Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Kochane. Kokosowa, cieszę się że już patrzysz trochę bardziej optymistycznie na wszystko. Wiem, to przykre że teraz spadła na Ciebie taka informacja, ale z drugiej strony pozwoli to na dobre przygotowanie do operacji po porodzie. A potem zostanie po tym tylko mała blizna i mgliste wspomnienie, a Ty będziesz się cieszyć swoim synkiem :* A córa da radę. Dzieci są mądre i rozumieją więcej niż nam się wydaje.
A ja dziś w nocy jadę do Polskijuż się nie mogę doczekać. Wczoraj na wizycie dostałam pozwolenie na urlop tylko z nakazem robienia częstych przerw. A tak to z Małą wszystko ok, mamy już 1590g czyli właściwie w połowie siatki.
Miłego dnia wszystkimKookosowa, mia4444, Cabrera, brunetka91 lubią tę wiadomość
-
Sarrra ja mam często ból jak na miesiączkę, po wyróżnieniu mija. W sumie to prawie codziennie z rana, z czasem też i popołudniu.Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Kookosowa trzeba myśleć choć trochę pozytywnie, bo inaczej człowiek zwariuje, a wiem co mówię, bo przechodzilam podobną sytuację. W szpitalu na pewno pomogą, podejmą odpowiednie kroki, by nie zrobić krzywdy Bartkowi. Myślę, że dobrze, że teraz się dowiedziałas, bo możesz się przygotować inaczej na powitanie syna, a nie z zaskoczenia po porodzie. A powiedz mi wcześniej sprawdzali pojemność żołądka Bartka? Bo rozumiem, że nie ma on go pełnegoNasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Atyde na połówkowych i wcześniej na USG było ok. Ale narządy były małe. Lekarz mógł nie zauważyć. Czytałam że takie wady można nie zauważy na USG. Więc u nas dobrze że wyszło teraz. Serduszko też dopiero Roszkowski zobaczył. Tam parę mm jest niedomykalność zastawek. Na zwykłym USG pewnie nie widoczne. on miał lepsze.
Ale to są wady operacyjne. Liczę że Bartek będzie zdrowy i go naprawia. Bez powikłań w dorosłym życiu. Chociaż blizna zostanie.
Byle nie miał trisomni.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kookosowa wrote:Atyde na połówkowych i wcześniej na USG było ok. Ale narządy były małe. Lekarz mógł nie zauważyć. Czytałam że takie wady można nie zauważy na USG. Więc u nas dobrze że wyszło teraz. Serduszko też dopiero Roszkowski zobaczył. Tam parę mm jest niedomykalność zastawek. Na zwykłym USG pewnie nie widoczne. on miał lepsze.
Ale to są wady operacyjne. Liczę że Bartek będzie zdrowy i go naprawia. Bez powikłań w dorosłym życiu. Chociaż blizna zostanie.
Byle nie miał trisomni.Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Dziewczyny, a tak z czystej ciekawości, chodzicie do jednego lekarza ginekologa czy kilku? Bo ja chodzę tylko i wyłącznie do jednego i mam to szczęście, że specjalizuje się w prenatalnych więc mam za friko i to na każdej wizycie dokładnie serce bada (przez wcześniejszą ciąże) i inne narządy.Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Atyde wrote:Dziewczyny, a tak z czystej ciekawości, chodzicie do jednego lekarza ginekologa czy kilku? Bo ja chodzę tylko i wyłącznie do jednego i mam to szczęście, że specjalizuje się w prenatalnych więc mam za friko i to na każdej wizycie dokładnie serce bada (przez wcześniejszą ciąże) i inne narządy.
Ja na prenatalnych byłam u innej lekarki, a na wizyty chodzę prywatnie do jednej. Od dwóch miesięcy ma nowy sprzęt więc od dwóch wizyt też mi wszystko sprawdza. Ale mam potwierdzone przez dwóch lekarzy, że niczego nie dojrzeli niepokojącego. Choć myślę, że nawet najlepszy lekarz może czegoś nie dojrzeć, wystarczy, że maluszek będzie za bardzo wierzgał, albo źle się obróci itd. -
Kookosowa wrote:Chociaż blizna zostanie.
-
No i właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy warto ufać tylko jednemu lekarzowi??! Fakt, że darze, to ogromnym zaufaniem, przez to jak szybko wykrył wadę serca córki pierwszej i wogole jak mi pomógł, ale jednak tak jak piszecie co dwóch to nie jeden...Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
nick nieaktualnyAtyde wrote:No i właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy warto ufać tylko jednemu lekarzowi??! Fakt, że darze, to ogromnym zaufaniem, przez to jak szybko wykrył wadę serca córki pierwszej i wogole jak mi pomógł, ale jednak tak jak piszecie co dwóch to nie jeden...
