X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi dziś na wizycie powiedziała że blizna trzyma choć trochę się rozeszła. Od razu mnie uprzedziła że jak chcemy jeszcze jedno dziecko to ta trzecia ciąża od początku będzie miała tryb leżący/ mocno oszczędny bo będzie wysokiego ryzyka, właśnie ze względu na blizne- że już po 2 cięciach to jest słabe, a nie wiadomo czy nie dojdą jeszcze jakieś zrosty.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia,co u Ciebie i Filipka?

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wizyt!
    Sandrina a co to za nieprawidłowości? Wierzę, że bedzie wszystko dobrze ;)

    Ale szybko sie u nas maluszki pojawia ;o 3 tyg.i beda! A ja 14.09 donoszona będę miala ;p
    Juz przebieram nogami do wizyty,coekawe ile maly wazy i jak ulozony jest bo mi na boki nawala :/
    Porobiłam dzisiaj cały dzien w ruchu,jutro kolejny taki bo po wizycie zakupy a pozniej mam spotkanie z położna.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś dowiedziałam się, że w UK robi się cc od 5kg :P

    Co do porodów w DE to wiem tylko jedno od znajomej. Miała wąska miednice i było wątpliwe czy będzie w stanie urodzić ale to nie było wystarczające do cc i rodzila sn. I urodziła :P także w DE chyba już jest bardziej jak w UK niż w PL.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarra to widzę, że mamy po sobie termin :* będzie dobrze. Ja chciałam SIMIN ale jakoś zniechęciło mnie to, że wypuścili moja koleżankę wcześnie po CC... Poszła w piątek w niedzielę już w domu była. We wtorek w drodze do Świętochłowic na patologie noworodków bo mały miał taką żółtaczkę straszna... plus Krzysiek nie mógłby być przy cc. :/ No i jadę na nowy oddział na Ligote. Tam wszystko nowe. 3 st referencyjności. Może być ze mną na CC. Trzymają 4dni. 3doby. Czyli idę w piątek a wychodzę w poniedziałek.

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia ale czy to kwestia indywidualna u Ciebie czy takie wytyczne po 2cc. Bo moja była szefowa ma 4 dzieci i 3 po cc. W odstępach po 2-3 lata. I w każdej ciąży pracowała do 8-9 miesiąca.

    Dziewczyny z podlaskiego. Macie jakieś opinie o Sokółce? Myślę o tym szpitalu bo mam najbliżej. Do Białegostoku też nie jest jakoś strasznie daleko ale logistycznie z pierworodnym gorzej. I jazda z skurczami jakoś mi się nie uśmiecha.
    Z moich znajomych raczej chwalą. Tylko nie ma zzo i się boję jak to będzie z tak dużym dzieckiem. Lila ma mieć koło 4kg. Za jakieś 4 tygodnie pójdę prywatnie na usg żeby zobaczyć jaka kluseczke tam siedzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2019, 20:05

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Kasia ale czy to kwestia indywidualna u Ciebie czy takie wytyczne po 2cc. Bo moja była szefowa ma 4 dzieci i 3 po cc. W odstępach po 2-3 lata. I w każdej ciąży pracowała do 8-9 miesiąca.

    Dziewczyny z podlaskiego. Macie jakieś opinie o Sokółce? Myślę o tym szpitalu bo mam najbliżej. Do Białegostoku też nie jest jakoś strasznie daleko ale logistycznie z pierworodnym gorzej. I jazda z skurczami jakoś mi się nie uśmiecha.
    Z moich znajomych raczej chwalą. Tylko nie ma zzo i się boję jak to będzie z tak dużym dzieckiem. Lila ma mieć koło 4kg. Za jakieś 4 tygodnie pójdę prywatnie na usg żeby zobaczyć jaka kluseczke tam siedzi.
    Ja słyszałam same pozytywne opinie o porodach w Sokółce. Opinie od znajomych znajomych. Im mniejszy szpital tym lepsza opieka naprawdę. Jeśli ciąża przebiega u Ciebie bezproblemowo to masz pewność, że tam się Tobą zajmą. Jeśli maluszek koło 4 kg to warto porozmawiać z ginekologiem jak on się zapatruje. Siostra męża pracowała w śniadecji na ginekologii i mówi, że z tą waga to jest tak, że obniżają ją w dół w 99% u nad w Białymstoku. Bo wola spróbować naturalnego porodu, cc to dla nich większe koszty i często mówią, że bobas będzie miał 3700 a ma 4100 itp

    Konieczynka lubi tę wiadomość

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulino, słyszałam historię że była ciąża prowadzona u arciszewskich, ale dzidzia wcześniej zaplanowała sobie poród i nie przyjęli. Rodzice mieli plan B (niby parkowa wspolpracuje że sniadecja, a arciszewscy z USK) i pojechali do USK, a tam nie było dyżuru i nie chcieli przyjąć. Ojciec dziecka się zdenerwował, zrobił raban i się udało urodzić.

    Też irytuje mnie to ich mamy czas. Pocieszam się tylko tym, że mało jestem aktywna, bo źle się czuję, ale szyjka jest ok, więc skoro ja leżę to i może potomek polezy do terminu:-)

    Zrobiłam analizę i W Sokółce ponoć maja parcie na SN, Hajnówka jest bardziej liberalna (ale daleko od białego, i jak coś się dzieje matka zostaje, bobas jedzie karetka. Nie wiem, czy nawet jak wszystko będzie ok, czy po wypisie to nie będzie za długa podróż?), Bielsk to PRL i lepiej mieć swojego lekarza.

    Mam wizyty na początku września u ginekologow i nie dam się zbyć. Nie wyjdę z gabinetu dopóki nie powiedzą jak mam rodzic i czy nie ma przeciwwskazań do prywatnego. A jak są przeciwwskazan to niech robią cc. Bo to moim zdaniem jest tożsame.

    Poszłam na NFZ do poradni, do której przed wyprowadzką z białego chodziłam. Takie rozwiązanie podrzucił mi ginekolog do którego chodziłam i który przygotowywał mnie do ciąży. Chodziło o problem na rynku z immunoglobulinami i tak jak napisałaś, w razie "w" patrzą inaczej w szpitalu na poradnię na fundusz. On też powiedział żeby zapisać się też prywatnie do lekarza, bo jest lepszy sprzęt i inne podejście. Umówiłam się do tej poradni i do śniadeckich. Pierwsza była w poradni, nie było źle. Podejście ok. Więc po długich rozmyślania zrezygnowałam że szpitala. Teraz żałuję! W internecie sniadecja ma mnóstwo dobrych opinii i nie jest takim molochem jak USK.

    U mnie koleżanka polezala dłużej na parkowej, cc we środę a wypis w piątek. Jej siostra rodziła na warszawskiej kilka lat temu, też cc, leżała tydzień! Lekarz stwierdził, że dopoki nie jest w stanie ogarnac siebie i dziecka to będzie nabierać sił w szpitalu, takie postępowanie stosowali do wszystkich pacjentek. Dziewczyna była zadowolona, bo nie było niespodzianki w domu ze żółtaczka się przyplatala.



  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Kasia ale czy to kwestia indywidualna u Ciebie czy takie wytyczne po 2cc. Bo moja była szefowa ma 4 dzieci i 3 po cc. W odstępach po 2-3 lata. I w każdej ciąży pracowała do 8-9 miesiąca.

    Dziewczyny z podlaskiego. Macie jakieś opinie o Sokółce? Myślę o tym szpitalu bo mam najbliżej. Do Białegostoku też nie jest jakoś strasznie daleko ale logistycznie z pierworodnym gorzej. I jazda z skurczami jakoś mi się nie uśmiecha.
    Z moich znajomych raczej chwalą. Tylko nie ma zzo i się boję jak to będzie z tak dużym dzieckiem. Lila ma mieć koło 4kg. Za jakieś 4 tygodnie pójdę prywatnie na usg żeby zobaczyć jaka kluseczke tam siedzi.

    Wydaje mi się że ogólne, bo przecież nie wie jaki będzie stan mojej blizny po 2 cięciu. Ale wg mnie lekarze tak mówią bo muszą, to jest kolejna operacja w tym samym miejscu, wiadomo że mieśnie są już słabe i istnieje ryzyko że macica tego nie wytrzyma. Pamiętam jak jakieś 20lat temu moja ciocia była po trzeciej CC i jej lekarz powiedział że absolutnie nie może zajść w ciąże bo to już będzie zagrożenie życia, a zaszła i miała czwartą CC i żyje. Myślę że wiele zależy też od stanu macicy, czy są zrosty , jak się to goi. Mam koleżankę położna i się ostatnio zapytałam jaki był rekord CC u jednej kobiety- to mi powiedziała że 9 cięć, ale przy ostatnim już jej usunęli macie.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    Mi dziś na wizycie powiedziała że blizna trzyma choć trochę się rozeszła. Od razu mnie uprzedziła że jak chcemy jeszcze jedno dziecko to ta trzecia ciąża od początku będzie miała tryb leżący/ mocno oszczędny bo będzie wysokiego ryzyka, właśnie ze względu na blizne- że już po 2 cięciach to jest słabe, a nie wiadomo czy nie dojdą jeszcze jakieś zrosty.
    Kasia może większy odstęp czasowy z trzecią ciąża sprawi, że sytuacja z blizną nie będzie taka zła :) nie ma się co teraz nastawiać, co będzie za parę lat :)

    kasia1518 lubi tę wiadomość

  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynko, robiłam analizę opinii z internetu. Sokółka jest b. dobrze oceniana.

  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milanka wrote:
    Paulino, słyszałam historię że była ciąża prowadzona u arciszewskich, ale dzidzia wcześniej zaplanowała sobie poród i nie przyjęli. Rodzice mieli plan B (niby parkowa wspolpracuje że sniadecja, a arciszewscy z USK) i pojechali do USK, a tam nie było dyżuru i nie chcieli przyjąć. Ojciec dziecka się zdenerwował, zrobił raban i się udało urodzić.

    Też irytuje mnie to ich mamy czas. Pocieszam się tylko tym, że mało jestem aktywna, bo źle się czuję, ale szyjka jest ok, więc skoro ja leżę to i może potomek polezy do terminu:-)

    Zrobiłam analizę i W Sokółce ponoć maja parcie na SN, Hajnówka jest bardziej liberalna (ale daleko od białego, i jak coś się dzieje matka zostaje, bobas jedzie karetka. Nie wiem, czy nawet jak wszystko będzie ok, czy po wypisie to nie będzie za długa podróż?), Bielsk to PRL i lepiej mieć swojego lekarza.

    Mam wizyty na początku września u ginekologow i nie dam się zbyć. Nie wyjdę z gabinetu dopóki nie powiedzą jak mam rodzic i czy nie ma przeciwwskazań do prywatnego. A jak są przeciwwskazan to niech robią cc. Bo to moim zdaniem jest tożsame.

    Poszłam na NFZ do poradni, do której przed wyprowadzką z białego chodziłam. Takie rozwiązanie podrzucił mi ginekolog do którego chodziłam i który przygotowywał mnie do ciąży. Chodziło o problem na rynku z immunoglobulinami i tak jak napisałaś, w razie "w" patrzą inaczej w szpitalu na poradnię na fundusz. On też powiedział żeby zapisać się też prywatnie do lekarza, bo jest lepszy sprzęt i inne podejście. Umówiłam się do tej poradni i do śniadeckich. Pierwsza była w poradni, nie było źle. Podejście ok. Więc po długich rozmyślania zrezygnowałam że szpitala. Teraz żałuję! W internecie sniadecja ma mnóstwo dobrych opinii i nie jest takim molochem jak USK.

    U mnie koleżanka polezala dłużej na parkowej, cc we środę a wypis w piątek. Jej siostra rodziła na warszawskiej kilka lat temu, też cc, leżała tydzień! Lekarz stwierdził, że dopoki nie jest w stanie ogarnac siebie i dziecka to będzie nabierać sił w szpitalu, takie postępowanie stosowali do wszystkich pacjentek. Dziewczyna była zadowolona, bo nie było niespodzianki w domu ze żółtaczka się przyplatala.
    Milanka, śniadecja ma bardzo dobre opinie. I fakt, że tam spokojniej podchodzą niż w usk. W usk ciągły ruch. Kuzynka rodziła tam raz 5 lat temu i w tym roku znowu ma tam rodzic. Co do szpitala do do Hajnówki jest kawałek drogi, lepiej żebyście w razie czego byli razem z maluszkiem. Ale znowu o wszystkim decyduje ginekolog, gdzie będzie Ci podpowiadał rodzić. Te ich mamy czas jest wkurzające bo w razie czego teraz mamy sytuację, że nie wiadomo co zrobić ze sobą..

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas w ogóle jest możliwość pobytu męża w szpitalu po porodzie, jakaś dopłata do sali, coś w ten deseń?

  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, Paulinka, a torbę pakujesz w oparciu o tą listę na stronie USK?

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunshine03 wrote:
    Kasia może większy odstęp czasowy z trzecią ciąża sprawi, że sytuacja z blizną nie będzie taka zła :) nie ma się co teraz nastawiać, co będzie za parę lat :)
    Na pewno będzie teraz przerwa 🙂 i to dłuższa. Zaraz po połogu zakładam spiralę.

    coma lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milanka wrote:
    Aha, Paulinka, a torbę pakujesz w oparciu o tą listę na stronie USK?
    Tak spakowałam się w oparciu o listę usk. Wzięłam dokładnie to co napisali. W razie czego mąż dowiezie więcej. A co do męża pk porodzie to nie mam pojęcia. Ale nie sądzę żeby takie wygody były :)

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • _nova Autorytet
    Postów: 351 405

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Ja właśnie nie wiem. Termin z Om mam na 1.10 chyba a z usg na 26. 09 więc wsumie 11 dni lub 16 dni wcześniej. Będzie to 37 tydzień więc doniszona.

    Wizyta za 2 tyg. Mam umawiać się z ordynatorem prywatnego szpitala w kato gdzie ta moja załatwi mi poród na NFZ. Jeśli jednak wcześniej odejdą mi wody to musi być co najmniej 2 stopień referencyjnisci. Wybrałam Chorzów simini.

    Sarrrra, skąd info, że jak odejdą wody, to trzeba się zgłosić do szpitala o II stopniu? Kurcze, ja się nastawiłam na poród w najbliższym miejskim szpitalu o I stopniu referencyjności i teraz nie wiem, czy kombinować jakiś plan B, w razie odejścia wód... W poprzedniej ciąży też odeszły mi wody w 37tc, tylko wtedy i tak planowałam rodzić w Kato na Ligocie (3st.)

    Ja dzisiaj od rana jakoś słabo czułam Młodego i ciągle robiło mi się słabo bez powodu :/ jakoś pogoda mi nie siadła. O 17 w końcu usiadłam i zaczęłam liczyć ruchy, ale w godzinę nie doliczyłam do 10 mimo pochłonięcia 2 kinderków i szklanki coli. Tak się zestresowałam, że pojechałam prywatnie na KTG sprawdzić, czy wszystko ok. Mojemu synowi widocznie brakowało widoku białego kitla, bo jak położna mnie podpięła, to zaczął fikać i wszystko wróciło do normy ;p jestem lżejsza o 70 zł, ale za to będę miała spokojną noc.

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nova a teraz gdzie idziesz rodzic/?

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _nova wrote:
    Sarrrra, skąd info, że jak odejdą wody, to trzeba się zgłosić do szpitala o II stopniu? Kurcze, ja się nastawiłam na poród w najbliższym miejskim szpitalu o I stopniu referencyjności i teraz nie wiem, czy kombinować jakiś plan B, w razie odejścia wód... W poprzedniej ciąży też odeszły mi wody w 37tc, tylko wtedy i tak planowałam rodzić w Kato na Ligocie (3st.)

    Ja dzisiaj od rana jakoś słabo czułam Młodego i ciągle robiło mi się słabo bez powodu :/ jakoś pogoda mi nie siadła. O 17 w końcu usiadłam i zaczęłam liczyć ruchy, ale w godzinę nie doliczyłam do 10 mimo pochłonięcia 2 kinderków i szklanki coli. Tak się zestresowałam, że pojechałam prywatnie na KTG sprawdzić, czy wszystko ok. Mojemu synowi widocznie brakowało widoku białego kitla, bo jak położna mnie podpięła, to zaczął fikać i wszystko wróciło do normy ;p jestem lżejsza o 70 zł, ale za to będę miała spokojną noc.
    Chodzi o to że pierwszy stopień jest dla donoszonej ciąży

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 22 sierpnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nova 10 ruchów nie ma być w ciągu godziny, bo dzidziuś może po prostu spać w tej godzinie w której zaplanowałaś liczenie 😉

    Mi tłumaczyła lekarka w szpitalu jak liczyć ruchy. Jeżeli chcesz sprawdzić czy wszystko ok to codziennie od kiedy się obudzisz musisz liczyć do której godziny będzie 10 ruchów i to zapisywać. I jak np zawsze 10 ruchów będziesz miała do godziny 11:00 a zdarzy się dzień że o 17:00 nie będzie nawet 10 to znaczy że coś się może dziać. Oczywiście może a nie musi bo dzidziuś może mieć po prostu dzień leniuszka ale wtedy lepiej sprawdzić 😉

    Mimo wszystko rozumiem Cię, bo też pojechałam na ip jak mały się mniej niż zazwyczaj ruszał. Na szczęście zareagował tak jak Twój 😉

‹‹ 991 992 993 994 995 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