Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia wrote:To u mnie już za późno na to badanie, bo 1 trymestr się kończy.
Kania Ty jesteś ogarnięta mega w tym temacie. Co poza Acardem można stosować, aby zmniejszyć ryzyko gestozy, nadcisnienia i innych lozyskowych powikłań?
Mi gdzieś mignęło, że DHA jeszcze ale już nie wiem czy tu na grupie ktoś pisał czy gdzie indziej czytałam. -
Nalia wrote:To u mnie już za późno na to badanie, bo 1 trymestr się kończy.
Kania Ty jesteś ogarnięta mega w tym temacie. Co poza Acardem można stosować, aby zmniejszyć ryzyko gestozy, nadcisnienia i innych lozyskowych powikłań?
Jak najbardziej, tylko dawka terapeutyczna to conajmniej 150mg.Poprawia znacząco przepływy w tętnicach matczynych.Ale nie tylko acard, z badań wynika, że dieta i ruch znacząco poprawia wyniki. Ja co jakiś czas wsiadam na rowerek stacjonarny i robię jakieś 4 km dystansu, od razu lepiej się czuję i lekarze chwalą sobie kiedy kobieta ma umiarkowany ruch bo rokowania są wtedy lepszeNalia lubi tę wiadomość
-
Dreamer wrote:Ja tez walczyłam z moczem ostatnio. Niby chłopak wiec łatwiej ale nawet z workiem nam nie szło. Wszystko mu się wylewało. Ale złapałam te 10 ml. Bakterie nie wyszły ale wyszły liczne szczawiany i się martwię.
Nie widać żadnego siusiaka dziewczyny. Jest tylko wyrostek płciowy prawie taki sam u dziewczynek i u chłopców. U chłopca skierowany do góry. Tylko na tej podstawie lekarz ocenia. Ale to musi być w miarę dobry lekarz bo tym co się już nie chce douczac to się w ogóle w to nie bawią. A jakby było widać siusiaka to by każdy lekarz nawet na słabym sprzęcie zobaczył i powiedział.❤Ada&Pola❤
-
Wy ciągle o płciach, a ja na swoich prenatalnych nawet nie wpadlam na to by się spytać, bo się stresowałam i co innego było ważne 🤪
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Wgl to dwa dni mało jadłam przez tą jelitówke, dziś mimo to mam brzuszek wystający. 🤩 Fajnie tak, bo nisko taka kuleczka.
Dziś już dobrze się czuje, posprzątałam, byłam na spacerze, obiad zrobiłam. 😄
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Ja na prenatalnych też nie pytałam o płeć i lekarz sam nic nie mówił. Dopiero na ostatniej wizycie moja dr zapytala się czy chcę ją już poznać
Co do samopoczucia po ostatnim ciężkim tygodniu dziś odzyskałam dawna energię. Az dziwnie się czuje, że moge tak długo stać, nic nie boli, śpiąca też nie jestem. Można zapomnieć, że jest się w ciazy. A do następnej wizyty zostały aż 3 tygodnie. Cały czas się zastanawiam nad tym detektorem -
Cześć dziewczyny 🙂
Czytam Was codziennie, ale jakoś nie miałam weny na pisanie🤷 wczoraj byłam na pierwszym USG prenatalnym i wszystko jest w porządku. Lekarz stwierdził, że wszystkie parametry są idealne i nie ma potrzeby wykonywania badań z krwi. Na 80% dziewczynka 🙂 liczyłam na chłopca, ale najważniejsze żeby było zdrowe maleństwo. Wszystkiego dobrego dla Was ❤️😀nat87, Marcelina85, Tusianka, Etoilka, Kama91, Magu, Menina, opóźniona, Wombat, Marianka@87, martuśka737 lubią tę wiadomość
Czekamy na trzeciego bobasa 🍼❤️ -
