Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaP wrote:Moje dziecko wisi już 2 godziny na cycu, no to chyba nie jest normalne
KasiaP moja tez tak potrafi wisiec. Dzis ma taki dzien ze jedynie by mamlala cycka...
Co do tradziku u nas byl, nasilal sie pod wplywem ciepla, czasami bez powodu albo jak cos zjadlam. Przeszlo samo z czasem. -
Ja dziś też dzień biegania po lekarzach. Byłam na usg piersi bo niestety nadal boli. Nic konkretnego nie widać, mam torbiel do 9 mm i do obserwacji. Lekarz zalecił ściągnąć "całe mleko" bo jest go dużo, ale wg mnie to bez sensu bo po takim ściąganiu będzie go jeszcze więcej.
A teraz byłam z małą u neurologa. Dziwna lekarz ale dała skierowanie na szczepienie 5 w 1. Zaleciła rozłożyć w czasie szczepienia i pneumokoki będziemy szczepić min 2 tyg po podstawowej szczepionce. -
nick nieaktualnyCabrera wrote:Sunshine, cdl obserwowała jedzenie i mowila, ze ssie bardzo ładnie...on się wkurza tak po 5 min, dlatego myślałam, ze nie mam mleka...a butelkę miał calme z medeli, która wymaga aktywnego ssania...
Już sama nie wiem, o co w tym chodzi, ale najważniejsze, żeby mały miał pelen brzuszek ❤️
My szczepimy 19.11., tez nam stresa 😱
Ale zadowolona mama też, więc głowa do góryCabrera lubi tę wiadomość
-
Lidka po szczepieniu przespala większość dnia, taka osowiala. Budziłam na jedzenie ale i jadła słabo, nie oprozniala piersi. A teraz na temp 38,4 na brzuszku bo jak mierze na główce to 37,5. Niby takiej się nie zbija ale jak ja mam pójść spać.
Zdaniem lekarki jej waga jest ok. To i tak 75centyl. Przybrała od porodu 900g więc nie mam co się martwić. Waży 4,9 💪
I wklejam jeśli ktoś jest niezdecydowany na sposób szczepień. https://www.szczepienia.pl/kalendarz-szczepien/
Bo to nie jest tak że jak szczepimy skojarzonymi to dziecko dostaje Bóg wie ile antygenow na raz. Przy szczepieniu sanepidowskim dostaje to samo tylko w innej ilości zastrzyków. Czyli zamiast w jednej zawisinie (jedne subst dodatkowe, rozpuszczalniki itd) dostaje to w 3 strzykawkach. Inny jest antygen krztusca bo w skojarzonych jest bezkomorkowy. I na polio w skojarzonych jest inaczej. Niech każdy sobie przeanalizuje.
Fakt że to wydatek niemały i czasem problem z dostępnością w aptekach.
Widzialyscie ten spot o meningokokach. Moim zdaniem straszny i aż mam chęć zaszczepić swoje dzieci na to bo ani starszego nie szczepilam, ani młodszej nie myślałam...
I nie dostałam rotarix w aptece to odwleklam na następny tydzień, chyba dobrze bo dziś Lidka tak ulewa że 300zl by zwymiotowala i tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 22:20
moni05 lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:Dziewczyny, wiecie może czy trądzik niemowlęcy może się robić bardziej czerwony po jedzeniu? Teraz zmieniamy bebilon dla alergików na hippa combiotic i mam wrażenie, że robią mu się większe czerwone plamy po moim mleku i tym hippie i już sama nie wiem. W sumie jak chyba konieczynka napisała nietolerancja laktozy jest rzadka, więc mało prawdopodobne żeby chodziło o laktoze w hippie i moim mleku.
-
_nova wrote:Cześć i czołem!
