X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 18 lipca 2021, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, my w końcu u siebie po 9 tygodniach w Polsce:) jednak swój domek to swój domek :D no i w Szwecji piękna pogoda ale chłodniej, niesamowicie dały mi te upały popalić...

    Zaczynają się widzę dyskusje porodowo/wyprawkowe :D co do różka to mnie się też nie sprawdził. Dziecko nosiliśmy w kocyk czy pueluszkootulaczu. Syn nie chciał być skrępowany. Dodatkowo mnie położna i w szpitalu mówili zeby się jak najwięcej przytulać, więc w zasadzie moje dziecko było głównie w pampersie🤷‍♀️ nigdy nie ubierałam warstwowo, mimo że urodziłam w styczniu a w sypialni mamy zwykle 18 stopni w zimie. Dlatego wydawało mi się że te różki to straszne przegrzewanie, dodatkowo jak się uleje czy przesika to co chwilką pranie i qiw ej zachodu , tymi różkami niż z uzywankem ALE jest to mega wygodne, gdy ktoś się nie czuje bezpiecznie z noszeniem dziecka, wiecie, taki lek że upuszczę czy coś uszkodzę.

    Co do odwiedzin w szpitalu to ja sobie nawet jie zdawałam sprawy w sumie jakie to wszystko ważne... syna urodziłam od początku razem z mężem i był ze mna i dzieckiem cały czas.. jak mnie pozszywali, zmierzyli synka to polozne przyniosły dla nas obojga kanapki, sok do picia i wg wyboru kawe/herbatkę i zostawili samych. Potem poszłam do łazienki zrobić " obowiązkowe" siku :D przenieśli nas na salę, która była tylko dla nas (ja, mąż i dziecko) w pokoju oczywiście lazienka, przebierak i prysznic. Fakt, że z góry jest zakaz odwiedzin na porodówce, tylko rodzice i rodzeństwo, dalsza rodzina tylko na korytarzu przed oddziałem. My jesteśmy tutaj bez rodzin, ale do głowy mi nie przyszło, żeby przyjmować jakichkolwiek gości. W domu też jasno zaznaczyłam, że narazie nie przyjmujemy gości i każdy zrozumiał:) fajnie by było, gdyby wszedzie mozna było mieć ten spokój po porodzie, trochę intymności a nie dostosowywać się do "współlokatorów"...
    A jak to jest np we wspólnych salach, gdy jedno dziecko dopiero usnęło a drugie zaczyna płakać? Czy np po męczącej nocy w końcu chcesz się zdrzemnąć a tu wchodzi właśnie cała rodzina "tylko na chwilke"?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2021, 12:45


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 18 lipca 2021, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie torba do wózka musi być płytka. Nie znoszę głębokich torebek bo wszystko w nich ginie.
    Ja się pakuje właśnie do kabinowki. Chce mieć mała walizkę koniecznie na kółkach. Wiem po ostatnim porodzie ze same pieluchy podkłady podpaski zajmą polowe. Ale dla siebie biorę cienkie rzeczy tupu t shirt i leginsy. Ubrania dziecka tez mało zajmują. Wiec jakoś dam radę.
    Ale się zle czuje. Kręci mi się w głowie. Nogi ciężkie jak z betonu. Skurcze łydek okropne. Brzuch pobolewa. Chyba wszystko na raz.

  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 18 lipca 2021, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opóźniona super że Twoja księżniczka tak ładnie daje sobie radę 🥰 trzymam kciuki za Was ☺️

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 18 lipca 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dojechałam nad morze, temperatura zdecydowanie dla mnie lepsza niz na południu ;) droga spoko ale wieczorem wszystko mnie bolało...moje dziecko jest zakochane w plaży, odnajduje się tu super, taki typowy wakacjowicz. Ja staram się też relaksować, choć powiem Wam że przez tą pępowinę mam stresa. Dziś rano nie czułam ruchów i od razu schiza, na szczęście po śniadaniu się obudziła malutka. Już chyba do końca ciąży będzie stres...miłej niedzieli wszystkim ☺️

