Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale tu o praniu dzisiaj było😀 ja w Sumie podpisac bym się mogla pod Sunshine i tyle
Co do siedzenia to ja z tyłu z Polą w sumie z wygody, ale jak ja prowadze to wiadomo że ja prowadze a ona z . Dziecka w zyciu do przodu z fotelikiem nie dam.
Jeszcze co do wagi malucha to ja jestem mała, moje dzieci tez ciut ponizej polowy centyla podobno ale chyba wole tak niz odwrotnie ;p
Ja dzisiaj ostatnie prasowanie 😍 wyprawke mam pełną,zostaje torba i wózek
moni05 lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
Paulina nie przejmuj się, mały waży prawidłowo. Ja w 31tc miałam w pierwszej ciąży na usg 2010g A urodziłam 32tc 3d z waga 1950g.paulina2811 wrote:Ja dzisiaj mam zły dzień.. Od rana mdłości i jeszcze rodzina mnie rozstroiła
. Mały na badaniu 31+5 miał 2089 gram,zaczela się dziś dyskusja, że to malutko, ze w tym tygodniu dzieci więcej ważą a ja powinnam jeść więcej mięsa bo to jest cała przyczyna problemu.. Normalnie można zwariowaćkasia1518
-
I jak Maluszek? Długo musieliscie leżeć w szpitalu? U nas ostatnio urodził się chłopczyk 1 kgkasia1518 wrote:Paulina nie przejmuj się, mały waży prawidłowo. Ja w 31tc miałam w pierwszej ciąży na usg 2010g A urodziłam 32tc 3d z waga 1950g.Paulina
-
Oooo, skoro sie juz pojawil temat fotelikow w samochodzie i tego kto gdzie siedzi. Mam pytanie do mam majacych juz 2 lub spodziewajacych sie 2. Wydaje mi sie, ze zaleca sie aby starszak byl za kierowca a maluch za pasazerem. Tak mi jakos utkwilo w pamieci z jakichs warsztatow jeszcze z 1szej ciazy. Sek w tym, ze za zadne skarby swiata nie pamietam uzasadnienia tych zalecen. Ktos, cos??
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Jupik ja maxi cosi pebble to miałam lupine , ale nie na bazie- więc druga córka będzie to mieć. Zosia ma na bazie Jane ikonic obrotowy 360° już w nim jeździ.Jupik wrote:Ja też musiałam trochę nadrobić, ale już jestem na bieżąco.
Nova, 60 st.to nie odchył, bo w 40 bakterie nie giną, a w 60 już tak tak więc dla małego zdecydowanie 60, 40 rzeczy lekko zabrudzone moje i Kingi, 60 rzeczy męża i mocno zabrudzone inne.
Za wszystkie dziewczyny szpitalne zawsze mocno trzymam kciuki.
Mi brzuch ostatnio trwadnieje, ale łykam tylko magne b6, nawet wit.nie biorę, bo zakładam, że moja dieta dostarcza ich wystarczająco, a ja z tych zdecydowanie przeciwnych łykaniu chemii bez wyraźnej potrzeby. W Polsce przeginka w 1 stronę, w UK w drugą (moja sis tam mieszka, rodziła tam 4 dzieci..). Biorą dupę w troki i działają dopiero jak coś się dzieje, a wcześniej to faktycznie tak jak pisała Emikey. Wypośrodkowanie tych dwóch podejść byłoby złotym środkiem.
Kupiłam w końcu fotelik- jednak mimo wagi Pebble Plus. Fajny, choć faktycznie mógłby być lżejszy. Zamówiłam przez neta nowy (założyłam że skoro Cabriofix, który muszę oddać wchodzi to i ten wejdzie), w dobrej cenie (Tosia ma promo na dwa kolory, i czasem późnym wieczorem wchodzi promo na trzeci kolor, który właśnie kupiłam). Nie opłacało się kupować niepewnej używki.
Któraś tu pisała, że też go ma na bazie. (Kasia od Zosi?) Korzystasz już z 2way Pearl, czyli tego drugiego? Ja się zastanawiam czy kupować bazę i się nastawić od razu na ten 2way Pearl czy sobie bazę darować i potem się zastanowić nad drugim innym, hmm. Kinga ma Axkid Minikid na pasach i na pewno drugi fotelik Kacpiego będę chciała na bazie, żeby chociaż jeden był łatwo i szybko wypinany.
