Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypaulina2811 wrote:wizytę mam 11 marca i będzie to 10+5. Wtedy najprawdopodobniej będę miała badanie przeziernosci. Czy to nie za wcześnie? Niestety ale terminy do lekarza są zajęte a to możliwie najpozniejszy
-
A ja zaczynam świrować. Piersi mniej bolą, w sumie prawie wcale
miałam taki dziwny gorzki posmak w ustach i juz go nie mam. Zgaga tez sie nie odzywa a była. W brzuchu jedynie cos zakłuje ale to moze jelita bo mam mega zaparcia. Mąż się wkurza ze panikuję. Wizyta dopiero za 2 tygodnie.
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Agula, dlatego, bo już Ci minął 9 tydzień, części dziewczyn właśnie wtedy przechodzą objawy
niektórym koło 12 tygodnia a niektórym wcale :p na pewno wszystko jest ok :* ja czekam aż mi przejdzie
Aguuula;2525, przedszkolanka:), Jupik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki :* Oby tak było! Masakra po prostu. Prędzej można ześwirować niz doczekać się na wizytę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 12:12
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:To prawda,w 9tyg.jest podobno apogeum (u mnie tam od 6 ;p) a później już coraz lepiej
ja wczoraj masakre mialam,dzisiaj spróbowałam torta córki dopiero(co prawda łyżeczkę ale jaka delicja ;p)
Mmmm torcik!przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
U mnie tylko piersi strasznie bolą .. i może raz miałam mdłości a tak to nic, zero. Brzuch już przestał bolec no może raz na jakiś czas coś delikatnie zaboli. Wizytę mam 7.03 - już nie mogę sie doczekać. Jutro planuje powiedzieć szefowej... trochę mam stresa. Ale powinnam bo nie wiem jak będę się czuła później a nie chce żeby dowiedziała się w jakiś inny sposób. A u mnie zwolnienie czy jakieś l4 średnio wychodzi .. pracuje w gabinecie stomatologicznym - i w sumie jestem jedyna osoba która ma klucze i zarządza gabinetem.
23.03.2019 Aniołek ❤️ - 9 tc Poronienie zatrzymane
6.06.2019 - puste jajo płodowe
12.11.2019 Aniołek ❤️ - 8tc poronienie zatrzymane
Problemy immunologiczne-szczepienia limfocytami
Pomorskie -
Paolka_25 wrote:Kurczę też czuję ogół e zmęczenie i rozbicie... Co raz więcej rzeczy mi śmierdzi, w Żorach nawet musiałam wyłączyć odświeżacz powietrza w łazience bo nie dawałam z nim rady. Śmierdzi mięso z kurczaka, śmierdzi kechup, parówki, jajka, wszelkie kotlety smażone, chyba przejdziemy na jedzenie bezmięsne. Najgorsze jest to, że zawsze byłam niskociśnieniowcem i kawka miała na mnie dobry wpływ a teraz jej nie piję i czuję się z dupy... Młody jeszcze jutro w domu a w środę już pkole bo muszę sobie badania zrobić. Z resztą jemu jutro też idę chyba sprawdzić poziom wit. D.
Głowa pobolewa o fatalnie się czuję...kasia1518
-
Paolka_25 wrote:Kinga bardzo mi przykro...
Teraz sama mam obawy bo ja na samym początku antybiotyk Ospamox i w 6tc. Drugi antybiotyk Amotax. Za tydzień wizyta, oby wszystko było dobrze.
Coś Ty, nie zamartwiaj się... Antybiotyk to nic złego, u mnie najprawdopodobniej w ogóle nie był potrzebny, bo infekcja była wirusowa. Właśnie bakteryjna chyba byłaby lepsza, bo antybiotyk szybko utrzymałby ją w ryzach... A ja w sumie skończyłam ten antybiotyk i zrobiłam test, a wcale mi lepiej nie było, odstawiłam ibuprom zatoki, bo już wiedziałam o ciąży i męczyłam się jeszcze sporo czasuakurat tak pechowo się złożyło, trafił zły wirus w zły moment, na pocieszenie powiem Ci, że ze starszym synem w ciąży też byłam chora i nie wywołało to żadnych konsekwencji :*
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
O raaany, oby (mdłości kończyły się po 9 tyg)!!! Wczoraj już wieczorem wisialam nad kiblem tak mnie mdliło, palca bym włożyła i by poszło, ale miałam opór.. ja mam dziś 8+4, oby ten tydzień i dalej z górki. Tylko czekam i przebieram nóżkami, aż te mdłości wieczorne miną, dziś nawet od rana szału nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 13:09
-
Zonaboba wrote:Przedszkolanka ja powiem Ci ze w ogóle nie mogę patrzeć na słodycze. Wczoraj zjadłam 2 długie żelki i to koniec.
Kiniorek też tak miewałam
Jupik ja w pierwszej czasem wymuszałam..mdłości były tak okropne,że to mi chwilowa ulge przynosiło..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 13:08
-
przedszkolanka:) wrote:Oj ja teź,ale kawałek został i tak wszyscy wychwalali,że musiałam spróbować chociaż
Kiniorek też tak miewałam
Jupik ja w pierwszej czasem wymuszałam..mdłości były tak okropne,że to mi chwilowa ulge przynosiło..
Też w 1 czasem wymuszalam. Wczoraj już byłam blisko. Dziś już mnie zaczyna mulic, więc wieczór też pewnie będzie z bani. Coś czuję, że niedługo znów przytulę sedes