Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kania85 wrote:Cześć dziewczyny
Wczoraj po wizycie padłam, zmęczenie i stres zrobiły swoje.
Na prenatalnych wszystko cudownie, wszystkie parametry prawidłowe ,CRL prawie 7cm, malutka przepięknie pozowała do zdjęć,widzieliśmy jej piękne stópki, i jak gmera rączkami przy buzi.Filmiki nagrane zrobiły wrażenie na babci która przyjechała nam do dzieci, mąż pierwszy raz został wpuszczony na USG.
Plamienia niezidentyfikowane, lekarz stwierdził że nie łączyłby tego z encortonem tylko z fizjologią ciąży, inwazja trofoblastu nadal trwa więc plamienia jak najbardziej mogą się zdarzać.Nie będę się tym więcej stresować.
A co najlepsze, ta biochemia o którą tyle nerwów zjadłam okazało się że jest idealna, wszystkie wartości w normie.I to najlepszy dowód na to, że nie ma co samemu interpretować wyników Pappy.
Malutka jest cudowna, jestem zupełnie zakochana ....
ja dziś umawiam się na polowkowe po WielkanocyKania85 lubi tę wiadomość
-
Kania85 wrote:Cześć dziewczyny
Wczoraj po wizycie padłam, zmęczenie i stres zrobiły swoje.
Na prenatalnych wszystko cudownie, wszystkie parametry prawidłowe ,CRL prawie 7cm, malutka przepięknie pozowała do zdjęć,widzieliśmy jej piękne stópki, i jak gmera rączkami przy buzi.Filmiki nagrane zrobiły wrażenie na babci która przyjechała nam do dzieci, mąż pierwszy raz został wpuszczony na USG.
Plamienia niezidentyfikowane, lekarz stwierdził że nie łączyłby tego z encortonem tylko z fizjologią ciąży, inwazja trofoblastu nadal trwa więc plamienia jak najbardziej mogą się zdarzać.Nie będę się tym więcej stresować.
A co najlepsze, ta biochemia o którą tyle nerwów zjadłam okazało się że jest idealna, wszystkie wartości w normie.I to najlepszy dowód na to, że nie ma co samemu interpretować wyników Pappy.
Malutka jest cudowna, jestem zupełnie zakochana ....
Kania to Ty tez się zabrałaś za interpretowanie pappy ? Chyba to Ty nam pisałaś żebyśmy tego nie robiły bo się nie da samemu.
Ja tez googlowalalm i stwierdziłam niska pappe a jest idealna i bardzo mi to poprawiło wynik. Jakie Ci wyszły ryzyka ?
-
Dreamer wrote:Kania to Ty tez się zabrałaś za interpretowanie pappy ? Chyba to Ty nam pisałaś żebyśmy tego nie robiły bo się nie da samemu.
Ja tez googlowalalm i stwierdziłam niska pappe a jest idealna i bardzo mi to poprawiło wynik. Jakie Ci wyszły ryzyka ?
W pierwszej chwili gdy odebrałam wynik to sprawdziłam z ciekawości normy i wyszło że poziom beta `HCG jest wysoko ponad normą.Potem poszłam po rozum do głowy i przestałam się tym przejmować, przeczytałam też kilka artykułów FNF gdzie były jasne komunikaty, że te wartości o niczym nie świadczą i nie da się ich interpretować poza USG.Dlatego pisałam na forum abyście też tego nie robiłyby same surowe wyniki mogą wprowadzać w błąd.Okazało się, że moja wysoka beta HCG była prawidłowa jak na 10tc
Ryzyko T21- podstawowe 1:260 skorygowane 1:5190
Ryzyko T18- podstawowe 1:648 skorygowane 1:12952
Ryzyko T13- podstawowe 1:2028 skorygowane 1:8907
Łożysko na tylnej ścianie, prawidłowe,PLGF prawidłowe, ryzyko związane z łożyskiem niskieMarcelina85, opóźniona lubią tę wiadomość
-
Ja od tej chwili czuję błogi spokoj, nie mogę przestać myśleć o malutkiej, jest taka śliczna....czy ja zwariowałam? to moja 3 dziecko, a ja jak jakaś nawiedzona...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 09:04
Magu, Mimi__, Marcelina85, martuśka737, opóźniona, Beza87 lubią tę wiadomość
-
Kania85 wrote:W pierwszej chwili gdy odebrałam wynik to sprawdziłam z ciekawości normy i wyszło że poziom beta `HCG jest wysoko ponad normą.Potem poszłam po rozum do głowy i przestałam się tym przejmować, przeczytałam też kilka artykułów FNF gdzie były jasne komunikaty, że te wartości o niczym nie świadczą i nie da się ich interpretować poza USG.Dlatego pisałam na forum abyście też tego nie robiłyby same surowe wyniki mogą wprowadzać w błąd.Okazało się, że moja wysoka beta HCG była prawidłowa jak na 10tc
Ryzyko T21- podstawowe 1:260 skorygowane 1:5190
Ryzyko T18- podstawowe 1:648 skorygowane 1:12952
Ryzyko T13- podstawowe 1:2028 skorygowane 1:8907
Łożysko na tylnej ścianie, prawidłowe,PLGF prawidłowe, ryzyko związane z łożyskiem niskie -
Ja dziś walczyłam z pobraniem moczu u córki. Chciałam koniecznie do kubeczka, a nie do woreczka. Ona ostatnio ma tak, że zrobi siku raz w nocy, a potem dopiero koło 8-9. Dziś ją obudziłam o 7 łudząc się, że wstanie i zrobi siku... dupa. Zrobiła dopiero koło 9. 2h czekania z nią w łazience... W międzyczasie dawałam jej po kilka łykow z bidonu co jakiś czas.❤Ada&Pola❤
-
Mum2b wrote:Dziewczyny te co maja chlopakow, na usg widac "dyndadelko"? Ja mam prenatalne u swojego doktora za tydzien to bedzie 12 t6d wiec moze bedzie predykcja plci, bo doktor z wczoraj strzelac nie chciala (ale ja miedzy nogami nie widzialam nic)
Kama91 lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
Nalia, znam ten ból, próbowałam włączać wodę, kłaść chłodną mokrą ściereczkę na brzuszku i na stopie, a jeszcze nigdy nie udało mi się złapać do kubeczka i zawsze kończy się na woreczku. Ale moja młodsza i dość często siusia. Tylko przy zapaleniu wycisnęła raptem 30 ml, więc na styk 20 ml na ogólne + 10 ml na posiew. Wiem, że przy posiewie woreczek nie jest polecany, ale po odkażeniu Rivanolem w jałowym woreczku wyszły nam idealne wyniki.
