Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pytanko do dziewczyn, które robią zastrzyki z heparyny. Cały czas robiłam zastrzyki ok 5-10 cm od pępka, ale teraz mały cały czas kopie tam gdzie chce zrobić zastrzyk. Więc muszę teraz robić na samych boczkach. Czy to nie jest za daleko? I czy mogę tak nagle zacząć dawać w boczki czy stopniowo oddalać miejsce wkłucia?
-
Przedszkolanka, hemoglobina nie jest, tylko żelazo niestetyGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Olliiii wrote:Pytanko do dziewczyn, które robią zastrzyki z heparyny. Cały czas robiłam zastrzyki ok 5-10 cm od pępka, ale teraz mały cały czas kopie tam gdzie chce zrobić zastrzyk. Więc muszę teraz robić na samych boczkach. Czy to nie jest za daleko? I czy mogę tak nagle zacząć dawać w boczki czy stopniowo oddalać miejsce wkłucia?
-
No to próbuje w boczki, może nawet będzie mniej boleć
Dzisiaj mój mąż zrobił przysmak dzieciństwa czyli blok czekoladowy. No nie podaruje sobie i zjemnawet nie chce wiedzieć ile to ma cukru
-
ammarylis wrote:Mój lekarz mówi,że czekamy spokojnie do hemoglobiny 10. Mam 11.5 a normalnie zawsze 12.5. To normalne że hemoglobina w trakcie ciąży spada i też w ciąży w każdym trymestrze normy są inne. Znowu mam nic nie brać ani witamin, ani Wit.D, ani magnezu -niczego poza kwasem fol. W poprzedniej ciąży też nic nie brałam, dopiero w 3 trym. kwasy Dhea i trochę mnie to martwi że niektóre z Was mają zaleconą na prawdę dużą suplementację witamin a ja tak ciągle nic.
ammarylis lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Dziewczyny nie przejmujcie się tak ta hemoglobina. To jest naturalne ze Wraz z rozwojem ciąży będzie dalej spadać. Te normy co są na wydruku nie dotyczą okresu ciąży. A w ciąży zwiększa się objętość krwi i organizm nie nadąża. Także luz. Do 10 jest jak najbardziej ok. Potem trzeba się konkretnie wziąć za to ale lepiej profilaktycznie coś łykać. Ja uważam ze witaminy jakieś z dobrym składem są ważne. Fakt, to pewnie w dużym stopniu biznes. Ale np dha, magnez czy wit d trudno samemu dostarczyć w odpowiedniej ilości. Także dla dzidziulka warto te 50 zł miesięcznie poświecić.
Moni, nie sugeruj się tym wynikiem żelaza. Jak się suplementuje żelazo (z reszta inne pierwiastki tez) to wynik jest sfałszowany bo go regularnie dostarczasz w dużej dawcę. Żeby wynik był coś wart trzeba na kilka dni przed badaniem odstawić suplementowanie. Mi tez wyszło prekroczenie no i okazało się ze niepotrzebnie to badanie robiłammoni05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czy ktoras z Was miala lezaczek baby bjorn i jest w stanie cos o nim powiedzieć?
Wiem, że leżaczki, bujaczki przez fizjoterapeutów nie są zalecane i nie planowalam z tego powodu kupować lezaczka. Ale koleżanka mnie nakręca, ze jest wspaniały i mimo, ze drogi to wart swojej ceny, bo jest wybawieniem dla rodzica. I na jej dziecko dzialal cudownie itd. I zglupialam juz, nie wiem, co mam myśleć 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2019, 23:07
-
Kinga82 wrote:Ja już po wizycie Maciuś waży 950gram😙mój duży chłopczyk🥰trochę mi lekarz namieszał w głowie bo powiedział że on nie jest za szczepieniem kobiet w ciąży.Powiedzial że to moja decyzja czy się zaszczepie na krztusiec ale on jest przeciwny.I teraz bądź mądry ,ufam mu i chyba zrezygnuje z tego szczepienia.
Też się zapytałam na wizycie (ale nie mojej prowadzącej ) o to szczepienie, to kobieta spojrzała na mnie jakbym była z innej planetydodała że kobiety w ciąży nie powinny się szczepić, po czym stwierdziła że idąc tym tokiem rozumowania powinnam się na wszystko szczepić. Jutro mam wizytę u swojej prowadzącej, zobaczymy co ona powie w tym temacie.
kasia1518
-
Dreamer, to ma sens. Nie pomyślałam w ten sposób 😁 ale w sumie od początku biorę femibion i on ma sporo dość a dwa miesiące temu było żelaza 50.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dreamer nie chodzi o pieniądze tylko zastanawia mnie fakt że jedni lekarze każą łykać witaminki garściami a inni w ogóle.No pewnie ile osób tyle opinii. Ale Z hemoglobiną dałam radę po porodzie sama z 9 dojść do 12 bez suplementacji i całą poprzednią ciążę też nie brałam żelaza więc może i tym razem się uda. Odnośnie poziomu żelaza to faktycznie nie ma sensu robić szczególnie przy suplementacji bo jest to parametr bardzo labilny. Lepiej oznaczyć ferrytynę która mówi o faktycznych zapasach żelaza w organizmie.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Wykończe się psychicznie i fizycznie w tym Budapeszcie.
