Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Leżenie na brzuchu do tej pory nie sprawiało Małemu kłopotów, ale ostatnio rzeczywiście nie lubi i zaczyna płakać. Co ciekawe im bardziej jest wkurzony jak leży na brzuszku, tym lepiej głowę podnosi i trzyma na rączkach... Więc staramy się trochę łączymy płacz i ćwiczenia. Mam nadzieję, że niebawem znów polubi.
Co do ciąży po CC, moja pani doktor też mówi rok. Najlepiej to podobno 2 lata. Wiem, że kobiety zachodzą w ciążę i wcześniej, ale pewnie nie jest to takie bezpieczne. Myślę, że zacząć starania nie wcześniej niż 10 miesięcy po.
Chociaż wcześniej myślałam o następnym dziecku, ale w obecnej sytuacji geopolitycznej nawet nie ma takiej opcji.09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
Jak nosimy Julka to też pięknie trzyma głowę, sztywno, nie ucieka mu, ale na brzuchu nie chce leżeć 😏
Nie układa rączek tak jak powinien bobas w tym wieku.. Jutro mamy znowu fizjo i znowu będzie ryk, dzień już do bani.. Dobrze, że mąż ma od jutra 3 dni wolne to pomoże mi z tym małym Gagatkiem. -
Ulaa jak tak miałam wczoraj.. nawet chętnie wyrwałam się z psem, aż mąż się pytał czy na pewno chce iść w taką pogodę. A ja poszłam i nawet od razu wyrzuciłam śmieci potem zaliczyliśmy długo spacer , zakończony zakupem pizzy i od razu humor lepszy. Ale już słabo ze mną było .. dziś Aniela odmieniona o 180st. Jakby ktoś nam dziecko podmienił. Sama długo leżała, śmiała się cały czas, dużo dłuższe godziny czuwania. No ewidentnie coś się zmieniło. Zasypiała bez problemu jak już przychodził czas. Oby nocka też była łaskawa chociaż to nie możemy narzekać.
No i Aniela też tak sobie leży na brzuszku. Ty ostatnio pisałaś że Julek trzyma 15 min , to u nas tyle nie ma. Ale spokojnie jesteście pod opieką fizjo to wszystko pod kontrolą.
Dreamer ja ściągam mleko laktatorem to widzę różnicę że mleka jest coraz więcej, ale już nie wycieka. Tak jakby się wszystko ustabilizowało więc spokojnie. Może to po prostu stabilizacja.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Marcia86 dokładnie tak było, leżał ladnie, długo, a od kilku dni no jakaś masakra jest. Nie wiem co się porobiło 😔
Może jeszcze wróci do normy. Dzisiaj cały dzień wisi na cycu, teraz też leżę z nim u nas w łóżku żeby spał.
Halo! Halo.. Proszę mi oddać moje dziecko! 🥴 -
u nas też ciężkie dni... w weekend to wręcz kolki ale jak to możliwe, że dopiero teraz?! Myślałam, że jak nie zaczną się po 3 tyg to juz będzie temat zamknięty.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Nalia wrote:U nas na tapecie katar. Jutro idziemy na osłuchanie.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:u nas też ciężkie dni... w weekend to wręcz kolki ale jak to możliwe, że dopiero teraz?! Myślałam, że jak nie zaczną się po 3 tyg to juz będzie temat zamknięty.Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Ulaa wrote:Marcia86 dokładnie tak było, leżał ladnie, długo, a od kilku dni no jakaś masakra jest. Nie wiem co się porobiło 😔
Może jeszcze wróci do normy. Dzisiaj cały dzień wisi na cycu, teraz też leżę z nim u nas w łóżku żeby spał.
Halo! Halo.. Proszę mi oddać moje dziecko! 🥴
Ulaa lubi tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Ula, a może to skok? Tym bardziej że Julek wisi na cycku.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Ula, a może to skok? Tym bardziej że Julek wisi na cycku.
Oby to był skok, chociaż myślałam, że już ten trzeci skok za nami, w końcu Julek już skończył 13 tygodni 🤷♀️
W każdym razie wolę myśleć, że to skok, a nie mały człowiek maruda z charakteru 😉 -
Ulaa wrote:Oby to był skok, chociaż myślałam, że już ten trzeci skok za nami, w końcu Julek już skończył 13 tygodni 🤷♀️
W każdym razie wolę myśleć, że to skok, a nie mały człowiek maruda z charakteru 😉
Ula, a może jeszcze efekty szczepienia? Czy myślisz, że już doszedł po nim w pełni do siebie?
Każdemu zdarza się gorszy dzień - przy takiej pogodzie szczególnie. Tobie też na pewno szybko wróci Twoja pogoda ducha i optymizm (i Twoje spokojne dziecko też
U nas wczoraj Franio tak fajnie leżał na brzuszku, a dziś znowu strasznie odgina głowę do tyłu. Mam nadzieję, że tego nieprawidłowego trzymania głowy będzie coraz mniej. Czekam na termin kontroli u fizjo - mieli do mnie dzwonić, jak uda im się Frania gdzieś wcisnąć.
U nas głowa jeszcze nie jest stabilna, gdy go nosimy. Momentami jest dobrze, ale zdarzają się też takie mega gibnięcia na boki...10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Menina wrote:Ula, a może jeszcze efekty szczepienia? Czy myślisz, że już doszedł po nim w pełni do siebie?
Każdemu zdarza się gorszy dzień - przy takiej pogodzie szczególnie. Tobie też na pewno szybko wróci Twoja pogoda ducha i optymizm (i Twoje spokojne dziecko też
U nas wczoraj Franio tak fajnie leżał na brzuszku, a dziś znowu strasznie odgina głowę do tyłu. Mam nadzieję, że tego nieprawidłowego trzymania głowy będzie coraz mniej. Czekam na termin kontroli u fizjo - mieli do mnie dzwonić, jak uda im się Frania gdzieś wcisnąć.
U nas głowa jeszcze nie jest stabilna, gdy go nosimy. Momentami jest dobrze, ale zdarzają się też takie mega gibnięcia na boki...
Myślę, że już doszedł do siebie po szczepionce na rota, bo weekend był super, pogodne, szczęśliwe dziecko, a dzisiaj koszmar.. Ale już nie narzekam, zawsze może być gorzej. Za to kładę się już spać, trzeba korzystać póki dziecko łaskawe i też śpi 😉 -
Przez tydzień po szczepieniu na rota mogą być widoczne "efekty" - tak mówili w szpitalu i dokładnie tyle Aurelka się męczyła. Jutro będzie lepszy dzień 🌞<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyUlaa Ty tak rzadko narzekasz, ze serio nie krępuj się. Ja się tez zdołowałam dzis, przed ciaza miałam takie mega obfite okresy, prof wpisal nawet krwotoki. Miałam zrobiona histeroskopie, bo w bliźnie po 1 cc została nisza, unormowało się fajnie, potem szybko ciaza. No i teraz mam powtórkę z rozrywki, znów krwotok, nie do opanowania. Pol nocy nie spie, mialam leki to wzięłam i czekam. Jak znowu mnie czeka zabieg to szlag weźmie. Juz nie wspominając, ze ledwo co wyszlam z anemii po moich przebojach, transfuzjach... Szlag.
A główki Janek tez nie trzyma jak leży, złości sie. Jak go noszę jest super. Ćwiczymy tez tego jego asymetrie, ja efektów nie widze.
Chyba po prostu zle bioprądy nas dopadly.
Miłego dnia -
Emma_ wrote:Przez tydzień po szczepieniu na rota mogą być widoczne "efekty" - tak mówili w szpitalu i dokładnie tyle Aurelka się męczyła. Jutro będzie lepszy dzień 🌞
No to nam tydzień minął właśnie.. 🤔
Noc względna, od 21 do 1 ladmy sen, potem o 2 i 3 karmienie, a od 3 do 5 przerwa w spaniu, tatuś próbował lulać, ale niestety nie dał rady i musiał mnie obudzić, a tak bardzo zależało mu zebym pospala ❤️
Ululałam więc Chrupka i spaliśmy do teraz. Ja już wstaję żeby szykować starszaki do przedszkola i szkoły, a młody zaczyna się rzucać po dostawce 🥴
-
Benus191 wrote:Ulaa Ty tak rzadko narzekasz, ze serio nie krępuj się. Ja się tez zdołowałam dzis, przed ciaza miałam takie mega obfite okresy, prof wpisal nawet krwotoki. Miałam zrobiona histeroskopie, bo w bliźnie po 1 cc została nisza, unormowało się fajnie, potem szybko ciaza. No i teraz mam powtórkę z rozrywki, znów krwotok, nie do opanowania. Pol nocy nie spie, mialam leki to wzięłam i czekam. Jak znowu mnie czeka zabieg to szlag weźmie. Juz nie wspominając, ze ledwo co wyszlam z anemii po moich przebojach, transfuzjach... Szlag.
A główki Janek tez nie trzyma jak leży, złości sie. Jak go noszę jest super. Ćwiczymy tez tego jego asymetrie, ja efektów nie widze.
Chyba po prostu zle bioprądy nas dopadly.
Miłego dnia
Kurcze to niedobrze.. Trzymam kciuki żeby obyło się bez zabiegu 🙏 -
Kurcze mój to też już tak się przemieszcza w łóżku że wali głową o szczebelki...🤔 Wczoraj kupiliśmy Bujaczek z ciekawości chociaż jestem bardziej na nie, ale jak jestem dobę sama w domu to muszę mieć czas na toaletę. Ale moje dziecko co? - złości się bo nie może machać nogami jak na macie 🤣 także leżaczek Bujaczek idzie w kąt. Dziecko za bardzo ruchliwe.
Młody powoli stara się kąpać w ręce zabawki. Fajnie się patrzy jak on pięknie się rozwija 🥰31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g