X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Marghe Autorytet
    Postów: 279 170

    Wysłany: 12 maja 2021, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    Rozmawiałam z moim lekarzem i ponoć u nas w szpitalu nie istnieje taka procedura jak izolacja matki od dziecka w przypadku pozytywnego testu na covid,także chyba każda z Was powinna zrobić taki wywiad w którym szpitalu nie izolują i w razie awarii na IP zgłosić się właśnie tam.Ogólnie izolacja jakakolwiek jest niezgodna z prawem i w ostateczności można pozwać za to szpital.Na ogół jedna rozmowa z dyrektorem wystarcza aby przemówić mu do rozsądku, ja nie pozwolę nigdy na taką izolację choćbym miała uciec się do tragicznych metod😅jedno jest pewne,w szpitalu trzeba być twardym bo inaczej wejdą Ci na głowę i zrobią po swojemu.Można przed tym się zabezpieczyć i zrobić taki plan porodu, na którym opisujesz na co się zgadzasz a na co nie. Ja przykładowo bardzo pilnowałam aby mi młodego nie dokarmiały glukozą lub mlekiem modyfikowanym,nie zgodziłam się tez na kąpiele pod kranem, kąpałam go sama w wanience na oddziale neonatologii.

    Mam pytanie i ci jeśli dzidziuś się urodzi zdrowy a ty chora to zamierzasz naprawdę być przy nim z covidem? Bo i owszem mozna ale przenoszą was na odział covidowy i leżysz pośród chorych ze zdrowym maleństwem. Ja osobiście nie chciałabym ryzykować ....

    1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
    8p3oe6hhswxf04ql.png
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 13 maja 2021, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Dziewczyny czy z cytologii wychodzi jednoznacznie ze jest grzybica czy trzeba posiew robić ?
    I któraś pisała ze zrobi wymaz przed wizyta u giną ? Kto to pobiera ? Bo mi zawsze Ginka na wizycie pobierała
    W cytologii może wyjść Ci tylko, że jest stan zapalny. By sprawdzić co tam siedzi to musisz zrobić posiew.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 maja 2021, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marghe wrote:
    A czym chciałaś się szczepić? Bo ja wiem ze właśnie tylko pfizer i u nas od 34 tyg szczepią

    Pfizer. I prawdopodobnie tylko nim ciężarne można szczepić wg tych nowych stanowisk.

    Dziewczyny ja nie chciałam wprowadzać zamieszania. Te które już się zaszczepiły to już nie mają na nic wpływu, a te które jeszcze nie to może niech lepiej poczekają.
    Wg tej lekarki, która mnie kwalifikowała szczepienie w 3 trym jest bezpieczniejsze w razie przedwczesnego porodu wywołanego skutkami ubocznymi szczepionki. Dziecko ma większe szanse na przeżycie niż jakby urodziło się w 2 trym.

    Jak tak co rano wyczekuję ruchów małego i cieszę się z każdego dnia, tak teraz nie wiem czy jakby szczepionka miała zaszkodzić i coś by się mu stało, to czy w ogóle nie odpuścić sobie szczepienia i zaczekać na czas po porodzie. Dodam, że mój lekarz prowadzący raczej nie jest zwolennikiem tego szczepienia w ciąży.

    Ps. Jeśli matka karmi piersią to czy jest zaszczepiona czy nie, muszą wpuścić ją do wczesniaka do szpitala. Nie ma innej opcji także ja się tego w ogóle nie boję.
    Boję się tego, że po porodzie ktoś odwiedzający nas zarazi, ale najwyżej zrobię bana na odwiedziny w razie kolejnej fali 🥺

    Marghe lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 13 maja 2021, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja myśle ze we wrześniu będzie luz z covidem. W tamtym roku dopiero bardziej jesienią się rozkręciło. Cześć z nas urodzi w sierpniu. Nie myślmy teraz o tym ze w szpitalu się zarazimy. Moja mama pracuje w szpitalu. Jako
    Jedyna w rodzinie nie miała covida. Wiec w tych szpitalach to nie koniecznie jest od razu jakaś wielka wylęgarnia 👸 no i na jesień może się okazać czy szczepienia przynoszą jakiś efekt. Jeśli tak to już znaczna cześć społeczeństwa będzie po szczepieniu. A po koronie to zdecydowana większość. Nie martwcie się na zapas. To nam niepotrzebne teraz

    Ulaa, Tusianka, Magu, Kania85, Beza87 lubią tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 13 maja 2021, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer chyba właśnie takiego głosu potrzebowałam..
    Od wczoraj przez ten stres mam częstsze skurcze, wieczorem to aż plecy mnie bolały w lędźwi 😐
    Zastanawiam się nad wizytą dzisiaj gdzieś u kogoś żeby spojrzał czy wszystko jest ok. W ostateczności podjadę na IP gdyby nie przeszło.
    Na noc wzięłam 2 nospy i teraz z rana też 1 nospe

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 13 maja 2021, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzicie, u nas w województwie podobno dzieci zabierają matce z covidem... koleżanka miała CC w 8mc, z covidem i dziecko miała cały czas przy sobie.

    Wg mnie teraz miesiące są bezpieczniejsze, we wrześniu też jeszcze nie ma fal zachorowań. Ja przechorowałam więc nawet o szczepieniu nie myślę. Dziwne jednak, że oni co tydzień zmieniają zalecenia.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 13 maja 2021, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym nie wchodzeniem na oddział to chyba zależy od szpitala. Moja koleżanka z pracy urodziła, wyszła ze szpitala i mogła tylko dowozić mleko. Dziecka nie widywała. Szpital w Gdańsku.

    To co się wydarzyło w punkcie szczepień wydaje mi się conajmniej dziwne. Jakby były nowe rekomendacje to pojawiłyby się już na stronie oficjalnie. Póki co nie słyszałam od mądrych głów w Polsce aby zajęli inne stanowisko niż dwa tygodnie temu. Po prostu musiałaś trafić na osobę, która się bała zaszczepic a coś tam słyszała.

    Dwóch ordynatorów z Gdańska, profesor Preis oraz dr Socha cały czas obstają przy stanowisku szczepić się. Dodatkowo profesor Wielgoś z Warszawy. Pytałam mojej położnej, lekarza z rodziny wszyscy ciągle mówią że tak. Także nie obawiaj się jednej opinii, bo jest ona trochę wyjeta z dupy za przeproszeniem ☺️ ja czekam na swoją dawkę, jeżeli nie będzie oficjalnej zmiany stanowiska nie będę się przejmować opinia jakiejś pielęgniarki, która pewnie nie chce szczepić ciężarnych bo ma taką zasadę.

    Dodam że Preis i Wielgoś są konsultantami krajowymi perinatologii. Wystarczy wejść na profil Instagrama Próg Wielgosia i będziecie na bieżąco

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 08:19

    Mimi__, Apple Lady, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 13 maja 2021, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz nie polecił, bo nie wie jakie mogą być skutki u dziecka więc nie jest za szczepieniem.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 13 maja 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Wg tej lekarki, która mnie kwalifikowała szczepienie w 3 trym jest bezpieczniejsze w razie przedwczesnego porodu wywołanego skutkami ubocznymi szczepionki. Dziecko ma większe szanse na przeżycie niż jakby urodziło się w 2 trym.

    A ok, to mnie uspokoiłaś. Czyli ta lekarka nie ma rozeznania i jednak wolę zaufać mojej ginekolog, która ma za sobą wiele lat
    praktyki w szpitalach i bogate doświadczenie w prowadzeniu ciąż problematycznych. W kontekście zwiększonego ryzyka zakrzepów w trzecim trymestrze, nadal przewyższa ono potencjalne ryzyko wystąpienia wysokiej gorączki i niepożądanych odczynów po pierwszej dawce Pfizera, a co za tym idzie, przedwczesnego porodu wywołanego pierwszą dawką. Przypadki gorączki po pierwszej dawce są niezwykle rzadkie, a w przypadku tej konkretnej (w odróżnieniu od Astry) szczepionki gorączka częściej zdarza się po drugiej dawce, dlatego wg mnie najbardziej sensowne jest zalecenie, aby zdążyć z dwiema dawkami przed 33 tygodniem. Prawdopodobnie po prostu ginekolodzy jeszcze nie doszli do konsensusu w tej kwestii, a stan ciąży ma to do siebie, że wszystko jest wtedy na cenzurowanym, bo nie ma badań (jak w przypadku wielu ziół i leków) i lepiej zawsze zalecić, że nie wolno... Ja już nic nie zrobię, ale nie zamierzam się tym stresować i niepotrzebnie nakręcać, bo u mnie po pierwszej dawce wszystko w jak najlepszym porządku, zwłaszcza w kwestii psychiki.

    Mimi__, Ulaa, Menina lubią tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. Dziewczyny bez paniki proszę, nie ma żadnych nowych zaleceń na ten moment, to co sie wydarzylo w tamtym punkcie to jednostkowa sytuacja zależna od pojedynczych osób.