Ja mam super lekarza, ale po badania chodzę do medicoveru, bo mam tam pakiet.
Gdybym miała polegać na wizytach i usg tylko z medicover to niestety nie byłabym zadowolona.
Na usg 3.trymestru w medicover tylko część rzeczy, które sprawdził mi mój lekarz prowadzący było sprawdzone. Poza tym, jak się potem przyjrzałam, to w opis lekarz wkleił jako moje wzorowe wymiary na dany tydzień, a na fotkach z usg były zupełnie inne wyniki
No i nie dostałam wyników oznaczonych w percentylach, co chyba jest jedną z ważniejszych rzeczy na usg 3.trymestru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2019, 10:38
-
Ja chodziłam do 31 tygodnia do jednego (fakt płaciłam dużo bo 400 zł za wizyte ale na jego sprzęcie mogłam wszystko dokładnie ocenić, jak coś mnie naszło żeby sprawdzić serduszko to bez problemów wszystko widać), usg w 13,22 i 30 tygodniu robiłam w jego klinice. Teraz musiałam zmienić lekarza bo muszę rodzic w szpitalu państwowym (w poniedziałek wizyta prywatna u niego a za 2 tygodnie na nfz jeśli chce zostać przyjęta wcześniej na oddział). Ja myślę, że nie warto zmieniać lekarzy. 2 razy coś mi strzeliło do głowy i poszłam na usg w 13 tygodniu do innego to łożysko nagle się znalazło z tyłu a mam z przodu. Z kolei usg w 20 tygodniu zrobiłam w Warszawie u lekarza ordynatora renomowanego szpitala. Tylko mnie nastraszyl, że on ocenić nie może bo za małe wszystko (kilka dni później mój prowadzący sam ocenił wszystko w ramach wizyty)Paulina
-
Atyde wrote:No i właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy warto ufać tylko jednemu lekarzowi??! Fakt, że darze, to ogromnym zaufaniem, przez to jak szybko wykrył wadę serca córki pierwszej i wogole jak mi pomógł, ale jednak tak jak piszecie co dwóch to nie jeden...
Myślę, że jak jesteś zadowolona to nie ma co na siłę szukać kogoś innego. Może to tylko namieszać, a wcale nie pomóc. -
Ja chodzę do jednego. Ale mam do niego zaufanie. On i z córką i teraz jak tylko miał jakąś niepewności to odrazu zlecał kompetentne potwierdzenie. Poleca nazwiska u mówi że zawsze lepiej potwierdzić u kogoś drugiego. Z córką echo serca zleciłbi okazali się zdrowe. Więc wieżę że gdy badań i coś by dostrzegł to by nie zlekceważyl.
Blizna się nie martwię. Byle był zdrowy. Operacja też jakoś ujdzie. Byle tylko nie miał innych wad. Wieżę że skoro w 12 tygr nic się nie zapowiadało to i teraz nie będzie.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
nick nieaktualny
-
sunshine03 wrote:Jeśli masz super lekarza, to nie ma powodu, żeby chodzić do dwóch.
Ja mam super lekarza, ale po badania chodzę do medicoveru, bo mam tam pakiet.
Gdybym miała polegać na wizytach i usg tylko z medicover to niestety nie byłabym zadowolona.
Na usg 3.trymestru w medicover tylko część rzeczy, które sprawdził mi mój lekarz prowadzący było sprawdzone. Poza tym, jak się potem przyjrzałam, to w opis lekarz wkleił jako moje wzorowe wymiary na dany tydzień, a na fotkach z usg były zupełnie inne wyniki
No i nie dostałam wyników oznaczonych w percentylach, co chyba jest jedną z ważniejszych rzeczy na usg 3.trymestru.
Oraz, pamiętam, że przy połówkowych chyba wysyłałaś listę rzeczy jaką należy spr, masz coś podobnego do usg 3 trym? Chyba nie miałabym skrupułów domagać się na jutrzejszym usg przejścia przez listę punkt po punkcie -
Kokosowa ogromnie mi przykro że takie wiadomości i tyle stresu na Was spadło.Ale myślę że lekarz musiał przedstawić wszystkie możliwości nawet te bardzo zle i mało prawdopodobne. Trzymaj się kochana, wszystkie jesteśmy z Tobą.
Kookosowa lubi tę wiadomość
-
W ciąży byłam w sumie na usg u 3 lekarzy. Prywatnie chodzę do mojego i zawsze mówi że wszystko o.k. według niego ale jeśli chce to te trzy najważniejsze usg poleca zrobić jeszcze u kogoś niezależnie bo nie wszystko może być widoczne na danym etapie i na danym sprzęcie.