Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTeż nie wiem po co to sprawdzacie same i się nakręcacie. Równie dobrze kupcie sobie detektor i nie chodzie w ogóle do lekarza, bo wiecie lepiej. Nie wiem co to ma wywołać, pocieszenie czy co? Jak myślicie że się lekarz pomylił to go zmieńcie albo róbcie testy aż dadzą wam satysfakcjonujący wynik 🤦🤦
Kama91, Tusianka, Beza87, Marghe lubią tę wiadomość
-
Najlepiej to by było, gdyby ten system ujednolicić i nie dawać do wglądu pacjentom wyników, tylko bezpośrednio do lekarza i po konsultacji lekarskiej móc zachować wyniki. Ile lżejsza głowę by ludzie mieli A już my ciężarne zwłaszcza:D
Pamiętam taka historię moje cioci, która po przebytym raku piersi robiła kontrolne badania czy nie ma nawrót. Tak się stresowalo bardzo, że jak dostała do ręki kartkę i miała z nią iść do lekarza (co za głupota, bo to ten sam szpital) przeczytała że ma raka prostaty... tak się biedna bała, że zaczęła się zastanawiać czy ona faktycznie ma ten gruczol🤣 szybko się okazało że dali jej czyjeś wyniki ale jednak śmiertelnie się wystraszyła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2021, 10:04
majóweczka83 lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
nick nieaktualnyMarianka@87 wrote:Najlepiej to by było, gdyby ten system ujednolicić i nie dawać do wglądu pacjentom wyników, tylko bezpośrednio do lekarza i po konsultacji lekarskiej móc zachować wyniki. Ile lżejsza głowę by ludzie mieli A już my ciężarne zwłaszcza:D
Pamiętam taka historię moje cioci, która po przebytym raku piersi robiła kontrolne badania czy nie ma nawrót. Tak się stresowalo bardzo, że jak dostała do ręki kartkę i miała z nią iść do lekarza (co za głupota, bo to ten sam szpital) przeczytała że ma raka prostaty... tak się biedna bała, że zaczęła się zastanawiać czy ona faktycznie ma ten gruczol🤣 szybko się okazało że dali jej czyjeś wyniki ale jednak śmiertelnie się wystraszyła.
Ja tak miałam w Holandii. Wynik mi dała położna do ręki po jego omówieniu.
I tak mi brakuje tego holenderskiego systemu.
Tym bardziej, że jeszcze zdenerwował mnie mój lekarz. Dzwoniłam do niego w poniedziałek w związku z infekcją intymną, która sie ciągnie i ciągnie, napisałam maila, sms, a do dzisiaj brak odpowiedzi. Poczułam się zlekceważona.
Nie mówiąc, że sie martwię, jak ta infekcja wpływa na moje dziecko.
-
Nalia wrote:Dzisiaj przez to prawie całą noc nie spałam. Dobrze, że zrobiłam NIFTY...
Nalia odpuść sobie z tą stroną, serio. Właśnie specjalnie na nią weszłam i obliczyłam sobie te ryzyka. U lekarza trisomie 21 miałam 1:14802, na tej stronie 1:2000. 7-krotnie wyższe ryzyko. Nie są na niej uwzględnione bardzo ważne parametry jak np. Ductus Venosus PI, czy choćby ta kość nosowa. Wychodzą tam bzdury. Bzdury. Naprawdę nie katuj się już. Zaraz będziesz mieć wyniki Nifty, a my będziemy się cieszyć razem z Tobą.
Nalia lubi tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Dziewczyny... po co wy to wszystko robicie, sprawdzacie i się nakręcacie tak. Po to są lekarze, by diagnozować. W dodatku, lekarz który ma certyfikat FMF to jednak musiał trochę się uczyć, by go uzyskać. - mając go to baaaardzo dużo. Wy zielone w tym temacie - bierzecie się za weryfikację wyników i symulacje w internecie. Co Wam to da? Że bardziej się będziecie stresować? Dzieciom w brzuchach to nie pomaga. A zazwyczaj bez powodu te stresy są.
Ja miałam wyniki online do pappy, ale nawet nie wchodziłam. Dzwonili z gabinetu, że wyniki wyszły ok i tego się trzymam, inaczej lekarz by dzwonił i mówił co dalej. Nie wiem do ilu mi skorygowało nawet ryzyka pappa. Zapytam za tydzień na wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2021, 11:17
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
No w Szwecji też tak właśnie jest, że wszystko o mnie jest w systemie A lekarz dzwoni lub zostawia wiadomość z informacją o wynikach. Bardzo mi to odpowiada. Co do infekcji to radziłabym skonsultować się jak najszybciej z innym lekarzem. Nigdy nie wiadomo co to za infekcja czy podrażnienie A może być niebezpieczne dla dziecka.Mama Trójki wrote:Ja tak miałam w Holandii. Wynik mi dała położna do ręki po jego omówieniu.