    Luz i spokój :)

    Kurcze u nas w miescie niby najlepszy szpital neonatologiczny w kraju, a w listopadzie mielismy rodzinna tragedie z dzidziusiem i matka z ojcem mogli wejsc na oddział tylko po 15 min dziennie i potem zadzwonili, że mogą przyjść się pożegnać. Mimo tego, że mama leżała tam na patologii 3 miesiące plackiem, więc zadnej opcji covida nie miala ale jednak ze wzgledu bezpieczenstwa nie pozwolili jej. Rozmawialismy z dyrektorem, ojciec dziecka straszyl go samym diabłem ale izolacja była dalej. Mleko przychodzily zabierac polozne. niestety, zjawisko istnieje i ma sie dobrze.

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nie szczepię, ze względu na moje nadciśnienie i ewentualne pogorszenie mojego stanu w reakcji poszczepiennej. Zrobię to dwa miesiące po porodzie. Nie jestem pewna czy dobrze robię, ale tak postanowiłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 09:04

    Mimi__, Ulaa lubią tę wiadomość


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, przeczytałam wczoraj ponownie wszelkie dostępne publikacje, stanowiska ginekologow-poloznikow i "ludzi od pandemii" I ja nic nie znalazłam o zmianie stanowiska. Wręcz qszwdzie jest właśnie napisane, z bazują na danych ze Stanów i tam większość została zaszczepiona w 2 trymestrze i dlatego mowi się o tym drugim trymestrze. Więc zdaję się ze teoria, że 3 trymestrze lepszy nie jest zła ale i nie ma żadnego uzasadnienia bo szczepionka jie powoduje przedwczesnego porodu a covid stosunkowo często.

    Benus191, Gosiaaak, Nalia, Mimi__, Ulaa, Menina lubią tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie miałam pisać to samo, wg badań na zaszczepionych ciężarnych w USA, zarówno Pfizerem, jak i Moderną, "wykazano, że częstość samoistnych poronień, urodzenia martwego dziecka, porodów przedwczesnych, urodzenia dziecka za małego w stosunku do wieku ciążowego, wad wrodzonych u noworodka była podobna do częstości obserwowanej u kobiet w ciąży przed pandemią COVID-19. Nie zgłoszono także żadnego przypadku zgonu noworodka w ciągu pierwszych 28 dni po urodzeniu." Nie rozumiem, co ta dr kwalifikująca do szczepienia mogła mieć na myśli. Może wzięła sobie do serca zalecenie PTGiP aby decyzję o szczepieniu przeciwko COVID-19 podejmować indywidualnie dla każdej ciężarnej i skonsultować ją z lekarzem położnikiem prowadzącym ciążę i przestraszyła się odpowiedzialności, ponieważ Uli ginekolog nie był zbyt przychylny.

    Ulaa lubi tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 13 maja 2021, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co lekarze nie są bogami. To ze któryś coś powie nie znaczy ze tak jest. Same widzicie ze lekarze maja rożne opinie. A kwestia szczepień od lat dzieli środowisko lekarskie. Wiec nie ma tak ze lekarz jest nieomylny. W kwestii szczepienia na covida mnie tylko zadziwia jak chętnie zaczęli szczepić ciężarne a do tej pory to się bali witaminy c na ciężarnych testować. Jedni lekarze są odważniejsi. Inni mniej. Jedni polecają szczepić się np na grypę. Inni odradzają. Nie wiemy jak mocno dany lekarz zagłębił temat szczepień. Czy w ogóle się na tym zna. Jedno jest pewne nikt nie ma pojęcia jak COVID i szczepionka również wpłynie na dziecko. To jest zbyt świeże. To ze ktoś przeszedł cowida łagodnie albo szczepionkę bez gorączki to tez o niczym nie świadczy. I takie wyrokowanie co przyniesie większa szkodę nie ma na tym etapie sensu. Teraz sami znawcy tematu. Zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy pojęcia nie maja o szczepieniach. A każdy przekonany o swojej nieomylności. Wiem ze każdy lubi się utwierdzać w przekonaniu Ze jego decyzja jest najlepsza. I niech tak zostanie. Jak już się zaszczepilyscie to traktujcie ze macie temat zaliczony. Nie ma co teraz roztrząsać. A jak się nie szczepicie to trzeba wierzyć ze nie zachorujemy. I martwmy się dopiero jak coś się stanie a nie na zapas. Tylko spokój nas uratuje :)

    opóźniona, Gosiaaak, Magu, Ulaa, Kania85, Beza87 lubią tę wiadomość

  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Dreamer, nie jestem znawcą i nie jestem nieomylna, ale próbuję uspokoić te z nas, które już się zaszczepiły za poleceniem swoich lekarzy i teraz się zdenerwowały tak jak ja po tym co napisała Ula, że niby zalecenia się zmieniły. Bo się wcale nie zmieniły. A stres może się okazać bardziej szkodliwy od szczepionki.

