Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Konieczynka wrote:Która z was ostatnio stosowała nystatyne ze względu na ból piersi. Tak mi pasuje do mego przypadku. Moja Lidia ma plesniawki i dawałam jej nystatyne przez 7dni. Swoje brodawki smarowalam choć przyznam że nie regularnie. I to był błąd. Zarazamy się od siebie. Teraz nie wiem do kogo z tym iść, ginekologa czy pediatry.
Wrrrr zła jestem na siebie.
A myślę że to ona złapała albo w szpitalu jak ja dokarmialy albo ode mnie przy porodzie bo w ciąży byl problem z grzybica Może stąd też te placze jej.
Wrrrr aaaaaaaa!!!
Ja jeszcze dodatkowo suteki i brodawki przemywałam wodą z sodą, a na bolącą jeszcze clotrimazolum. Dziś mija 5 doba leczenie. -
Cabrera, Aga - mam nadzieję, że to nie przez leki. Opuchlizna w tych samych, dziwnych miejscach. Chyba na lekach nie mogło się pogorszyć? Pewnie będę musiała włączyć tez odwadniające...
Kinga, probiotyk może nie służyć tak jak mleko, wtedy trzeba go po prostu zmienić. Tak mi mowila położna.
Mały spał mi od 21 do teraz. Przynajmniej ludzkie pory😋 chociaż pewnie wobec tego o 3:00 będzie wyspany 😅
EDIT: jestem dziś szczęśliwa i wyspana! 😁 4h i teraz jeszcze 3h... cud, miód i orzeszki 🥰 chyba jeszcze przymknie oczy, dziecko moje kochane 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 05:02
kalcia, Cabrera lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
moni05 wrote:Cabrera, Aga - mam nadzieję, że to nie przez leki. Opuchlizna w tych samych, dziwnych miejscach. Chyba na lekach nie mogło się pogorszyć? Pewnie będę musiała włączyć tez odwadniające...
Kinga, probiotyk może nie służyć tak jak mleko, wtedy trzeba go po prostu zmienić. Tak mi mowila położna.
Mały spał mi od 21 do teraz. Przynajmniej ludzkie pory😋 chociaż pewnie wobec tego o 3:00 będzie wyspany 😅
EDIT: jestem dziś szczęśliwa i wyspana! 😁 4h i teraz jeszcze 3h... cud, miód i orzeszki 🥰 chyba jeszcze przymknie oczy, dziecko moje kochane 😅
Moni, u nas dzisiaj identycznie! Władek spa. Od 21 do 1, zjadł, poszedł spać i dospał jeszcze 4 godziny😍 wiec rozumiem Twoją radosc😜 zupełnie inne życie, co?nawet jeśli to jednorazowe, to jest ekstra 💃💃💃
moni05 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Moni, u nas dzisiaj identycznie! Władek spa. Od 21 do 1, zjadł, poszedł spać i dospał jeszcze 4 godziny😍 wiec rozumiem Twoją radosc😜 zupełnie inne życie, co?
nawet jeśli to jednorazowe, to jest ekstra 💃💃💃
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Olliiii wrote:Dziewczyny, czy Wy też po porodzie mialyscie uczucie jakbyscie coś miały w pochwie? I takie odczucie jakby cos tam miało zaraz wylecieć. U mnie 2 tygodnie po porodzie i teraz takie cos zaczyna się dziać i dodatkowo taki tępy ból w środku. Jak zaczęłam czytać w necie to odrazu wyszło obniżenie narządów rodnych, wypadniecie macicy itp.. Jak jeszcze coś takiego mnie spotka to ja już chyba się nie zdecyduje na więcej dzieci 😭
-
Goemi wrote:Ja stosuje nystatynę tylko dziś położna powiedziała że mała ma czystą buzię a mnie pierś jak bolała tak dalej boli. Zapisałam się na USG i zobaczymy czy jest ok.
Ja jeszcze dodatkowo suteki i brodawki przemywałam wodą z sodą, a na bolącą jeszcze clotrimazolum. Dziś mija 5 doba leczenie.
Jeszcze czytałam o Wit c żeby dawać dziecku i sobie na sutki.
Po tej nocy wymeczona jestem. Temperatura, dreszcze, telepalo mnie pod kołdrą kocem i z gorącym termoforem. Mała dostawiam spod pachy. Ale nerwus nie chce tak pić. Zasnęłam po 1 a o 4 młoda wstała na cyca i już nie spała do 5.30. O 6.30 syn przyszedł się przytulić i koniec spania.
Pierś nadal boli i nie dam rady nosić krzykacza. Mama ma przyjść za godzinę.
Zadzwoniłam do poradni ginekologiczne, o 16.30 mam wizyte. Zawsze coś!!! Wrrrr
Ktoś napisał że się wyspimy po 18 dzieci. Ja myślę że dopiero po śmierci się wyśpię. Bo teraz jak nie śpi to przynajmniej wiem gdzie jest, a za 18 lat już nie będzie takiej pewności. -
Teraz nie mam temperatury, w nocy mąż mówił że gorąca jestem, a termometr pokazywał 36,8 więc sama nie wiem. Czułam się potwornie. Już sama nie wiem czy to zastój czy grzybica.
-
KasiaP, tylko ja to wszystko czuje jakby w środku, a szwy już w większości się rozpuscily..
Moni, Aga, dołączam się 😀 moje dziecko co prawda zasnelo nie jak zawsze o 21.30, a o 23 ale potem wstało dopiero o 4 😱 pojadl z 15 minut z piersi i potem o 7 z drugiej. Tak to ja mogę żyć 😂
Konieczynka, ja przy zastoju czułam się jak na grypę, temp ok 37, piersi jak kamienie, wszędzie guzy aż po same pachy.moni05 lubi tę wiadomość
-
Kinga82 wrote:My dziś byliśmy na lapisowaniu ziarniaka,trwało to chwilkę bo był malutki lekarz twierdzi że nie powinien się odnawiać i że kontrola za 3miesiace.Ostatnio jak byliśmy u pediatry to zasugerowała że chyba mamy przepuklinę pępka na co dziś chirurg że Pani zapędza się z takimi teoriami a pępek się na pewno wchłonie i jak tu wierzyć tym lekarza każdy co innego mówi😣
Dopiero jak ziarniak sie wchlonie to widac czy jest przepuklina
Bo on pepek wypycha. My mielismy 2 razy lapisowane i teraz nam ladnie zaschnelo. Wczoraj 3 wizyte u chirurga mielismy i na przepukline nakleil plastry. I za 2 yyg kontrola. Ale nam pepek mocno wystaje. -
Uwemhe wrote:Olii ja bym.poszla na twoim.miejscu do tego fizjo urologicznego.
-
Dzisiejszej nocy jakis dobry uklad gwiazd czy nie wiem co, ale my tez zaliczylismy rekord spania. Karmienia o 21, 4.15, 8.15. Sen 22-4.15, 4.30-8.05
pojadła, toaleta poranna, trochę zabawy w dobrym humorze i 15 minut temu padła na drzemkę.
Bardzo się cieszę z tej nocy bo u nas dziś dzień medyczny. O 14.30 mamy szczepienia, a o 19.30 ja mam gina po połogu.
W kwestii szczepień, w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i jednak bierzemy Prevenar 13 a nie Synflorix, nie ma co ryzykować, mam przedszkolaka w domu, co z tego, ze on szepiony, jescze przyniesie coś na rękach i nieszczęście gotowe. Poza tym bierzemy zestaw NFZ. Troche się boję tych 4 strzykawek, no ale liczę że Nina wda się w brata, na którym szzepienia nigdy nie robiły wrażenia, ani w momencie kucia, ani po. Tak czy siak, trzymajcie kciuki. Zdam relacje po.
A wizyty u gina aż się boję. Wiem, że mi się obniżyły narządy, pytanie tylko jak bardzo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 10:05
-
U nas nocka zazwyczaj jedzenie o 00:00, 3 lub 4 i 7 lub 8 a dziś była 22, 3:30, 7:30
Wczoraj przyszła chusta! Od razu zabrałam się za łamanie a rano przecwiczylam kieszonkę na poduszce, bo Olek chrapalobym się nie rozczarowała
moni05 lubi tę wiadomość
-
Kkkaaarrr, a skąd wiesz, że się obniżyły?
-
Kinga82 wrote:Dziewczyny kładziecie już swoje maluchy na matach edukacyjnych?polecacie jakieś fajne?
Nie wydaje mi się żeby już się zainteresował, ale będzie miał już konkretne miejsce do ćwiczeń na brzuszku.moni05 lubi tę wiadomość
-
Olii takie uczucie wypadania narządów chyba jest normalne w połogu. Ale zawsze lepiej to sprawdzić.
My właśnie czekamy w poczekalni do lekarza. Rano była położna i stwierdziła, że mały jest żółty. Kazała nam to skonsultować z pediatrą. A trafiliśmy na szczepienia i jest masa ludzi... -
pochwaliłam się mojej mamie, że Natalka w nowym miesiąc bez kup zielonych i bez płaczu. Podaję espumisan i biogaie. Wczoraj od 12:00 do 21:00 praktycznie cały czas na rękach i płakała. Z bezsilności podałam mm humane miałam jedna porcje gotowa wypila w sumie oko 30ml. Spała do 3 nad ranem kolejne karmienie. Dzis była położna powiedziała że mało przybiera bo dobowy przyrost wynosi 14g. Waga urodzenia 2800, spadek najniższy 2510, a dziś 3115 po jutrze kończy miesiąc. Położna teraz w piątek przychodzi aby ją zwazyc i mam budzi jak śpi więcej niż 3 godziny na karmienie. Problrm w Ty, że to wcale nie jest łatwe zmusić ja do karmienia. Zjada zazwyczaj 1 pierś.
1 raz zastanawiam się czy nie kupić mm i jednego karmienia nie robić z butli.
-
Olliiii wrote:Kkkaaarrr, a skąd wiesz, że się obniżyły?