X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O i z tą pomocą to nie głupie. Tzn uważam że to szkoda kasy skoro jest facet który może nam pomóc w sprzątaniu, ale myślę że jak w ten sposób nadszarpne wspólny budzet to może mu się we łbie rozjaśni i sam zakasa rękawy i się weźmie do roboty.

    ammarylis lubi tę wiadomość


    oar843r8hxms7jm7.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    O i z tą pomocą to nie głupie. Tzn uważam że to szkoda kasy skoro jest facet który może nam pomóc w sprzątaniu, ale myślę że jak w ten sposób nadszarpne wspólny budzet to może mu się we łbie rozjaśni i sam zakasa rękawy i się weźmie do roboty.
    Ja mam Panią która mi sprząta co dwa tyg plus prasuje ubrania. 150 zł. Na miesiąc 300. Najlepiej wydane pieniądze.

    sunshine03, ammarylis, Jupik, kasia1518 lubią tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Ja mam Panią która mi sprząta co dwa tyg plus prasuje ubrania. 150 zł. Na miesiąc 300. Najlepiej wydane pieniądze.
    Teściowa mi powiedziała głupia szmata że szkoda kasy i lepiej wydać je na dziecko. Kurwa co za za ścianek. Mój czas dla dziecka który nie poświęcam na sprzątanie jest więcej wart niż rzeczy materialne mu kupione. Psycholog mi powiedziała nie liczy się ilość czasu z dzieckiem lecz jakość apropo matek polek jak ta pinda.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 22:14

    Kookosowa, ammarylis, Jupik, KasiaP lubią tę wiadomość

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:58

    _nova, ammarylis, kasia1518, KasiaP, mia4444, wiktoriaa, moni05, Cabrera, Karooo93 lubią tę wiadomość

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarra i to święta prawda. Dziecko nie chce od nas prezentów i zabawek tylko naszej uwagi. Wcale nie trzeba się bawić super zabawkami z milionem atestów i funkcji rozwojowych ale pograć w piłkę albo nawet poskakać razem na łóżku. Dziecko ma więcej z tego pożytku niż z uprasowanych ubrań i zmęczonej matki

    przedszkolanka:), sunshine03, ammarylis, Jupik, kasia1518, KasiaP, mia4444, Cabrera lubią tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaga wrote:
    Kurde kkaaarrr masakra... Mój mnie wkurza czasem okropnie, doprowadza do płaczu, a ostatnio pokłóciliśmy się pierwszy raz tak, mega ostro, ale kocham tego głupka jak nie wiem, a on o mnie dba jak potrafi. Choć czasem robi to na swój niezrozumiały sposób ale się stara.
    No mam to życie mocno popaprane, w dzieciach cała moja nadzieja, choć czasem się we mnie gotuje jak dostrzegam u Borysa jego wady. Lekko nie jest, swoje już przeżyłam, jakimś cudem nie zwariowałam, to przecież nie dam się teraz jakiemuś niedojdzie wykończyć. Mówią, że mam silny charakter, owszem, jak jest kiepsko to zakasam rękawy i do przodu. Kiedyś strasznie zazdroscilam innym ich życia, teraz po prostu zyje z dnia na dzien, bo zycie mi juz pokazalo, ze z jakiejs nieznanej mi przyczyny mam zapisane nieustajace trudności. Daje z siebie ile moge, moze w nagrode dzieci mi to na stare lata wynagrodza

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cabrera teź jestem ciekawa z cukrem bo w pierwszej pamietam miałam po godzinie o ciut wyzszy i bylo git a wedlug rodzinnej nie..

    Kiniorek u mnie lovela wtedy i teraz.
    Co do brzucha to teź tak mam,ale wtedy jak za dużo porobię i jestem na nogach. Teraz staram się więcej odpoczywac i Tobie tez radze bo Ty non stop latasz jak i ja i obie to samo mamy.
    Ja pranie robie raz w tyg.i raz mąż. Jak mi cos ciezko to mu daje do zrobienia a obiady itp.wymyslam by jak najmniej spędzić czasu w kuchni. Wiadomo że z Pola to spacer to zakupy ale tez juz ograniczam. A w ogóle to mam przeczucie ze będziesz pierwsza październikowa mama rozpakowaną😀

    Kalcia dam na pewno i pewnie fotki wstawie 😀
    Uwemhe na zdjeciach wydaje się spora. Niby sluzy do szpitala i moze pozniej do wozka chociaz mi sie spora wydaje jak do wozka (a ja mam duzy). Zobaczymy co przyjdzie 😀

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Ja mam Panią która mi sprząta co dwa tyg plus prasuje ubrania. 150 zł. Na miesiąc 300. Najlepiej wydane pieniądze.
    Sarrra najważniejsze, że masz głowę na karku i wzięłaś tą panią do sprzątania, bo byś się wykończyła. Czas dla siebie i dziecka jest wart znacznie więcej niż to 300zł. Poza tym pracujesz, zarabiasz i nikomu nic do tego. Jak teściowa taka mądra to niech sama Wam sprząta dom :p

