Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnybrunetka91 wrote:I mam do Was pytanie. Jutro mam te prenatalne w szpitalu, więc nie wiem czy tam mi wszystko dokładnie powiedzą, czy dadzą mi zdjęcie z tymi ważnymi informacjami. W razie co to muszę
wiedzieć :
Czy jest kość nosowa
Przeziernosc karkowa
Jak serduszko
Czy wszystko jest na swoim miejscu
Czy o coś jeszcze powinnam jutro wypytac?
Nie chce Cię straszyć, ale moje szpitalne badanie podwójne (czyli usg + pappa) wyglądało tak, ze najpierw uzupełniłam formularz, potem usg, bardzo dokładne, dobry sprzęt, ale lekarka oprócz zapisania wszystkich parametrów w kompie nie powiedziała nic, oprócz „obraz usg nie wykazuje żadnych anomalii, wg usg dziecko wyglada na zdrowe, ale to się misę zmienić po wynikach krwi”. Nie dostałam wydruków, ani wyników od ręku, tylko marsz na badanie krwi. Wyniki z pełnym opisem są do odbioru za dwa tygodnie...czekam na nie w napięciu
Poszczególne dane zapamiętałam z jej zapisu, pomiary, przeziernosc, kość etc.
Nam nadzieje, ze ty trafisz na bardziej rozmownego lekarza
-
Ja mam takie ciśnienie na Co dzień, to straszne... Nie ma na to żadnych leków. Ale wtedy dobrze jest żeby Cię facet wkurzył- u mnie pomaga. A tak serio to zimny prysznic podnosi ciśnienie krwi i to mi pomaga doraznie jak już czuje że omdlewam. Najgorsze że u mnie bol glowy przy tym utrzymuje się od kilku dni I jeszcze na dodatek non stop szumy w uszach..Olliiii wrote:Dziewczyny co mogę poradzić na niskie ciśnienie? Spada mi dzisiaj ciągle do 90/50. Właśnie zrobiłam sobie kawę i zobacze czy pomoże
-
Haha, no tak, teraz to raczej jelita, szczególnie jak coś pływa od prawa do lewa ja tam po detektorze dobrze wiem, gdzie jest maluch, no i wyobrażam sobie, że jak ma te 9 cm już to zajmuje tyle i tyle. I jedyne czego nie kumam, to czemu mój brzuch wygląda jakby mały miał już ze 20 cm a nie 9
za tydzień mamy Chrzest, ciekawe jak w kieckę wejdę..
-
Tak, te butelki są do 14.04 w Kruidvat . Tam w miarę często są takie promocje 1+1 gratis , myślę że nie ma się co spieszyćKiniorek91 wrote:Kurde wiecie co. W Nl zauwazylam ze jest fajna promocja. I nie wiem czy poprosic mame zeby mi kupila. Butelki antykolkowe z aventa 2 za 7.50€. w PL jedna taka butelka 32zl. I sie zastanawiam czy poczekac czy brac... No i mozna mieszac bo to sa ogolnie produkty z avent. Mozna smoczki dobrac do butelki. Albo dwie butelki roznej wielkosci.
-
wiktoriaa wrote:Ja już wcześniej miałam, 6tc przywitałam bełtem, ale były to takie 2, góra 3 razy dziennie, a wczoraj to już jakiś armagedon był. Dziś zjadłam parę biszkoptów i banana i póki co ok. Po południu mąż robi grilla bo jutro ma urodziny to sobie popatrzę na te wszystkie smakołyki
Wiktoria obyś nie miała jak ja z Zosia. Ja też wymiotuje codziennie ale tak umiarkowanie po 1-2 razy dziennie, zawsze niedzielę mam gorsze że rzygam od rana co chwilę i trafi się w tygodniu jeden gorszy dzień, ale dla mnie do przeżycia po tym co przeszłam z Zosia - tam męka do 18tyg , po 10 razy dziennie i nawet potrafiłam się w nocy 3 razy budzić i wymiotować. Także trzymam kciuki za to żeby szybko u Ciebie minęło ♡
wiktoriaa lubi tę wiadomość
kasia1518
-
U mnie od wczoraj tez kiepsko. Mdłości wróciły. Brzuch boli. Rano obudziłam się z takim wielkim ze może faktycznie boli bo rośnie. Chyba nie utrzymam już tej ciąży długo w tajemnicy.
Odkąd czytam o tym ze czujecie ruchy to na sile u siebie tez wyszukuje łaskotania, gilgotania a tu nic a nic nie czuje. Jedynie problemy żołądkowe po suplementach z żelazem. Sama nie wiem czy nie lepiej odstawić te witaminy.
Powodzenia na badaniach jutro
-
Ja zawsze miałam wzorowe, a teraz pierwszy raz takie niskie. A tu dzisiaj z mężem taka zgoda, nie ma jak ciśnienia podnieśćManiaM wrote:Ja mam takie ciśnienie na Co dzień, to straszne... Nie ma na to żadnych leków. Ale wtedy dobrze jest żeby Cię facet wkurzył- u mnie pomaga. A tak serio to zimny prysznic podnosi ciśnienie krwi i to mi pomaga doraznie jak już czuje że omdlewam. Najgorsze że u mnie bol glowy przy tym utrzymuje się od kilku dni I jeszcze na dodatek non stop szumy w uszach..
byleby nie zdarzało się tak poza domem 
. Jak chodziłam jeszcze do szkoły to często miałam takie spadki i często mdlałam, np w autobusie i to była dla mnie zgroza ciągle się bać, że gdzieś zemdleje..
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, jestem mistrzem, ale udało mi się przeziębić w domu na L4... Wyszłam tylko raz w piątek na kontrolę do lekarza i nie miałam kontaktu z nikim chorym, nie ogarniam tego. To chyba przez te nagle zmiany temperatury więc chyba kolejny tydzień w domu mnie czeka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 17:45
mia4444 lubi tę wiadomość
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
nick nieaktualnybrunetka91 wrote:Cabrera, to się teraz jeszcze bardziej zestresowalam. Mam nadzieję, że trafię na fajnego lekarza, będę go pytać o wszystko co mi wpadnie do głowy. Zastanawiam się tylko, czy będę miała robione to z krwi pappa czy tylko USG.. Na tą pappe trzeba być na czczo czy nie? Bo jak dostałam kartkę z terminem i godz.to mi powiedziała, że mam być po śniadaniu.
No trudno mi powiedzieć, ja w sumie tez nie wiedziałam jak to będzie wyglądało...a na czczo nie trzeba być.
Nie stresuj się, ja tylko napisałam, żebyś nie nastawiała się na zdjęcia czy płyty, jeśli to badanie na NFZ w szpitalu
-
No mnie też jakby przeziębienie bierze. Mąż zasmarkany i kaszlący od tyg., Kinga od szczepienia ma lekki katarek i trochę w nocy pokasluje, a ja się trzymałam..do dzisiaj. Ta pogoda beznadziejna- w słońcu mi gorąco, więc się rozbieram, a za chwilę zajdzie i już mi zimno. Musiało się tak skończyć..oby szybko przeszło.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZnajoma 2 tyg temu byla na prenatalnych w Katowicach bo w Czestochowie juz nie bylo miejsc i tam po badaniu dostala caly opis ze zdjeciami na kartce A4. Wszystko o pepowinie, przeziernosci itd itd...
Ja hak dzwonilam sie zapusywac to Pani mi mowila ze nie musze byc na czczo, mam miec tylko dowod hehe
P.s. mi tez sie podobaja wozki retro, np z Roan albo Lonex. Natomiast bede musiala wyprobowac przed zakupem i mam nadzieje ze sie spisza. Poszukam jeszcze innych firm
-
Ja jak dzwoniłam się zapisać na prenatalne to miałam wytłumaczone, że w skład prenatalnych wchodzi usg genetyczne, potem wizyta u genetyka i na koniec pobranie krwi do pappy. Dostałam kartkę z wszystkimi informacjami czyli przeziernosc i tak dalej, i wyliczone ryzyko trisomii i porodu przedwczesnego. A no i zdjęcia malucha chociaż były tak niewyraźne, że ledwo tam co widaćbrunetka91 wrote:Aaaaa, i czy każda z Was, która miała prenatalne to miała też test Pappa? Czy któraś tego badania nie miała robionego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2019, 18:47
12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤
🔸️Mthfr C677T hetero
🔸️Mthfr A12986 hetero
🔸️Pai-1 4G homo
-
Dziewczyny przemyślcie zakup wózka retro - to prawda są piękne i urocze, ale kompletnie nie praktyczne. Sama w pierwszej ciąży bardzo chciałam taki wózek i oglądałam sporo, ale w takim wózku koła się nie kręcą trzeba całym wózkiem machać żeby skręcić, nie mają żadnych amortyzatorów- nawet w jednym sklepie , Pani szczerze mi powiedziała że to są wózki do gazet i zdjęć- zero praktyki
Jupik lubi tę wiadomość
kasia1518
