Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kkkaaarrr wrote:Chyba pierwszy raz odkad powstal ten wątek jestem nie na bieżąco
mój starszak jest podziębiony, więc chwilowa przerwa w przedszkolu, do tego przechodzi ultra silnie bunt 3latka, więc jestem wykończona...
Ale, ja mam tu inny temat do poruszenia. Czy wasze dzieci też zaczęły się już ślinić? Ninie spod smoczka wylewają się już bable ze sliny, a i bez niego potrafi mieć ślinobanie na ustach. Trochę nie pamiętam kiedy to ślinienie zaczęło się u Borysa, ale jakoś wydawalo mi sie, ze pozniej
Moja też zaczęła się tak slinic od jakiegoś czasu
-
Dzięki dziewczyny za rady laktacyjne ❤️ dziś już nie mam tego nawału. Wczoraj z pełnej piersi ściągnęłam 60ml w parę chwil a dziś zjadł z dwóch piersi i potem odciągałam to z obu wyszło mi ledwie 20ml i jeszcze dosyć długo się męczyłam przy tym. Tak, że już widzę, że nie będzie aż tak łatwo jak myślałam.
Moni bez problemu odkupie od Ciebie te wkładki, bo i tak używam lansinoh więc i tak kupiłabym prędzej czy później ☺️
Aaga mój w łóżeczku też dobija do szczebli i wyczołguje się z rożka, mały komandos 😉 na razie nic z tym nie robię, bo jak zaczyna dobijać głową to przez sen zaczyna wydawać takie dźwięki że coś mu nie pasuje i wtedy idę go ratować 😊 czemu nikt nie wymyślił takich ochraniaczy, że na każdy szczebel zakłada się coś milusiego a dziury są tak jak były 🤔
Mój też się ślini 🙃
Kurcze jutro szczepienie, mam stresa... -
Nuśka, napisałam wkładki? 🤦🏻♀️ Woreczki do mrożenia pokarmu chciałam Ci wysłać... 😅
Chuste tez mamy elastyczną z lennylamb. 5m x 70 cm. Wydatek ok. 200zł z wysyłką, więc nie tak źle. 😉 choć już tyle rzeczy kupiłam, które miały się sprawdzić a leżą i zawsze tylko 100 tu, 100 tam... i się zbiera.
W pepco piękne kombinezony zimowe. Kupiłam mu tez, oprócz spiworka60zl chyba.
Młody się ślini baaaaardzo. Cała mokra jestem czasami jak mnie mieli. Normalnie jakby żeby chciał już mieć 😱
W ogóle buba moja marudna ma ewidentnie skok rozwojowy teraz. Ma tak ogromna potrzebę bliskości ze mną jak chyba nigdy. Poszłam spać ze starsza i zajęło to 40 min i bite 40 min wył u starego na rękach, noszony. Jak go wzięłam to cisza w trzy sekundy. Spać tez za dnia tylko na mnie... budzi się 3cm nad łóżeczkiem 🤦🏻♀️😅 a tak to pospi z godzinę i czasem. Ale... czyje dziecko jeszcze śpi 8-9h NA DOBĘ?! Od 23:30 wczoraj spał 4h, później 40 min, 1,5h i w ciągu dnia raz godzinę, 30 min i 2x 10. To normalne?!
Czy któraś z Was wie, co u Kiniorka?jesteście gdzieś tam z nią na fejsach?
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni to Julia ma ostatnio słabe noce ...
Godzinę przy cycku, drugą na rękach patrząc się w okno,
Godzinę się przespać i od nowa i tak przez cała noc 🙄
W dzień za to lepiej śpi...
Ja poza tym umieram ... Ból gardła nieziemski! 😐
Polecacie jakieś domowe specyfiki?
Chociaż chyba i tak się wybiorę do lekarza ... -
Moni05, moja ma tak samo. Wczoraj wyszłam na kawę i ciasto ze znajomą, wisiałam na telefonie i mówiłam do niej bo staremu tak się zanosila że aż była sina 😨
Ostatnio jak pojechałam do supermarketu, było to samo.
A dziś- karmil ją, tylko wyjął butelkę A ona się darla... myślałam że brzuch ja znów boli i będzie dyganie przez godzinę A wzięłam ją A ona w 5 s zasnęła jak mnie poczuła i usłyszała głos.
