X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • basia1987 Autorytet
    Postów: 718 1330

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4a7e5bffa73a.jpg

    Hejka. Z Filipkiem póki co to bez zmian. Czyli dobrze, nie pogorszyło się. Jest stabilny. Walczę teraz z laktacją by jadł i rósł :)
    Ja słabo jeszcze. Boli jak cholera. Kupa leków przeciwbólowych i morfina. Wtedy jakoś funkcjonuje. Dziś poszłam do łazienki i zasłabłam. Przewróciłam się i uderzylam głowa w ścianę. Dobrze że nie straciłam całkiem świadomości to zamortyzowalam upadek i skończyło się na strachu i guzie. Ale ja już myślałam że umieram w tej łazience. To co przeżyłam to nie życzę nikomu.... Oby już bez takich przygód...

    przedszkolanka:), japonka, kkkaaarrr, Jupik, kasia1518, silent, Milanka, Dominika32, wiktoriaa, Cabrera, kalcia, brunetka91 lubią tę wiadomość

    3jgxvfloilgh1ndu.png

    13 cs szczęśliwy ❤
    25.01 beta 197
    28.01 beta 599
    31.01 beta 1636
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu najgorsza pierwsza doba po CC. Teraz już będzie codziennie lepiej.Dojdziesz szybko do siebie. Dobrze, że Filipek dzielnie się trzyma i sobie radzi. Spokojnej nocy dla Was i dużo, dużo sił.

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu przez pierwsze dni najlepiej myć się i łazienka z pomocą męża. Ale już będzie tylko lepiej.
    Piękne zdjęcie. Taki mały okruszek a taki wielki bohater. :))
    Trzymam kciuki nadal za was.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu lubię za pierwszą część :* Filipek to okruszek,ale widac w nim silę <3

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • basia1987 Autorytet
    Postów: 718 1330

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Basiu przez pierwsze dni najlepiej myć się i łazienka z pomocą męża. Ale już będzie tylko lepiej.
    Piękne zdjęcie. Taki mały okruszek a taki wielki bohater. :))
    Trzymam kciuki nadal za was.
    Myje się z nim i wszystko. Poszłam tylko podkład zmienić kiedy wyszedł wysterylizować laktator... czułam się dobrze no i bęc...

    3jgxvfloilgh1ndu.png

    13 cs szczęśliwy ❤
    25.01 beta 197
    28.01 beta 599
    31.01 beta 1636
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie mam siły... Byłam u lekarza prowadzącego bo mi się zwolnienie jutro kończyło, spisał sobie wszystkie moje przygody z ostatnich 4 tygodni, zaprosił na badanie na fotelu i usg szyjki... No i szyjka już 2,1 cm (poszło pół cm w tydzień) i mówi, że zrobiło się jakieś V? W każdym razie wypisał skierowanie do szpitala na szew albo pessar, nie wiem czy już na to nie za późno :( jutro rano jedziemy. Ale przecież 2 dni temu wyszłam, nie mogli mi wtedy sprawdzić i założyć? :/ serio chyba wszystko mi mówi, że nie donoszę...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 22:52

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu teraz będzie tylko lepiej. Ani się obejrzysz a będziesz nosić na rękach parę kilo ;) Filipek dzielnie walczył w brzuszku o każdy gram, oby teraz waga poszybowala w górę.
    Staraj się odpocząć, zregenerować. Potrzebujesz czasu żeby dojść do siebie. Ale pomyśl że to tylko chwila i zaraz będzie lepiej. Czas tak szybko biegnie. Razem z narzeczonym wkrótce zabierzcie swoje małe wielkie szczęście do domu.

    Japonka trzymam kciuki
    2,5cm to nie tak strasznie mało. Mi w poprzedniej ciąży szyjka w 3 tygodnie skrocila się o 1cm. I stanęła na 2cm.przenosilam.
    Jeśli potrzebny jest pessar to nie ma co dyskutować.
    Duzo sił Ci zycze

    Paulina to skoro mówisz że lekarze wagę zanizaja to co będzie u mnie... Milanka nie do końca chyba w S-ce jest ciśnienie na CC, bo 2 koleżanki miały prawie że na życzenie. Jedna z pierwszym dzieckiem, zajechala na ktg i w rozmowie z położna powiedziała że będzie rodzic u Arciszewskich bo chce cc i koniec. A miała jakieś tam skurcze i przyszedł lekarz z propozycją żeby wróciła za 2 godz z torba to jej zrobią na miejscu cc. A druga miała skurcze tylko akcja wolno szła, synek na usg rokowal na dużego i zaraz jej cc zaproponowali i wyjeli maluszka.
    Więc to chyba zależy od przypadku.

