Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Magu wrote:W pierwszym trymestrze można w ogóle nie przytyć i to też jest w normie.
Ja jestem już 2 kg na minusie przez dietęMarghe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, kciuki za wizyty!!! Czekamy na dobre wieści. Moje prenatalne w piątek...
U mnie jakiś 1 kg więcej. Dziś po raz pierwszy ktoś, kto nie wiedział o ciąży zauważył, że mi rośnie brzuszek. Byłam w szoku, bo myślałam, że tylko dla mnie jest to widoczne.
Na rozstępy używam Bio Oil.10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Kama91 wrote:A jak już rozmawiamy o tyciu i rosnących brzuchach to polecacie jakiś krem na rozstepy?
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Nie ma w szpitalach żadnej diety dla mam karmiących. Jak leżałam na pooperacyjnej po urodzeniu córki to jak jedna położnica zapytała położnej (młodej położnej) co jeść to jej powiedziała, że nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Jedynie dla własnego zdrowia i komfortu warto zwłaszcza na początku jeść w miarę zdrowo i lekkostrawnie.
-
W ogóle z posiłkami w szpitalach bywa różnie, chociaż tam gdzie ja bym chciała rodzić jest i tak nieźle - można sobie wybrać zestaw obiadowy 1 z 3, w tym jeden wegetariański. Jedynie dla ciężarnych z cukrzycą są jakieś modyfikacje diety - typu ciemne pieczywo zamiast jasnego, ale w wielu szpitalach tylko do momentu porodu, a po porodzie już wszyscy jak leci.
Marianka@87 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, dzięki za kciuki. Wszystko ok ❤️ uparciuch z tego mego dziecia, bo nie chciał współpracować, ale udało się zmierzyc wszystko.
Dr mówi, że wszystko ok. 🥰 Przezierność 1.3 - piszę, bo któraś pytała.
Nic nie mówił o płci, a ja nie zapytałam. Byłam taka zestresowana 🧐Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 17:22
Menina, Dagmara, Kama91, Emma_, Etoilka, Marianka@87, Magu, Mama Trójki, Martuśka82, nat87, Nalia, Mum2b, Tusianka, opóźniona, Beza87, Kania85 lubią tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Gratki. Cudowne wiadomości.
U mnie przypływ sił. Poszłam na zakupy spacerem. Słońce swieci. Jakoś radośniej. Wróciłam wypompowana ale może to lepiej bo już przestałam się czuć ciążowo.
Ja jeszcze nie przytyłam. Na początku dużo kobiet traci na wadze. To normalne. Spokojnie zdążymy nadrobić. Ja miałam stres w ostatnim trymestrze bo zaczęłam chudnąc nawet po 2 kg w ciągu doby. Ale to były ogromne problemy i stres. Nikomu nie życzę.
Ja już trzy tygodnie dziecia nie widziałam. To dużo. Tez czuje ten stres czy serduszko pika.
-
Gosiaaak wrote:W kwietniu 33. Też pierwsza ciąża.
(Btw moja szwagierka ma 36 lat i robiła test Pappa, jak podała mi wyniki skorygowane to miała wszystko w tysiącach.
Także wiek nie psuje wynikow, sama byłam zaskoczona że ma takie dobre.
Pytanie mam do dziewczyn z trojmiasta: gdzie robicie test pappa i ile czeka się na wynik? W diagnostyce aż 4 dni. Szukam innego labu.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Ami, gratulacje!
Ja jeszcze nic nie przytyłam. W pierwszej ciąży pierwszy kilogram mi doszedł w 16-17 tygodniu. Koniec końców przytyłam 16kg. I po porodzie wszystko zeszło.
Brzuszek też miałam dość mały i dość późno widoczny. Przy drugiej ciąży ponoć się pojawia wcześniej... na to liczę - wtedy ta ciąża jest trochę bardziej realna
Ja używałam Palmersa. I teraz też już używam.
-
A co do tego białego chleba w szpitalach to przeginają. Będą wszędzie trąbić żeby dbać o dietę a w szpitalu dają takie dziadostwo. Ja przez to ze jem teraz głównie białe bułki to mam moralniaka ze się okropnie żywię a w szpitalach jest to na porządku dziennym.
