X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 04:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marghe, nie odczuwam swoich 34 lat, bo mając 29 czułam się podobnie fizycznie. Bardziej pisałam w kontekście medycznym. Tutaj nie da się oszukać ;) Po prostu jestem świadoma, że z każdym rokiem rośnie ryzyko np. Poronień, wad płodu czy trudności z zajściem w ciążę.
    Na pewno nie zamierzam rezygnować z własnych pasji, więc już kilka tygodni po porodzie będę zostawiać męża z dzieckiem, a sama będę do konia jeździć, a jak już lekarz pozwoli to wrócę w siodło :)

    Marghe lubi tę wiadomość

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Apple Lady Ekspertka
    Postów: 216 190

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, kiepska noc. Nie spalam od 12 do 4. Czyściło mnie i czułam ból jak na okres. Spięcia brzucha i ból pleców. W koncu wzięłam Wiecie, kiepska nic. Nie spalam od 12 do 4. Czyściło mnie i czułam ból jak na okres. Spięcia brzucha i ból pleców. W koncu wzięłam nospe pokręciłam się i usnęłam. Teraz wstaje i spina brzuch i ból jak na okres znowu.
    O 11 mam wizyte u lekarza więc sprawdzę co i jak, ale to jest strasznie męczące.
    Ból nie jest nie wiadomo jak silny, ale na tyle upierdliwy, ze nie mogę spać 😑.
    Mam nadzieję, że to sie uspokoi, bo to jeszcze sporo czasu pokręciłam się i usnęłam. Teraz wstaje i spina brzuch i ból jak na okres znowu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 07:27

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apple Lady, który masz tydzień? Może macica sobie ćwiczy. Koleżanka ze szkoły rodzenia też tak miala, cały dzień spinania, nawet prysznic nie pomagał. Pojechała na izbę a to jednak okazały się skorcze przepowiadające...

    Też mam 34 lata, zaszłam w drugim miesiącu bez zabezpieczenia bo tak zawsze byliśmy zabezpieczeni. Nie sądziłam że tak szybko pójdzie. Nie czuję swojego wieku, bo o wiele lepiej wyglądam niż 10 lat temu 😅 Bardzo dbałam w ostatnich latach o swoją kondycję, wygląd, chodziłam na siłownię, zmieniłam dietę. Pewnie dlatego mam teraz tylko piłkę w ciąży, całe ciało bez zmian. Także też nie czuje się jak na swój wiek.

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6803 9566

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nas dzieci nigdy nie ograniczały z podróżami 😊
    Teraz 1,5 miesiąca po porodzie, wybieramy się do Mikołajek co prawda na weekend, starsi synkowie mają urodziny w październiku więc jedziemy do Gołębiewskiego, będą szaleć na basenach 😍
    A w dalszą podróż jedziemy w góry, wyruszamy w pierwszy dzień świąt.
    Wczoraj rozmawialiśmy z D, że jak Julian będzie miał półtora roku, mniej więcej kwiecień 2023 chcemy lecieć do Dubaju całą rodzinką 💪
    My tak od zawsze, długo bez podróży nie wytrzymamy 😉

    Zresztą, mamy dzieci stworzone do podróży, wsiadamy i jedziemy, a oni zawsze pierwsi 😄

    Co do bólu pleców, to ja podobnie jak Gosiak, korzystam z usług specjalisty. Raz w tygodniu jeżdżę do mojej fizjoterapuetki, ona ma złote ręce, ból kręgosłupa, bioder i stóp odchodzi 👍

    Dzisiaj wolny dzień, tylko zakupy mnie czekają, a jutro jadę do fryzjera 😍

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ogóle nie mam żadnych spinan, boli, skurczy, czop raczej trzyma. A przynajmniej nie zaobserwowalam. Tylko wiem od gin, że szyjka już zmiękła. I tyle w takim tempie to ja chyba urodzę w grudniu.🤣🤦‍♀️

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6803 9566

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam kłucia w szyjce macicy i ciągle uczucie napierania i rozpierania w pochwie, już wiem, że szyjka jest długi czas miękka i chodzę z tym rozwarciem co miałam już miesiąc, skurcze i napinania mam często, ale nic nie biorę nie, choć są bolesne często, ale nie chcę też hamować ćwiczeń macicy 😉