Zacznę od tego, że wczoraj wyladowalismy z małym na sorze. Ugryzł szklanke. Złożyliśmy ja ale brakowało 2 kawałków wielkości połowy małego paznokcia. Ma tylko rozciete dziaslo, przelyk cały więc nie wiadomo czy coś polknal czy my nie znaleźliśmy wszystkich kawałków. Mamy obserwować brzuszek i kal. Ponoć szkło najbardziej niebezpieczne w Jamie ustnej i przełyku a to sprawdzili że ok. Powiedzieli nam że szkło to piasek i żołądek sobie poradzi. Ale stres był i nadal jest.
Do tego pamiętacie jak wam pisałam, że wywalilam z domu mojego bratanka bo okazało się, że ma mieczaka zakaznego (pochodną ospy) ? Miałam straszne wyrzuty sumienia. Przyjechaliśmy tu i co się okazało? Bratanica męża ma to samo. 1 dnia chodziła w rajstolach i tubice na długi rękaw więc nie było widać. Bawili się razem karmila Gabe swoim widelcem. 2 dnia zobaczyłam 2 krostki na jej czole które wyglądały jak te u mojego bratanka. Powiedziałam mężowi ale uznał że mam paranoja i teraz każda krosta będzie mi wyglądała na to. Zreszto jakie prawdopodobieństwo że akurat 2 rodzeństwa ciotecznego w 2 różnych krajach ma to samo? Wczoraj byliśmy na basenie i jak zdjela kostium zobaczyłam że jest cała w tym. Zapytałam żone szwagra i tak ma to samo co mój bratanek od kilku miesięcy. Mąż był tu już w maju z małym. I teraz bawili się 3 dni. Chyba strzele sobie w łeb jak Gabriel to złapie bo przecież wcześniej czy później zarazi noworodka.
Do tego z każdym dniem pogarsza mi się stan fizyczny. Nie chodzi o Daniela ani ciążę ale o alergie. Mam alergie na koty a tu jest siersciuch. Jego sierść jest wszędzie w jedzeniu, meblach no wszędzie śpię na łóżku uslanym sierścia. Skóra mnie tak swędzi że najchętniej bym zdrapala. Z każdym dniem gorzej. Nie mogę spac bo się drapie. Mąż kocha tego kota bardziej niz mnie więc nic do niego niedociera. To ja przesadzam i stroje fochy.
Tematu teściów już nawet nie poruszam. Tyle tylko, że za kszdym razem przy nich mój mąż jest innym człowiekiem. A jego zachowanie nasuwa tylko jedno słowo do głowy - rozwód. Ale żona jego brata też ma taki sam problem ze swoim. Nie wiem czemu rodzice mogą mieć tam zły wpływ na dzieci.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 06:11
-
sunshine03 wrote:Dziewczyny, czy ktoras z Was miala lezaczek baby bjorn i jest w stanie cos o nim powiedzieć?
Wiem, że leżaczki, bujaczki przez fizjoterapeutów nie są zalecane i nie planowalam z tego powodu kupować lezaczka. Ale koleżanka mnie nakręca, ze jest wspaniały i mimo, ze drogi to wart swojej ceny, bo jest wybawieniem dla rodzica. I na jej dziecko dzialal cudownie itd. I zglupialam juz, nie wiem, co mam myśleć 🙈sunshine03 lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Dziewczyny jak Wy śpicie? Niby do tej pory nie miałam z tym problemu, ale od dwóch dni masakra. W każdej pozycji niewygodnie. Lewy bok, ewentualnie na plecach, ale wtedy mała strasznie kopie. Rano wstaje i cały brzuch mnie boli, pachwiny ciągną, nie wiem czy to ogólnie przez pogodę czy jestem już za stara na ciąże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 07:41
-
wiktoriaa wrote:Dziewczyny jak Wy śpicie? Niby do tej pory nie miałam z tym problemu, ale od dwóch dni masakra. W każdej pozycji niewygodnie. Lewy bok, ewentualnie na plecach, ale wtedy mała strasznie kopie. Rano wstaje i cały brzuch mnie boli, pachwiny ciągną, nie wiem czy to ogólnie przez pogodę czy jestem już za stara na ciąże2017 #1
2019 #2
-
nick nieaktualnyammarylis wrote:Dreamer nie chodzi o pieniądze tylko zastanawia mnie fakt że jedni lekarze każą łykać witaminki garściami a inni w ogóle.No pewnie ile osób tyle opinii. Ale Z hemoglobiną dałam radę po porodzie sama z 9 dojść do 12 bez suplementacji i całą poprzednią ciążę też nie brałam żelaza więc może i tym razem się uda. Odnośnie poziomu żelaza to faktycznie nie ma sensu robić szczególnie przy suplementacji bo jest to parametr bardzo labilny. Lepiej oznaczyć ferrytynę która mówi o faktycznych zapasach żelaza w organizmie.
Tu są aktualne zalecenia z wytlumaczeniem, co i dlaczego i jak suplementowac w ciąży.
Tu jest plik w pdfie ze strony ptg:
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.ptgin.pl/index.php/content/download/9482/140470/file/Stosowanie%2520witamin%2520i%2520mikroelement%25C3%25B3w%2520u%2520kobiet%2520planuj%25C4%2585cych%2520ci%25C4%2585%25C5%25BC%25C4%2599,%2520ci%25C4%2599%25C5%25BCarnych%2520i%2520karmi%25C4%2585cych.pdf&ved=2ahUKEwjt9NeJ_IjjAhWllosKHZMvB7wQFjAAegQIBxAC&usg=AOvVaw38-wWpdXfz0NBWcDgdEVky -
Dzień dobry dziewczyny! Udanych wizyt!
Emikey, masakra. Bierz synka i do hotelu. Może się nie zaraził a i mąż jak zatęskni to coś do niego dojdzie. Z sierścią niestety tak jest jak się ma zwierzaka. Mam co prawda psa, ale jest to samo. Codzienne odkurzanie, ale i tak fruwa w powietrzu. Jak masz alergię to musi być Ci ciężkoWspółczuję sytuacji. Co do rodziców to coś w tym musi być. Ja sama w swoim domu rodzinnym zachowuje się inaczej niż zwykle.
Wiktoria, ja daje dużą poduszkę między nogi i daję radęWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 07:56
-
Witam studniówkowo;) 100 dni do porodu😀
Emikey ja teź pod względem zarażania jestem cięta i mnie dosłownie nosi jak widzę taką nieodpowiedzialnosc. Któraś tu z Was pisala jak po porodzie do odwiedzin miała żel antybakteryjny i kradnę ten pomysł ! Co do odwiedzin to teź nie szybciej jak po 3 tyg.od wyjścia. Niestety,rodzimy w najgorzej okresie grypowym,ja ryzykować nie mam zamiaru..
Sunshine Pola miała bujaczek. Przez pierwsze 3 mce oczywiście nie,leżała płasko na macie a później jak robiłam obiad czy chciałam coś ogarnąć to ją wsadzałam na chwilę. Ona uwielbiała ją ,miała tam lekką muzyczkę i ogólnie bujak nam słuzyl baaaardzo dlugo. Teraz dostaliśmy taki bujaczek huśtawkę i również bede uzywala
Wiktoria ja na bokach najlepiej ale nie raz się w ogóle ne mogęe ułożyć. Śpie na szczęście dobrze ,czasem się przebudzam a dzisiaj raz na siku o 4 wstawalam😂sunshine03, Cabrera lubią tę wiadomość
-
wiktoriaa wrote:Dziewczyny jak Wy śpicie? Niby do tej pory nie miałam z tym problemu, ale od dwóch dni masakra. W każdej pozycji niewygodnie. Lewy bok, ewentualnie na plecach, ale wtedy mała strasznie kopie. Rano wstaje i cały brzuch mnie boli, pachwiny ciągną, nie wiem czy to ogólnie przez pogodę czy jestem już za stara na ciąże
Dziś czytałam opis 23 tygodnia i idealnie pasuje do Twojego problemu
„W okolicach dwudziestego trzeciego tygodnia ciąży zaczniesz doświadczać problemów ze snem. Będziesz się budzić w nocy, brzuch będzie ci przeszkadzał w znalezieniu wygodnej pozycji. Jeśli sytuacja będzie ci się wydawać beznadziejna, pamiętaj, że z czasem będzie coraz gorzej. ”
Ostatnia linijka boskaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 07:57
przedszkolanka:), wiktoriaa, kasia1518, moni05 lubią tę wiadomość
-
silent wrote:Dziś czytałam opis 23 tygodnia i idealnie pasuje do Twojego problemu
„W okolicach dwudziestego trzeciego tygodnia ciąży zaczniesz doświadczać problemów ze snem. Będziesz się budzić w nocy, brzuch będzie ci przeszkadzał w znalezieniu wygodnej pozycji. Jeśli sytuacja będzie ci się wydawać beznadziejna, pamiętaj, że z czasem będzie coraz gorzej. ”
Ostatnia linijka boska
😂😂😂 Toż to okrutne co tu piszą