U mnie z wagą też tragedia. W nic nie wchodzę...Podśpiewuję sobie tylko "tak mi się nie chce, tak bardzo nie chcę, lecz kiedyś jeszcze będę seksi..." (hit mojego macierzyńskiego)
Ja dzisiaj jestem pierwszy dzień sama z moją wesołą dwójeczką i jest...nudno! Mąż od dzisiaj wrócił do pracy. Chłopcy obaj śpią, a ja już posprzątałam, postawiłam zupę, przejrzałam insta, podszkoliłam się na yt z wiązania chusty, nadrobiłam forum i dalej nie wiem, co z sobą robić. Jak każdy dzień będzie taki, jak ten, to chyba muszę poszukać nowego hobby ;p Ale pewnie jutro będzie odwrotnie. Więc: chwilo, trwaj!
A i rano jechałam do labu oddać ponownie mocz na posiew, bo ostatnio ponoć źle pobrałam i nie zrobili wyników. Dalej się bujamy z żółtaczką i nie wiadomo dlaczegousg brzuszka wyszło dobrze. Może coś z tego moczu wyjdzie. Bilirubina wysoka, ale nie zagrażająca. To już kurcze ponad miesiąc trwa.
Czy buźki waszych maluchów są gładkie? Mój ma strasznie chropowatą skórę, aż twardą. Była też dość mocno zaczerwieniona (Olii wydaje mi się właśnie, że bardziej po jedzeniu. Jesteśmy kp). Smarowałam krochmalem. Zaczerwienienie znika, ale nic się nie wygładza.
Co do buziek to u nas trądzik zszedł ale chropowata właśnie jest plus ciemieniucha na czole.
I korzystaj z wolnego,bo u nas dzisiaj pełnia w pelni-oboje szaleją i nie spia ..tzn.dopiero teraz oboje🙈 jutro szczepienie więc się już boję.. -
Konieczynka wrote:Lidka po szczepieniu przespala większość dnia, taka osowiala. Budziłam na jedzenie ale i jadła słabo, nie oprozniala piersi. A teraz na temp 38,4 na brzuszku bo jak mierze na główce to 37,5. Niby takiej się nie zbija ale jak ja mam pójść spać.
Mój też przespał cały dzień, ale spodziewałam się takiej reakcji. Nawet przy jedzeniu cały czas zamknięte oczy. Przespał 12h, przed chwilą się obudził. Ciekawe czy będzie impreza do rana 😮 A temperature raz 37,5 a za pół godziny mierze i 36,6 i tak w kółko... Więc już nie wiem czy ma stan podgorączkowy czy nie.
ammarylis lubi tę wiadomość
-
Koniczynka pamiętam moja corka tez po pierwszej szczepionce spala caly dzien i noc. Miala temperaturę ale pomogly oklady z mokrych pieluszek. Najwazniejsze żeby nie rosła. W nocy spalan i mialam budziki co 2 h na kontrole temperatury. Na zmiane z mezem sprawdzalismy.
My szczepienie jutro. Nie wiem jak to z nami bedzie. Lekarz zdecyduje czy dajemy czy odwlekamy znowu.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
A tak pozatym to Bartek to człowiek guma. On to nie potrafi lezec jak człowiek. Od dwoch dni próbuje sie przekręcić z pleców na brzuch. Jeszcze nie ogarna ze reke musi zabrać ale dupka i nozki wywijaja.
No i spi rozkryty jak corka. Tak sie kokosi ze kilka razy monitor mu sie przekręcil i alarmu narobiłmoni05 lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
przedszkolanka:) wrote:Mój tak w nocy potrafi. I się rzuca przy nich. Od wczoraj ewidentnie mniej pokarmu mam ;o
Powodzenia na szczepieniach tak w ogóle.
Miłego wszystkimprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Kookosowa wrote:Koniczynka pamiętam moja corka tez po pierwszej szczepionce spala caly dzien i noc. Miala temperaturę ale pomogly oklady z mokrych pieluszek. Najwazniejsze żeby nie rosła. W nocy spalan i mialam budziki co 2 h na kontrole temperatury. Na zmiane z mezem sprawdzalismy.