Mi się wydawało, że liczyłam na synka (mam córeczkę), ale chyba tylko tak podświadomie ze względu na męża, bo wydawało mi się że każdy facet chciałby mieć syna, a my chcielibyśmy poprzestać na dwójce. No i teść kiedyś rzucił, że "musimy stanąć na wysokości zadania, bo on chce mieć wnuka" (ma dwie wnusie) - wtedy mnie to niesamowicie wkurzyło, bo dobrze wie jakim wyczekanym cudem jest nasza Mała. Ale sama byłam zaskoczona swoją reakcją na prenatalnych gdy moja dr oznajmiła mi, że chyba będzie dziewczynka - szczerze się ucieszyłam i nie potrafiłam powstrzymać uśmiechu 😊 To nasze dziecko i nie będziemy spełniać czyichś zachcianek w kwestii płci 😝
Mąż też się ucieszył, ale przede wszystkim odetchnął, że wszystko w porządku, bo oboje trochę się martwiliśmy czy Dzidzia zdrowa i czy ciąża utrzyma się, bo mamy za sobą długie starania o pierwsze dziecko i jedną stratę. Czuję ogromną ulgę, że teraz wszystko idzie jak z płatka i że niedługo nasza córeczka już nie będzie sama.
Nie wiem czemu otoczenie wymaga od mojego męża żeby miał syna i oczywiście nie obyło się bez reakcji, że teraz musi się postarać o trzecie. Kiedy nieśmiało poruszyłam temat imienia, nie chciał nawet o tym rozmawiać, jakby w głębi duszy troszkę liczył, że jednak na kolejnych USG okaże się, że będzie synek...Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 14:57
"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Faceci chcą syna bo chodzi też o przekazanie nazwiska. Poza tym faceci chcą syna bo chcą biegać za piłką z dzieckiem i mieć kolege do zabaw 😂
Magu lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Marcelina ludziom nigdy nie dogodzisz najpierw kiedy będzie ślub, potem dziecko, potem kiedy drugie, a kiedy córka, kiedy syn...teść to pewnie tak gada, żeby sobie pogadać A druga wnuczkę będzie na rękach nosił
Najbardziej to chyba boli kiedy nie możesz zajść w ciaze A wszyscy dookoła pytają kiedy się "weźmiecie do roboty". Ja poD koniec to już miałam tak dość tych komentarzy, że tylko czekałam aż ktoś zapyta, żeby tej osobie wszystko wygarnąc. Powoli zaczynałam szukac jakiegoś psychologa bo czułam, że sobie z tym sama nie poradzę ...aż w końcu zobaczyłam dwie kreski
Tak swoją drogą najlepsi to byli moi Tesciowie kiedy w kolko się o to pytali A sami później przyznali się, że o pierwsze dziecko starali sie 1,5 roku A o drugie 4 lata. -
Kania85 wrote:W pierwszej chwili gdy odebrałam wynik to sprawdziłam z ciekawości normy i wyszło że poziom beta `HCG jest wysoko ponad normą.Potem poszłam po rozum do głowy i przestałam się tym przejmować, przeczytałam też kilka artykułów FNF gdzie były jasne komunikaty, że te wartości o niczym nie świadczą i nie da się ich interpretować poza USG.Dlatego pisałam na forum abyście też tego nie robiłyby same surowe wyniki mogą wprowadzać w błąd.Okazało się, że moja wysoka beta HCG była prawidłowa jak na 10tc
Ryzyko T21- podstawowe 1:260 skorygowane 1:5190
Ryzyko T18- podstawowe 1:648 skorygowane 1:12952
Ryzyko T13- podstawowe 1:2028 skorygowane 1:8907
Łożysko na tylnej ścianie, prawidłowe,PLGF prawidłowe, ryzyko związane z łożyskiem niskie
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