Teraz nie ma diety matki karmiącej. Do pierwszych alergii. Jak się coś zaczyna dziać to wtedy się wprowadza. -
Dreamer wrote:A co do tego białego chleba w szpitalach to przeginają. Będą wszędzie trąbić żeby dbać o dietę a w szpitalu dają takie dziadostwo. Ja przez to ze jem teraz głównie białe bułki to mam moralniaka ze się okropnie żywię a w szpitalach jest to na porządku dziennym.
Teraz nie ma diety matki karmiącej. Do pierwszych alergii. Jak się coś zaczyna dziać to wtedy się wprowadza.
Rany, ja tak samo z tymi białymi bułkami... Mężowi i synowi robię owsiankę, a sama pożeram bułę (i to, o zgrozo, z dżemem. Codziennie!). Nie umiem się przemóc do niczego innego, a jak nie zjem, to wiadomo mdłości.
Ostatnio narzekałam lekarce na to moje "zdrowe" żywienie, ale kazała się nie przejmować, mówiąc, że teraz przy mdłościach to "walka o przeżycie" Miałam tak samo na początku 1. ciąży. Lada dzień to się zmieni
-
Moje wyniki krwi są ładne, zrobiłam dodatkowo żelazo które mam ponad normę. Więc póki co anemia mi nie grozi.
Faktem jest to, że jak jem kanapkę to z szynką, obiad ma zawsze mięso.
Do tego codziennie na śniadanie jem od kilku lat dwa jajka sadzone z kromka chleba ciemnego + pomidor i szynka. I tak dzień w dzień, od dawna. Jajka to dla mnie obowiązek jestem uzależniona 🤭 i oczywiście sadzone 😂
Marianka@87 lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Od tego tygodnia wracam do pieczenia swojego chleba.na zakwasie. Na razie hoduje zakwas 😃 dłużej trzyma i jest baaaaardzo zdrowy.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dreamer wrote:A co do tego białego chleba w szpitalach to przeginają. Będą wszędzie trąbić żeby dbać o dietę a w szpitalu dają takie dziadostwo. Ja przez to ze jem teraz głównie białe bułki to mam moralniaka ze się okropnie żywię a w szpitalach jest to na porządku dziennym.
Teraz nie ma diety matki karmiącej. Do pierwszych alergii. Jak się coś zaczyna dziać to wtedy się wprowadza.Magu lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
nick nieaktualnyJa tez mam ogromną ochotę na białe bulkii, chociaż normalnie ich nie jadam. 🤭
Jeżeli chodzi o krem na rozstępy, w pierwszej ciąży używałam różnych, włącznie z tymi drogimi jak Vichy czy Mustela. I wyszło bardzo dużo rozstępów. A w drugiej juz nie pamietam co, ale pojawił się 1 rozstęp. Teraz mam masło Shea bezzapachowe, smaruje jak skóra piecze, swędzi itd. Ale chętnie poczytam, co Wy planujecie stosować. 😉 -
Ona w I ciąży używałam pharmaceris z serii M. Koleżanka mi poleciał, smarowalam piersi i brzuch i ani jednego rozstępu, a przytyłam 21 kg o zgrozo (startowałam z 58 kg przy wzroście 173). Ud i bioder nie smarowalam i mam sporo rozstępów. Oliwki mi jakoś nie podchodziły, nie wiem czemu.13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Mi też mówili że nie ma diety matki karmiącej, aż po 2 tygodniach od urodzenia mała miała ciagle śmierdzące kupy i ciągle odparzony tyłek. Kazali mi odstawić wszytsko z laktoza, zeszło po kilku dniach. Dzisiaj nie ma żadnej alergii na mleko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2021, 14:44
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Marianka@87 wrote:Tak, ja wiem ze nie ma diety matki karmiącej, pisałam wcześniej, że tak rozmawialam z moja mama jak to kiedyś było i że w sumie wciąż są lekarze, którzy każą trzymać dietę przy kp i pytałam jak to jest w praktyce w szpitalach