My szczepienie jutro. Nie wiem jak to z nami bedzie. Lekarz zdecyduje czy dajemy czy odwlekamy znowu.
Liczyłam się z tą temp ale miałam nadzieję że obejdzie się bez niej. Czuwanie pół nocy, budzik co 2h. O 23 założyłam czopek z paracetamolem bo było już 38,6 a chciałam usnąć spokojnie. O 4 Lidia była już wyspana, jak mnie już stary wkurzył. Nie śpi ze mną, bo po co się budzić, miałam to troche w nosie bo przynajmniej nie chrapię, ale też jest mi przykro że się tak wyniósł. W każdym razie przy mega płaczu i tak się budzi i przychodzi, a dziś w nocy przyszedl, popatrzył że uciszam Lidke i poszedł spać. No jak mnie zagotował. Najpierw myślałam że poszedł do WC ale wzięłam Lili i poszłam do niego a ten pod kolderka sobie śpi. Pewnie bym nie poszła do niego żeby sam nie przyszedł, ale on stwierdził że Lili nie jest sama (bo mogłam być w łazience) a ja sobie radzę to poszedł spać. Nie ważne że ja też potrzebuję snu.
Przeja mała i przyniósł ja o 5 ululana. Sam już się nie położył, może trochę mi go szkoda bo ja potem odespalam od 5 do 8. Mąż od 4 na nogach dzięki temu, starszaka ogarnął i zostawił mi kanapki.
Już się nie gniewam 😋 ale on trochę tak... -
Karooo93 wrote:Geomi - dlaczego macie zrobić pneumokoki później ?
Ja też bym chciała w odstępie, mam nadzieję,że mi się uda ...
Przedszkolanka - 4 wklucia, czyli 3 podstawowe i pneumokoki ?Karooo93 lubi tę wiadomość
-
Jak szybko kontaktowała się z Wami przychodnia przed szczepieniem? U nas wczoraj zaczęliśmy 6 tydzień. Mieli dzwonić z przychodni, bo tak mówili jak zostawialiśmy deklaracje, ale na razie cisza.
U nas pierwszy dzień bez męża. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem. Obym tylko nie zapeszyla :pWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2019, 11:09
-
Dzień dobry ☺️
Emilia u mnie nie dzwonią. Kazała mi dzwonić się umówić w okolicy 2 miesięcy malutkiej.
Dziewczyny przepraszam za pytanie... Któraś z Was miała przytulanki z mężem przed wizytą popologowa u gin? Zastanawiam się kiedy jest dobry moment na ten "pierwszy raz" po porodzie. A nie pamiętam jak do tego podeszłam kiedys😅 czy czekałam na wizytę czy nie.
Cukrzycowe dziewczyny robicie obciążenie glukoza na 6 tyg po porodzie?Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Monalisa88 wrote:Dzień dobry ☺️
Emilia u mnie nie dzwonią. Kazała mi dzwonić się umówić w okolicy 2 miesięcy malutkiej.
Dziewczyny przepraszam za pytanie... Któraś z Was miała przytulanki z mężem przed wizytą popologowa u gin? Zastanawiam się kiedy jest dobry moment na ten "pierwszy raz" po porodzie. A nie pamiętam jak do tego podeszłam kiedys😅 czy czekałam na wizytę czy nie.
Cukrzycowe dziewczyny robicie obciążenie glukoza na 6 tyg po porodzie?
U mnie libido zerowe w nawet czujw obrzydzenie myslac o sexie. Jak ogladam tv i ludzie sie calują to odwracam wzrok. Masakra. Mąz wraca za 9 dni wiec trzeba myslec o rozwiązaniu:-). Wizyte mam za 10 dni u gina.
Co do ociazenia to ja zrobie za 6 miesiecy. Jak sie z dietą ogarnę.
Czasami glukomwtrem sprawdzam i jest ok