczęliśmy się zastanawiać, czy nie ma jakichś problemów (dostaliśmy skierowania na badania). A już jak wczoraj płakała przez godzinę po karmieniu to w ogóle myśli, że głodzimy dziecko (mąż był załamany) <- ale tu wydaje mi się, że to był płacz po szczepionce, tylko przy piersi się na moment uspokajała, póki na niej była.
    Pomyślałam sobie, że jedyne momenty, kiedy miała akceptowalny przyrost to kiedy ją dokarmiałam (MM, a potem swoim mlekiem). Także postanowienie, że przynajmniej raz w tygodniu będę ściągać mleko i jej podawać. No i tutaj pierwszy zonk, godzinę po karmieniu o 3 w nocy było raptem 20 ml, następnego dnia koło 20 - 40 ml.
    Drugi zonk, że jak podałam jej po karmieniu to za każdym razem sporo ulewała. Także tyle z dokarmiania.
    Trzeci zonk, że jak dziś ją potrzymałam dłużej na piersi i w nią wmusiłam kolejną porcję (trochę się wzoruję na Stokrotce - odbijam po każdej piersi), a po godzinie znów "na siłę" nakaramiłam - to też ulewała.
    (ostatnio zauważyłam, że po zjedzeniu i uspokojeniu się po jakiejś chwili zaczyna gwiazdorzyć, drapie, uderza w pierś, cmoka, znowu ją wkłada do buzi. Poza mokrą pieluchą i idącą kupą doszedł jeszcze dyskomfort od nieodbeknięcia. Jak ją odbeknę (i czasem uleje) to znowu jest aniołkiem.)
    Także, ja tam dziękuję za takie bitwy z dzieckiem. Zrobimy badania, pewnie pójdziemy do neurologopedy, a jak to nic nie da - to po prostu przyjmiemy na klatę, że mamy Kruszynkę.

    A co lekarze to nie przesadzają trochę? Tylko na cyferki patrzą i jak mają ciut za mało to już się czepiają. Jak dziecko jest wesołe i dobrze wygląda to może nie potrzebuje więcej mleka i tyle.

    jaina_proudmoore, AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana23- rączki ma rozluźnione. Lubi tą pozycję, często się uśmiecha przy tym odchylaniu główki bo jednocześnie patrzy na nas. Jemu jak gdyby ta pozycja nie przeszkadza. Jego główka nie leci bezwładnie tylko ją sobie tak trzyma. Tylko ja się martwię czy sobie czegoś nie naciągnie albo uszkodzi. Podtrzymujemy jego główkę i staramy się go wtedy przytulać, żeby utrzymywał proprawną pozycję.

    Ja to już sama nie wiem jak to jest z tym noszeniem. wygląda na to że jest wiele opinii na ten temat.
    Córeczki zawsze nosiłam pionowo, około 3 miesiąca także twarzą do "świata" żeby sobie mogły obserwować i wszystko było ok. Rozwijają się prawidłowo. Ale jak widać każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby. Spróbuję go nosi więcej na fasolkę, żeby zniwelować to odchylanie. Może za kilka dni/tygodni przestanie to robić.

    Jeśli chodzi o przyrosty to też mi się wydaje że za dużo patrzą w tabelki a za mało na dziecko.

    jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • mk_bambino Ekspertka
    Postów: 153 534

    Wysłany: 24 kwietnia 2022, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny <3
    ja od siebie polecam aplikację preglife. towarzyszyła mi w trakcie ciąży i teraz po porodzie wciąż jest przydatna. jest tam sekcja wideo, gdzie pokazany jest rozwój dzieciaczka w każdym miesiącu. jest też tam poruszony temat pełzania w 2mz i 3mz bobasa. :)

    w ogóle, nie pochwaliłam się Małą - we wtorek (8 bobasowy tydzień) na wizycie u pediatry odnotowaliśmy wagę 4580 i wzrost 56 cm. czyli po 2 miesiącach przybyło nam 1kg (waga urodzeniowa 3750).

