X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 5 listopada 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni no fakt, z tym espumisanem masz niezły patent :) ja pewnie jak już będę dawać, to się nagimnastykuje, bo Młody zawsze najwięcej się rusza jak mu muszę dać Biogaie albo Wit D :p

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 5 listopada 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni, a ile kropli dajesz?

    Ja właśnie napadłam na aptekę i kupiłam espumisan, dicoflor i delicol. Zobaczymy czy pomoże i przy okazji spróbuję znowu zmienić mleko na to z hippa, może z pomocą delicolu się uda, bo wydaje mi się, że tak wymiotował ze względu na laktoze, bo dostaje tylko mm bez laktozy teraz.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 listopada 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli zależy ile porcji mm dajesz. Ja dziale maksymalna ilość kropli podana na ulotce przez liczbę porcji mm, które wypija. Wychodzi ok. 9-10 na porcje.

    Emilia, mój tam łyka wszystko jak pelikan 😋 biogaia jest niedobra, ale delicol słodki bardzo.

    eemmiilliiaa lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 5 listopada 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kopru, moja położna mówi, że nie mogę go pić ani podawać dziecku bo bardzo działa na układ nerwowy

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Kinga82 Ekspertka
    Postów: 221 187

    Wysłany: 5 listopada 2019, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś byliśmy na lapisowaniu ziarniaka,trwało to chwilkę bo był malutki lekarz twierdzi że nie powinien się odnawiać i że kontrola za 3miesiace.Ostatnio jak byliśmy u pediatry to zasugerowała że chyba mamy przepuklinę pępka na co dziś chirurg że Pani zapędza się z takimi teoriami a pępek się na pewno wchłonie i jak tu wierzyć tym lekarza każdy co innego mówi😣

    m6jvh4cdtelsgr6u.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 5 listopada 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam wczoraj pępek lapisowali drugi raz- lekarka stwierdziła, że jest jeszcze maciupenka zmiana, i za tydzień idziemy jeszcze na kontrolę. Mam nadzieję, że poraz ostatni.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Kinga82 Ekspertka
    Postów: 221 187

    Wysłany: 5 listopada 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dużego mieliście tego ziarniaka?bo u nas mały i niby już więcej nie trzeba.A kąpiecie się normalnie po tym?Nam lekarz kazał tylko nasączonym waciki przecierać pępek a Wam:)?

    m6jvh4cdtelsgr6u.png
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 5 listopada 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie pierś z jednej strony. Rozgrzalam kompresem, próbowałam karmić mała ale jak na złość nie głodna, więc sciagnelam laktatorem po karmieniu 30ml. Nie ma obrzęku ani zaczerwienienia, ale zaczęło boleć może z 2h temu.
    Czy to zastój? Temp nie mam.
    Brać ibuprofen czy paracetamol?
    Chce jak najszybciej zadziałać.

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja podpytam:
    Czy któryś z tych preperatow (espumisan czy delicol) pomoże na brak kupki?? Ostatnia mieliśmy w niedziele wieczorem...niby brzuszek miękki, bączki są, ale 💩brak...
    Położna twierdzi, ze możemy jeszcze chwilkę poczekać...

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 listopada 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera, niestety nie. Jeśli się nie meczy to naprawdę brak kupy dwa dni jest ok. W regulowaniu tego pomaga probiotyk jakiś właśnie. Remi jak dostaje bioGaię to 💩 ma zawsze max do 17:00 i w połowie butli mleka. Je, zaczyna robić, pampers i dopija 😋

    Cabrera lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 listopada 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem strasznie rozbita, bo znów mega spuchły mi stopy. Po szpitalu w drugim tygodniu wszystko zeszło a teraz znów od wczoraj naszła opuchlizna...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni, dzięki, pomyśle o jakimś probiotyki :)
    a ta opuchlizna nie wiąże się to jakos z lekami, które zaczęłaś brać??

  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 5 listopada 2019, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wy też po porodzie mialyscie uczucie jakbyscie coś miały w pochwie? I takie odczucie jakby cos tam miało zaraz wylecieć. U mnie 2 tygodnie po porodzie i teraz takie cos zaczyna się dziać i dodatkowo taki tępy ból w środku. Jak zaczęłam czytać w necie to odrazu wyszło obniżenie narządów rodnych, wypadniecie macicy itp.. Jak jeszcze coś takiego mnie spotka to ja już chyba się nie zdecyduje na więcej dzieci 😭

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • Kinga82 Ekspertka
    Postów: 221 187