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ja od wczoraj jakoś dziwnie się czuję. Wczoraj miałam chyba syndrom wicią gniazda, bo poprałam i zmieniłam wszystkie pościele i koce i narzuty na łóżkach. Potem jeszcze dopakowalam torbę. Coś dziwnie się czuję i mam wrażenie że to chyba już blisko. Dzisiaj od rana mam mroczki przed oczami i jakoś mi słabo. Zaraz jadę na USG to zobaczymy czy coś się dzieje czy to tylko moje wyobrażenia. Ale spinanie i ból brzucha wczoraj miałam neizly, myślałam że nie dotrwam do rana. Dzisiaj 38+0

    Ulaa, Mimi__ lubią tę wiadomość

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • Apple Lady Ekspertka
    Postów: 216 190

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Apple Lady, który masz tydzień? Może macica sobie ćwiczy. Koleżanka ze szkoły rodzenia też tak miala, cały dzień spinania, nawet prysznic nie pomagał. Pojechała na izbę a to jednak okazały się skorcze przepowiadające...

    Też mam 34 lata, zaszłam w drugim miesiącu bez zabezpieczenia bo tak zawsze byliśmy zabezpieczeni. Nie sądziłam że tak szybko pójdzie. Nie czuję swojego wieku, bo o wiele lepiej wyglądam niż 10 lat temu 😅 Bardzo dbałam w ostatnich latach o swoją kondycję, wygląd, chodziłam na siłownię, zmieniłam dietę. Pewnie dlatego mam teraz tylko piłkę w ciąży, całe ciało bez zmian. Także też nie czuje się jak na swój wiek.


    Ja mam 36+0. Jeśli ćwiczy to fajnie, ale.czemu nie może w dzień 😜. W dzień bym rozruszała się i w ogóle, a w nocy to tak ciężko.
    Ahh ja mam 33 lata i też tego nie czuję 🙂 pierwsza ciąża więc wszystko nowe.

    Ulaa lubi tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6803 9566

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w piątek mam wizytę i takie jakieś podekscytowanie mną szarpie od środka 😍

    Już tak blisko do poznania Juliana, tak wyczekanego i wyproszonego od losu ❤️
    Jak o tym myślę, to mam łzy wzruszenia w oczach 🥺

    Marcia86, Apple Lady lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marghe wrote:
    Dziewczyny wy prawie wszystkie młodziutkie 🥰
    Ja mam 36 lat i gdybym nie wpadła ze tak powiem to jeszcze z dwa lata bym poczekają na nasz cud. Co wy tak staro się czujecie?
    My chcemy jeszcze jedno ale oczywiście zobaczymy jak nam pójdzie z pierwszym. Ciąża byla super wiec jakos nie narzekam by wiek mi coś tam utrudniał.

    Co do podróżowania to mam nadzieje ze z jednym będzie łatwo i szybko damy radę do tego wrócić. Mamy nawet zaproszenie na ślub do Transylwania 🥰mały będzie mieć dwa miesiące zobaczymy czy dany radę 🤣🥰
    To nawet nie chodzi o to jak się te ciążę znosi tylko jak fizycznie później to wygląda:) wstawanie, ganianie za maluchem, niewyspanie, organizm się już tak szybko nie regeneruje ale absolutnie wszystko jest indywidualne a co do podróży to się tylko apytam z ciekawości, bo w Szwecji odradzają jakichkolwiek podróży czy wyjść w skupiska ludzi (I nie chodzi o pabdemie) ale wg tutejszego planu szczepień dziecko ok 3 mc życia dostaje szczepienia i wcześniej nie wskazane jest wystawianie dziecia na większe ryzyko zachorowania. Jak to wygląda u Was?


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6803 9566

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    To nawet nie chodzi o to jak się te ciążę znosi tylko jak fizycznie później to wygląda:) wstawanie, ganianie za maluchem, niewyspanie, organizm się już tak szybko nie regeneruje ale absolutnie wszystko jest indywidualne a co do podróży to się tylko apytam z ciekawości, bo w Szwecji odradzają jakichkolwiek podróży czy wyjść w skupiska ludzi (I nie chodzi o pabdemie) ale wg tutejszego planu szczepień dziecko ok 3 mc życia dostaje szczepienia i wcześniej nie wskazane jest wystawianie dziecia na większe ryzyko zachorowania. Jak to wygląda u Was?

