X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę mama dha premium plus, dodatkowo magnez, bo łapią mnie skurcze i wapń, bo nie jem nabiału. Ja nadal czuję się fatalnie, do tego torbiel mocno promieniuje na całą nogę...
    U mnie w rodzinie rodzą się same dziewczyny, mąż mówi, że przełamie schemat i będzie chłopak. Mi obojętnie, ale chłopaka niestety nie wystroje w piękne sukienki i włosów nie poczeszę 🙃

  • Kama91 Ekspertka
    Postów: 250 241

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    Jak wasze dzisiejsze samopoczucie? ja mam jakieś dziwne stany lękowe, nie mogę się skupić na niczym bo w brzuchu odczuwam napięcie jakbym zaraz miała dostać @ ;-( jakiś taki lęk i niepokój czuję...sama już nie wiem czy to ciśnienie, czy kawa, czy ciśnienie+kawa..... kiedyś miałam problemy z nerwicą lękową, leczyli mnie antydepresantami.Po diagnozie IO gdy zaczęłam przyjmować leki moje problemy z nerwicą odeszły w zapomnienie.Wracają tylko gdy cukier spada a ja np dowalę sobie kawkę( wiadomo kawa powoduje wyrzut nor-adrenaliny.
    Ja codziennie mam takie ataki szczególnie jak zanikaja mi objawy. Wczoraj zaspana, bol piersi, lekkie mdlosci. A dziś od południa bol żołądka i nagle zanik bolu piersi itd. Tydzien temu miałam tak samo Ale wszystko wróciło tylko w mniejszym nasileniu. Czy któraś z Was miała tak samo?

  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Norka01 wrote:
    Ja biorę mama dha premium plus, dodatkowo magnez, bo łapią mnie skurcze i wapń, bo nie jem nabiału. Ja nadal czuję się fatalnie, do tego torbiel mocno promieniuje na całą nogę...
    U mnie w rodzinie rodzą się same dziewczyny, mąż mówi, że przełamie schemat i będzie chłopak. Mi obojętnie, ale chłopaka niestety nie wystroje w piękne sukienki i włosów nie poczeszę 🙃
    A propos czesania włosów - kiedyś na jakimś forum śmiałyśmy się z dziewczynami, że w ciąży wyobrażałyśmy sobie jak to będziemy czesać córeczkom włosy, a potem się okazało, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. :D

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ból piersi się zmniejszył. Czasami orawie w ogóle nie boli, a czasami mocniej. Z mdłościami zresztą tak samo - są dni, że czuję się super, a są takie, że kilka razy dziennie wymiotuję.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Kama91 Ekspertka
    Postów: 250 241

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magu wrote:
    U mnie ból piersi się zmniejszył. Czasami orawie w ogóle nie boli, a czasami mocniej. Z mdłościami zresztą tak samo - są dni, że czuję się super, a są takie, że kilka razy dziennie wymiotuję.

    Ja się strasznie nakręcam bo już raz poronilam A później bylo 1,5 roku starań. Wizytę mam dopiero 27.01 i to juz będzie 10 tydzien. Na razie nikt o tym nie wie poza mężem. Nie mówię nawet rodzicom bo nie chce im robic nadziei.

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez się mecze z nerwica. Mam silne somaty z którymi sobie nie radzę. Pojawiło się w pierwszej ciąży jak poważnie zachorowałam. Do tej pory nie wiem na co jestem chora. Ale napewno jestem. I moja psycha sobie z tym nie radzi.
    Czy z nerwicy da się wyjść? Jak to u Was było ?

    Kania85 lubi tę wiadomość

  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwsze ataki miałam jako dziecko w podstawówce, ale nikt tego nie diagnozował, psycholog określił mnie jako "nadwrażliwca" w okresie dorastania to się nasiliło, ale w tym czasie zawsze byłam na jakiejś diecie(jak to nastolatka).Jako studentka zaczęłam szukać pomocy bo straciłam kontrolę. Stres nasilał lęki.Najgorzej było gdy rozstawałam się z ojcem mojej pierworodnej, a tak naprawdę uciekłam od niego w nocy z malutką na rękach po tym jak mnie pobił.Okres samotnego macierzyństwa był pełen obaw o przyszłość co sprawiło że dokopała się także nerwica natręctw.Dopiero po wielu latach gdy byłam już w nowym szczęśliwym związku i zaczęłam się diagnozować pod kierunkiem zaburzeń metabolicznych doszłam do wniosku, że to jest mocno związane z nerwicą. Spadki cukru powodują wyrzuty hormonów stresu a te powodują napady lękowe. Błędne koło. Teraz gdy mam poczucie lęku staram się coś zjeść i odczekać ale często to tylko łagodzi efekty.

