Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Emikey, haha, no dziecko dużo zmienia
my też tyle razem zwiedzaliśmy i lataliśmy, no a teraz latamy- za nią. U nas podobnie- dziecko nam nie usiedzi. Zwiedzanie wygląda tak, że mąż zwiedza, a ja latam za Kingą lub odwrotnie- u nas też jak już wyjdzie z wózka to kaplica. Na plaży posiedzi 5 min i długa do lasu
na loda jak zatka sobie buzię waflem (loda jeszcze nie dostaje) to też 5 min spokoju. Urlopy są pod nią, chodzimy tam, gdzie coś może ją zainteresować. I mimo że nie mieszkamy w UK i dziadków mamy w tym samym mieście odkąd się urodziła wyszliśmy we dwójkę aż 2 razy- raz do kina (była na tyle mała, że jakoś się udało) i raz na koncert, z którego biegusiem wracałam, bo ryczała mojej mamie i szukała nas po całym mieszkaniu.. także tego.. Spontaniczność z dzieckiem to dwa wykluczające się pojęcia. Wypady weekendowe- pod warunkiem, że wam dziecko nie ryczy całą drogę (u nas na szczęście nie ryczy, ale są tacy co 10 km z dzieckiem nie przejadą..), znajomi i wyjścia, szczególnie nocne- taa, któraś już napisała, człowiek pada z nóg i w sumie nie ma już sił na nic i marzy tylko, żeby się wyspać
Dentystę umawiam pod teściową (jak może mi z nią zostać), paznokcie przez te prawie półtora roku zrobiłam raz. Tak, dziecko dużo zmienia
i najlepsze w tym wszystkim, że człowiek niby tęskni, za tym jak było kiedyś, ale nie zamieniłby tego malucha na nic innego, szczególnie jak przyjdzie, uśmiechnie się, przytuli i da buzi. Człowiek od razu mięknie 
No i podobnie, liczymy, że dzieci będą yeraz mieć siebie i będzie mała różnica wieku i w pewnym momencie one będą sobie, a my sobie i wrócimy choć w części do dawnego życia
ammarylis, lena198808, Kaczorka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMuslinowe z babyono (na allegro 3szt za niecale 20zl) ze wzorkami są calkiem spoko po praniuCabrera wrote:Pola a czułaś ta akrobacje, bo chyba musiało to być średnio przyjemne....😏
Pytanie w kwestii pieluch tetrowych/muslinowych/bambusowych...:
Jakie polecacie??
Bo powiem tak: po praniu i prasowaniu 1) otulacz Lulalove jest super 2) pieluszka muślinowa Pink No more jest Ok 3) tetry od mamyginekolog są Ok, ale
Muslinowe pieluszki ze smyka to jakiś dramat - po praniu w 40 stopniach i prasowaniu wyglądają jak szmatki 😤
Dokupilabym chętnie jakieś ładne (raczej ze wzorkami) pieluchy średniej wielkości...a nie chce się juz naciąć...jakie macie typy
????
nie jest to rewelacja, bo lekko sie wyciagnely, ale nadal są mieciutkie i wzorek ok 
Biala tetra lux z allegro po praniu tez ok.
Natomiast flaneli z allegro (akurat hubiworld) i tetry ze wzorkami z allegro nie polecam.
Ponoć z motherhood są bardzo dobre pieluchy muslinowe i inne
ale juz ciut droższe
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Cabrera wrote:Pola a czułaś ta akrobacje, bo chyba musiało to być średnio przyjemne....😏
Pytanie w kwestii pieluch tetrowych/muslinowych/bambusowych...:
Jakie polecacie??
Bo powiem tak: po praniu i prasowaniu 1) otulacz Lulalove jest super 2) pieluszka muślinowa Pink No more jest Ok 3) tetry od mamyginekolog są Ok, ale
Muslinowe pieluszki ze smyka to jakiś dramat - po praniu w 40 stopniach i prasowaniu wyglądają jak szmatki 😤
Dokupilabym chętnie jakieś ładne (raczej ze wzorkami) pieluchy średniej wielkości...a nie chce się juz naciąć...jakie macie typy
????
Kupiłam na allegro tetrowe zwykle, tetrowe lepsze, tetrowe kolorowe i flanelowe. Pralam wszystko w 40 stopniach. Póki co bez prasowania. Więc tetrowe pomiete, flanela ok. Ale nie wyglądaja szmatowato
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Ja polecam tetrowe z hubi world na allegro muślinowe ze smyka, flanelowe też z hubi. Mam dwie bambusowe z hubi duże. W smyku nlbardzo dobra jakość pieluch. Ja mam akurat aż nadto bo kupiłam 25 tetrowych a później dostałam ponad 30.
Cabrera lubi tę wiadomość
Paulina
-
Ja kupowałam MUSLINOWE dla pierwszej córki ( i teraz też) z apteki Gemini- pakowane po 3szt - tam chyba firmy baby ono mają- są mięciutkie i ja jestem zadowolonaCabrera wrote:Pola a czułaś ta akrobacje, bo chyba musiało to być średnio przyjemne....😏
Pytanie w kwestii pieluch tetrowych/muslinowych/bambusowych...:
Jakie polecacie??
Bo powiem tak: po praniu i prasowaniu 1) otulacz Lulalove jest super 2) pieluszka muślinowa Pink No more jest Ok 3) tetry od mamyginekolog są Ok, ale
Muslinowe pieluszki ze smyka to jakiś dramat - po praniu w 40 stopniach i prasowaniu wyglądają jak szmatki 😤
Dokupilabym chętnie jakieś ładne (raczej ze wzorkami) pieluchy średniej wielkości...a nie chce się juz naciąć...jakie macie typy
????Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 17:47
Cabrera lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Hej. Jestem po wizycie. Mała napiera na blizne i może być ból. Muszę uważać. Napiera też na przepone i stąd trudności z oddychaniem. Mam leżeć bo mogą znowu mi odejść wody wcześniej skoro mam już bóle okresowe. 3 razy dziennie spazmolina.
Szyjka na uwaga 5,5 cm.
Termin cc 15 wrzesień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 19:05
Kookosowa, kasia1518, moni05, Cabrera, przedszkolanka:), nuśka91, Goemi, brunetka91, Jupik lubią tę wiadomość
-
sunshine03 wrote:Muslinowe z babyono (na allegro 3szt za niecale 20zl) ze wzorkami są calkiem spoko po praniu
nie jest to rewelacja, bo lekko sie wyciagnely, ale nadal są mieciutkie i wzorek ok 
Biala tetra lux z allegro po praniu tez ok.
Natomiast flaneli z allegro (akurat hubiworld) i tetry ze wzorkami z allegro nie polecam.
Ponoć z motherhood są bardzo dobre pieluchy muslinowe i inne
ale juz ciut droższe 
Kupowałam u hubiego i flanelowe po praniu super. Nawet ten milutki meszek został. Tetrowe że wzrokiem wyglądają lepiej niż zwykle białe. -
pOla34 wrote:czesc dziewczyny, znowu mam zaleglosci, prawie 4 dniowe, a naskrobalyscie tyle, ze szok. W ogole co tu się dzieje, przesaknowalam rano pare ostatnich stron i szok, mamy pierwsze maluchy. Gratulacje Basiu, oby teraz było już z gorki, Filipek był dzielny i pięknie rosl. Duzo zdrowka dla Was. No i bliznieta juz na swiecie- super gratulacje, dla Was tez wszystkiego dobrego. Tez czekam na wiecej szczegolow.
Caberera moj syn sie obrocil wazac 3,6kg w 38tc, także wszystko jest możliwe. Zadnych cwiczen nie robiłam, po prostu się stało.
Moni dzisiaj tez jest promo w hm, do 26.08 online chyba.To teraz ide nadrabiac.
dzięki Ci za te wieści
bo ja wciąż mam nadzieję
-
Też mam bóle okresowe od wczoraj w nocy, nie ciągłe ale wracajajce w ciągu dnia. Po no spie trochę lżej. Zawsze bóle okresowe oznaczają wcześniejszy poród?Sarrrra wrote:Hej. Jestem po wizycie. Mała napiera na blizne i może być ból. Muszę uważać. Napiera też na przepone i stąd trudności z oddychaniem. Mam leżeć bo mogą znowu mi odejść wody wcześniej skoro mam już bóle okresowe. 3 razy dziennie spazmolina.
Termin cc 15 wrzesień.Paulina
-
nick nieaktualnyJa prałam je w 40 stopniach i flanela jest jak szmata, więc nie wiem, może akurat ta z wybranym przeze mnie wzorkiem się taka zrobiła beznadziejnaMilanka wrote:Kupowałam u hubiego i flanelowe po praniu super. Nawet ten milutki meszek został. Tetrowe że wzrokiem wyglądają lepiej niż zwykle białe.
miła w dotyku to zdecydowanie nie jest
tetra kolorowa też kiepsko wygląda.
Może kwestia tego, jaki wzór się wybrało
Za to białe tetry lux są bardzo spoko i dobrze wyglądają po praniu, są miłe
Ja właśnie te muslinowe z babyono planuję domówić, bo są milutkie i fajne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 17:31
-
Ja też mam muślinowe z babyono zamówione na Gemini i są spoko
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Sara mam takie pytanie czemu tak wcześnie ta CC masz wyznaczona?ja mam termin na 1pazdziernika i mam CC na 24wrzesnia a Ty chyba w podobnym terminie jak ja.Sarrrra wrote:Hej. Jestem po wizycie. Mała napiera na blizne i może być ból. Muszę uważać. Napiera też na przepone i stąd trudności z oddychaniem. Mam leżeć bo mogą znowu mi odejść wody wcześniej skoro mam już bóle okresowe. 3 razy dziennie spazmolina.
Termin cc 15 wrzesień.
-
A lemancewicz kim tam jest? Byam u niego na usg. A przepiesc ma dobre opinie w necie.
Paulino, u mnie koleżanki to aż wstyd pisać, dla nich prywatna klinika to prestiż, możliwość pochwalenia, a nie tak jak dla mnie spokojna głowa, że ktoś mi pomoże, poczucie że będę z dzidziusiem na 100% zaopiekowana. To nieważne ze wanienka, ubranko, na śniadanie 20 gatunków sera. Gdzieś mam to wszystko, jestem zła na lekarzy i siebie, bo miałam scenariusz, byl stres bo wiadomo pierwsza ciąża ale teraz mam olbrzymi galimatias i stres jak stąd do chin.
Mam też znajome, które nastawialy się na prywatny poród, chodziły do poradni. Przyszedl poród i odsylali, bo miejsca nie było, ewentualnie w końcówce ciąży wyskoczyło coś, co dyskwalifikowalo i trzeba było przeprosić państwowe szpitale.
Te zadowolone to miały cesarki planowe, że miejsce czekało.
Nie chodzi o koszt prywatnego porodu, bo w Białym nie jest drogo. Z głodu nie umrzemy:-) ale ten strach, że poród zacznie się szybciej, że nie przyjmą bo brak miejsc, że coś się wydarzy podczas porodu, że potem w szpitalu państwowym źle patrzą, jak przyjeżdża się z maluchem z żółtaczka.
Boję się bo tak jak pisałam wcześniej, praktycznie od pozytywnej bety mówiło się o cc. A teraz zmiana planów. Bo położnik decyduje, a nie konkretny specjalista. Bo położnik zna mnie i ciąże od początku. I tekst ginekologa, że dużo czasu na ustalanie! Albo że prywatnie to raczej mogę zapomnieć.
Już myślałam żeby zainteresować się położna ze szpitala. Ale czy to miesiąc przed porodem się uda. Nawet nie wiem gdzie szukać. I z którego USK, czy wojewódzkiego... Boję się że znów położne będą strajkowac i zacznie się odsyłanie.
Chyba, że nastawić się na mniejsze placówki.
-
Ja mam tylko tetre. I córka codziennie używa bo to jej przyjaciel do spania. I już 3 lata prane i są super jakość. Kupowałam na allegro aby tylko polski wyrób. Droższy ale super jakość. Teraz Bartkowi dokupiłem na Marywilska kilka kolorowych od polskiego dystrybutora i też super.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Laski, hit.
Już dawno zauważyłam, ze im więcej leze tym gorzej sie czuje. Ale to przebija wszystko... zawsze miałam za niskie ciśnienie a dzisiaj podwyższone... dostałam dopegyt 3x1. Ale nic poza tym się nie ruszyło, bo lekarz bez usg nawet
Co do tetry to mam białe z biedronki, prane w 90 stopniach i wyprasowane są ok. Ze smyka jeden wielki szajs, po tym praniu zużyłam w kuchni. Kolorowe z pepco mam i po praniu w 90 stopniach i prasowaniu tez żyją.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
U mnie tak było. Macica mimo długiej szyjki puściła i poszły wody.paulina2811 wrote:Też mam bóle okresowe od wczoraj w nocy, nie ciągłe ale wracajajce w ciągu dnia. Po no spie trochę lżej. Zawsze bóle okresowe oznaczają wcześniejszy poród?
Moja szyjka teraz ma 5,5 cm a mimo to brzuch boli. -
Kinga82 wrote:Sara mam takie pytanie czemu tak wcześnie ta CC masz wyznaczona?ja mam termin na 1pazdziernika i mam CC na 24wrzesnia a Ty chyba w podobnym terminie jak ja.
Ja właśnie nie wiem. Termin z Om mam na 1.10 chyba a z usg na 26. 09 więc wsumie 11 dni lub 16 dni wcześniej. Będzie to 37 tydzień więc doniszona.
Wizyta za 2 tyg. Mam umawiać się z ordynatorem prywatnego szpitala w kato gdzie ta moja załatwi mi poród na NFZ. Jeśli jednak wcześniej odejdą mi wody to musi być co najmniej 2 stopień referencyjnisci. Wybrałam Chorzów simini. -
lemancewicz jest kierownikiem jakimś oddziału położnictwa ale też bardzo w porządku. U mnie właśnie tak jak u Ciebie, miało być inaczej a się zrobił zamęt i nie wiadomo z której strony zaczynać. A i w państwowym szpitalu nie wiadomo czy przyjmą jak nie będzie miejsca już. Dlatego 2 tyg wcześniej chcą mnie położyć. Ale powiem Ci, że ciężko się dowiedzieć rzeczywiście od ginekologow jak rodzic. Każdy mówi, że jest czas, że się okaże. No jak się okaże jak jest 34 tydzień a można urodzić za kilka dni.. Z pobliskich szpitali bardzo chwalą Sokółkę. Nie wiem na ile Twoja sytuacja zdrowotna pozwala na mniejsze szpitale. Bo też na stopnie referencyjnosci trzeba patrzeć. Jednak w Białym maja wszystko co potrzebne żeby ratować maluszka. A z tym, że będą krzywo patrzeć jak się przyjdzie z prywatnego do państwowego to prawda i nie raz tak mówili. Dlatego zależało mi żeby iść prywatnie do lekarza pracującego panstwowo. Co do Parkowej to koleżanka rodziła w listopadzie, cc planowa na poniedziałek rano a we wtorek rano do domu. Nie ma jak w szpitalu, że trzymają kilka dni i obserwują. Jak jest zoltaczka to ich nie obchodzi. Wiadomo komfort jest, bo inna atmosfera. Nie wiem jak U Arciszewskich bo moje koleżanki na Parkowej tylko rodziły. A na nfz nie chodzisz do usk ani śniadecji?Milanka wrote:A lemancewicz kim tam jest? Byam u niego na usg. A przepiesc ma dobre opinie w necie.
Paulino, u mnie koleżanki to aż wstyd pisać, dla nich prywatna klinika to prestiż, możliwość pochwalenia, a nie tak jak dla mnie spokojna głowa, że ktoś mi pomoże, poczucie że będę z dzidziusiem na 100% zaopiekowana. To nieważne ze wanienka, ubranko, na śniadanie 20 gatunków sera. Gdzieś mam to wszystko, jestem zła na lekarzy i siebie, bo miałam scenariusz, byl stres bo wiadomo pierwsza ciąża ale teraz mam olbrzymi galimatias i stres jak stąd do chin.
Mam też znajome, które nastawialy się na prywatny poród, chodziły do poradni. Przyszedl poród i odsylali, bo miejsca nie było, ewentualnie w końcówce ciąży wyskoczyło coś, co dyskwalifikowalo i trzeba było przeprosić państwowe szpitale.
Te zadowolone to miały cesarki planowe, że miejsce czekało.
Nie chodzi o koszt prywatnego porodu, bo w Białym nie jest drogo. Z głodu nie umrzemy:-) ale ten strach, że poród zacznie się szybciej, że nie przyjmą bo brak miejsc, że coś się wydarzy podczas porodu, że potem w szpitalu państwowym źle patrzą, jak przyjeżdża się z maluchem z żółtaczka.
Boję się bo tak jak pisałam wcześniej, praktycznie od pozytywnej bety mówiło się o cc. A teraz zmiana planów. Bo położnik decyduje, a nie konkretny specjalista. Bo położnik zna mnie i ciąże od początku. I tekst ginekologa, że dużo czasu na ustalanie! Albo że prywatnie to raczej mogę zapomnieć.
Już myślałam żeby zainteresować się położna ze szpitala. Ale czy to miesiąc przed porodem się uda. Nawet nie wiem gdzie szukać. I z którego USK, czy wojewódzkiego... Boję się że znów położne będą strajkowac i zacznie się odsyłanie.
Chyba, że nastawić się na mniejsze placówki.Paulina