    Ja po porodzie też pewnie taką panią wezmę, bo nie wyobrażam sobie, jak będziemy funkcjonować. My się z mężem mało kłócimy, bo w większości spraw jesteśmy zgodni, ale sprzątanie to jest akurat top temat sprzeczek ;) kiedyś jakoś bardziej był chętny i spostrzegawczy, sprzątał sam z siebie, potem kolejna faza sam z siebie nie, ale z listą, co ma zrobić sprzątał. Obecnie nawet, jak ma listę to ją olewa i robi, co mu pasuje (czyli zmywarka z ogarnięciem blatu w kuchni i wyrzucenie śmieci), a reszta zasyfiona na maksa i uważa, że posprzątane 🙈 oczywiście wyciera się pracą, ale ja do tej pory też pracowałam i musiałam jakoś ogarniać wszystko, a on tylko praca i po pracy rozrywka...

    Po porodzie, jak będzie wracał z pracy będzie się zajmował dzieckiem, nie mam co do tego żadnych wątpliwości, ale wtedy jego zainteresowanie sprzątaniem bedzie już całkiem na minusie... Bez pani sprzątającej się pewnie nie uda wszystkiego ogarnąć :/

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na swojego K też nie mogę narzekać. Mamy stały podział obowiązków w domu i każdy jest zadowolony. Chociaż czasami się zdarza że trzeba mu powiedzieć kilka razy że ma coś dodatkowo zrobić, czego ja nie jestem w stanie. U nas jedyny problem jest taki,że jesteśmy bardzo uparci i jak wbijemy sobie coś do głowy to nie da się przetłumaczyć. Także u nas zamiast cichych dni raczej małe awanturki ;)

    A pani do sprzątania super pomysł. Też bierzemy pod uwagę jak już wrócę do pracy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 22:40

    moni05, Paulina099 lubią tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 9 lipca 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też jest podzial: pranie jasne/dziecka ja robie a ciemne on. Ja robie posiłki,bułki do pracy ale cała zmywarka i naczynia są jego,mam zakaz zbliżania sie bo woli po swojemu :p ogródek też działka męża. Sprzątanie teraz głównie po połowie-ja kurze a on mycie i odkurzanie ale jak mnie brzuch boli czy nie mam sily to zrobi co powiem (i tak było przez 3 mce jak miałam mdłości i spałam ciągle). Rowniez zakupy wieksze przejął od kiedy jestem w ciąży. Chyba nie mam co narzekac :p

    moni05 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 9 lipca 2019, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Tak moźna? Ja chcialam juź dawno to zrobić bo mąź mial urlop a teraz czekam na jego wolne tez bo ide sama z Polą a to ryzykowne dla mnie trochę.
    Można można ☺ ja wielokrotnie tak robiłam i nigdy nie było problemu. Panie w systemie odznaczają sobie które badanie zostało wykonane i oddają Ci skierowanie. Dopiero biorą jak realizujesz pozostała część badań.

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 10 lipca 2019, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na swojego też nie mogę narzekać bo dużo robi , a w ciąży to już w ogóle traktuje mnie jak księżniczkę - A później po porodzie mi tego trochę brakowało bo już tak mi nie nadskakiwal. Przy dziecku zawsze dużo robił/robi i myślę ze teraz też tak będzie. Kłótnie się zdarzają to raczej normalne, u nas minus taki że oboje uparciuchy i nerwusy. Jedyną większą kłótnie mieliśmy w grudniu ubiegłego roku i to aż wywalilam go do drugiego pokoju- bo mi nie pomógł w zorganizowaniu imprezy sylwestrowej ( ale wtedy to aż talerze leciały- miałam gorszy okres i mówiłam że wracam do pracy A on zostaje z dzieckiem) jakieś 4tyg się nie odzywalisny- efektem pogodzenia jest moja obecna ciąża ☺ także następna taka kłótnia z tym samym efektem za 5 lat ☺