My z mężem chcieliśmy córkę (choć wiadomo, ze dziecko tak wyczekane, że w gruncie rzeczy było nam obojętne) i mamy. Teraz pytałam męża, na kogo bardziej liczy i powiedział, że na córkę. To tak, jak ja teść chciałby wnuka i mówi, ze każdy mężczyzna marzy żeby mieć syna. To mu powiedziałam, że jego własny syn chce mieć córki, oraz mój tata chciał mieć tylko córki i ma - mnie i moją siostrę. Teść na to, że tata mi tak powiedział tylko dlatego, że jest bardzo kulturalnym człowiekiem hahaha ale się wtedy uśmiałam
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Ja w 2019 tez nie robiłam pappy. I faktycznie większość dziewczyn nie robiła. Teraz tez myslalam ze nie będę robić ale lekarka mi zasugerowała ze mam 34 lata to dla większej pewności lepiej zrobić. Ja się bałam pappy bo w głowie mam zakodowane ze to zawyza niepotrzebnie ryzyko i kończy się amnio albo drogimi badaniami. Suma Summarum mi pappa wynik poprawiła wiec jestem zadowolona ze zrobiłam. I jestem spokojniejsza ze dziecko nie ma wad. My zdecydowaliśmy ze jak wynik będzie zły to zrobimy badania z krwi a nie amnio. Także liczyłam się z tym.
Coś w tym jest ze ludzie zwykle chcą parki. Mi bliżej było zawsze do 2 dziewczynek. Ale mąż to sportowiec wiec byłoby Mi go szkoda ze nie będzie miał z kim w piłkę pokopać. Trafił się pierwszy chłopczyk i nie zamieniłabym go żadna dziewczynkę. To nasze dziecko i niezależnie od płci kochamy całym sercem. I płeć nie ma tu żadnego znaczenia. -
Wombat wrote:My z mężem chcieliśmy córkę (choć wiadomo, ze dziecko tak wyczekane, że w gruncie rzeczy było nam obojętne) i mamy. Teraz pytałam męża, na kogo bardziej liczy i powiedział, że na córkę. To tak, jak ja teść chciałby wnuka i mówi, ze każdy mężczyzna marzy żeby mieć syna. To mu powiedziałam, że jego własny syn chce mieć córki, oraz mój tata chciał mieć tylko córki i ma - mnie i moją siostrę. Teść na to, że tata mi tak powiedział tylko dlatego, że jest bardzo kulturalnym człowiekiem hahaha ale się wtedy uśmiałam
Wombat lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Marianka@87 wrote:A tam takie gadanie, mój mąż liczył od początku na dziewczynkę A mamy synka. Jest w nim zakochany że szok i na każdym kroku mi mówi patrz jaki on cudowny! teraz też mówi o córeczce, nawet fasolkę nazywa żeńskim imieniem roboczym, chociaż oboje mamy świadomość że pewnie będzie drugi syn ja jak sobie wyobrażam naszą rodzinkę to jakoś właśnie dwóch chłopców Ale byłabym niezmiernie szczęśliwa, gdyby się okazało że będę mogła być mama dziewczynki! Ale najważniejsze żeby zdrowe! Kiedyś to jak ktoś tak mówił to się śmiałam pod nosem, że akurat wszystko wam jedno byleby zdrowe. A teraz jak sama jestem w ciazy to doskonałe to rozumiem:D
To chyba nic dziwnego, że zakochany po uszy ja nie wyobrażam sobie żeby miało być inaczej. Każdy kocha swoje dziecko bez względu na płeć. Tylko piszemy kogo mamy tam gdzieś z tyłu głowy, tak naprawdę to zupełnie nie ma znaczenia. Tak jak piszesz wazne, żeby było zdrowe
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Zbierasz z późniejszego, tak aby zawieźć do labolatorium w ciągu 2 godzin od pobrania.
Magu lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Magu wrote:Dziewczyny co robicie jak macie badanie moczu, a zachce Wam się siku np. około 5 nad ranem? Zbieracie to z 5 rano czy jakieś późniejsze?
Magu lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021