Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, gratuluję wszystkich bet oraz kropków 😊. Nie komentowałam, ale starałam się polubić na bieżąco.
Ja zaraz wchodzę w 6 tydzień (dziś 5t6d) i dopiero od wczoraj wieczora czuję mega spadek formy, czuję się jakbym miała gorączkę (a mam jedyne ~37) i gorąco mi/piecze? w gardle i przełyku. Miałam też mega stracha, bo zdenerwowali mnie w tym tygodniu w pracy i po tym zaczął mnie boleć brzuch. Mam nadzieję, że to nie wpłynęło na kropka. Do wizyty 7 dni.
Miłego dnia 🙂.
Kania: Gratuluję odważnej decyzji. Jesteś dowodem dla wszystkich kobiet w przemocowych związkach, że można i trzeba odejść.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lalinka wrote:Hej dziewczyny jestem obecnie 6 tyg ciązy. termin na 19.09. Lekarza mam dopiero na 2.02 i już wariuję, bo chciałabym wiedzieć czy wszystko dobrze się rozwija. Zastanawiam się czy nie iść wcześniej do innego, ale chyba nie ma sensu?
Lalinka lubi tę wiadomość
-
Może zabrzmi to głupio, bo mieszkam w kraju, w którym robi się jedno, dwa usg w całej ciąży (ok 13t i między 18-20t) tak jest to mało A prywatny lekarz może Ci odmówić wizyty bo nie ma powodu robić usg, mimo, że usg nie szkodzi dziecku. Ale do rzeczy. Dziewczyny spróbujcie się cieszyć i wyluzować, pamiętajcie że wyrastacie szczęśliwe bobasy:) to bardzo fajne zaglądać do dzieciaczka i macie zupelnie do tego prawo, aale ten stres o którym piszecie przed każdą wizytą jest niepotrzebny. Sama jestem bardzo wcześnie w ciazy i wszystko się może wydarzyć, ale spokój to jedyne i najlepsze co mogę dac maleństwo A nie wizyta. Dodatkowo lekarze często rzucają jakieś komentarze, które nas stresuje, zostają niedopowodzenia i znowu stres i panika. Wiem że to trudno zrobić A łatwo powiedzieć Ale odpowiedzieć sobie na pytanie co w zasadzie tak wcześnie możemy zrobić? Jedynie dbać o swoje zdrowie ❤ proszę nie potraktujcie komentarza jako negatyw!
Lalinka, Magda - mbc, Magu, Gosiaaak, Mama Trójki, Marghe lubią tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Lalinka wrote:Hej dziewczyny jestem obecnie 6 tyg ciązy. termin na 19.09. Lekarza mam dopiero na 2.02 i już wariuję, bo chciałabym wiedzieć czy wszystko dobrze się rozwija. Zastanawiam się czy nie iść wcześniej do innego, ale chyba nie ma sensu?
Lalinka lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Marianka@87 wrote:Może zabrzmi to głupio, bo mieszkam w kraju, w którym robi się jedno, dwa usg w całej ciąży (ok 13t i między 18-20t) tak jest to mało A prywatny lekarz może Ci odmówić wizyty bo nie ma powodu robić usg, mimo, że usg nie szkodzi dziecku. Ale do rzeczy. Dziewczyny spróbujcie się cieszyć i wyluzować, pamiętajcie że wyrastacie szczęśliwe bobasy:) to bardzo fajne zaglądać do dzieciaczka i macie zupelnie do tego prawo, aale ten stres o którym piszecie przed każdą wizytą jest niepotrzebny. Sama jestem bardzo wcześnie w ciazy i wszystko się może wydarzyć, ale spokój to jedyne i najlepsze co mogę dac maleństwo A nie wizyta. Dodatkowo lekarze często rzucają jakieś komentarze, które nas stresuje, zostają niedopowodzenia i znowu stres i panika. Wiem że to trudno zrobić A łatwo powiedzieć Ale odpowiedzieć sobie na pytanie co w zasadzie tak wcześnie możemy zrobić? Jedynie dbać o swoje zdrowie ❤ proszę nie potraktujcie komentarza jako negatyw!
Marianka@87, opóźniona, Mimi__ lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Pewnie macie rację, Ale tak jak mówię ja mieszkam w innym kraju i tu urodziłam dziexko, więc znam tutejsze realia. Na moje pytania, które pojawiły się także podczas czytania forum o krwiaki, skracajace się szyjki itd odpowiedziami mi jedynie, żebym przestała czytać gdyby coś było nie tak to poczulabym albo zobaczyła krew (tu się nie zgodze no nie wiem) ponoć krwiaki się wchłaniania i mnoej leków to lepiej. Nie wiem jak to się dzieję tu w Szwecji, że nie ma tak wielu poronien, wcześniaków, i leżących ciazy jak w Polsce.. Sama zaglądałam do kropka wcześniej kiedy tylko byłam w Pl o rozmawiają z lekarzem o prowadzeniu ciazy w SE powiedział też coś ciekawego. Mając dostęp do prywatnych lekarzy i wizyt, ciężarne będą korzystać i czuć się zaopiekowane bo służba zdrowia wygląda jak wygląda w Pl. Jest to obustronne korzyść bo mamusie czyja się bezpieczniej A lekarze mają lepsze zarobki. W SE lekarze mają inne zarobki więc nie ma potrzeby otwierać prywatnych praktyk więc i możliwości jest mniej. A na NFZ w Pl też jest xhyba 3 wizyty tylko? Co do straty to mogę sobie tylko wyobrazić lek i niepewność i tak jak pisałam, każdy ma prawo robić co chce i jeśli częste wizyty to mniejszy stres to jest to najlepsze wyjscie:D
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Dreamer wrote:Ja tez się mecze z nerwica. Mam silne somaty z którymi sobie nie radzę. Pojawiło się w pierwszej ciąży jak poważnie zachorowałam. Do tej pory nie wiem na co jestem chora. Ale napewno jestem. I moja psycha sobie z tym nie radzi.
Czy z nerwicy da się wyjść? Jak to u Was było ?
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Marianka@87 wrote:skracajace się szyjki itd odpowiedziami mi jedynie, żebym przestała czytać gdyby coś było nie tak to poczulabym albo zobaczyła krew (tu się nie zgodze no nie wiem) D
No nie poczułabyś, mnie "uratowały" wizyty co 2 tygodnie.opóźniona, Marianka@87 lubią tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi Pozostaje mi cierpliwie czekać. Rzeczywiście nie ma sensu wczesniej iść, bo wizyta może nas zestresować jeszcze bardziej. Trzeba wierzyć, że wszystko jest ok i myśleć pozytywnie. Postaram się skupic na swoim zdrowiu i pełnej relaksacji umysłu
-
martuśka737 wrote:Hej dziewczyny! Miłego dnia wam dzisiaj życzę! W ogóle jestem w szoku,ze mozecie wchodzić na badania z partnerami w tym czasie. U mnie nie ma takiej możliwości, wchodzę sama i koniec. Nikogo więcej nie wpuszczają, a pytałam już kilkukrotnie. Super sprawa.
I mam pytanie, ile u was kosztują prenatalne? W tamtym tygodniu dzwoniłam się umówić i zaśpiewali mi 450 zł. 3 lata temu płaciłam 200 zł. Nie powiem że nie jestem w szoku. To normalna cena?Kania85 lubi tę wiadomość
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
opóźniona wrote:Tak, u mnie usg +pappa tyle kosztuje. Tylko ja pappy robić nie będę, bo planuję Sanco.
ale sanco nic Ci nie powie o łożysku, a pappa jest po to, żeby np. włączyć acard odpowiednio szybko, bo pokazuje wydolność Twojego łożyska, a to jest równie ważne, jeśli nie ważniejsze.
Ja w każdym razie robiłam i Nifty i pappę.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Marianka@87 wrote:Może zabrzmi to głupio, bo mieszkam w kraju, w którym robi się jedno, dwa usg w całej ciąży (ok 13t i między 18-20t) tak jest to mało A prywatny lekarz może Ci odmówić wizyty bo nie ma powodu robić usg, mimo, że usg nie szkodzi dziecku. Ale do rzeczy. Dziewczyny spróbujcie się cieszyć i wyluzować, pamiętajcie że wyrastacie szczęśliwe bobasy:) to bardzo fajne zaglądać do dzieciaczka i macie zupelnie do tego prawo, aale ten stres o którym piszecie przed każdą wizytą jest niepotrzebny. Sama jestem bardzo wcześnie w ciazy i wszystko się może wydarzyć, ale spokój to jedyne i najlepsze co mogę dac maleństwo A nie wizyta. Dodatkowo lekarze często rzucają jakieś komentarze, które nas stresuje, zostają niedopowodzenia i znowu stres i panika. Wiem że to trudno zrobić A łatwo powiedzieć Ale odpowiedzieć sobie na pytanie co w zasadzie tak wcześnie możemy zrobić? Jedynie dbać o swoje zdrowie ❤ proszę nie potraktujcie komentarza jako negatyw!
