Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia wrote:Opozniona - super wieści! Twoja córka jest naprawdę silna!
Ja dziś robiłam wyniki i mam podwyższone MCH i MCV, za zaleceniem endokrynologa zrobiłam wit. B12 i o dziwo mam w dolnej granicy normy mimo, że jem mięso. Chyba muszę zacząć suplementowac. Norma jest pod 197, a ja mam 213. I mam niski ciężar moczu. 1010 przy normie od 1015. Miala któraś tak?
Co do szyjki, wg mojej ginekolog poziom na tym etapie ciąży powyżej 2.5cm jest jak najbardziej prawidłowy, o ile szyjka jest twarda i zamknięta.
Mam to samo z wit. B12. Nawet myślałam ze czytam własny wpis. Również jem mięso a poziom przy dolnej granicy. Endokrynolog mówi ze z supli prawie nic się nie wchłania. I trzeba wątróbkę kupić :p może jest tak ze ciąży więcej organizm tej witaminy potrzebuje. Ale ja przed ciąża miałam wysoki poziom. A ona nie powinna tak szybko znikać.
Mocz jest ok. Taki wynik świadczy o tym ze dużo pijesz. Ja mam zawsze odwrotnie -
Moj dwulatek tez oszalał. Tez mi brakuje cierpliwości. Zupełnie nie wiem jak z nim postępować. Czy jak wymusza wielkim rykiem to mam odpuszczać czy czekać jak się wypłacze. Jestem już bezsilna. Nie chce żeby mi całkiem wszedł na głowę. Ale z drugiej strony nie mogę patrzeć jak tak płacze
eska29044, martuśka737 lubią tę wiadomość
-
Super ze mała daje sobie już tak radę🥰
Dziewczyny wy tak często chodzicie na te wizyty? Bo ja nadal co 4 tyg wcześniej chodziłam co 5.
Co do witaminy b12 to wam lekarz zleca ciagle badać te parametry czy czujecie ze coś jest złe?
Bo ja już nie wiem czy może to ja za lekko podchodzę do tej ciąży ale poza witamina D na początku robię tylko te badania podstawowe co mi każe lekarz. I jak mówi ok to ja już nic tam nie analizuje a widzę ze wy sprawdzacie każdy czynnik😵💫🥺
Co szyjki to samo już nikt mi nie mówi o cm tylko ze jest ok.
Sama nie wiem czy powinnam się więcej martwić czy nie🥺🥺
Pozdrawiam wszystkie🥰 oczywiście u mnie jak zwykle noce bezsenne bo jest za oknem 32 stopnie 😵💫1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
-
Marghe wrote:Super ze mała daje sobie już tak radę🥰
Dziewczyny wy tak często chodzicie na te wizyty? Bo ja nadal co 4 tyg wcześniej chodziłam co 5.
Co do witaminy b12 to wam lekarz zleca ciagle badać te parametry czy czujecie ze coś jest złe?
Bo ja już nie wiem czy może to ja za lekko podchodzę do tej ciąży ale poza witamina D na początku robię tylko te badania podstawowe co mi każe lekarz. I jak mówi ok to ja już nic tam nie analizuje a widzę ze wy sprawdzacie każdy czynnik😵💫🥺
Co szyjki to samo już nikt mi nie mówi o cm tylko ze jest ok.
Sama nie wiem czy powinnam się więcej martwić czy nie🥺🥺
Pozdrawiam wszystkie🥰 oczywiście u mnie jak zwykle noce bezsenne bo jest za oknem 32 stopnie 😵💫
Ja mam podobnie. W sensie, wizyty co miesiąc i podstawowe badania od lekarza (mocz, ogólna morfologia) no i dodatkowo od endokrynologa ft4 i tsh. Usg mam tylko te główne, a na wizycie tylko sprawdzają czy szyjka twarda. (Palcami). Pomacają brzuszek i tyle.
A no i cisnienie, waga, i zawsze teraz detektor tętna małego.
Anulka, a woda z solą? I dużo bo letnich płynów?
Są też różne specyfiki firmy Prenalen.