    U nas dziecko pierwsze szczepienia dostaje w drugiej dobie życia, potem w drugim miesiącu życia, ale generalnie nie ma jakiegoś zalecenia żeby nie wychodzić z dzieckiem. Wiadomo, że raczej nikt nie będzie specjalnie zabierał maleństwa na zakupy do centrum handlowego 🤷‍♀️

    Marianka@87 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    To nawet nie chodzi o to jak się te ciążę znosi tylko jak fizycznie później to wygląda:) wstawanie, ganianie za maluchem, niewyspanie, organizm się już tak szybko nie regeneruje ale absolutnie wszystko jest indywidualne a co do podróży to się tylko apytam z ciekawości, bo w Szwecji odradzają jakichkolwiek podróży czy wyjść w skupiska ludzi (I nie chodzi o pabdemie) ale wg tutejszego planu szczepień dziecko ok 3 mc życia dostaje szczepienia i wcześniej nie wskazane jest wystawianie dziecia na większe ryzyko zachorowania. Jak to wygląda u Was?

    Serio takie zalecenia w Szwecji? Bo jak pamiętam sprzed kilku lat to moje koleżanki z ówczesnej pracy ze szwedzkiego biura to 3 tygodnie po porodzie z dzieckiem do restauracji chodziły, albo druga przyjechała z 2 miesięcznym dzieckiem w odwiedziny do biura jak akurat byłam w podróży służbowej w Szwecji, abyśmy mogły się poznać ;) Właśnie myślałam, że Szwedzi mają takie podejście na luzie :)

    Ja też zaczynam odczuwać powoli jakieś sygnały ze strony macicy. Kilka dni temu zakuło mnie tak jak czasem mi się zdarzało w cyklach na kilka dni przed okresem. Ostatnio w nocy budzę się z mega napiętym brzuchem, pełnym pęcherzem i lekkim bólem. Po skorzystaniu z WC jest lepiej, więc myślę, że to kwestia zapełnienia przestrzeni wewnątrz - rosnące dziecko, ucisk na pęcherz czy pełniejsze jelita.

    Marianka@87 lubi tę wiadomość

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie są zalecenia ale każdy robi jak uważa. Wiadomo, że jak nie masz jak zrobić zakupów to nie zostawisz dziecka w domu czy aucie tylko pójdziecie razem do sklepu, ale zaznacza się by niepotrzebnie nie ryzykować. Może dlatego też turaj nie ma odwiedzin w szpitalu na porodówce, tyljo rodzeństwo i ojciec a jak chcesz pokazać rodzinie to trzeba na korytarzu, klatce schodowej. No ja poczekam do tych szczepień pierwszych i dopiero polecę do Polski. Tak mi się właśnie wydawało, że w Polsce to szybciutko szczepią dzieciaczki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 10:45


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zapytam z ciekawości, bo moja kuzynka urodziła doklanie miesiąc temu. Serio wciąż ludzie uważają, że z noworodkiem można wyjść na dwor po 2 tygodniach dopiero, a wcześniej się "balkonuje" po godzinie? Czy tylko u mnie w rodzinie wciąż takie nowatorskie podejścia? A i oczywiście jest na diecie matki karmiącej;) oczywiście się nie wtrącam ale zastanawia mnie bo wiem, że chodziła na szkole rodzenia.


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny wczoraj miałam schize że zjadłam dwa acardy 150 mg. Weszłam na net żeby przeczytać ulotkę a tam pełno info że, nie powinno się stosować acardu w ciąży, że mogą występować wady u dzieci itd.Ja mam brać do końca 36 tyg dawkę 150 biorę też heparyne 40 mg. Jak u was lekarze odnosili się do Acardu??

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    A zapytam z ciekawości, bo moja kuzynka urodziła doklanie miesiąc temu. Serio wciąż ludzie uważają, że z noworodkiem można wyjść na dwor po 2 tygodniach dopiero, a wcześniej się "balkonuje" po godzinie? Czy tylko u mnie w rodzinie wciąż takie nowatorskie podejścia? A i oczywiście jest na diecie matki karmiącej;) oczywiście się nie wtrącam ale zastanawia mnie bo wiem, że chodziła na szkole rodzenia.
    Różne rzeczy można usłyszeć. W zależności od położnej. :) Ja będę wychodzić praktycznie od razu (w zależności od tego kiedy się urodzi, może po 3-5 dniach), bo będę jeździć odbierać starszą córkę ze szkoły. Z dietą mamy karmiącej jest to samo. Młodsze położne mówią zazwyczaj, że nie istnieje, starsze trochę inaczej.