    Dziewczyny a któraś z Was nastawionych na SN chce świadomie nie korzystać z zzo? Ja przy synku miałam podane około 3nad ranem i do 6 gdzieś skurczy nie czułam tak boleśnie, ale nie wiem czy to nie wydluzylo porodu. A teraz decydując się na ten szpital bez zzo boję się czy dam radę jeśli będę rodzic równie długo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 23:10

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, to dobre wiadomości. Najważniejsze, że Filipek sobie radzi. Ale Ty tez koniecznie uważaj na siebie! ❤️ Dasz sobie radę, jesteś silna ✊🏻✊🏻 Z dnia na dzień będzie coraz lepiej.

    Japonka, przybijam wirtualna pionę... tylko u mnie nie zakładają szwów i pessarow, w ogóle od tego odchodzą pomału. Leki i leżenie w domu, a jak leżenie w domu nie pomaga to bunkrują w szpitalu do rozwiązania i pilnują... :/ i boje się, ze to właśnie mnie czeka. W tym szpitalu, do którego jedziesz pracuje Twój lekarz? Daj znać koniecznie na co sie zdecydowali. Trzymaj sie dzielnie 😘

    Konieczynka, ja poniekąd. Bo wiem, ze w tym szpitalu zzo nie dostanę, a mimo to będę tam rodzic. Mogłabym jechać gdzie indziej. Przy pierwszym porodzie nie miałam zzo, a pierwsza faza i tak od samego świtu do północy... druga za to 20 minut. Chyba nie ma reguły. Ponoć opóźnia akcje, ale z autopsji nie powiem... 🤷🏻‍♀️

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • meerici Autorytet
    Postów: 473 412

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Dziewczyny, nie mam siły... Byłam u lekarza prowadzącego bo mi się zwolnienie jutro kończyło, spisał sobie wszystkie moje przygody z ostatnich 4 tygodni, zaprosił na badanie na fotelu i usg szyjki... No i szyjka już 2,1 cm (poszło pół cm w tydzień) i mówi, że zrobiło się jakieś V? W każdym razie wypisał skierowanie do szpitala na szew albo pessar, nie wiem czy już na to nie za późno :( jutro rano jedziemy. Ale przecież 2 dni temu wyszłam, nie mogli mi wtedy sprawdzić i założyć? :/ serio chyba wszystko mi mówi, że nie donoszę...
    Mi w 30 tc 0,6 cm poszło w 12 godzin, więc to się naprawdę szybko może zmieniać 😕 nawet gdyby Cię zbadali przy wyjściu to dziś mogło być zupełnie inaczej. Kształt v czy inaczej „lejek” to chyba wewnętrzne rozwarcie, niech mnie ktos poprawi jeśli się mylę. U mnie tego nie było więc stwierdzono, że pessar niepotrzebny, a szew na tym etapie to już w ogóle odpadał. Tylko leżenie plackiem i leki.

    🤵🏽‍♀️34
    ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
    🤵🏻‍♂️34 ⭐
    2019 - Angelius GM - amh 0,14;
    bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
    2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
    ✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
    -> ❄ 5BB -> ET ❌
    ✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    ✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
    ✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    Decyzja o AZ 🔮
    Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ?
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka ja rodziłam córkę i świadomie odmówiłam znieczulenia. I teraz też bym odmówila jeśli uda się sn i jeśli będę czuła się tak dobrze;)


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Koniczynka ja rodziłam córkę i świadomie odmówiłam znieczulenia. I teraz też bym odmówila jeśli uda się sn i jeśli będę czuła się tak dobrze;)
    Ja też nie chciałam,to był jeden z warunków porodu w wodzie,no ale nie wyszło :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • meerici Autorytet
    Postów: 473 412

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:

    Dziewczyny a któraś z Was nastawionych na SN chce świadomie nie korzystać z zzo? Ja przy synku miałam podane około 3nad ranem i do 6 gdzieś skurczy nie czułam tak boleśnie, ale nie wiem czy to nie wydluzylo porodu. A teraz decydując się na ten szpital bez zzo boję się czy dam radę jeśli będę rodzic równie długo.

    Szczerze mówiąc to ja chciałbym nie korzystać z Zzo, taki jest plan, ale jak to wszystko się potoczy to nie wiem 🤷🏼‍♀️ No i wybrałam szpital w którym jednak podają, tak na wszelki wypadek, by ostatecznie móc zmienić decyzję.

