Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dzisiaj miałam tak głupie sny że szkoda gadać. I nie wiem czy się w pewnym momencie obudziłam czy nie. Ale czułam, że jak położyłam rękę na brzuchu leżąc bokiem, to mały się ruszal i go delikatnie czułam pod ręką. I sama nie wiem czy to była jawa czy sen. A szkoda...
-
nick nieaktualny
-
Przedszkolanka ale u mnie to takie realne było. Lezałam na boku i czyłam jak się we mnie rusza. Nie było to takie oczywiste ale aż mnie na dole ściskało. I przykładałam dłoń i czułam wybrzuszenie. WIem, że nawet stwierdziłam, że nie wstaje do wc bo pewnie przyjde i juz wiecej sie nie bedzie ruszac... ;]
-
sunshine03 wrote:Moim zdaniem Twój lekarz ma rację.
Masz wyniki sprzed 7 lat, wiadomo, że przeszłaś toksoplazmozę. Przy ponownym kontakcie z patogenem może wzrosnąć igg, ale odporność już masz sprzed lat. Nie ma tu tak naprawdę żadnej większej rozkminy.
Nie widzę powodu, żeby nie wierzyć lekarzowi szczególnie że igm masz niereaktywne. Na minimalnym poziomie będzie się utrzymywać całe życie.
Zastanawiam się dlaczego to igg jest tak wysokie. Znalazłam poprzedni wynik i było 89 a teraz ponad 500. Ale jeśli już raz przeszłam zarażenie to kolejne już nie mają takiego niebezpiecznego wpływu?
Basia jestem z Tobą powodzenia -
nick nieaktualnyGoemi wrote:Zastanawiam się dlaczego to igg jest tak wysokie. Znalazłam poprzedni wynik i było 89 a teraz ponad 500. Ale jeśli już raz przeszłam zarażenie to kolejne już nie mają takiego niebezpiecznego wpływu?
Basia jestem z Tobą powodzeniaa przeciwciała igg świadczące o odporności moga mieć różne wartości.
Ja co jakiś czas sprawdzam przeciwciala czy nadal dziala u mnie szczepionka na wzw b i praktycznie za kazdym razem wyniki sa zupelnie inne raz 100 raz 500. I tym sie nie ma co przejmować -
Ja po amnio zdecydowałam się. Pani doktor robiła usg i dle niej na tym etapie różnica jest zbyt duża i maluch nie nadrobi... uważa na 90% ze to problem genetyczny. Powiedziała ze raczej i tak tej ciąży nie donoszę więc rozumiecie...
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
japonka wrote:Przedszkolanka, szanuję spodnie w Batmanki
to mnie w sumie cieszy, bo będę mogła też ubierać małego komiksowo tak jak sama lubię i chodzić z nim na filmy, dzisiaj z mężem idziemy na najnowszego Marvela przedpremierowo a w poniedziałek byliśmy na ostatnim filmie DC
Ja kupiłam pierwszą rzecz wczoraj bo mnie urzekła plus kosztowała 6,50 w Lidlu... Teraz się z koleżanką kłócę, że to nie dla dziewczynki, poza tym kto powiedział że mały chłopiec nie może nosić czegoś w serca
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/14a7ec3e63de.jpg
Hej, ja z przełomu października i listopada, więc trochę podczytuję
Mam to samo! Mama kupiła te bodziaki, a mąż kręci nosem, że miętowy to nie kolor dla faceta. Ale uważam, że są przesłodkie i w miarę uniwersalne. Btw bardzo trudno kupić coś uniwersalnego, sklepy wiedzą dobrze jak z nas kasę zedrzeć
Jak już się tu wprosiłam to od razu podpytam, jestem po usg genetycznym i nikt mi nie mówił o kolejnej wizycie, czy to możliwe, że następnym razem zobaczę dzidzię dopiero na połówkowych? Tak długo trzeba czekać...?
Pozdrawiam serdecznie październikowe Mamuśki i życzę spokojnych ciąż -
basia1987 wrote:Ja po amnio zdecydowałam się. Pani doktor robiła usg i dle niej na tym etapie różnica jest zbyt duża i maluch nie nadrobi... uważa na 90% ze to problem genetyczny. Powiedziała ze raczej i tak tej ciąży nie donoszę więc rozumiecie...
No nawet nie wiem co napisać, bo po takim tekście lekarza musisz być załamanapozostaje czekać na wynik amnio. Strasznie Ci współczuję
-
nick nieaktualnyBasiu, teraz będziemy mocno trzymać kciuki za dobry wynik. Wiem, ze pewnie bardzo ci ciężko, ale postaraj się (dla dobra Maluszka) za bardzo się nie denerwować...pomyśl, ze teraz już nic nie zmienisz, a nerwy mogą tylko pogorszyć sytuacje...
Wszystkie pozytywne myśli kieruje w Wasza stronę
Czyli czekamy 2 tygodnie na wynik?? -
Kurczę, Basiu... niefajnie powiedziała Ci ta lekarka... nie sadze żeby mogła takie coś palnąć... czekamy z Tobą na wyniki!
Sunshine, tylko, ze wg obecnej wiedzy, właśnie tej pani docent z Poznania, liczy się przede wszystkim poziom IgG, a nie IgM wbrew pozorom. I na jego podstawie można stwierdzić kiedy miała miejsce infekcja, bo awidnosc strasznie zawodzi. To grząski temat i naprawdę cholernie mało lekarzy umie poprawnie zdiagnozować toxo, lub większość diagnozuje ja zle bo boi się ja wykluczyć. Ale z tego, co było na webinarium poziom powyżej 300 oznacza, ze infekcja była ponad 12 tyg wcześniej, czyli i tak jest bezpieczna, a kiedy konkretnie to już interpretują w zestawieniu z całym panelem.
Trzeba brać poprawkę ze może za pierwszym razem przeciwciała były zafałszowane, na przykład.
A jeśli byłaby w 100% stwierdzona odporność na toxo to w kolejnych ciążach już się tego nie bada. Wcale.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Basiu czekamy na wyniki z zacisnietymi kciukami.
Dziewczyny w poniedziałek mam wizyte po 4 tyg,im bliżej tym bardziej świruje...
W nocy obudzilo mnie złe przeczucie,o glupich snach już nawet nie wspomnę
Nie czuje ruchów dziecka,a detektor tylko mnie wkurza zamiast uspokajac,do tego wszystkiego od jakiegoś tyg nie mam rzadnych bóli...wczesniej tu mnie kulo tam bolalo A teraz zupelnie nic...czuje się mega dobrze Czy wy też tak miewacie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 10:38