Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTroche soli na jezyk i popic szklanka wody...po chwili powtorzyc. Ponoc migrenikom pomaga.
Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze.
P.s. macie tez tak ze mdlosci Wam przechodza? Rozne rzeczy o tym pisząWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 09:34
-
Nuśka, nie wiem, czy jest, ale tak czy siak warto zbadać skąd ta krew. Może z dziąseł? Teraz są spuchnięte. To by chyba była najbardziej optymistyczna wersja, ale trzeba sprawdzić wszystko.
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kiniorek, kciuki
czekam na wieści.
Neroli, wczoraj na przykład czułam się bardzo dobrze.dzisiaj ciut mnie mdli, ale wymioty naprawdę są rzadziej
czas najwyższy
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
emikey wrote:Masz szczęście, że masz komu podrzucić malego. My w UK tylko we 3. Zdycham czy nie zdycham muszę zająć się małym. Czasem chce mi się płakać. Zazwyczaj jak muszę go ubrać na spacer i znieść wózek. Najchętniej wypiepszylabym wózek przez okno. A on jeszcze nie lubi się ubierać. Jak w końcu wyjdę to mam wrażenie, że będę wymiotować powietrzem. Maz wraca na wieczór i jeszcze pyta czy jest obiad. Przylecialam na 2 tyg do Polski ale w sobotę już wracam. Zresztą tu też nie odpoczelam. Nawet nie mam kiedy się porządnie wykapac. To druga ciąża i ostatnia. Przy trzeciej bym już chyba kogoś zamordowała.
Mam podobne odczucie, że przy 3 bym kogoś zamordowała. Mój mąż obiadu nie woła, chyba bym go trzasnęła jakby zaczął. Nie zrobiłam obiadu dla nas chyba od 3 tyg. Wystarczy, że dziecku muszę coś gotować. Wieczorem haft, a 3 min.po muszę szykować małej kąpiel. Nie ma zmiłuj. Ja już nie raz ryczalam, bo moja tolerancja na mdłości, wymioty i brak sił jest niemal zerowa..
A prysznica nawet nie mam kiedy wziąć. Jak Kinga idzie na spacer idę spać, żeby potem wytrzymać do wieczora, a wieczorem jak Kinga idzie spać też od razu idę, bo jestem wrak i nie mam siły na prysznic. Wyglądam jak straszydłoa dziś mi się śniło, że się umalowalam i miałam taki śliczny cień na powiekach, i tak ładnie wyglądałam.. ta, kurna, pomarzyć można.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 10:08
-
Neroli mi przechodzi
najgorzej rano na czczo i popołudnie/wieczór jeszcze ale bez porównania
z Pola wymioty miałam (MEGA!) tak samo i od tej pory juź bywało lepiej (tak zalezy od dnia),ten poczatek przeszłam lżej wiec może zaraz bedzie cudownie
No i zadyszki już tak nie mam,wczoraj 30 min.spaceru z Pola zaliczylam spokojnie . -
Jupik wrote:Mam podobne odczucie, że przy 3 bym kogoś zamordowała. Mój mąż obiadu nie woła, chyba bym go trzasnęła jakby zaczął. Nie zrobiłam obiadu dla nas chyba od 3 tyg. Wystarczy, że dziecku muszę coś gotować. Wieczorem haft, a 3 min.po muszę szykować małej kąpiel. Nie ma zmiłuj. Ja już nie raz ryczalam, bo moja tolerancja na mdłości, wymioty i brak sił jest niemal zerowa..
A prysznica nawet nie mam kiedy wziąć. Jak Kinga idzie na spacer idę spać, żeby potem wytrzymać do wieczora, a wieczorem jak Kinga idzie spać też od razu idę, bo jestem wrak i nie mam siły na prysznic. Wyglądam jak straszydłoa dziś mi się śniło, że się umalowalam i miałam taki śliczny cień na powiekach, i tak ładnie wyglądałam.. ta, kurna, pomarzyć można.
Także bezdzietne jeszcze wspolforumowiczki, cieszcie się tymi ostatnimi miesiącami wolnościWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2019, 10:52
Jupik lubi tę wiadomość
-
Jejuuu laski! Zmiana daty
Na 26.09 :p maly ma 3.7cm, serduszko jak dzwon 178widzialam jak sie rusza i rozciaga!
Neroli, przedszkolanka:), meerici, Jupik, Aguuula;2525, kasia1518, moni05, Cabrera, Dominika32, Kookosowa, Paolka_25, brunetka91, Zonaboba , kkkaaarrr, basia1987, nuśka91, Matka30+ lubią tę wiadomość
-
Macie ciocie gigancika
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/925bffce1115.jpgemikey, kasia1518, Aguuula;2525, moni05, meerici, przedszkolanka:), Cabrera, Spirit, Nanu7, Dominika32, Kookosowa, Paolka_25, brunetka91, basia1987, nuśka91, Krakuska lubią tę wiadomość
-
Ja dziś kiepski dzień ... zaczęłam od wymiotow- mąż stwierdził że się nie dziwi jak zjadłam wczoraj pół pudła lodów i 2 batony- mówię mu że tego już nie ma bo kwasem wymiotowalam. Ogólnie czuje się słabo jak wrak , do tego mała ryczy i nie wiem o co jej kaman, jeszcze mamy dziś szczepienie o 15.20 - ahhh ciężki dzień. Obiadu dziś nie będzie bo nie mam siły.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach ☺kasia1518
-
Kiniorek91 wrote:Zapytaj sie i ladnie popros
Prosze o zmiane daty na prenatalne na 18.03 i na kolejna wizyte na 2.04zrezygnowałaś z gyncentrum czy idziesz 2 razy?
🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
Ja Juz po kontroli. Wszystko ok. Serce jak dzwoń. Mala/y głową w dół a 6 dni temu głową w górę więc się kręci.
Aguuula;2525, przedszkolanka:), moni05, Kookosowa, kasia1518, sunshine03, Paolka_25, Jupik, Zonaboba , kkkaaarrr, Krakuska lubią tę wiadomość