Jupik lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Meerici szczerze mówiąc nie patrzę na metki, bo mnie wkurza to, że na każdej jest informacja: prać w temperaturze 30/40 stopni i nie suszyć w suszarce bębnowej :p wszystko po prostu wsadzam na 60 stopni, bo tak jak Jupik pisze, wydaje mi się, że w tych 40, to pranie jest niedoprame. Większość ciuchów susze w suszarce i nic się z nimi nie dzieje. Wiadomo, że się zużywają, ale czy bardziej, niż jakbym prała w 40 stopniach, to nie umiem powiedzieć.
Jestem po badaniu serduszka wszystko jest ok. Nie zaobserwowano żadnych ubytków. Czarek waży 1655g 
moni05, adella1, Kookosowa, mia4444, Cabrera, przedszkolanka:), kasia1518, Jupik, Goemi, meerici, KasiaP lubią tę wiadomość
-
Kkkaaarrr nie słyszałam o takich zaleceniach. Natomiast na warsztatach i w 8 gwiazdekmowili, ze najbezpieczniej z tylu na środku, później za pasażerem, za kierowca i najlepiej nie z przodu, a jeśli już to odpiąć bezpiecznik poduszki, bo sama blokada poduszki może zawieźć przy zwarciu. Moje dzieci będą jechały z tylu zawsze po bokach ze względu na foteliki jakie maja, które nie zmieszczą się po środku. Do 4 roku będą jeździć tyłem lub dłużej, bo córka ma fotelik rwf do 5 roku życia. Synowi pewnie kupimy taki sam.
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
A ja miałam przesrane z pierwszym synem, bo on miał taka chorobę lokomocyjna, że jak tylko wyrósł z lupinki i przeskoczył na większy fotelik około 10 miesiąca chyba, to wymiotował nawet po 5 minutach od wyjazdu z parkingu i tak kilka lat musiałam jeździć łapiąc wymioty do worka gdziekolwiek się ruszyliśmy i nic na niego nie działało żadne leki. Zreszta to chyba po mnie bo tez jako dziecko miałam takie przeboje podczas jazdy.
-
Kkkaaarrr u nas córką jeździ za pasażerem i już jest przyzwyczajona więc nie zmienimy jej miejsca. Młody będzie za kierowcą. Z przodu uważam jak kalcia. Blokada poduszki to tylko maszyna. nie zadziała i tyle. Pozattm z przodu zawsze wydaje mi się mało bezpiecznie.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kalcia, ja tez na pewno bede wozic 2ke z tylu po bokach, ale zastanawiam sie czy starszak zostaje tam gdzie jest teraz, tj. za pasazerem, czy starszaka przenosze za kierowce a malucha stawiam za pasazerem.
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
Kokosowa, no mi tez by wlasnie bardziej pasowalo starszaka zostawic tam gdzie jest, szczegolnie w moim samochodzie, ktory jest maly i mysle, ze za kierowca mialby ciasno strasznie, a lupinka sie zmiesci (na to licze!!). Mialam nie isc na Bezpiecznego Malucha, ale chyba pojde, bo ja potrebuje jakiegos 'naukowego' uzasadnienia jaki uklad jest optymalny, wtedy jesli zrobie inaczej to przynajmniej swiadomie
- Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko - -
No właśnie ja nie wiem gdzie i za kim będzie to młodsze. Chyba wolałabym na skos ode mnie żeby w razie czego sięgnąć łatwo ręką. Lusterko już mamy kupione. Gaba jeździ przodem więc mu nie potrzeba. Za to największa zagwostka jest to jak będziemy jeździć w długie dystanse. Bo z Gaba siadalam z tyłu. W UK zatrzymywanie się na autostradzie nie jest czymś co chcieli byśmy robić.
-
Konieczynka też tak mówiłam do męża- jak będzie chłopak to już kończymy, odpowiedział że ma nadzieję ze będzie dziewczynka- zawsze chciał 3-4 dzieci. Teraz mówię że trzecie będzie za 4/5 lat i jak znowu trafi się dziewczynka to będzie musiał się pogodzić z tym że w domu ma babiniec. Bo 4 już na pewno nie będzie.