    Joana23 - wody akurat dużo piję, ponad 2 litry. jedzeniowo to może faktycznie ciut za mało jak na karmienie, ale z jednej strony nie mam czasu częściej jeść a z drugiej, kurde, waga mi się zatrzymała i wciąż mam nadprogramowe pociążowe 5kg do zrzucenia, ale to chyba kwestia podjadania słodyczy na noc. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2022, 18:07

    jaina_proudmoore, Jeheria, AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość

    a012319090.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2680 4264

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    O znowu szaro, buro i ponuro...
    U nas już kilka nocek bez spania na mnie,ale obok mnie ;)
    Weekend mieliśmy bardzo spokojny,3 spacerki i wyjście do kościoła
    Mąż nawet pojechał pograć sobie w piłkę z chłopakami

    Jeheira kurcze i od nowa dieta?
    Ja idę w środę do gastroenterologa i pewnie później spróbujemy prowokacje

    Mk bambino to ładnie przybrała malutka😁

    jaina_proudmoore, Aneta8, mk_bambino, AnSan89 lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 🙂
    Wczoraj po tygodniu wróciliśmy od mojej mamy. Starszy zrobił duże postępy, wszedł ze mną do sklepu i dzisiaj do przychodni bez krzyku i spazmów 🙂 u mnie obaj przeziębieni, byliśmy u pediatry.

    jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Aneta8, AnSan89 lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2680 4264

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niutek super,że Marek zrobił takie postępy 👏
    Mam nadzieję,że przeziębienie szybko przejdzie chłopakom 😚

    Pozdrawiamy z drugiego dziś spaceru 😁

    niutek87, jaina_proudmoore, mk_bambino lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze w maju jedziemy na tydzień lub dwa 🙂
    Mam pytanie z innej beczki. Co można kupić bratu, który nie ma konkretnych zainteresowań na 30. urodziny? 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2022, 17:49

    Kasiastaraczka lubi tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2680 4264

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Jeszcze w maju jedziemy na tydzień lub dwa 🙂
    Mam pytanie z innej beczki. Co można kupić bratu, który nie ma konkretnych zainteresowań na 30. urodziny? 🙂
    Może jakieś perfumy albo planszowke? O ile lubi czasami pograć
    Jakiś voucher do sklepu lub z jakimś odjechanym prezentem jak lot szybowcem lub przejażdżka samochodem wyścigowym?

    niutek87, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1145 3062

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Jeszcze w maju jedziemy na tydzień lub dwa 🙂
    Mam pytanie z innej beczki. Co można kupić bratu, który nie ma konkretnych zainteresowań na 30. urodziny? 🙂

    Niutek, super, że Marek odreagował. Oby teraz było już tylko lepiej :)
    Co do brata, to moze dobry alkohol? Jakaś książka, płyta cd. Moze bilet na jakiś koncert albo stand up. Kim jest z zawodu? Moze coś do pracy?

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1145 3062

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mk_bambino, ja mam nadprogramowe 3kg, także domyślam się jak mocno chcesz wrócić do swojej wagi :) Różyczka ładnie przybrała, jeszcze chwila i poczujemy te ciężarki ;)

    Pojawiła nam się ciemieniucha, taka konkret. Póki co wyczesujemy ale chyba kupię też ten specyfik z musteli polecany przez jedną z Was. Wydaje mi się też, że Kajce przesuszyła się skóra na buzi.. co polecacie? No i malutka trze tez oczy bardzo mocno.. to już chyba nie jedt tylko ze zmęczenia. Czy coś oprócz przemywania wacikiem z solą fiz. polecacie?

    Co do pełzania - podlozylam rękę pod stopki, tak jak pisała AnSan i Kajka przemieściła się z 10cm :) rączki ją przyblokowały, jeszcze nie wie że nimi tez musi ruszać :)

    mk_bambino, jaina_proudmoore, Aneta8, Kasiastaraczka, AnSan89 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana23 wrote:
    Niutek, super, że Marek odreagował. Oby teraz było już tylko lepiej :)
    Co do brata, to moze dobry alkohol? Jakaś książka, płyta cd. Moze bilet na jakiś koncert albo stand up. Kim jest z zawodu? Moze coś do pracy?

    Brat jest budowlańcem 🙂

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