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 18 lipca 2021, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swatka ja na ostatniej wizycie też miałam mało wód płodowych i kontrolę po tygodniu. Żeby uniknąć szpitala piłam serio, hektolitry wody i teraz mam na poziomie 13. Jeśli spokojnie się zaprzesz i będziesz pić, to powinno się udać 😊

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 18 lipca 2021, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka87 ja leżałam z kilkoma dziewczynami i serio, nikt nie zwracał uwagi na te płacze czy pielgrzymki. Jak człowiek jest zmęczony to zaśniesz nie ważne ile jest osób w pokoju, a dzieci płaczą na zmianę. Moja nocami wyła codziennie, zrobiłam kilometry z nią, tak samo jak inne dziewczyny. Tylko kilka maluszków e rzeczywistości w nocy spalo

    Marianka@87 lubi tę wiadomość

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 18 lipca 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mija Wam popołudnie?
    Ja wybrałam się z chłopcami na plażę, dzisiaj full ludzi 😉 wczoraj było spokojniej

    31eb3e0df370.jpg

    Swatka, nat87 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 18 lipca 2021, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja myślałam ze wszystkie dzieci po porodzie prawie cały czas śpią. Moj syn tak miał. Na jedzenie go budziłam. W sumie to nie wiem co to nieprzespane noce. I tez myśle ze zmęczona kobieta po porodzie po prostu idzie spać bez względu na odwiedzających. Ja tam w sumie mam w nosie obce osoby.
    Ja rożek kupie jakiś tani na Allegro. Są po 20 kilka złotych. A szkoda mi do szpitala jakiegoś lepszego.

  • Swatka Autorytet
    Postów: 950 1424

    Wysłany: 18 lipca 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martuśka737 wrote:
    Swatka ja na ostatniej wizycie też miałam mało wód płodowych i kontrolę po tygodniu. Żeby uniknąć szpitala piłam serio, hektolitry wody i teraz mam na poziomie 13. Jeśli spokojnie się zaprzesz i będziesz pić, to powinno się udać 😊
    Dzięki, trochę mnie to pocieszyło. Już wypiłam 3l, tez teraz co chwile pije i mam nadzieje ze to pomoże. Niech sobie siedzi w brzuchu mały jeszcze z 8 tyg.

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6800 9563

    Wysłany: 18 lipca 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Dziewczyny a ja myślałam ze wszystkie dzieci po porodzie prawie cały czas śpią. Moj syn tak miał. Na jedzenie go budziłam. W sumie to nie wiem co to nieprzespane noce. I tez myśle ze zmęczona kobieta po porodzie po prostu idzie spać bez względu na odwiedzających. Ja tam w sumie mam w nosie obce osoby.
    Ja rożek kupie jakiś tani na Allegro. Są po 20 kilka złotych. A szkoda mi do szpitala jakiegoś lepszego.

    Mój pierwszy synek od urodzenia przesypiał całe noce, natomiast drugi spał tylko w szpitalu 😄 po wyjściu do domu nastąpił zwrot o 180st 🤭 i już nie było kolorowo

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 18 lipca 2021, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pada. Powietrze się oczyszcza. Ale burza niestety

  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 18 lipca 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dalej ukrop. Wczoraj sprzątaliśmy kuchnie w nowym domu, byłam taka zmęczona. Moja ryska na brzuchu już mniejsza, trochę jeszcze boli jak dotkne bo stłuczone.


    Powiem Wam, że ja ostatnio wysiadam. Postać dłużej nie mogę nawet, o dłuższym spacerze nie ma mowy. Odwoziłam niedawno narzeczoną brata to już niewygodnie się siedzi w fotelu, a Mały dodatkowo tak się rozpycha, że niedługo na dłuższe trasy jako kierowca nie będę się pisać chyba. I te stopy. Niby nie są jakieś spuchnięte, a czuje takie gorąco w nich.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 18 lipca 2021, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na północy słońce za chmurkami i teraz 22 stopnie. Super wiatr, w nocy 13 stopni ma być więc i mury się ochłodzą 😊 w końcu pogoda jak nad polskim morzem 😛 mi taką pasuje. Mam siły, zaczęliśmy segregować ciuchy do prania i powiem szczerze że mam ich za dużo. Chyba na dwie pary bliźniaków 🤦 dobrze że wszystko dostałam

