Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
lestaa wrote:
Magu
Opóźniona, jesteście z Warszawy, ja mieszkam pod. Gdzie planujecie rodzić?
Możecie w prywatnej wiadomości napisać? Dziękuję.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Marcia86 wrote:Ulaa, a gdzie zamierzasz rodzic ?
Zaspa Gdańsk 😉 chyba, że invicta zdąży otworzyć w Sopocie swój szpital i porodówkę to pójdę piechotą, bo mam dosłownie 5 min spacerkiem 😉Nalia, Marcia86 lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Zaspa Gdańsk 😉 chyba, że invicta zdąży otworzyć w Sopocie swój szpital i porodówkę to pójdę piechotą, bo mam dosłownie 5 min spacerkiem 😉
A Invicta robi w Sopocie porodowke na NFZ czy prywatnie tylko?
Ulaa, Marcia86 lubią tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Ja mam wizytę dzisiaj na 16.40. Obawiam się hipotrofii. Mam nadzieję, że mała dobrze rośnie.
Kciuki
Nalia lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Mama Trójki wrote:Są wyniki
Krzywa cukrowa:
na czczo 83
po 1h: 128
po 2h: 118
Uff, czyli w normie
Morfologia: mimo, że biorę żelazo to hemoglobina jeszcze spadłaNo i mam niedojrzałe granulocyty ponad normę. Też tak macie?
Ja z podwyższonym granulocytami mam styczność już od początku ciąży. Na każdą z wizyt na morfologii wychodzi mi coraz więcej powyżej normy. Pani Ginekolog mówiła, że tak może być w ciąży ale abym dla spokoju skontaktowała się z hematologiem. Hematolog również potwierdził, że tak w ciąży może być.Mama Trójki lubi tę wiadomość
-
Sto_krotka wrote:Hej Dziewczyny 🙂 mam termin koncowo sierpniowy, dlatego czasem Was podczytuję 😊
Dzisiaj robiłam krzywa🍬🍭 i bardzo ciekawa jestem wyników..., a jeszcze wczoraj miałam stresujący i męczący dzień.
Widze, ze kompletujecie wyprawki, ja jeszcze poza kocykiem bambusowym nic nie mam. Najpierw sie bałam, a teraz moze juz pora 🤔🙈
A czy Wy już wszystkie chodzicie lub macie za sobą szkołę rodzenia? ❓
Mnie położna dopiero na lipiec wpisała i to chyba 2 połowę i myślę czy nie za późno? przecież nawet nie dowiem się co kupić 🤔
Ja jestem aktualnie "w trakcie" realizacji programu szkoły rodzenia, zajęcia rozpoczęły się w poprzednim tygodniu 😉 -
Ulaa wrote:Umówiłam się właśnie na usg III trymestru na 22.06 😍
Kurcze, ale to brzmi poważnie już 🥰
Ale ten czas szybciutko leci. Ja trzecie badanie prenatalne będę miała 2 lipca.Ulaa lubi tę wiadomość
-
Hej, ja już po wizycie. Nie mierzylismy małej, tylko szyjkę i bicie serca. Szyjka długa, zamknieta, 3.9cm. Serce 154. Niepokoi trochę przepływ krwii w pępowinie, blisko górnej granicy, choć gin uważa, że niebawem powinien zacząć spadać i przyjść za 2 tyg na pomiary dziecka + zobaczymy jak ten przepływ.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 17:23
❤Ada&Pola❤
-
W krk jak narazie tatusiowe mogą być przy porodzie a potem wyny i dopiero po odbiór dziecka się zgłaszają. Dla mnie masakra. Przy pierwszym porodzie mąż był cały czas bo wykupiliśmy sobie usługę hotelowa. Po cc położyli mi dziecko na chwile, pomierzyli i zabrali do męża. I tam go już ubierali z położna. Ja liczę ze jeszcze będą zmiany na porodówkach. Obecnie mamy po 300 chorych na covid dziennie w skali kraju wiec ja jestem dobrej myśli. I te liczby maleją z każdym dniem. Obyśmy zdążyły urodzić przed kolejna fala. To może wprowadza odwiedziny.
Ja szkole rodzenia odpuszczam. Nie mam do tego głowy. W pierwszej ciąży tez nie chodziłam.
Moja morfologia tez poleciała. Ale musiała poleciec. W końcu pracujemy za dwóch. To normalne w ciąży. Raczej nietypowe jest to gdyby wyniki były wzorowe.
Ja jeszcze nie umawiałam się na trzecie usg. Napewno po 30 tc będę robić. Mnie trochę niepokoi ze główka jest na dolnych centylach. Na każdym usg się to utrzymuje i trochę pogłębia. I móżdżek niby powinien być dokładnie taki ile tygodni ciąży a u mnie był trochę mniejszy. Wiec sobie znalazłam powód do denerwowania. Chociaz i tak mniej niż w pierwszej ciąży -
Dreamer wrote:W krk jak narazie tatusiowe mogą być przy porodzie a potem wyny i dopiero po odbiór dziecka się zgłaszają. Dla mnie masakra. Przy pierwszym porodzie mąż był cały czas bo wykupiliśmy sobie usługę hotelowa. Po cc położyli mi dziecko na chwile, pomierzyli i zabrali do męża. I tam go już ubierali z położna. Ja liczę ze jeszcze będą zmiany na porodówkach. Obecnie mamy po 300 chorych na covid dziennie w skali kraju wiec ja jestem dobrej myśli. I te liczby maleją z każdym dniem. Obyśmy zdążyły urodzić przed kolejna fala. To może wprowadza odwiedziny.
Ja szkole rodzenia odpuszczam. Nie mam do tego głowy. W pierwszej ciąży tez nie chodziłam.
Moja morfologia tez poleciała. Ale musiała poleciec. W końcu pracujemy za dwóch. To normalne w ciąży. Raczej nietypowe jest to gdyby wyniki były wzorowe.
Ja jeszcze nie umawiałam się na trzecie usg. Napewno po 30 tc będę robić. Mnie trochę niepokoi ze główka jest na dolnych centylach. Na każdym usg się to utrzymuje i trochę pogłębia. I móżdżek niby powinien być dokładnie taki ile tygodni ciąży a u mnie był trochę mniejszy. Wiec sobie znalazłam powód do denerwowania. Chociaz i tak mniej niż w pierwszej ciąży -
Dreamer wrote:Mnie trochę niepokoi ze główka jest na dolnych centylach. Na każdym usg się to utrzymuje i trochę pogłębia. I móżdżek niby powinien być dokładnie taki ile tygodni ciąży a u mnie był trochę mniejszy. Wiec sobie znalazłam powód do denerwowania. Chociaz i tak mniej niż w pierwszej ciąży
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Nalia wrote:Hej, ja już po wizycie. Nie mierzylismy małej, tylko szyjkę i bicie serca. Szyjka długa, zamknieta, 3.9cm. Serce 154. Niepokoi trochę przepływ krwii w pępowinie, blisko górnej granicy, choć gin uważa, że niebawem powinien zacząć spadać i przyjść za 2 tyg na pomiary dziecka + zobaczymy jak ten przepływ.
Szkoda, ze nie zmierzył Ci dziecka. Chyba powinien.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Rozumiem, że dopplerem był mierzony ten przepływ? Moja gin oglądała dokładnie nerki dziecka i przepływ krwi w głównych naczyniach jednak dopplera nie włączała. Tylko do zmierzenia tętna. Podejrzewam, że dopóki pomiary dziecka nie wzbudzą podejrzeń to tych przepływów dopplerem nie zbada.
Szkoda, ze nie zmierzył Ci dziecka. Chyba powinien.
A właśnie ona tętno dziecka mierzy właśnie przez tętnice pępowinową i wtedy ma jakiś pokazane ile bije serce. 🤷♀️❤Ada&Pola❤
-
nick nieaktualnyRozumiem Wasze zmartwienia, mnie też co chwila coś martwi. Dzisiaj pomiar glikemii na czczo, potem wyniki morfologii. Wcześniej te infekcje, później podejrzenie wady serca.
Z tym móżdżkiem to nie jest tak, że wskazuje na aktualny wiek ciążowy?
Coś mi kiedyś lekarz mówił, ale nie pamiętam, czy dotyczyło to móżdżku. -
Dreamer wrote:W krk jak narazie tatusiowe mogą być przy porodzie a potem wyny i dopiero po odbiór dziecka się zgłaszają. Dla mnie masakra. Przy pierwszym porodzie mąż był cały czas bo wykupiliśmy sobie usługę hotelowa. Po cc położyli mi dziecko na chwile, pomierzyli i zabrali do męża. I tam go już ubierali z położna. Ja liczę ze jeszcze będą zmiany na porodówkach. Obecnie mamy po 300 chorych na covid dziennie w skali kraju wiec ja jestem dobrej myśli. I te liczby maleją z każdym dniem. Obyśmy zdążyły urodzić przed kolejna fala. To może wprowadza odwiedziny.
Ja szkole rodzenia odpuszczam. Nie mam do tego głowy. W pierwszej ciąży tez nie chodziłam.
Moja morfologia tez poleciała. Ale musiała poleciec. W końcu pracujemy za dwóch. To normalne w ciąży. Raczej nietypowe jest to gdyby wyniki były wzorowe.
Ja jeszcze nie umawiałam się na trzecie usg. Napewno po 30 tc będę robić. Mnie trochę niepokoi ze główka jest na dolnych centylach. Na każdym usg się to utrzymuje i trochę pogłębia. I móżdżek niby powinien być dokładnie taki ile tygodni ciąży a u mnie był trochę mniejszy. Wiec sobie znalazłam powód do denerwowania. Chociaz i tak mniej niż w pierwszej ciąży
Moje wyniki się nie zmieniają, stale są w normie 💪
Ale pracuję nad tym żeby nie spadały, a już na pewno żeby nie musieć brać żelaza, bo mam traumę 😄 -
Nalia wrote:No ona ma zasadę pomiaru dziecka 1 na miesiąc, żeby było wiarygodnie. 🤷♀️
A właśnie ona tętno dziecka mierzy właśnie przez tętnice pępowinową i wtedy ma jakiś pokazane ile bije serce. 🤷♀️
W sumie pomiar raz na miesiąc to chyba standard przy prawidłowo rosnącym maluchu. Bo przy objawach hipotrofii to raz na dwa tygodnie chyba.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Aha. To ja chyba też miałam to tętno mierzone przez tętnicę pępowinową, bo nie wyglądało to jak ekg tylko jakieś takie poziome paski były. I ona z tego tętno odczytała. Moja gin mi ogólnie mało mówi jak nie zapytam.
W sumie pomiar raz na miesiąc to chyba standard przy prawidłowo rosnącym maluchu. Bo przy objawach hipotrofii to raz na dwa tygodnie chyba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 19:55
opóźniona lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Mama Trójki wrote:Rozumiem Wasze zmartwienia, mnie też co chwila coś martwi. Dzisiaj pomiar glikemii na czczo, potem wyniki morfologii. Wcześniej te infekcje, później podejrzenie wady serca.
Z tym móżdżkiem to nie jest tak, że wskazuje na aktualny wiek ciążowy?
Coś mi kiedyś lekarz mówił, ale nie pamiętam, czy dotyczyło to móżdżku.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021