Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam wciąż takie kłująco-ciągnące bóle przy wstawaniu, rozciąganiu się itd. Poza tym nie boli, witaminy przestawiłam na noc i skończyłam na razie wymiotować (lub to zbieg okoliczności), mdłości mam nadal non stop, ale przestałam chudnąć, waga stanęła.
zamiast koszmarków mam sny mocno erotyczne po poście już 3-4 dniowym
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Hej
Rzadko się tu udzielam ale podczytuje regularnie.
W piątek miałam pierwsze USG i wszystko ok. 1,32cm człowieka, serduszko bije 151/min. Termin z USG 07.10 tak jak według moich obliczeń.
Ale nie radze sobie z zmęczeniem. Senność jest straszna. Nie mogę normalnie funkcjonować. Wczoraj spałam do 7.00, w dzień drzemka 1,5godz i od 21 znowu. Pomijajac mdłosci które mam całą dobę. Od marca zmieniam prace i wypadało by się przyłożyć, a ja śpie na stojąco, już od 13 chodze jak zmora.Kookosowa, nuśka91, Paolka_25, Krakuska lubią tę wiadomość
-
borsuk wrote:Zonaboba spróbuj kiwi
te czarne pesteczki działają cuda
Kookosowa, Paolka_25, borsuk lubią tę wiadomość
76 cs UDANY
27lat
9.11.18r - 1 IUI
6.12.18r - 2 IUI -
Tak, też zdarzają mi się bóle jak na okres.
Zmęczenie u mnie też niemożliwe, ledwo funkcjonuje...
Moni też mam sny erotyczne, ale u mnie zero seksu od początku do końca 12 tygodnia z zalecenia lekarza, tak że mogę sobie jedynie pośnić
Umówiłam się na badania prenatalne 26 marca, poproszę o wpisaniea wcześniej zwykła wizyta 8 marca.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Cześć wszystkim, muszę Was nadrobić ale to chyba na drzemce dziecka dopiero... Zostawić Was na Weekend to 12 stron zapiszą
Kinga bardzo mi przykro...
Teraz sama mam obawy bo ja na samym początku antybiotyk Ospamox i w 6tc. Drugi antybiotyk Amotax. Za tydzień wizyta, oby wszystko było dobrze.
U mnie mdłości się nasilają, wczoraj kilka razy zwrot. Mdli mnie od rana do wieczora, wymiotowałam nawet w nocy z soboty na niedzielę. Poszerza się grono osób, które wiedzą o ciąży. Moi rodzice myśleli, że ich wkręcam i nie mogli uwierzyć, tyle co urodziło się dziecko u brata a tu już następne w drodzemoi rodzice są dość młodzi mama 49lat a tato 55 a już 6 wnuk w drodze
Paolka _25 -
A ja mnie mam żadnych objawów. Tylko te zaparcia z którymi mamy nadzieję że sobie kiwi blonnikiem i śliwkami poradzę i bóle piersi czasem bardzo mocne. I tyle może jeszcze za wcześnie na inne objawy
76 cs UDANY
27lat
9.11.18r - 1 IUI
6.12.18r - 2 IUI -
Kurczę też czuję ogół e zmęczenie i rozbicie... Co raz więcej rzeczy mi śmierdzi, w Żorach nawet musiałam wyłączyć odświeżacz powietrza w łazience bo nie dawałam z nim rady. Śmierdzi mięso z kurczaka, śmierdzi kechup, parówki, jajka, wszelkie kotlety smażone, chyba przejdziemy na jedzenie bezmięsne. Najgorsze jest to, że zawsze byłam niskociśnieniowcem i kawka miała na mnie dobry wpływ a teraz jej nie piję i czuję się z dupy... Młody jeszcze jutro w domu a w środę już pkole bo muszę sobie badania zrobić. Z resztą jemu jutro też idę chyba sprawdzić poziom wit. D.