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 18 lipca 2021, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swatka wrote:
    Dzięki, trochę mnie to pocieszyło. Już wypiłam 3l, tez teraz co chwile pije i mam nadzieje ze to pomoże. Niech sobie siedzi w brzuchu mały jeszcze z 8 tyg.
    A ile Ci Afi wyszlo?

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 lipca 2021, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Magu,a on jest taki w miarę sztywny czy bardziej jak kołderka??
    Nie jest jak kołderka, jest lekko sztywny, ale nie jakoś bardzo. Jakbyś przykryła nim dziecko to nie otuli jak kocyk czy kołderka tylko będzie lekko odstawać.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 lipca 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj świętowaliśmy urodziny męża, które były prawie miesiąc temu. :D Prawie same gotowce, ale i tak siły nie mam. Jutro ma być chłodniej i mam nadzieję, że faktycznie tak będzie, bo jutro mam holter.
    Co do pakowania to ja planuję zapakować się w kabinówkę i drugą mniejszą torbę na poród. Sądzę, że się zmieszczę. Prawie wszystko już albo spakowane albo przygotowane. Zastanawiam się jeszcze nad przekąskami - co zapakować. Na pewno jakieś musy owocowe i coś słodkiego. Myślę jeszcze nad jakimś humusem do chleba, chociaż wyżywienie jest podobno bardzo dobre tam gdzie chcę rodzić.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 lipca 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ami_ami wrote:
    U nas dalej ukrop. Wczoraj sprzątaliśmy kuchnie w nowym domu, byłam taka zmęczona. Moja ryska na brzuchu już mniejsza, trochę jeszcze boli jak dotkne bo stłuczone.


    Powiem Wam, że ja ostatnio wysiadam. Postać dłużej nie mogę nawet, o dłuższym spacerze nie ma mowy. Odwoziłam niedawno narzeczoną brata to już niewygodnie się siedzi w fotelu, a Mały dodatkowo tak się rozpycha, że niedługo na dłuższe trasy jako kierowca nie będę się pisać chyba. I te stopy. Niby nie są jakieś spuchnięte, a czuje takie gorąco w nich.
    No dlatego ja pisałam, że podziwiam, że masz siłę na przeprowadzkę. Mi wydolnością bardzo spadła. Mało tego, dzisiaj nie mogłam się nad stołem pochylić jedząc, bo mi brzuch przeszkadzał. Musiałam sobie talerzyk w rękę wziąć, żeby zjeść. :D

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 lipca 2021, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałyście jeszcze o śnie dzieci. Ja mam ogromną nadzieję, że moja druga córka będzie jak pierwsza. Płakała w zasadzie tylko jak była głodna i kilka razy zdarzyło się coś z brzuszkiem. I w ogóle dużo spała na dobę przez dość długi czas.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 18 lipca 2021, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech moja córka chyba ma znów ZUM, jutro rano idę zanieść jej mocz do badania. Ale mówi, że boli ją jak siusia... :/ A właściwie jak zaczyna siusiac, później jest już ok. :(

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Swatka Autorytet
    Postów: 950 1424

    Wysłany: 18 lipca 2021, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    A ile Ci Afi wyszlo?
    9.8 cm

    age.png

    age.png
    AMH - 1.18 ng/ml
    NK 29%
    05.01.2021 r. - transfer 8A
    8 dpt - beta hcg 2.31
    10 dpt - beta hcg 22.92
    13 dpt - beta hcg 88.17
    15 dpt - beta hcg 233.90
    17 dpt - beta hcg 629.40
    22 dpt pecherzyk ciążowy
    27 dpt zarodek z ❤
    16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
    4.03 - 3.79 cm 💗
    13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
    16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤
‹‹ 499 500 501 502 503 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