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 00:06

    KasiaP, sandrina22, przedszkolanka:), Kookosowa, moni05, brunetka91, wiktoriaa lubią tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 10 lipca 2019, 05:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie śpię od godziny, tak źle to mi się dawno nie spało :-/ Kacper mnie nawala wysoko teraz, w okolicy mostka, i mi niedobrze. Brzuch mi twardnieje od dwóch dni, ale ciężko się oszczędzać przy ruchliwym ponad rocznym dziecku. Czego nie muszę to nie robię, bo ja tak jak Uwemhe- uważam, że zdrowie priorytet, a robota nie zając i nie mam problemu z tym, żeby po prostu nie robić. Mąż mnie wspiera w tym podejściu, bo jemu syf w domu w ogóle nie przeszkadza, i gdyby nie ja to chyba palcem by nie kiwnął, a i obiady zawsze powtarza, że jak się źle czuję mam nie robić.
    U nas jest podział obowiązków, i coś tam mi pomoże, ale generalnie dużo pracuje, więc i tak większość na mojej głowie.
    My już przerabialiśmy poważne kryzysy, żeby nie powiedzieć, że nawet o rozwód się rozbijało..ale udało się przetrwać, i jeden owoc śpi w łóżeczku, a drugi mnie kopie. Teraz mój mąż jest kochany i opiekuńczy i pod tym względem nie narzekam, dba o mnie bardzo i czasem na głowie stanie, żeby mi jakoś dogodzić. No ale kryzysy zrobiły swoje, z tyłu głowy jest taka lampka, że jednak związek to ciągła praca i to nie nad kimś, ale nad sobą, i trzeba pilnować, żeby nie zaniedbać relacji pod żadnym względem, bo można się przejechać i z kochającego męża szybko może się zrobić nieczuły arogant. Chyba on też już ma tą lampkę i pewnie też dlatego teraz o mnie tak dba. Niby nie ma tego złego..

    Dziś msm usg, zobaczę w końcu co w brzuchu się dzieje.

    moni05, kasia1518 lubią tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 10 lipca 2019, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwemhe wrote:
    Wiek w sensie ciązy czy moj? Hehehe bo ja przy was to już prawie starowinka:-) prawie 34 lata mam
    Śmiesznie bo.my szybko.zaczeliśmy po to by mieć przewage i odchowane dzieci juz wlasnie po 30:-) a tu suprise i od nowa zaczynamy biznes hehehhe.
    Wiek nasz - też mam 34 lata, chociaż lekarz twierdzi że 33 ale już tylko 2 mc :) a TP mam na 13.10.
    Tak wogóle to dzień dobry.
    Zbieram się do pracy i oczywiście trzymam kciuki za wizyty

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2019, 07:02

  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 10 lipca 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goemi wrote:
    Wiek nasz - też mam 34 lata, chociaż lekarz twierdzi że 33 ale już tylko 2 mc :) a TP mam na 13.10.
    Tak wogóle to dzień dobry.
    Zbieram się do pracy i oczywiście trzymam kciuki za wizyty
    Aaaa to witam rownolatkę:-). Ja 21sierpnia bede miała 34:-).
    Ja dziś w łozku, wszyscy nadal spią. Normalnie bym.sie szykowała już do.pracy. wspaniałe uczucie:-) i u nas jeszcze leje więc tak przyjemnnie sie spało a teraz leniuchuje:-)

    Goemi, ammarylis lubią tę wiadomość

  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 10 lipca 2019, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dzień dobry wszystkim:-)
    My kryzysow nigdy nie mieliśmy ale też uważam że o małżenstwo nie wolno nigdy przestać dbać. I każdy powinien patrzeć na siebie i zmiany od siebie zaczynać.

    sandrina22 lubi tę wiadomość

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 10 lipca 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim.
    Ja witam się jeszcze z łóżka; plus deszczowej pogody - w końcu się mogę wyspać.

    Jeszcze wracając do tematu partnerów, to teraz nie mam na co narzekać ale bardzo boję się października. K będzie miał duże zmiany w pracy i nie będzie mógł tak często zdalnie pracować. Będziemy logistycznie musieli się nakombinować w kwestii spacerów i znoszenia wózka, bo windy nie mamy a sąsiadów takich "uprzejmych" , że na dole go nie zostawimy.

    Miłego dnia i powodzenia na wizytach/krzywych 🌼

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 10 lipca 2019, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Dzień dobry wszystkim.
    Ja witam się jeszcze z łóżka; plus deszczowej pogody - w końcu się mogę wyspać.

    Jeszcze wracając do tematu partnerów, to teraz nie mam na co narzekać ale bardzo boję się października. K będzie miał duże zmiany w pracy i nie będzie mógł tak często zdalnie pracować. Będziemy logistycznie musieli się nakombinować w kwestii spacerów i znoszenia wózka, bo windy nie mamy a sąsiadów takich "uprzejmych" , że na dole go nie zostawimy.

    Miłego dnia i powodzenia na wizytach/krzywych 🌼
    Nie martw sie.
    Z gondolą jest łatwiej bo gore mozesz odpiac i wziać do domu a stelaż przymocować i zostawić na dole? Ja tak robiłam z 1 corką jak w kamienicy mieszkalismy. A potem juz tylko chusty.

  • Rubii Autorytet
    Postów: 2016 577

    Wysłany: 10 lipca 2019, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2020, 13:34

    f762f9eb67.png
    Długo wyczekiwany cud <3

    22d689dd2f.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 10 lipca 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    U nas się chmurzy ale jeszcze nie pada. Może uda się wyjść na spacer.
    Miłego dnia :)


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
‹‹ 756 757 758 759 760 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