I tak mi brakuje tego holenderskiego systemu.
Tym bardziej, że jeszcze zdenerwował mnie mój lekarz. Dzwoniłam do niego w poniedziałek w związku z infekcją intymną, która sie ciągnie i ciągnie, napisałam maila, sms, a do dzisiaj brak odpowiedzi. Poczułam się zlekceważona.
Nie mówiąc, że sie martwię, jak ta infekcja wpływa na moje dziecko.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Tusianka wrote:Nie wiem po co wchodzicie i próbujecie sprawdzać te wyniki po lekarzu. Skoro nie ufacie temu, co mówi lekarz, to go zmieńcie. Pappe robiłam w pierwszej ciąży, teraz nie zamierzam, bo to tylko statystyka. Jeżeli coś będzie nie tak na poniedziałkowym USG to wtedy będę myśleć nad szerszą diagnostyką.
To nie prawda akurat ,Pappę lekarze zlecają nie tylko w celach diagnozy wad genetycznych, ale przede wszystkim w ocenie wad funkcjonowania łożyska.Sama Pappa nie mówi o wadach, ale jest dodatkowym markerem, który wskazuje na konieczność poszerzenia diagnostyki gdy na USG wyjdą jakieś nieprawidłowości. Kiedyś też tak myślałam, że Pappa to gówno i tylko niepotrzebnie stresuje, teraz po zgłębieniu tematu widzę jej sens.
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Niestety z marszu ciężko się dostać.Ja dostałam na farcie miejsce szybko ale to musiałam zadzwonić na recepcję i poprosić aby przekazały lekarzowi że to na cito (ze względu na poronienia itp chciałam aby dobrał leki odpowiednio)dostałam termin za tydzień.Mama Trójki wrote:Kania dzwoniłam do tego Prenatal Med, najbliższy wolny termin za miesiąc 😱
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Najdziwniejsze jest to że w ten system wpisuje się jeden z tych parametrów albo kość nosową albo NT. Bez sensu bo to też od razu obniża ryzyko. Nie ma co samemu sprawdzać. Sama jestem weterynarzem i nie lubię jak ludzie sami przychodzą z gotową diagnoza
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
ami ami ty chyba stosowałaś Tantum verde jak miałaś infekcję ? Syn mnie znowu czymś poczęstował i gardło boli jak cholera, muszę się czymś ratować bo te pastylki ziołowe nic nie dają poza nawilżeniem chwilowym
12.03.2009 Córcia
19.02.2018 (*)9tydz
11.02.2019 Synek 34
07.2020 (*)7tydz
12.2020(*)CB
18.02. CRL 3,5 cm 176u/min
03.03. 46,XX 🎀
Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty... -
Tak - dokładniej stosuję znowu UNIBEN (to odpowiednik tantum verde). Znowu nie wiem skąd mnie boli gardłoKania85 wrote:ami ami ty chyba stosowałaś Tantum verde jak miałaś infekcję ? Syn mnie znowu czymś poczęstował i gardło boli jak cholera, muszę się czymś ratować bo te pastylki ziołowe nic nie dają poza nawilżeniem chwilowym - mówią, że jest bezpieczny. Poza tym on działa miejscowo. Kup sobie, bo nieleczone, może przeobrazić się w coś gorszego.
Kania85 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Ja tez zmienilam zdanie co do pappy. I uważam ze jednak warto zrobić. Bo profilaktyka porodu przedwczesnego jest mega ważna. Jak można zapobiegać to trzeba to robić. Ale jednocześnie rozumiem rozgoryczenie osób które maja zdrowe dzieci a pappa napędziła stresu. Ja akurat nie dziwie się ze ktoś wchodzi na ten kalkulator. Taka nasza natura. A ciąża to taki przełom w życiu ze o większy trudniej. A zaufanie do lekarza to inna sprawa. Nikomu do końca nie można ufać. Bo lubi ich rutyna zgubić. Kto się leczył wcześniej, diagnozował itp napewno zna temat. U mnie trzech lekarzy- trzy diagnozy. Każda sobie przeczy. Także ja tak na 100% żadnemu lekarzowi nie zaufam. Już mi się zdarzyło lepiej zdiagnozować z dr Google niż u lekarza.
-
nick nieaktualnyKania85 wrote:Niestety z marszu ciężko się dostać.Ja dostałam na farcie miejsce szybko ale to musiałam zadzwonić na recepcję i poprosić aby przekazały lekarzowi że to na cito (ze względu na poronienia itp chciałam aby dobrał leki odpowiednio)dostałam termin za tydzień.
Dobre i to, ale mają kolejki.
No nic. Spróbuję jeszcze raz zadzwonić, a jak się nie uda to poczekam na swoją wizytę.
-
Slyszalyscie nowosc- cała Polska znowu lockdown i klasy 1-3 na nauczaniu zdalnym do 9 kwietnia 🙀31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
nick nieaktualny
Wiktor