Głowa pobolewa o fatalnie się czuję...Paolka _25 -
Widzę, że chwilkę mnie nie było i już przykre nowiny, ech..
Co do tego co jeść/nie jeść w ciąży. Najważniejsze- surowe mięso, nie nie i jeszcze raz nie, z żadnych nawet zaufanych źródeł, nie rozumiem, jak lekarz mógł proponować tatar. OMG! Chodzi oczywiście o toksoplazmoze, mit, że to tylko jak ktoś ma kota może mieć, oj nie. Kot zaraza max.14 dni w ciągu całego swojego życia i ryzyko, że akurat zarazi jak się jest w ciąży, nikłe, szczególnie, że by trzeba jego kupę zezrec (notabene jak ktoś ma kota jemu też należy uciąć dawanie surowego mięcha). Surowe mięcho jest źródłem zarażenia, również niemyte owoce/warzywa. Poza tym kiedyś zatrułam się surowym mięsem z zaufanego źródła, nie polecam, ja w ogóle już takowego nie jem, a co dopiero w ciąży.
Listeria, bakteria, może być w lodach, śledziach, kiedyś jakaś listerie w łososiu wykryli, serach pleśniowych. Można to uciąć i tego nie jeść, ale wydaje mi się, że tu ryzyko listeriozy jest na tyle maleńkie, że tego śledzika raz można zjeść. Tudzież loda. Byle nie z automatu od Pani Zdzisi w środku upalnego lataW poprzedniej ciąży śledzie ucielam, w tej mnie raz naszło i zjadłam, żyję. Sery pleśniowe i inne rzeczy z niepasteryzowanego mleka trzeba uciąć, ale z tego co się orientowałam u nas robi się wszystko z mleka pasteryzowanego, więc serki pleśniowe typu Turek też można jeść.
Zioła, no wszystko z umiarem. Zadnyc nie powinno się pić regularnie, ale raz na jakiś czas czy się wypije hibiskusa, czy liście malin, nic się nie stanie. Liście malin pije się pod koniec ciąży jak już termin idzie, niby ma ułatwić poród. Piłam, nie ułatwiło. No chyba, że jakbym nie piła byłoby jeszcze gorzej (o ile to możliwe).
To tak z grubsza co mi na szybko do głowy wpadło -
Jupik no i na temta
ja sie akurat to wiem, cos mi z poprzedniej ciazy zostalo w glowie, do tego moj maz mnie pilnuje i mi z glowy wybija surowizne.
Konieczynka zagladaj czesciej :* co do sennosci to nic nie poradzisz, niestety organizm teraz pracuje na podwojnych obrotach :* -
To i ja witam się nieśmiało
Mam na imię Paulina.
Podczytuję Was od samego początku, aczkolwiek po poronieniu w pierwszej ciąży trochę się powstrzymywałam od napisania, bo wolałam poczekać do czasu aż będę ciut spokojniejsza o ciążę
Z drugiej ciąży mam 13,5 miesięczną córeczkę, a teraz jestem w 8 tyg + 6 dni (lub 9+0) trzeciej ciążyDziś na wizycie wszystko OK, dzidziol ma już 2,19 cm i serduszko ładnie bije
Teoretyczny termin porodu na 1 października (ewentualnie na 30 września), ale bliżej mi do Was niż do wrześniówek
Kolejna wizyta zaplanowana na 19 marca
Pozdrawiam!przedszkolanka:), borsuk, Dominika32, OO83, Jupik, nuśka91, moni05, Zonaboba , kasia1518, Kookosowa lubią tę wiadomość
-
paulina2811 wrote:wizytę mam 11 marca i będzie to 10+5. Wtedy najprawdopodobniej będę miała badanie przeziernosci. Czy to nie za wcześnie? Niestety ale terminy do lekarza są zajęte a to możliwie najpozniejszy
Za wcześnie na przezierność. Optymalnie jest między 12 a 13 tygodniem. Jak nawet 11 będzie nie ukończony to bez sensu.