Marghe lubi tę wiadomość
-
Marghe wrote:Super ze mała daje sobie już tak radę🥰
Dziewczyny wy tak często chodzicie na te wizyty? Bo ja nadal co 4 tyg wcześniej chodziłam co 5.
Co do witaminy b12 to wam lekarz zleca ciagle badać te parametry czy czujecie ze coś jest złe?
Bo ja już nie wiem czy może to ja za lekko podchodzę do tej ciąży ale poza witamina D na początku robię tylko te badania podstawowe co mi każe lekarz. I jak mówi ok to ja już nic tam nie analizuje a widzę ze wy sprawdzacie każdy czynnik😵💫🥺
Co szyjki to samo już nikt mi nie mówi o cm tylko ze jest ok.
Sama nie wiem czy powinnam się więcej martwić czy nie🥺🥺
Pozdrawiam wszystkie🥰 oczywiście u mnie jak zwykle noce bezsenne bo jest za oknem 32 stopnie 😵💫
Nie martw się na tym etapie jeszcze wizyty co 4 tygodnie to norma ☺️ one dopiero później się zwiększają.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Hej. Ja mialam teraz wizyty co miesiąc, a od tej, którą będę miała jutro będą co 2 tygodnie 😊
Badania robię wszystkie, które zleca mi lekarz, a dodatkowo ostatnio robiłam ferrytynę. Nic innego nie robię, czuję się dobrze więc myślę, że nic złego się nie dzieje 👍
Dzisiaj obudziłam się o 4 i musiałam iść do toalety.. A muszę zrobić dzisiaj badanie moczu i teraz zastanawiam się czy 4 godziny to nie będzie za mało 🙉
No ale trudno, już nie wytrzymałam 🤷♀️🤣Marghe lubi tę wiadomość
-
Hej, ja dziś wizytę mam na 12.30. już nie mogę się doczekać. Później skoczę do Obi.
Ja Wit B12 mam w dolnej granicy. Biorę ta metylowana. Dr powiedział by później zbadać czy wzrosło. Ale nie wybrałam nawet opakowania, więc jeszcze nie badałam. Ja też robię tylko to co zleca mi gin. Ważyłam się dziś i mam niecałe 8 kg na plusie. Chyba źle nie jest z wagą, tym bardziej że jem co tylko chce.
Ja wizyty miałam co 4 tyg, ostatnia była 3 tyg temu. Teraz będę mieć co 2-2.5 tyg.Nalia lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dreamer wrote:Moj dwulatek tez oszalał. Tez mi brakuje cierpliwości. Zupełnie nie wiem jak z nim postępować. Czy jak wymusza wielkim rykiem to mam odpuszczać czy czekać jak się wypłacze. Jestem już bezsilna. Nie chce żeby mi całkiem wszedł na głowę. Ale z drugiej strony nie mogę patrzeć jak tak płacze
Mama Trójki lubi tę wiadomość
Corka - 2018
Syn - 2021 -
nick nieaktualnyHej
za niski ciężar moczu jest ok, to znaczy, że dużo pijecie.
Nie wiem czy Was to pocieszy ale moja córcia, która skończy 5 lat za 3 tygodnie też ostatnio daje czadu. Ona chyba czuje zmiany w życiu i próbuje sprawdzać czy mama jest taka sama jak była.
Dreamer mnie przy takich wybuchach złosci u 2 latki pomagała myśl, że ona niczego nie wymusza, bo nie potrafi, tylko sama znajduje się w bardzo silnych emocjach, których nie chce i nie rozumie. Uspokajało mnie to i mogłam już ja przytulać i uspokajać. Pomagało jej to ogarnąć te emocje.
Ostatnio przyszła i mówi, mamo jestem taka wściekła, że bez przytulenia się mi nie uda uspokoić - uważam to za duży sukces,że rozpoznała emocje i znalazła lekarstwo
Ale to się wszystko łatwo mówi jak człowiek sam jest spokojny, wystarczy zmęczenie, przegrzanie, niewyspanie, no cokolwiek i zapomina się o całej wiedzy teoretyczniej i robi się jatka
Ja też jestem z Krakowa i będę w uniwersyteckim rodzic, poprzedni poród w Ujastku. Byłam w uniwersyteckim w czwartek i nie było żadnej informacji o odwiedzinach. Zresztą ja się nie przywiązuje do myśli czy są czy nie ma, bo jestem przekonana na 99%, że we wrześniu nie będzie, bo będzie wariant zeta, omega albo nie wiem jaki już.