Mamy przerąbane 😅🤭
-
Karo, mój właśnie tez usypia ponad godzinę... no cóż, na przespane noce przyjdzie jeszcze czas... 😊
Zrób sobie naturalny antybiotyk. Mi pomaga
Karooo93 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Hejka. My w drodze do Wiednia załatwiać Małej paszport. Wczoraj byliśmy jej robić zdjęcia, co za cyrk haha. Jak normalnie co ją odłożę to się budzi, tak tam no za cholerę nie chciała. A oczy musi mieć otwarte i neutralną minę i w ogóle cuda na kiju. No co my musieliśmy tam wyczyniać 😅 zimna ręka na kark, łaskotki, ściskanie stopek, no wszystko co możliwe a ta nic. W końcu się na chwilę udało, ale jakie zdjęcie wyszło... Masakra. Wygląda jak kloc 🤣
Co do powrotu do formy, za tydzień mam fizjo i jak da zielone światło to wrócę na zajęcia na 2x w tyg. W domu się nie zmotywuję za nic, nie ten Charakter. A dieta moja no cóż, wciąż składa się główn nie z ciastek 😛 -
U nas noc w miarę ok, i tylko dlatego że zaspałam na drugie karmienie i nie słyszałam jak mały się go domagał. Takie miałam wyrzuty sumienia, że go do łóżka wzięłam potem do siebie. No i wiadomo- oka już nie zmrużyłam.
My bioderka mamy jutro. Akurat USG wypada w porze karmienia. Będzie się działo.
I właśnie w takich chwilach zaluje, że nie kp.
-
Moni woreczki też mogą być 😀 ale dalej chce odkupić a nie dostać 😉
KasiaP takie małe dziecko nie musi mieć neutralnego wyrazu twarzy i nawet jak do końca na wprost nie ma głowy to też ok. Nawet buzia może być otwarta 😉 Ważne żeby oczy były otwarte i nie było ozdób we włosach ☺️ -
Dziewczyny, wiecie może czy trądzik niemowlęcy może się robić bardziej czerwony po jedzeniu? Teraz zmieniamy bebilon dla alergików na hippa combiotic i mam wrażenie, że robią mu się większe czerwone plamy po moim mleku i tym hippie i już sama nie wiem. W sumie jak chyba konieczynka napisała nietolerancja laktozy jest rzadka, więc mało prawdopodobne żeby chodziło o laktoze w hippie i moim mleku.
-
nick nieaktualnyMój synek tez preferuje mnie jako poduszkę (wczoraj eM. nosił i nosił, mały płakał, a gdy ja go wzięłam byl po kilku sekundach spokój).
Ale niestety mimo mojego stawania na głowie młody odrzuca pierś (a tłumacze mu, ze faceci przecież lubia cycki).
Wczoraj trochę się posmucilam z tego powodu, ale dziś już nieco lepiej: zrobiłam wszystko co mogłam...
Choć pewnie smuteczek jeszcze nie raz wroci
Tak wiec zostajemy przy mm, ale przed każda butelka dostanie troszke piersi (tyle ile młody wypije)...
Dziewczyny na mn: trzymacie się etykiety z dawkami karmienia czy raczej od wagi uzależnianie dawki mleka? Liczy się 150 x waga w kg, tak??
A w kwestii powrotu do formy, to u nas dramat, cały czas + 7 kg, nie mieszczę się w nic sprzed ciąży 😩 po porodzie było Ok, mam wrażenie, ze pozniej przytyłam, bo przecież trzeba jeść, bo kp
Jem raczej zdrowo, ale przecież wiadomo, ze na smutki najlepsze jest cos słodkiego 😅
No nic, trzeba wziąć się w garść...!!
Koniec tej swawoli!! -
Nuśka, same w sobie te oczy otwarte stanowiły wystarczający problem
i tak wyszedł dramat moim zdaniem, ale najważniejsze że w konsulacie przyjęli
Dziewczyny, podziwiam was walczące o KP. Ja przysięgam, przy pierwszym problemie bym przeszła na butelkę. No tak tego nie cierpię że mała głowa. Ale że nie mam ani jednego problemu poza moją osobistą niechęcią to karmię. Żeby nie być taką egoistką. Rozumiecie to? Faktycznie tak jest ze te co by chciały mają problem a te co nie mają mnóstwo mleka. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie! -
Dzień dobry laski 😉
My po słabej nocy i szczepieniu. Lidia odsypia i mam nadzieję na spokojny wieczór. Wczorajszy dzień prawie cały przespala, nie wiem co jej było ale za to noc co chwilę cyc. I pobudki na godzine/półtorej. Tylko o 3 jak się obudziła i zjadła to usnela.
Wczoraj dostałam sab simplex. I chyba jego fenomen to dawka, niemieckie dzieci są bardziej szprycowane niż nasze 😉 dawka 2xwieksza prawie a dawkowanie podobne. Mam nadzieję na poprawę u mego krzykacz.
I z mama dziś się scielam. Ostatnio za dobrze było, pomagała mi w tamtym tygodniu bardzo jak miałam zastój w piersi. A dziś z pretensja że na chrzciny (w ta niedziele) nie zaprosiłam jej brata,z którym ona sama nie ma kontaktu. Widuja się na pogrzebach i weselach. A męża rodzina będzie cała.
U mnie +2,5kg od porodu, a chętnie zrzuce 5 żeby wrócić do wagi z ślubu. I założyłam się z mężem kto pierwszy schludnie, ja do 59 a on 89kg. Czas do końca roku. A zakład jest o 10000 zł których żadne z nas nie ma 😋 wygrany wybiera kierunek kolejnych wakacji. Moja dieta też pozostawia do życzenia, ciasteczka mniam. Ale raz byłam na basenie hihi 💪
KasiaP nie zarzekaj się. Ja też za KP nie przepadam a przy każdym problemie rozpaczą że tracę pokarm i rzucam się na laktator i slod jeczmienny 🤣 właśnie żeby nie było że nie zrobiłam wszystkiego co tylko mogłam żeby dać to co najlepsze dziecku
I mamy które mają noce marki. Przeczytałam coś na zasadzie że nocne mleko jest bardziej tłuste i ma więcej kwasów nienasyconych i dzięki temu mózg lepiej się rozwija. Więc na pocieszenie nocnych pobudek, nasze dzieci będą mądrzejsze 😋💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 11:34
KasiaP, Karooo93 lubią tę wiadomość
-
Cabrera ja się trzymam dawki na opakowaniu i czytałam kilka artykułów i mniej więcej zgadza się to z tym co na pudełku.Moj synek jutro kończy 7tyg je w dzień co 3h po 130ml a nocy różnie.W sumie zjada od 700do nawet 800ml dziennie🙃
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2019, 11:44
-
nick nieaktualnyKinga82 wrote:Cabrera ja się trzymam dawki na opakowaniu i czytałam kilka artykułów i mniej więcej zgadza się to z tym co na pudełku.Moj synek jutro kończy 7tyg je w dzień co 3h po 130ml a nocy różnie.W sumie zjada od 700do nawet 800ml dziennie🙃
A ile wazy synek??
Mój tez domaga się co 3 h, ale to wychodziłoby ponad 7 karmien, a powinno być 6
Mój tez ma 7 tyg., ale wazy dopiero 3600, wiec dla niego te 120-130 ml byłoby chyba za dużo...??
-
Cześć i czołem!
U mnie z wagą też tragedia. W nic nie wchodzę...Podśpiewuję sobie tylko "tak mi się nie chce, tak bardzo nie chcę, lecz kiedyś jeszcze będę seksi..." (hit mojego macierzyńskiego)
Ja dzisiaj jestem pierwszy dzień sama z moją wesołą dwójeczką i jest...nudno! Mąż od dzisiaj wrócił do pracy. Chłopcy obaj śpią, a ja już posprzątałam, postawiłam zupę, przejrzałam insta, podszkoliłam się na yt z wiązania chusty, nadrobiłam forum i dalej nie wiem, co z sobą robić. Jak każdy dzień będzie taki, jak ten, to chyba muszę poszukać nowego hobby ;p Ale pewnie jutro będzie odwrotnie. Więc: chwilo, trwaj!
A i rano jechałam do labu oddać ponownie mocz na posiew, bo ostatnio ponoć źle pobrałam i nie zrobili wyników. Dalej się bujamy z żółtaczką i nie wiadomo dlaczegousg brzuszka wyszło dobrze. Może coś z tego moczu wyjdzie. Bilirubina wysoka, ale nie zagrażająca. To już kurcze ponad miesiąc trwa.
Czy buźki waszych maluchów są gładkie? Mój ma strasznie chropowatą skórę, aż twardą. Była też dość mocno zaczerwieniona (Olii wydaje mi się właśnie, że bardziej po jedzeniu. Jesteśmy kp). Smarowałam krochmalem. Zaczerwienienie znika, ale nic się nie wygładza.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość