Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam pojęcia. Nie jest to tzw małowodzie ale jest ich za mało. Tłumaczyła mi lekarka że są chyba 4 torebki i mierzy się ich wielkość, jak wszystkie są poniżej 2.5 cm to jest bardzo źle a ja jedna mam 3.3 więc tragedii jeszcze nie ma ale do kontroli. Mój synek dopiero wazy 1300g, więc na ewakuację z brzuszka stanowczo za szybko.Nalia wrote:To chyba jeszcze nie tak mało? Norma jest 5-20?


AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Nalia wrote:Ech moja córka chyba ma znów ZUM, jutro rano idę zanieść jej mocz do badania. Ale mówi, że boli ją jak siusia...
A właściwie jak zaczyna siusiac, później jest już ok. 
Mojej ostatnio dawałam kilka dni po pół tabletki furaginy i przeszlo. Ostatnio miałam dosyć jej jęków że boli jak siusia. Tylko my często wychodzimy, zdarza się że robi siku w galerii albo restauracji. Bądź nad wodą. Możliwe że gdzieś coś złapała13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Swatka wrote:Dzięki, trochę mnie to pocieszyło. Już wypiłam 3l, tez teraz co chwile pije i mam nadzieje ze to pomoże. Niech sobie siedzi w brzuchu mały jeszcze z 8 tyg.
Trzymam kciuki żeby się udało! Ja też ostatnio miałam wody na poziomie 9. Ale piłam zdecydowanie więcej niż 3l, więc dawaj dawaj! 😊
Rosana lubi tę wiadomość
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Dziś zbadamy mocz, bo poza zaczerwienieniem tak bardziej przy wejściu do pochwy i tym bólem nie miała żadnych objawów. Dobry humor, apetyt, brak gorączki. I pojawiło się to po jeździe na rowerku biegowym, może sobie coś obtarła...martuśka737 wrote:Mojej ostatnio dawałam kilka dni po pół tabletki furaginy i przeszlo. Ostatnio miałam dosyć jej jęków że boli jak siusia. Tylko my często wychodzimy, zdarza się że robi siku w galerii albo restauracji. Bądź nad wodą. Możliwe że gdzieś coś złapała
martuśka737 lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤


-
Swatka, będzie dobrze. Ja w poprzedniej ciąży miałam AFI na poziomie 8, ale też się zawzięłam z piciem i potem było już wysokie. Prawie 10 to nie jest zły wynik, ale dobrze, że już wiesz, co robić, żeby nie było gorzej.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyCześć. Ciężki weekend za mną, w piątek pochowaliśmy mojego dziadka i mimo, że miał już bardzo słuszny wiek to było to ogromnie obciążające emocjonalnie. Do tego jeszcze upał a droga z kościoła na cmentarz pod górę i w pełnym słońcu, jakoś dałam radę, starałam się studzić emocje żeby nie zaszkodzić dziecku.
Tylko raz mi się zakręciło w głowie od tego upału.
Dziadek był znanym w naszych rejonach muzykiem, przyjechały wszystkie orkiestry którymi kierował i zespół ludowy też. Jak zaczęli grać to kamień by poruszyło ale to już za nami.
W sobote chciałam zabrać córkę do sklepu, żeby sama bez mojego wtrącania się wybrała dla braciszka kilka rzeczy, no i wybrała śliczny rożek z żyrafką, dwa smoczusie, ręczniczki, zawieszkę do smoczka i gryzaczek. Spakowałam rzeczy zapłaciłam, wychodzimy ze sklepu a ona w histerie, że tylko Jasiu się liczy, że jej nic nie kupiłam. Tłumaczyłam jej przed wyjsciem, że idziemy po rzeczy dla dzidziusia, że ona dostanie na urodziny jak wymysli co by chciala. No ale sie okazalo, ze tesciowa jej przed wyjsciem naszeptala do uszka, ze ma sobie wybrac zabawke i ona zaplaci...
Co do odwiedzin to ja sie nastawiam na zakaz całkowity i w sumie dobrze, moja wspollokatorka z pierwszego porodu bardzo ciezki porod miala za soba, kilkanascie godzin rodzila i na koniec ratunkowe cc. Przychodzily do niej tlumy, matka, babcia, ciotka, siostra z chlopakiem (tego chlopaka nawet wczesniej nie znala). Dziewczyna walczyla o laktacje, bo jej zależało i poza tym non stop płakała ale nikomu to nie przeszkadzało. Jeszcze te babki opowiadaly co sie komu stalo po po porodzie w ich rodzinie. DRAMAT.
Nie wiem jak sobie poradze po cc bez pomocy meza ale jakos sobie poradze, tamtym razem mialam rozebrac dziecko do wizyty a okazalo sie, ze kabel od kroplowki za krotki i nie dostane sie do niej. Pomogla dziewczyna z sali pooperacyjnej, teraz ja mam nadzieje, ze bede mogla komus pomoc w razie potrzeby.
Troche wreszcie chłodniej, musze cos na obiad wymyslic.
Pozdrowienia -
Dla mnie i tak to jest bardzo dużo i się zmuszam ale trzeba 😀. Wczoraj mi wyszlo 3.5l samej wody bo nie liczę innych płynów do tego i 0.5l w nocy. Dzięki za kciuki, przydadzą się 😊. Kolejna wizyta 3.08 więc mam nadzieję że będzie już efekt.martuśka737 wrote:Trzymam kciuki żeby się udało! Ja też ostatnio miałam wody na poziomie 9. Ale piłam zdecydowanie więcej niż 3l, więc dawaj dawaj! 😊
martuśka737 lubi tę wiadomość


AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Właśnie się pocieszam, że poziom wód jest do ogarnięcia, bo coraz więcej znajomych osób które tez mialy problem z ilością wód poradziły sobie piciem wody. Więc musi być dobrze. Ale mimo wszystko muszę przygotować rzeczy do torby dla maluszka bo w razie co mąż spakuje, a dla siebie ja razie zamówiłam jedną koszule żeby sprawdzić jaka jakość i też będę musiała mieć ze 4 bo tak czy siak będę mieć cc jak nie przez ułożenie maluszka to przez powiększająca się przepukline.Emma_ wrote:Swatka, będzie dobrze. Ja w poprzedniej ciąży miałam AFI na poziomie 8, ale też się zawzięłam z piciem i potem było już wysokie. Prawie 10 to nie jest zły wynik, ale dobrze, że już wiesz, co robić, żeby nie było gorzej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 10:22


AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Mi właśnie holter założyli, na szczęście dzisiaj odrobineczkę chłodniej, chociaż i tak ręka się poci pod mankietem. Pani sama powiedziała, że mogę zdjąć na chwilę do kąpieli, bo wcześniej to był zakaz kąpieli.
I tak planowałam zdjąć pomiędzy pomiarami i wskoczyć pod szybki prysznic.

-
Czesc wszystkim, dawno się nie odzywałam ale was podczytuje ☺️ u mnie szyjka ma już 1,5cm. Dodatkowo mam cholestaze ciążowa, wizyty mam co 2 tyg, przepływy na szczęście w normie póki co, ale jeżeli za 2 tyg będzie gorzej to idę do szpitala na podanie sterydu na rozwój płuc u małego. Moje dziecko we wrześniu już się na pewno nie urodzi, ciążę będę miała rozwiązana maksymalnie w 37tyg, więc został mi jakoś miesiąc czasu🙈
-
Trzymaj się ile się da. U mnie też będzie dzidziuś sierpniowy, tyle, że u mnie jeśli nic wcześniej się nie zacznie to rozwiązanie będzie w skończonym 38 tygodniu.maama90 wrote:Czesc wszystkim, dawno się nie odzywałam ale was podczytuje ☺️ u mnie szyjka ma już 1,5cm. Dodatkowo mam cholestaze ciążowa, wizyty mam co 2 tyg, przepływy na szczęście w normie póki co, ale jeżeli za 2 tyg będzie gorzej to idę do szpitala na podanie sterydu na rozwój płuc u małego. Moje dziecko we wrześniu już się na pewno nie urodzi, ciążę będę miała rozwiązana maksymalnie w 37tyg, więc został mi jakoś miesiąc czasu🙈
maama90 lubi tę wiadomość