Nalia lubi tę wiadomość
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Mum2b wrote:Hej dziewczyny podpytuje jeszcze raz czy na usg tego susiaczka u facetow widać bardzo wyraznie? Mowie o takim wczesnym usg oczywiście. Zastanawiam sie po prostu czy mamy szanse na syna, bo ja dyndadelka nie widzialam na usg.
Nam w 13tyg+5 stwierdziła, że raczej chłopak na podstawie tego wyrostka/siusiaka. Dodatkowo dopatrzyla się...małej moszny Chociaż ja tam nic nie widzialam. Ale im dłużej patrzyła, obracala to tym wieksza miała pewność, że to chłopiec.Mum2b lubi tę wiadomość
-
Mum2b wrote:Hej dziewczyny podpytuje jeszcze raz czy na usg tego susiaczka u facetow widać bardzo wyraznie? Mowie o takim wczesnym usg oczywiście. Zastanawiam sie po prostu czy mamy szanse na syna, bo ja dyndadelka nie widzialam na usg.
Mum2b lubi tę wiadomość
-
Mum2b u mnie na prenatalnych z Adasiem było dokładnie widać że to chłopak, ale dr zaznaczył że to i tak na 80%. Z tego co widzę masz 12 tc na suwaczku i to jest na tyle wcześnie że nie można nic powiedzieć na pewno. Nawet w późniejszym czasie nagle potrafi coś wyrastać 😉
Mum2b lubi tę wiadomość
-
Magu wrote:Kania miałam Cię pytać o to PLGF - czy nie ma znaczenia kiedy się zrobi to badanie? Czy wynik jest jakby stały dla całej ciąży? Czy może być tak, że na początku dobrze, a potem się pogarsza. Zaczęłam oglądać filmik, który wstawiłaś kiedyś, ale zasnęłam. Muszę do niego usiąść w ciągu dni jak będę miała wolną chwilę. I ostatnie pytanie gdzie robiłaś to badanie - w jakimś labie typu diagnostyka/synevo itp.?
Właśnieściwie to bardzo ważne jest oznaczenie go w I trymestrze, gdyż w drugim dokonujesz kolejnego pomiaru i badasz czy przyrasta prawidłowo.Jego wartość oczywiście zmienia się w trakcie ciąży.
Ja akurat robiłam u sobie w PrenatalMed u dr Kwiatkowskiego(prowadzi on wiele kursów dla specjalistów z ginekologii o potrzebie stosowania tego markera) natomiast zrobisz go bez problemu w diagnostyce.Wynik zanieś swojemu lekarzowi i poproś o wprowadzenie do systemu FNF w celu wyliczenia MOM.
-
Nalia wrote:Ja dziś walczyłam z pobraniem moczu u córki. Chciałam koniecznie do kubeczka, a nie do woreczka. Ona ostatnio ma tak, że zrobi siku raz w nocy, a potem dopiero koło 8-9. Dziś ją obudziłam o 7 łudząc się, że wstanie i zrobi siku... dupa. Zrobiła dopiero koło 9. 2h czekania z nią w łazience... W międzyczasie dawałam jej po kilka łykow z bidonu co jakiś czas.
-
Ja tez walczyłam z moczem ostatnio. Niby chłopak wiec łatwiej ale nawet z workiem nam nie szło. Wszystko mu się wylewało. Ale złapałam te 10 ml. Bakterie nie wyszły ale wyszły liczne szczawiany i się martwię.
Nie widać żadnego siusiaka dziewczyny. Jest tylko wyrostek płciowy prawie taki sam u dziewczynek i u chłopców. U chłopca skierowany do góry. Tylko na tej podstawie lekarz ocenia. Ale to musi być w miarę dobry lekarz bo tym co się już nie chce douczac to się w ogóle w to nie bawią. A jakby było widać siusiaka to by każdy lekarz nawet na słabym sprzęcie zobaczył i powiedział.Mum2b lubi tę wiadomość