    Marianka@87, Tusianka lubią tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny wczoraj miałam schize że zjadłam dwa acardy 150 mg. Weszłam na net żeby przeczytać ulotkę a tam pełno info że, nie powinno się stosować acardu w ciąży, że mogą występować wady u dzieci itd.Ja mam brać do końca 36 tyg dawkę 150 biorę też heparyne 40 mg. Jak u was lekarze odnosili się do Acardu??
    To są stare zalecenia, że acardu nie można w ciąży. Ja też byłam na acardzie do 36 tc. Heoarynę dalej przyjmuję. Jak byłam mocno przeziębiona i dzwoniłam na nocną pomoc lekarską i lekarka mnie zapytała co biorę i powiedziałam, że acard to tylko czekałam jak mi powie, że nie wolno czy coś. ;)

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Atena000 Autorytet
    Postów: 592 881

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marianka@87 wrote:
    A zapytam z ciekawości, bo moja kuzynka urodziła doklanie miesiąc temu. Serio wciąż ludzie uważają, że z noworodkiem można wyjść na dwor po 2 tygodniach dopiero, a wcześniej się "balkonuje" po godzinie? Czy tylko u mnie w rodzinie wciąż takie nowatorskie podejścia? A i oczywiście jest na diecie matki karmiącej;) oczywiście się nie wtrącam ale zastanawia mnie bo wiem, że chodziła na szkole rodzenia.
    ja z pierwszym dzieckiem wychodziłam od razu na krótkie spacerki i siedzieliśmy dużo na tarasie bo ładna pogoda była urodzony w czerwcu :) teraz mam zamiar robić tak samo ... zresztą jak wytrzymać w domu z 14 miesięcznym dzieckiem plus noworodek hehhe :P mój starszak jak wstaje to od razu biegnie do drzwi tarasowych żeby iść na dwór :)

    Marianka@87, majóweczka83 lubią tę wiadomość

    INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
    PCO
    NK-12%
    Nasienie-Fragmentacja 30%
    MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
    MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
    16.01.2021 - test II kreski naturals???
    04.02.2021- jest serduszko :) 7tc 1 d

    2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać :( )
    * 6 dpt - 40,7
    *10 dpt- 121,6
    * wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk :)
    * 05.11.2019 - jest serduszko :)
    * 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
    na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
    mhsv3e5egkhasukv.png
    8p3os65g7oyt0r03.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też od razu wychodziłam a rodziłam w styczniu w Szwecji 🤔 ale co kto uważa w sumie, tak samo z kąpaniem widzę jest. Tutaj nikt dziecka w szpitalu nie kąpie..


    A co do wakacji to my nie lubimy zbytnio wyjazdow All inclusive, czy ogolnie hoteli bo kojarza sie z pracą :( delegacje, konferencje itd. Wymarzone wakacje to najlepiej z plecakiem wśród lokalsow, żeglowanie z miejsca na miejsce przez 2 tygodnie, a kwatera to najlepiej prywatna itd. Ale wiem, niestety że najbliższe lata czeka mnie hotel z basenem... wiem, ze nie powinnam narzekać, jedyne co to chciałabym, żeby mi się udalo KP bo wyjazdy z całym tym majdanem butelek, termosów itd to udręka :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 11:19


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Elena26 Ekspertka
    Postów: 204 113

    Wysłany: 18 sierpnia 2021, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    dziewczyny wczoraj miałam schize że zjadłam dwa acardy 150 mg. Weszłam na net żeby przeczytać ulotkę a tam pełno info że, nie powinno się stosować acardu w ciąży, że mogą występować wady u dzieci itd.Ja mam brać do końca 36 tyg dawkę 150 biorę też heparyne 40 mg. Jak u was lekarze odnosili się do Acardu??

    Ja zarówno acard jak i heparynę miałam od samego początku ciąży. Acard 150 odstawiłam w 35+0 a heparynę 40 będę brać do końca 🙂

    3jgx43r848q7vmi7.png
    31.12.2020 - Betahcg 55,8
    02.01.2021 - Betahcg 155,4
    07.01.2021 - Betahcg 2305,0
‹‹ 569 570 571 572 573 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