    Wysłany: 5 listopada 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pisze to nie po to żeby kogoś straszyć ale podzielę się swoim doświadczeniem:mój synek też ma problemy z brzuszkiem więc zaczęłam czytać i szukać co mu mogę dać żeby mu pomóc i oprócz Espumisanu kupiłam probioty(Vivomixx)i niestety na niego zadziałał okropnie.Na drugi dzień nie mógł zrobić kupki (miał zatwardzenie co się mu nigdy wcześniej nie zdarzyło)a na kolejny dzień miał straszny ból brzuszka cały dzień płakał.Ja wiem że probiotyk nie powinien wywołać takich reakcji ale u nas zamiast pomóc to zaszkodził.Każdy maluszek inny ale mojemu ewidentnie zaszkodziło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 21:49

    m6jvh4cdtelsgr6u.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 5 listopada 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Boli mnie pierś z jednej strony. Rozgrzalam kompresem, próbowałam karmić mała ale jak na złość nie głodna, więc sciagnelam laktatorem po karmieniu 30ml. Nie ma obrzęku ani zaczerwienienia, ale zaczęło boleć może z 2h temu.
    Czy to zastój? Temp nie mam.
    Brać ibuprofen czy paracetamol?
    Chce jak najszybciej zadziałać.

    Wydaje mi się ze paracetamol noe zaszkodzi. Ibuprofen ponoć tez można. Ja bym wzięła przynajmniej paracetamol. Może przy następnym karmieniu przejdzie?

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 5 listopada 2019, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Ja jestem strasznie rozbita, bo znów mega spuchły mi stopy. Po szpitalu w drugim tygodniu wszystko zeszło a teraz znów od wczoraj naszła opuchlizna...

    Moni to chyba dziwne? Bierzesz jakieś leki które mogły to spowodować? Współczuje, miałam obrzęki w ciąży a potem gigantyczne po cc i to bardzo niefajne uczucie. Pij dużo.

    moni05 lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 5 listopada 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Która z was ostatnio stosowała nystatyne ze względu na ból piersi. Tak mi pasuje do mego przypadku. Moja Lidia ma plesniawki i dawałam jej nystatyne przez 7dni. Swoje brodawki smarowalam choć przyznam że nie regularnie. I to był błąd. Zarazamy się od siebie. Teraz nie wiem do kogo z tym iść, ginekologa czy pediatry.
    Wrrrr zła jestem na siebie.
    A myślę że to ona złapała albo w szpitalu jak ja dokarmialy albo ode mnie przy porodzie bo w ciąży byl problem z grzybica Może stąd też te placze jej.
    Wrrrr aaaaaaaa!!!

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 5 listopada 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny laktator to nie wyznacznik mleka. Skoro macie mleko to dziecko napewno sie naje. Laktator jest wazny gdy trzeba odciagac tak jak ja czy Basia do szpitala. Wtedy dziecko nie pobudza piersi i cycki maja tyle co sie uzbiera. A jak dziecko pije to pije to co jest a potem daje sygnal do produkcji i wtedy idzie mleko drugie. Bardziej tresciwe.
    U nas mleko jeszcze jest o dziwo. Wszyscy lekarze sa w szoku ze mam mleko. Odciagam troche i reszta mm. Bartek piersia niestety nie bedzie karmiony przez wade serca i pierwsza operacje. Ale jestem dumna z kazdego ml mojego mleka.
    Ale jesli chodzi o karmienie piersia samo w sobie to jak kto lubi mnie juz sami przystawianie odpychalo. Cieszy mnie za to normalne jedzenie bez obawy ze zaszkodze dziecku

    ManiaM, aga_ni, KasiaP, Cabrera lubią tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 945

    Wysłany: 5 listopada 2019, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera wrote:
    A ja podpytam:
    Czy któryś z tych preperatow (espumisan czy delicol) pomoże na brak kupki?? Ostatnia mieliśmy w niedziele wieczorem...niby brzuszek miękki, bączki są, ale 💩brak...
    Położna twierdzi, ze możemy jeszcze chwilkę poczekać...

    Cabrera u nas Espumisan pomógł. Też brzuch miękki, bąki przeokrutne. Ale kupa po tym też była sroga. Nie wiem czy to przypadek, czy faktycznie pomogło. Dziś po podaniu tez pieluszka pełna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 23:54

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 945

    Wysłany: 5 listopada 2019, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Dziewczyny, czy Wy też po porodzie mialyscie uczucie jakbyscie coś miały w pochwie? I takie odczucie jakby cos tam miało zaraz wylecieć. U mnie 2 tygodnie po porodzie i teraz takie cos zaczyna się dziać i dodatkowo taki tępy ból w środku. Jak zaczęłam czytać w necie to odrazu wyszło obniżenie narządów rodnych, wypadniecie macicy itp.. Jak jeszcze coś takiego mnie spotka to ja już chyba się nie zdecyduje na więcej dzieci 😭
    Ja przez ok 3 tyg miałam wrażenie jakbym ciągle czuła parte. I tego samego co ty się odczytałam. Teraz już mi przeszło to wrażenie, ale ciekawa jestem co dr powie

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
‹‹ 1401 1402 1403 1404 1405 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