-
Co zrobić 🤷 po porodzie jeszcze gorzej. Wszystko trzeba układać itp, a tu dziecko małe. Jakoś damy radę, mąż dużo pomaga mi. 🙃Magu wrote:No dlatego ja pisałam, że podziwiam, że masz siłę na przeprowadzkę. Mi wydolnością bardzo spadła. Mało tego, dzisiaj nie mogłam się nad stołem pochylić jedząc, bo mi brzuch przeszkadzał. Musiałam sobie talerzyk w rękę wziąć, żeby zjeść.

Ale fakt, nie myślałam, że będzie tak ciężko. Robię coś w kuchni to muszę usiąść, bo postać dłużej się nie da.
Zrobiłam kilka słoików ogórków z chili, i sałatkę do słoików z cukinii, bo mamy mnóstwo. Wystarczy przełożyć i zapasteryzować. 🙂 -
A na obiad/podwieczorek zrobię chyba placki z cukinii 😃
Nalia, a moi siostrzeńcy złapało anginę, pewnie gdzieś w przedszkolu. 😒 -
My po prenatalnym 31 plus 0. Waga 1678. No i mam pytanie. Czy też wam się różniła waga na prenaralnych a na wizycie u lekarza prowadzącego???
9 dni temu mieliśmy taką samą wagę na wizycie u lekarza prowadzącego, w sobotę bylam I P i tam waga 1960 gr. A dziś 1678. Z dzisiejszego badania widzę ze do wagi liczone były. Obwód glowy, wymiar dwuciemieniowy, obwód brzucha i kość udowa. Nie wiem czy na standardowej wizycie mierzy się to samo?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2021, 13:53

06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Pomiary mogą się różnić. Trochę się dzidziuś inaczej ułoży, tu lekarz jakoś inaczej złapie, tam inaczej i już są różnice. Raczej te same parametry brane są pod uwagę wszędzie. Czy tak czy tak pomiary są jedynie orientacyjne. Moja starsza córka niecale 12h przed cesarką wychodziła ok. 2kg, a urodziła się 1680g.eska29044 wrote:My po prenatalnym 31 plus 0. Waga 1678. No i mam pytanie. Czy też wam się różniła waga na prenaralnych a na wizycie u lekarza prowadzącego???
9 dni temu mieliśmy taką samą wagę na wizycie u lekarza prowadzącego, w sobotę bylam I P i tam waga 1960 gr. A dziś 1678. Z dzisiejszego badania widzę ze do wagi liczone były. Obwód glowy, wymiar dwuciemieniowy, obwód brzucha i kość udowa. Nie wiem czy na standardowej wizycie mierzy się to samo?
-
No właśnie o to chodzi, że ja trochę coś porobię i muszę usiąść i odpocząć.ami_ami wrote:Co zrobić 🤷 po porodzie jeszcze gorzej. Wszystko trzeba układać itp, a tu dziecko małe. Jakoś damy radę, mąż dużo pomaga mi. 🙃
Ale fakt, nie myślałam, że będzie tak ciężko. Robię coś w kuchni to muszę usiąść, bo postać dłużej się nie da.

-
Cześć! Byłam tu jakoś na początku, a później zapomniałam o tym wątku 🙈
Mam termin na 28 września, w brzuchu Hania, czyli szykujemy się na drugą córkę, bo na pokładzie już 4,5 letnia Małgosia 😊
Ps> jest założona jakaś grupa na FB?
Magu, Migotka29 lubią tę wiadomość

▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔





