Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nova według mnie to więzadla bo jak ja się zerwę,źle wstanę itp.to mam tak samo. I ból jest silny ale po boku właśnie.
Moni piękne zdobycze!
Ja dzisiaj kupilam pieluchy (cudne!)w pepco! Te w rossmanie cena kosmos a jakość masakra..i do tego brzydkie..
No i kocyk kupilam, reszte uszyję ;p
Co do zwierzaków to lubię,ale u kogoś ;p więc milcze 😀
sunshine03, moni05 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
japonka wrote:_Nova, jeśli to takie dźgnięcie / nagłe zarwanie w brzuchu to na bank więzadła, ja się czasem też zapominam i wstaję za szybko i tak mam. Przechodzi jak chwilę poleżeć
Witam Mamusie w ten ponury dzień. U mnie ostry ból w dole brzucha pojawia się często przy gwałtownym wstawaniu albo nachyleniu i trochę mnie to martwi bo w pierwszej ciąży tak nie miałam. Mam nadzieję że to normalne bo nie chce znowu dzwonić do lekarza a on jest przeciwnikiem nawet Nospy i witamin jeśli wyniki są prawidłowe, więc na bank nic mi nie będzie kazał brać.Chociaz jak wczoraj bardzo się oszczędzalam to było o.k. także może faktycznie trzeba zwolnić tempo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 13:00
-
Moje zdanie jest takie że im dziecko ma wcześniej zwierzę w domu tym staje się bardziej empatyczne i wrażliwe. Zwierzę to dla mnie też członek rodziny także dobrze Cię rozumiem że wkurzają Cię takie teksty. Gdy mój kot zachorował niby na padaczkę co się potem na szczęście nie potwierdzilo to teściowa kazała go zaraz uśpić bo jeszcze dziecko zaatakuje jak będzie miał atak...no ciśnienie to wtedy miałam chyba z 200! I wciąż wymyślala że mały jest na pewno alergikiem na koty chociaż nigdy nie miał objawów żadnej alergii... A i ten testy ma ujemne! No brak słów na głupotę ludzką!moni05 wrote:Ja mojego psa tez traktuje jak członka rodziny. Śpi z nami w łóżku, niejednokrotnie na poduszce, pod kołdra... mi to zupełnie nie przeszkadza. Od dziecka nie mam zamiaru go izolować, bo i tak jego futro i „zarazki” fruwają wszędzie. Inaczej chyba jak dziecko z domu bez zwierząt ma z nimi nagły i sporadyczny kontakt, a inaczej jak dziecko schodzi do domu, w którym są na stałe zwierzęta.
Szczerze mam już tak bardzo dość wysłuchiwania o tym jak ja mogę psa wpuszczać na kanapę, do łóżka, ze to nienormalne, ze zarazki i śmierdzi... już mi się nie chce tego tłumaczyć a znów będę musiała...
moni05 lubi tę wiadomość
-
Co do zakupów to podoba mi się taka pościelhttps://allegro.pl/oferta/jukki-posciel-dziecieca-do-lozeczka-120x90-kompl-7855341035.Można wszystko dobrać u jednego sprzedawcy, rożek, ochraniacz, poduszkę do karmienia itd. I do tego ceny wydają się przystępne.
-
nick nieaktualnyNoworodki nie powinny spać pod kołderką, bo mogą ją na siebie naciągnąć w nocy i się udusić! Powinny spać w śpiworku.ammarylis wrote:Co do zakupów to podoba mi się taka pościelhttps://allegro.pl/oferta/jukki-posciel-dziecieca-do-lozeczka-120x90-kompl-7855341035.Można wszystko dobrać u jednego sprzedawcy, rożek, ochraniacz, poduszkę do karmienia itd. I do tego ceny wydają się przystępne.
Poczytaj o SIDS i jak zmniejszyć ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej.
Druga sprawa to dzieciom tak małym nie jest potrzebna poduszka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 13:26
_nova, Kookosowa, moni05, Jupik lubią tę wiadomość
-
Aleksandra tak kupiła. Do piątku mają być najpóźniej u mnie.
Sunshine ja przy Kasprze nie byłam Taka świadomość... Tyle że sama bym go w takim śpiworki udusiła
bo mi się zsunal w dół a śpiworek do góry jak go dobijalam a nic nie poczułam... Dopiero moja mama zareagowała ...
-
nick nieaktualnyKiniorek śpiworek musi być dopasowany do rozmiaru niemowlaka jak jest za duży to powinien być podwinięty pod spód, pod dzieckiem najlepiej
i dziecko do spania powinno się układać jakby na dole łóżeczka, stópkami przy ściance, żeby właśnie nie miało już się, gdzie zsuwać
Kookosowa, moni05 lubią tę wiadomość
-
Sunshine podpisuję się rękami i nogami. Tak samo nie poleca się ochraniaczy na lozeczko. Dziecko może się w nie wkulnąć i nie będzie miało czym oddychać. Ja dla Nikosia dostałam piękne poszewki, kołderki i poduszki, ale jeszcze muszą poczekać na swój czas. Mały dalej śpi w śpiworku. Teraz kupiłam mu taki z nogawkami i jest mega fajny
Jak będziesz uzupełniac listę, to dopisz mi proszę imię Cezary i kolejną wizytę na 22.05 :*
sunshine03 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, odwrotnie do pogody w pl, Szkocja rozpieszcza dzis słońcem, dzięki temu mój poziom energii i chęci do działania skoczył w górę
Zadbałabym trochę o siebie, ugotowałam obiad, wykonałam ćwiczenia, oj żeby zawsze miec tyle zapału
Jutro połówkowe, zobaczę znów swój skarb
Co do spania maluszka to z tego co się naczytałam najfajniej się sprawdza otulacz tulik, Polska firma sprawdźcie sobie, mnie przekonuje i będę zamawiać. Chicco next to me już mi przyszło, i czeka spakowane do jesieni
Jak te połówkowe wyjdą dobrze to w nagrodę robię sobie przyjemność i zamawiam wózek, a co sobie będę żałować
A jesli chodzi o futrzaki to u mnie kocica i pies, też im wszystko wolno i na sierść w rożnych miejscach też już machnęła, ręką, bo ile by nie sprzątać i tak fruwa. Coś za coś bez futrzaków nie było by tyle brudku ale też nie byłoby tyle radości.
sunshine03, moni05 lubią tę wiadomość
-
Bo chce zamowic ale tez sie zastanawiam z tym rozmiarem czy to L nie bedzie mega duze ? Z kolei M na rosnacy brzuch moze byc za ciasna. Mam dylemat.Kiniorek91 wrote:Aleksandra tak kupiła. Do piątku mają być najpóźniej u mnie.
Sunshine ja przy Kasprze nie byłam Taka świadomość... Tyle że sama bym go w takim śpiworki udusiła bo mi się zsunal w dół a śpiworek do góry jak go dobijalam a nic nie poczułam... Dopiero moja mama zareagowała ...
-
Jestem już po połówkowych. Bobo zdrowo się rozwija, waży już 418 g. Płeć poznana - będzie kolejny chłopak Chociaż przeczucia miałam na chłopca, to nadzieję jednak na dziewczynkę, więc w niemałym szoku byłam jak lekarz pokazał siusiaka
Najważniejsze żeby zdrowe maleństwo było, a ja dalej bedę rozpieszczać swoje chrześnice.
przedszkolanka:), Cabrera, KasiaP, sunshine03, Karooo93, Kotecki, moni05, Dominika32, ammarylis, adella1, Kiniorek91, _nova, Neroli, japonka, mia4444, brunetka91, kasia1518, Jupik, Kookosowa, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
mój dom też z małym wariatem beaglem co prawda oduczyliśmy go spania w łóżku i wskakiwania na kanapę (wieczorem grzecznie idzie spać do siebie), ale to taki mały Sępik i jestem bardzo ciekawa, jak się dogada z Maluchem
A ja mam pytanie wyprawowe...co prawda na razie skusiłam się tylko na jeden dwupak body kopertowego (i to w sumie tylko po to, żeby przekazać rodzinie info o prawdopodobnym chłopcu;)), ale coś zwróciło moją uwagę:
co zamierzacie zakładać takiemu maluszkowi na dół w takim okresie jesienno-zimowym? Jakoś opcja spodni i skarpetek wydaje mi się niepraktyczna (pewnie skarpetki co chwila spadają). A zdecydowana większość śpiochów była bez stópek. Chyba, że to kwestia, że teraz w sprzedaży jest kolekcja letnia...
Ale tak właśnie się nad tym zastanawiam...
-
Najpopularniejsza bawelna ostatnich miesiecy😀😀ammarylis wrote:Co do zakupów to podoba mi się taka pościelhttps://allegro.pl/oferta/jukki-posciel-dziecieca-do-lozeczka-120x90-kompl-7855341035.Można wszystko dobrać u jednego sprzedawcy, rożek, ochraniacz, poduszkę do karmienia itd. I do tego ceny wydają się przystępne.Moje szczęścia
-
Dokładniesunshine03 wrote:Noworodki nie powinny spać pod kołderką, bo mogą ją na siebie naciągnąć w nocy i się udusić! Powinny spać w śpiworku.
Poczytaj o SIDS i jak zmniejszyć ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej.
Druga sprawa to dzieciom tak małym nie jest potrzebna poduszka!
Moje szczęścia
-
Spokojnie, nie rozumiem po co te nerwy, chodziło mi o wzór/deseń pościeli, rożka, kocyka itd. ! Mam już jedno dziecko i to 7 letnie prawie więc ta wiedza nie jest mi obca🙂 Przy pierwszym dziecku też kupiłam cały komplet a poduszkę i kolderkę używała znacznie później, ale wszystko bylo do kompletu a nie każda rzecz z innej parafii😁sunshine03 wrote:Noworodki nie powinny spać pod kołderką, bo mogą ją na siebie naciągnąć w nocy i się udusić! Powinny spać w śpiworku.
Poczytaj o SIDS i jak zmniejszyć ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej.
Druga sprawa to dzieciom tak małym nie jest potrzebna poduszka!
Dominika32 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynerwów u mnie nie ma żadnych, pisałam czysto informacyjnieammarylis wrote:Spokojnie, nie rozumiem po co te nerwy, chodziło mi o wzór/deseń pościeli, rożka, kocyka itd. ! Mam już jedno dziecko i to 7 letnie prawie więc ta wiedza nie jest mi obca🙂 Przy pierwszym dziecku też kupiłam cały komplet a poduszkę i kolderkę używała znacznie później, ale wszystko bylo do kompletu a nie każda rzecz z innej parafii😁 a jeśli chodzi o wrażenia wizualno-estetyczne, to każdy niech wybiera, co mu się tylko podoba
na kołdry i poduszki przyjdzie po prostu czas, szkoda pieniędzy na kupowanie ich już teraz skoro nie przydadzą się jeszcze przez bardzo długi czas