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Beza87 Ekspertka
    Postów: 192 184

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    guerretenshi byłam na usg ale okazało sie zr moja ciąża jest o tydzień młodsza wiec nie bylo widac jeszcze serduszka bo to był 5/6 tydzień. Nastepna wizyta 5 luty więc zobaczymy :)
    Lekarz nic nie mówił zeby beta była za wysoka, jak pytałam to kowił że w normie, ;) ale co oni tam się znają, może jeszcze blizniaki z tego będą, ale jednojajowe hehe

    guerretenshi lubi tę wiadomość

    6sut9jcghvom2pvt.png
    zrz6io4ppuhiztkk.png
    zrz6j44j8i52rgby.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas byłam spokojna, a teraz siedzę pod gabinetem i się stresuję. Trzymajcie kciuki. 😬

    Norka01 lubi tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magu wrote:
    Cały czas byłam spokojna, a teraz siedzę pod gabinetem i się stresuję. Trzymajcie kciuki. 😬

    Trzymam mocno, dawaj znać.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj po południu zaczął ciągnąć brzuch, a właściwie bardziej pachwiny. Sporo dzisiaj chodziłam, może od tego.

    Beza87 lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest bicie serduszka! Ciąża jest młodsza o prawie dwa tygodnie niż wynika z OM. Niestety ciśnienie w gabinecie oczywiście wysokie. Zupełnie co innego niż mierzone w domu. Mam receptę na dopegyt, ale powiedział, żeby się jeszcze chwilę wstrzymać, bo za tydzień mam wizytę u pani doktor hipertensjolog i zobaczyć co ona jeszcze powie.
    Jednego jestem pewna - u tego lekarza będę prowadzić ciąże. Mimo opóźnienia prawie 20 minut to ja siedziałam w sumie w gabinecie ok. pół godziny, żadnego pośpiechu, nic po łebkach. A pacjentki zapisywane chyba co 15 minut.

    Nalia, Mama Trójki, Marianka@87, Norka01, Kania85, lawendowePole, martuśka737, Beza87 lubią tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia86 wrote:
    Magda-mbc napisz mi prosze jak to było u Ciebie z tą niewydolna szyjka. U mnie było podobnie i teraz obawiam się że będzie powtórka chociaż minęło 5 lat i będę to mocno kontrolować... Lekarz planuje zakładanie szwu ?

    u mnie w 1 ciazy na wizycie w 21tc moja szyjka miala 3cm, po10dniach na kolejnej wizycie juz 0.5cm. Założyli szew ratunkowy i dotrwałam leżąc do końca ciąży.

    W tej szew będzie założony między 12tc a 14tc, no nie ma wyjscia. Nie ma co czekac i obserwowac, bo mozesz nie utrafic. Ja nie mialam objawow skracjacej sie szyjki. Mnie sie skracala i otwierala od wewnatrz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 18:05

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Akira Znajoma
    Postów: 30 23

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Ja tez się mecze z nerwica. Mam silne somaty z którymi sobie nie radzę. Pojawiło się w pierwszej ciąży jak poważnie zachorowałam. Do tej pory nie wiem na co jestem chora. Ale napewno jestem. I moja psycha sobie z tym nie radzi.
    Czy z nerwicy da się wyjść? Jak to u Was było ?
    Przepraszam ze sie wcinam. Jestem z watku kwietniowek i czasem podczytuje inne. Moja przyjaciolka dlugo czula sie zle, zostala przebadana od stop po glowe a lekarze i tak nic nie znalezli. No i psycha tez jej siadla bo czula ze cos jest nie tak a nikt nie wiedzial co jej jest. Dopiero po 3 czy 4!!! latach znalazla przyczyne. Moge wiedziec jakie masz objawy?