Po części tylko... Ja uważam, że lekarze w Angli ,Szwecji i innych krajach, gdzie nie praktykuje się USG wczesnej ciąży popełniają ogromny błąd.Uniemożliwia to wykrycie ciąży pozamacicznej w chwili, kiedy nie zagraża ona jeszcze życiu matki.Zbyt późne wykrycie CP prowadzi też często do utraty jajowodu, a wiadomo że jajowód niejako odżywia jajnik, dlatego często lekarze pomimo utraty drożności pozostawiają jajowód.Po drugie wiele z nas przyjmuje leki podtrzymujące ciążę(przy niewydolności ciałka żółtego) szybkie wykrycie ciąży obumarłej daje szansę, że odstawimy leki w porę i unikniemy łyżeczkowania.No i trzeci aspekt-psychika, mi pozostał równo tydzień do wizyty i dla mnie czekanie to udręka.Wolałabym już widzieć serduszko i wiedzieć że szanse rosną.Oczywiście mogłabym już pójść na USG i to sprawdzić, ale tak jak pisze lawendowa, wolę mieć pewność że w tym czasie już powinno się coś ukazać.Codziennie także walczę z sobą aby nie latać na betę bo po prostu boję się, raz że mnie ktoś w końcu poczęstuje jakimś wirusem(nie tylko covid nam zagraża)a dwa że na tym poziomie beta zawsze zwalnia i tylko bym się stresowała bardziej.
Niemniej rozumiem intencję twojej wypowiedzi, że najważniejszy jest spokój a nie latanie co chwilę na badania i USG.Masz w tym dużo racji, każda z nas jednak potrzebuje czegoś innego do osiągnięcia tego spokojulawendowePole, opóźniona, Marianka@87 lubią tę wiadomość
-
Marianka@87 wrote:Pewnie macie rację, Ale tak jak mówię ja mieszkam w innym kraju i tu urodziłam dziexko, więc znam tutejsze realia. Na moje pytania, które pojawiły się także podczas czytania forum o krwiaki, skracajace się szyjki itd odpowiedziami mi jedynie, żebym przestała czytać gdyby coś było nie tak to poczulabym albo zobaczyła krew (tu się nie zgodze no nie wiem) ponoć krwiaki się wchłaniania i mnoej leków to lepiej. Nie wiem jak to się dzieję tu w Szwecji, że nie ma tak wielu poronien, wcześniaków, i leżących ciazy jak w Polsce.. Sama zaglądałam do kropka wcześniej kiedy tylko byłam w Pl o rozmawiają z lekarzem o prowadzeniu ciazy w SE powiedział też coś ciekawego. Mając dostęp do prywatnych lekarzy i wizyt, ciężarne będą korzystać i czuć się zaopiekowane bo służba zdrowia wygląda jak wygląda w Pl. Jest to obustronne korzyść bo mamusie czyja się bezpieczniej A lekarze mają lepsze zarobki. W SE lekarze mają inne zarobki więc nie ma potrzeby otwierać prywatnych praktyk więc i możliwości jest mniej. A na NFZ w Pl też jest xhyba 3 wizyty tylko? Co do straty to mogę sobie tylko wyobrazić lek i niepewność i tak jak pisałam, każdy ma prawo robić co chce i jeśli częste wizyty to mniejszy stres to jest to najlepsze wyjscie:D
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Magda - mbc wrote:ale sanco nic Ci nie powie o łożysku, a pappa jest po to, żeby np. włączyć acard odpowiednio szybko, bo pokazuje wydolność Twojego łożyska, a to jest równie ważne, jeśli nie ważniejsze.
Ja w każdym razie robiłam i Nifty i pappę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2021, 10:24
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Magda - mbc wrote:No nie poczułabyś, mnie "uratowały" wizyty co 2 tygodnie.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!!