    🤵🏽‍♀️34
    ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
    🤵🏻‍♂️34 ⭐
    2019 - Angelius GM - amh 0,14;
    bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
    2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
    ✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
    -> ❄ 5BB -> ET ❌
    ✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    ✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
    ✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    Decyzja o AZ 🔮
    Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ?
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Dziewczyny a któraś z Was nastawionych na SN chce świadomie nie korzystać z zzo? Ja przy synku miałam podane około 3nad ranem i do 6 gdzieś skurczy nie czułam tak boleśnie, ale nie wiem czy to nie wydluzylo porodu. A teraz decydując się na ten szpital bez zzo boję się czy dam radę jeśli będę rodzic równie długo.
    Ja przeciwnie. Zzo to będzie 1 rzecz o jaką poproszę w szpitalu :P ja przy zzo nie czułam żadnych skurczy. W UK daje te stale i rodzi się też na zzo. U mnie zzo przyspieszył poród. Zanim je dostałam to każdy cm do 4cm to katorga kilkugodzinna. A po zzo polecialo praktycznie od razu do 10.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu bardzo się wszystkie cieszymy, że z Filipkiem dobrze, ale Ty też uważaj na siebie. Teraz jesteś dla niego najważniejsza na świecie a on dla Ciebie ☺️

    Japonka trzymam kciuki, żebyś wytrzymała jak najdłużej ✊ może założą Ci ten pessar i spokojnie donosisz co najmniej do 37 tygodnia.

  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przez Was patrzę na ten H&M eeehhh 😛 mogłam żyć ze świadomością że wczoraj się ta promocja skończyła 😉 ale w sumie dziwne mają rzeczy. Tzn śpiochów w ogóle nie ma, pajace występują pod tajemniczą nazwą "kombinezon" i są w cenach 50-70 zł za sztukę 😮 koszulek zwykłych białych (takich na pierwszą warstwę) też nie ma tylko jakieś "topy" nierozpinane... Gdyby ktoś kompletował wyprawkę tylko w H&M to dziecko miałoby zadziwiający styl 😉

    moni05 lubi tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka, na tym etapie na pessar to jiz raczej za pozno, przynajmniej w szpitalu gdzie pracuje moj gin.

    Konieczynka, ja planuje rodzin sn bez zzo, chyba, ze zmienie zdanie w trakcie, ale licze na szybka akcje jak poprzednio, a igla w kregoslup mnoe przeraza...

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie z tego co czytam w internecie to raczej do 28 tygodnia zakładają, tyle że w 28 tygodniu to ja miałam 4 cm szyjki :( więc pewnie mnie odeślą u każą czekać na poród. Chociaż jeszcze te 3-4 tygodnie żebym jakoś wyleżała... :/

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 00:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Mi dziś na wizycie powiedziała że blizna trzyma choć trochę się rozeszła. Od razu mnie uprzedziła że jak chcemy jeszcze jedno dziecko to ta trzecia ciąża od początku będzie miała tryb leżący/ mocno oszczędny bo będzie wysokiego ryzyka, właśnie ze względu na blizne- że już po 2 cięciach to jest słabe, a nie wiadomo czy nie dojdą jeszcze jakieś zrosty.

    Też mi się wydaje, że kwestia indywidualna.. moja siostra podobnie jak szefowa Koniczynki, 4 dzieci, z czego 3 przez cc w odstępie 2 lata i potem półtora roka (bo najmłodsze nieplanowane, haha), a pracowała z każdym w ciąży do 7-8 mca, bo siedzi w UK. I wszystko z blizną ok. Może też kwestia, że jest w UK, bo tam się tak nie rozstrzasaja nad wszystkim jak u nas.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka, mam ten sam dylemat co do zzo, bo u mnie też nie wiem, czy to nie wydłużyło ostatecznie porodu..z drugiej strony ja od początku miałam tak cholernie bolesne te skurcze, że jak dali zzo, to nawet się uśmiechnęłam i miałam chociaż ok.1,5 godz.wytchnienia, choć nie miałam pojęcia, że najgorszy koszmar, i to tak długo trwający jeszcze przede mną.. i teraz już sama nie wiem, czy to brać, czy nie, też nie chcę powtórki z rozrywki i 2 godz.partych, bo nie wiem jak to znowu przeżyje :-/

    Konieczynka lubi tę wiadomość

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 23 sierpnia 2019, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Dziewczyny, nie mam siły... Byłam u lekarza prowadzącego bo mi się zwolnienie jutro kończyło, spisał sobie wszystkie moje przygody z ostatnich 4 tygodni, zaprosił na badanie na fotelu i usg szyjki... No i szyjka już 2,1 cm (poszło pół cm w tydzień) i mówi, że zrobiło się jakieś V? W każdym razie wypisał skierowanie do szpitala na szew albo pessar, nie wiem czy już na to nie za późno :( jutro rano jedziemy. Ale przecież 2 dni temu wyszłam, nie mogli mi wtedy sprawdzić i założyć? :/ serio chyba wszystko mi mówi, że nie donoszę...
    Mi już na podobnym etapie nie zakładali- dziecko miało ponad 2kg na usg i stwierdzili że to już nie ma sensu. Ale myślę że to pewnie od lekarza i szpitala zależy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2019, 01:22

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 992 993 994 995 996 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