Jadę zaraz na USG III trymestru, nie mogę się doczekać. Normalna wizyta jutro. Miesiąc czekania do dla mnie za długo zdecydowanie.
Przez cały sierpień nie ma mojego profesora, będę musiała chodzić do kogoś innego, nie wiem czy co 2 tygodnie czy co ile mi każe przychodzić.majóweczka83 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny bardzo Wam polecam książkę Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 roku życia. Przesyłam Wam zdjęcia dot. dzieci w wieku ok. 3,5 lat. Generalnie dzieci mają naprzemiennie okresy równowagi i nierównowagi. Moj córka miała ze 3-4 miesiące trudny okres. Zajrzałam do książki i zgadzało się prawie wszystko. To tak jak skoki rozwojowe u maluszków.
https://ibb.co/JQ2bN26
https://ibb.co/DfyBpxk
https://ibb.co/82WRP1d
https://ibb.co/dpsbBFW
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2021, 09:25
Mama Trójki, Tusianka, Kania85, majóweczka83 lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o częstotliwość wizyt u ginekologa to u mnie jest to troszkę częściej ze względu na wcześniejsze problemy, z którymi się zmagałam - na początku ciąży miałam co 2 tygodnie, w późniejszym etapie ciąży co 3 tygodnie a teraz znów będę miała wizyty co 2 tygodnie 🙂
Marghe lubi tę wiadomość
-
Ulaa wrote:Hej. Ja mialam teraz wizyty co miesiąc, a od tej, którą będę miała jutro będą co 2 tygodnie 😊
Badania robię wszystkie, które zleca mi lekarz, a dodatkowo ostatnio robiłam ferrytynę. Nic innego nie robię, czuję się dobrze więc myślę, że nic złego się nie dzieje 👍
Dzisiaj obudziłam się o 4 i musiałam iść do toalety.. A muszę zrobić dzisiaj badanie moczu i teraz zastanawiam się czy 4 godziny to nie będzie za mało 🙉
No ale trudno, już nie wytrzymałam 🤷♀️🤣
Ja na badaniu moczu byłam z rana, w nocy budziłam się do toalety 2 razy (nie mam pojęcia, która to była godzina) i pomimo tego bez obliczeń godzinowych wzięłam poprostu poranny mocz z godziny 07:00 🙂Ulaa lubi tę wiadomość
-
Jeśli już tak rozmawiamy o wadze, to ja mam aktualnie na plusie 7kg w porównaniu do wagi przed ciąża 🙂
Teraz nasze Maleństwa bardzo szybko rosną i podwajają swoją wagę, ciekawa jestem ile kg przybędzie nam jeszcze do końca 😉 -
Nie wiem skąd Wy bierzecie siłę na to mycie okien i inne rzeczy. Ja to się zastanawiam co jest takiego co naprawdę zrobić muszę, a co mogę odpuścić, bo nie daję rady.
Ja do tej pory wizyty miałam co 4 tygodnie, następną mam pojutrze i kolejna będzie chyba za 2 lub 3 tygodnie, bo będzie trzeba pobrać gbs, a potem to już chyba ostatnia po skierowanie na indukcję. :o
Ja wyniki mam w miarę dobre, hemoglobina się podniosła o 0,1. Hematokryt nieznacznie spadł, chyba o 0,3. Płytki krwi podniosły się o ok. 30 tysięcy i teraz mam prawie 200 tysięcy, więc wygląda na to, że jest wszystko dobrze. Natomiast od czasu mojego przeziębienia mam wysokie tętno, oscyluje wokół 100. Najpierw zalałam to na przeziębienie i podwyższoną gorączkę, ale teraz to już nie wiem. Za tydzień mam wizytę u kardio.