moni05 lubi tę wiadomość
kasia1518
-
U nas w planach było dwoje i już wiemy że zamykamy warsztat. I płeć nie była w planach. Chcieliśmy żeby byli razem i córka nie była sama. A teraz rozważamy antykoncepcje żeby mnie nie obciążać tylko męża oczywiście to jego pomysł bo jeśli by się bał to bym go nie zmusiła.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Zosia 2 dni temu skończyła rok. W szpitalu była 17dni - trochę wspomagana maseczka cepap przy oddychaniu bo nie potrafiła skoordynować oddechu z ssaniem butelki. No i było wrodzone zapalenie płuc. Reszta ok. Przez rok może ze 2 razy miała katar A tak zdrowa jak dąb ☺paulina2811 wrote:I jak Maluszek? Długo musieliscie leżeć w szpitalu? U nas ostatnio urodził się chłopczyk 1 kgkasia1518
-
Jejku to dzieci urodzone w terminie czasami chorują co chwilka. Krótko byliście w szpitalu, ja już sobie też myślę co by było gdyby wyszło wcześniej i myślałam, że wczesniaki może są trzymane 2-3 miesiącekasia1518 wrote:Zosia 2 dni temu skończyła rok. W szpitalu była 17dni - trochę wspomagana maseczka cepap przy oddychaniu bo nie potrafiła skoordynować oddechu z ssaniem butelki. No i było wrodzone zapalenie płuc. Reszta ok. Przez rok może ze 2 razy miała katar A tak zdrowa jak dąb ☺
Paulina
-
W kwestii jazdy samochodem to do zeszłego tygodnia jeździłam z Zosia z tylu- jest wczesniakiem i wolałam ja mieć na oku. Teraz mamy lusterko i jeżdżę z przodu - póki co na krótkie dystanse do 15km, ale narazie nie ma problemu. Jeśli ha byłam/ jestem kierowcą to Zosia jeździła z przodu- wyłaczalam wtedy poduszki - robię z nią dystanse max do 25km.
Teraz planuje obie z tylu A ja z przodu- noworodek za kierowcą żebym w razie czego mogła wyciągnąć rękę.kasia1518
-
Wszystko zależy od tego z którego tyg dziecko, z jaką waga ( nie wypuszcza jeśli dziecko ma mniej niż 2kg) i jakie są problemy. Leżały dzieci od czerwca i jak my wychodziłyśmy to jeszcze były ale to np z 28tyg gdzie były w inkubatorze. U nas się przedłużył pobyt bo Zosia nie mogła przekroczyć wagi 2kg - waga nam spadła do 1710g i było tak że jak jednego dnia nadrobila to drugiego dnia trochę jej spadło i tak w kółko- stąd te 17 dni. Ale tu naprawdę każdy przypadek trzeba rozpatrywać indywidualnie .paulina2811 wrote:Jejku to dzieci urodzone w terminie czasami chorują co chwilka. Krótko byliście w szpitalu, ja już sobie też myślę co by było gdyby wyszło wcześniej i myślałam, że wczesniaki może są trzymane 2-3 miesiące
paulina2811 lubi tę wiadomość
kasia1518
-
_nova wrote:Meerici szczerze mówiąc nie patrzę na metki, bo mnie wkurza to, że na każdej jest informacja: prać w temperaturze 30/40 stopni i nie suszyć w suszarce bębnowej :p wszystko po prostu wsadzam na 60 stopni, bo tak jak Jupik pisze, wydaje mi się, że w tych 40, to pranie jest niedoprame. Większość ciuchów susze w suszarce i nic się z nimi nie dzieje. Wiadomo, że się zużywają, ale czy bardziej, niż jakbym prała w 40 stopniach, to nie umiem powiedzieć.
Jestem po badaniu serduszka wszystko jest ok. Nie zaobserwowano żadnych ubytków. Czarek waży 1655g
Nova u nas podobnie widzę ze mamy ten sam dzień na suwaku i nasz kropek dzisiaj tez ważył podobnie ‚: 1614g. Myślałam ze to za mało ale lekarka mówi ze idealnie w połowie siatki wiec ok
Poza tym u nas wszystko ok. Szyjki chyba nawet nie sprawdzała, a przynajmniej nie skomentowała. Zadeklarowałam dzisiaj ze wybieram poród siłami natury
Za to moja bratowa, która ma teraz 34 tydz wyładowała w szpitalu bo dziecko nie przybrało ma wadze w ogóle od ostatniej wizyty:/ mam nadzieje ze to błąd pomiaru...23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aga_ni również mam nadzieję, że to błąd pomiaru
Kasia a wiadomo dlaczego u Ciebie był poród przed terminem?(jak pisalas to wybacz pominęlam).
Chce mi sie szarlotki! Jutro piekę chleb,dzisiaj malosolne a teraz to..macie sprawdzone szybkie i w miare lekkie przepisy?😊
aga_ni lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
