X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga82 wrote:
    Kurcze Przedszkolanka 30min? moj wytrzymuje z 10min i jest taki płacz że od razu muszę go obracać😭jak pytałam lekarza ile powinien leżeć to mi powiedział że nie rozumie pytania🤣i że może leżeć ile chce tylko trzeba go pilnować.

    Może być 6 x 5 min.
    Moja wytrzyma max 2min na brzuchu. Chyba że leży na mnie to dłużej.

    Byłam u gina, mam zastój ale skoro nie goraczkuje to tylko ściągać i kapustę przykładać i tyle.
    Była też położna dziś. I wkurzył mnie. Twierdzi że mała za słabo przybiera, urodzona 4000 spadła do 3880. I dużo nie przybierala. Bo po 10dniach była waga urodzeniowa, teraz waży 4815. Więc licząc od porodu faktycznie wychodzi mniej niż 20g/dobe ale od miesiąca przybrała 800g więc może bez szału ale tragedii nie ma. Wychodzi około 25/dobe. A kazała dopajac mm co drugie karmienie..
    I mój mąż od razu jej butle pcha. No wkurzył mnie strasznie. Ja mam zastój, muszę przystawiac częściej, w lodówce moje ściągnięte a ten robi mm. Mała i tak ma problem z brzuszkiem, 💩 nie było od czwartku czyli już Tydzień. A on jej pcha ciezkostrawne mleko jak jest moje. Żeby nie było, żeby brakowało.
    Na szczęście dla mnie Lidia nie wylila nic i zjadła z cyca. Tylko urwis nie chce jeść w pozycji spod pachy.

    I wiecie co, dziecka nie poznaje. Mój krzykacz nad krzykaczami dziś nie dał koncertu. Po kąpieli trochę ale to norma jak wyciągam z wody. I usnela sama bez noszenia. Bez suszarki. Położyłam i śpi. Niedowiary 😃

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 19:52

    Karooo93, _nova, moni05, KasiaP, Monalisa88, aga_ni lubią tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Kinga82 Ekspertka
    Postów: 221 187

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    Kinga, u nas w samym pępku był taki efekt, że to wypaliło mu pepuszek i tam zeszła skórka i była ranka, ale się ładnie zagoiło. Ale- u nas za tym drugim razem dotknęli też chyba przypadkowo skóry obok i nawet ciut na kolanku, bo ma właśnie takie plamki jakby skóra była oparzona (wygląda trochę jakby go żelazkiem przypaliło :-/ ). Położna mówi, że to na pewno od tego, choć ja to zauważyłam dopiero tego dnia co byliśmy w szpitalu wieczorem. Póki co skóra nie schodzi i ja smaruję jakimś kremem, mam nadzieję, że te plamki zejdą.
    Dzięki za informacje ,trochę się uspokoiłam mam nadzieję że się szybko zagoi.

    m6jvh4cdtelsgr6u.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga82 wrote:
    Kurcze Przedszkolanka 30min? moj wytrzymuje z 10min i jest taki płacz że od razu muszę go obracać😭jak pytałam lekarza ile powinien leżeć to mi powiedział że nie rozumie pytania🤣i że może leżeć ile chce tylko trzeba go pilnować.
    ale nie na raz :) kilka razy po kilka minut. Mój nawet chwile poleży ale jak jest wyspany,najedzony i pielucha przebrana :P

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a Wasze dzieci wydają już dźwięki? ( no prócz płaczu :P ) Mój od kilku dni już rzuci fajnym "ej" a dzisiaj piękne,wyraźne "aj" było <3

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka nam lekarka powiedziala ze pieknie przybiera jak po miesiacu przybrala 840 gram. Ja bym nie dokarmila mm jak jest Twoje mleko. Polozne chyba mysla ze dziecko ma byc malym grubasem, nafutrowanym mm... u nas na moim mleku kupa byla po 10 dniach I bylo ok. Nie daj sobie wmowic ze cos jest nie tak!

    U nas sa dni ze mloda na brzuchu moze lezec godzine, dwie a sa dni ze brzuch ja parzy I jest ryk po minucie.

    Konieczynka lubi tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 6 listopada 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczepienia przezylysmy, choc latwo nie bylo.. przez kolejke, ulanie nosem i kupe goganta, do gabinetu szczepien juz wchodzilysmy na syrenie. Po ukuciach utulilam i zasnela, ale jak sie ocknela w domu to godzina krzyku nie do opanowania :( potem nagle zapomniala i godzine bawila sie na macie, wiec mam nadzieje, ze kryzys zazegnany

    A ja jestem bardzo niezadowolona z wizyty u gina, niestety Medicover jak zwykle rozczarowal... musze isc prywatnie do gina, bo ten konowal stwierdzil, ze na obnizone narzady to fizjo nic mi nie pomoze, jak skoncze karmic to on mi jakies tabletki przepisze to bede mniej popuszczac. Tragedia!

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 6 listopada 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Szczepienia przezylysmy, choc latwo nie bylo.. przez kolejke, ulanie nosem i kupe goganta, do gabinetu szczepien juz wchodzilysmy na syrenie. Po ukuciach utulilam i zasnela, ale jak sie ocknela w domu to godzina krzyku nie do opanowania :( potem nagle zapomniala i godzine bawila sie na macie, wiec mam nadzieje, ze kryzys zazegnany

    A ja jestem bardzo niezadowolona z wizyty u gina, niestety Medicover jak zwykle rozczarowal... musze isc prywatnie do gina, bo ten konowal stwierdzil, ze na obnizone narzady to fizjo nic mi nie pomoze, jak skoncze karmic to on mi jakies tabletki przepisze to bede mniej popuszczac. Tragedia!
    Fizjoterapeuci bardzo narzekają na lekarzy
    Że wielu zbyt wcześnie operuje i nie kieruje pacjentek do fizjo. A tu czas ma znaczenie. Pewnie sie lekarz nie zna. Znajdz specjaliste w swoim.miescie :-) i zobacz co są w stanie zrobic. Zbada i poda plan działania.

  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 6 listopada 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiscie specjasliste fizjo urologicznego:-)

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 6 listopada 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały na brzuchu akceptuję leżenie jedynie na kimś. Inaczej jest wrzask jakby ze skóry obdzierali. Kładziemy dosłownie na chwilę żeby główkę uniósł i przekręcił z boku na bok. No i stąd tą matę kupiłam żeby traumę zmniejszyć może 😅

    Mój mówi eee, ghe i coś typu uła.


    Kkkaaarrr z tego co mi wiadomo fizjo nie zajmuje się obniżeniem narządów jak jest to stopnia wyższego niż 2gi. Ale to chyba by ci dołem musiało wszystko wypadać żebyś tak miała, więc faktycznie konował🤔

    Mój potomek śpi od 18 z przerwą na jedzenie. Znowu o 3 zacznie dzień :( jak żyć...

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tez już „gada” dość długo :) rozwija mu się to ładnie. Wczoraj pierwszy raz na mnie parsknął. 😋

    Przechwalilam go. Poszedł spać o północy, po 12h niespanie. Właśnie obudził się o 2:000... na jedzenie, którego noe chce. 🤷🏻‍♀️ Krzyk i marudzenie...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra. Zawsze w nocy je dwa razy po 120. Teraz zjadł po ok. 50-60, i się prężył. Spał dwa razy po 50 minut. Teraz rano zjadł 30ml i padł znów... tak mi go szkoda... :(

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 7 listopada 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wieczór 30 min.drzemka a reszta usypianie. Wzięłam to do siebie do 23 ,później smoczek i do łóżka ze mną i padł.
    Witaj nowy dniu ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 7 listopada 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej Moni współczuję wam. Brak snu wykancza. A Remik nie śpi ani w dzień ani w nocy, coś mu najwyraźniej nie pasuje. Miałam tak z synem, mój spał koło 8-10h dziennie a czytałam że powinien spać 16h, szlag człowieka trafiał i taki żal jak maluszek płakał bo chciało się pomoc a nie wiadomo było jak.

    Ja po super nocy. Mała zasnęła o 20,pobudki o 22.30 2.30 i 4.00. Ta ostatnia trwała godzinę ale do 6 potem pospala i teraz właśnie usnela. Mam jakieś pół godziny na śniadanie. 😊
    Po wczorajszej wizycie u giną znowu krwawienie, wrrr już 6 tygodni. Ale piersi wracają do normy. Zastój chyba mam za sobą. Tylko w tej piersi jest bardzo mało mleka. Zaczynam dostawiać od tej i Lili poje chwilkę i się denerwuje, z drugiej zjada zadowolona. Muszę jakoś tego cyca na nowo rozkręcić a to ta bardziej mleczna była. Macie jakieś pomysły???

    Aaga dzięki za to co napisałaś. Brak mi wsparcia w karmieniu piersią. Mąż się stara a potem robi mm. Mama mnie karmila miesiąc i też jej porady bardziej drażnią niż pomagają. Do tego żeby położna zachęcała do mm kwitujac potem ze mleko matki najlepsze.

    Opalutacie dzieci do spania? Tak po noworodkowemu. Z skrepowanymi rączkami. U nas nadal się sprawdza bo odruch moro ja budzi. I tak myślę kiedy przestać to robić.

    Ile placicie za szczepionke Rotarix?

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka i to po prostu minęło czy odkryłaś co mu nie pasuje?

    Jestem zła matka bo dałam mu łyżeczkę wody koperkowej. Wyprukał się i śpi już godzinę na brzuszku... 🙏🏻

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 7 listopada 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni a ta woda koperkowa to na kolki czy na bączki jest?
    Bo u mnie kolejna bezsenna noc. Małego męczyły bączki, i jak się za mocno napinał to ulewanie doszło.

    Dziś chcę mu trochę wody podać, powiedzcie kiedy - po jedzeniu, przed, czy jakoś w międzyczasie?
    Jakby co karmię co 3 godz na zmianę mm i kpi.

    A no i przerobiłam delicol i Espumisan - na to jego nocne cierpienie nie pomagają.

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina, pomaga mu się odgazować kiedy nie może. Daje takie ukojenie, jest w stanie zasnąć. Łyżeczka wody + suszarka z ciepłym powietrzem i się uspokoił, śpi prawie 2h. Ciekawe czy jak wstanie to coś zje... On tak się spina ze nawet nie chce jeść. I płacze zupełnie innym rodzajem płaczu i wiem wtedy, ze go boli...
    ale tak jak dziewczyny wcześniej pisały, koper włoski nie jest już zalecany na ten moment, odkryli, że jednak szkodzi 😉

    Wodę daje mu popić jak ma czkawkę, to idealny dla nas moment.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 09:00

    sandrina22 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 7 listopada 2019, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni właśnie jak mojego brzuch bolał to na brzuszku spał(na spacerze np.). Raz też herbatkę dawałam .
    Ale ból to jedno a sen drugie. Moja Polą 3 lata na kp i spała może połowę tego co "powinna"..taki typ;) do teraz szalona,szkoda jej czasu :p

    moni05 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wodzie i suszarce spał spokojnie 2h, zjadł cała porcje mleka i zrobił strasznie śmierdzącą 💩. I już jest ok.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 7 listopada 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Sandrina, pomaga mu się odgazować kiedy nie może. Daje takie ukojenie, jest w stanie zasnąć. Łyżeczka wody + suszarka z ciepłym powietrzem i się uspokoił, śpi prawie 2h. Ciekawe czy jak wstanie to coś zje... On tak się spina ze nawet nie chce jeść. I płacze zupełnie innym rodzajem płaczu i wiem wtedy, ze go boli...
    ale tak jak dziewczyny wcześniej pisały, koper włoski nie jest już zalecany na ten moment, odkryli, że jednak szkodzi 😉

    Wodę daje mu popić jak ma czkawkę, to idealny dla nas moment.

    U nas od kilku dni to samo. Wczoraj płakał z krótkimi przerwami 4 godziny, nic nie pomagalo. Noc temu to samo. Płacze jak obdzierany że skóry w trakcie jedzenia lub po. Niby chciał jeść, chwytal smoczek, bo czym od razu wypluwał. Bardzo mało je, zaczęłam się bać o odwodnienie :( wcześniej jadl 70-90, teraz 30-60 :( byłam wczoraj u pediatry i dała nam Nutramigen, napaskudniejsze mleko jakie jest. Na spróbowanie. Zdziwiłam się, że od razu wyskakuje z czymś takim, przecież mały nie ma żadnych wysypek. Ale ona pamięta, że z moim pierworodnym podobne cyrki były i celuje w nietolerację laktozy. Na razie coś tam pije, ale dalej mało.

    3uqruv0.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 7 listopada 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    U nas od kilku dni to samo. Wczoraj płakał z krótkimi przerwami 4 godziny, nic nie pomagalo. Noc temu to samo. Płacze jak obdzierany że skóry w trakcie jedzenia lub po. Niby chciał jeść, chwytal smoczek, bo czym od razu wypluwał. Bardzo mało je, zaczęłam się bać o odwodnienie :( wcześniej jadl 70-90, teraz 30-60 :( byłam wczoraj u pediatry i dała nam Nutramigen, napaskudniejsze mleko jakie jest. Na spróbowanie. Zdziwiłam się, że od razu wyskakuje z czymś takim, przecież mały nie ma żadnych wysypek. Ale ona pamięta, że z moim pierworodnym podobne cyrki były i celuje w nietolerację laktozy. Na razie coś tam pije, ale dalej mało.
    Jak nie pije normalnego, słodkiego to na bank wypije to dziadostwo... brawo. 😕 a próbowaliście delicolu? Jeśli nietolerancja to powinno coś zdziałać.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 1404 1405 1406 1407 1408 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