    Menina lubi tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko dodam, bo jestem po wizycie u prowadzącego, że powiedział że nie ma innych wytycznych niż te ostatnie i radzi mi szczepienie. Idę na na 14, mimo że wiem że jest to tak świeża sprawa, że ani nie znamy konsekwencji dla dziecka, zarówno szczepienia jak i przejścia Covid w ciąży. Ja wolę jednak nie zachorować i muszę żyć z tą decyzją i mieć nadzieję że jest dobra.🤷

    Benus191, Nalia, Marcelina85, Menina, opóźniona, Gosiaaak lubią tę wiadomość

  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magu wrote:
    Nie chodzi o izolację, a o to, że matka wychodzi ze szpitala, a dziecko zostaje i odwiedzin nie ma. To trochę inna sytuacja. Na izolację można się nie zgodzić.

    Owszem mają prawo Cię wypisać, jeżeli twój stan zdrowia na to pozwala, ale nikt nie ma prawa zabronić Ci widzeń dziecka.Jest to niezgodne z prawem, łamie wszelkie standardy okołoporodowe i jest bardzo szkodliwe dla dziecka oraz Twojej psychiki.Obserwuję takie metody od dawna będąc na grupie wcześniaków na FB i tam dziewczyny walczyły z tym systemem i wygrywały, ostatecznie dyrekcja się uginała bo wiedzące działają bezprawnie.Co najlepsze, Ci lekarze którzy codziennie mają kontakt z wcześniakami na oddziale neonatologii są większym zagrożeniem niż matki, bo oni często po dyżurach jeżdżą doswoich prywatnych klinik i tam przyjmują od 8 do 10 pacjentek także zgodzisz się ze mną, że to graniczy z absurdem?

    Beza87 lubi tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Ja się nie szczepię, ze względu na moje nadciśnienie i ewentualne pogorszenie mojego stanu w reakcji poszczepiennej. Zrobię to dwa miesiące po porodzie. Nie jestem pewna czy dobrze robię, ale tak postanowiłam.
    Opozniona a lekarz mówił, ze szczepionka moze pobudzic nadcisnienie? Pytam, bo sama mama ryzyko stanu przedrzucawkowego

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marghe wrote:
    Mam pytanie i ci jeśli dzidziuś się urodzi zdrowy a ty chora to zamierzasz naprawdę być przy nim z covidem? Bo i owszem mozna ale przenoszą was na odział covidowy i leżysz pośród chorych ze zdrowym maleństwem. Ja osobiście nie chciałabym ryzykować ....

    To Cię zadziwię ale twój organizm produkuje z pokarmem taką ogromną ilość przeciwciał, że nie ma szans zarazić dziecko(pod warunkiem, że je aktywnie karmisz swoim mlekiem).Przerabiałam to przy grypie która dopadła mnie 1,5 tygodnia po porodzie, karmiłam małego moim mlekiem i jako jedyny z całej naszej 4ki nie zachorował. Zresztą byłam pod nadzorem dwóch pediatrów i obydwoje mnie uspakajali, że dziecko jest chronione w sposób podobny do szczepionki.

    Aktualnie trwają badania nad wpływem odseparowania matki od dziecka po porodzie(oparte m.in. na danych ostatnich czasów kiedy dochodziło do długoterminowej separacji)i wykazują bardzo duże zmiany neurologiczne w obrębie obydwu półkul mózgowych dziecka na skutek działania noradrenaliny i kortyzolu.Podobne dane uzyskuje się u dzieci porzuconych, gdy matka pozostawia dziecko w szpitalu i zrzeka się opieki.

    Ulaa, Beza87 lubią tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 13 maja 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o szczepienia, to tutaj największe ryzyko jest zwiazane z tym co wyjdzie dopiero za ok.10 lat. Nie ma badan, które potwierdzaja jakikolwiek negatywny wpływ na wady dzieci, poronienia itp

    Corka - 2018
    Syn - 2021
‹‹ 379 380 381 382 383 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