    9ec6ada0c2.png
    Corka❤
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    u mnie w 1 ciazy na wizycie w 21tc moja szyjka miala 3cm, po10dniach na kolejnej wizycie juz 0.5cm. Założyli szew ratunkowy i dotrwałam leżąc do końca ciąży.

    W tej szew będzie założony między 12tc a 14tc, no nie ma wyjscia. Nie ma co czekac i obserwowac, bo mozesz nie utrafic. Ja nie mialam objawow skracjacej sie szyjki. Mnie sie skracala i otwierala od wewnatrz.
    A skąd wiedziałaś, że się skraca? Miałaś po 10 dniach wizytę i na niej nagle wyszło czy jakieś inne objawy?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jedyny objaw jaki mam to przy ściąganiu stanika - piersi jak kamienie. Do tego ciągle jestem głodna, szczególnie na wytrawne rzeczy mam smaka. W ciągu dnia nie nakręcam się, zaczęłam pracę (w szkole) i nie mam czasu na myślenie. Od tygodnia zmieniłam całkowicie strategie, nie myślę o ciąży, czekam do badania USG 26.01 i jak będzie, tak będzie. Nawet jak coś jest teraz nie tak, to i tak nic nie zmienię. Wcześniejsza wizyta nic nie da, bo i tak zazwyczaj każą czekać jeszcze tydzien/dwa dla pewności. Nie ma magicznego leku tak jak np.steryd na rozwój płuc.
    Także jestem mega spokojna, zaglądam tu raz dziennie (wcześniej kilka razy...co godzinę?), nie porównuje wyników badan i staram się nie myśleć o tym, czy jest dobrze czy złe.
    Szczerze mówiąc płeć nie ma dla mnie znaczenia. Byle by było zdrowe i ja żebym była zdrowa. Reszta jest mało istotna.

    Mama Trójki, Kama91, opóźniona, Beza87 lubią tę wiadomość

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama91 wrote:
    Kania85 wrote:
    Jak wasze dzisiejsze samopoczucie? ja mam jakieś dziwne stany lękowe, nie mogę się skupić na niczym bo w brzuchu odczuwam napięcie jakbym zaraz miała dostać @ ;-( jakiś taki lęk i niepokój czuję...sama już nie wiem czy to ciśnienie, czy kawa, czy ciśnienie+kawa..... kiedyś miałam problemy z nerwicą lękową, leczyli mnie antydepresantami.Po diagnozie IO gdy zaczęłam przyjmować leki moje problemy z nerwicą odeszły w zapomnienie.Wracają tylko gdy cukier spada a ja np dowalę sobie kawkę( wiadomo kawa powoduje wyrzut nor-adrenaliny.
    Ja codziennie mam takie ataki szczególnie jak zanikaja mi objawy. Wczoraj zaspana, bol piersi, lekkie mdlosci. A dziś od południa bol żołądka i nagle zanik bolu piersi itd. Tydzien temu miałam tak samo Ale wszystko wróciło tylko w mniejszym nasileniu. Czy któraś z Was miała tak samo?

    Ja właśnie i bardzo mnie to stresuje, że coś się dzieje. Wczoraj piersi bolaly a dzisiaj już prawie nic. :((

  • Kama91 Ekspertka
    Postów: 250 241

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba trzeba obrać taka strategię jak Gosia. Mnie mąż do psychiatry wyśle jak sie nie ogarnę. Najlepsze jest to że jestem kierownikiem na budowie i pracuje z samymi facetami. Już w tamtym tygodniu stwierdzili, ze się zmieniłam i mają mnie dosc :)

    martuśka737, opóźniona lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama pewnie z Gosią macie rację, ale to nie takie łatwe.

  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 21 stycznia 2021, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    A skąd wiedziałaś, że się skraca? Miałaś po 10 dniach wizytę i na niej nagle wyszło czy jakieś inne objawy?

    nagle wyszlo, po prostu. Zero objawow. Posiew byl czysty wiec to nie przez bakterie etc.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
‹‹ 42 43 44 45 46 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