X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 3 stycznia 2022, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    omii wrote:
    Rano nadrabialam czytanie forum bo od świąt mam zaległości :D
    Rzucił mi się Twój wątek ale nie udzielalam się bo nie miałam do czynienia z tym o teraz przeglądam fb i znajoma
    anty korona udostępniła filmik gdzie lekarze mówią o pandemi i właśnie był tam wątek o krwawieniu z przewodu pokarmowego
    Czy mi się wydaje że się szczepilas na koronę?
    Jakoś 12 minuta:
    https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=395864691965530&id=100046260081813
    Nie wiem czy cokolwiek ma to wspólnego ale połączyłam fakty. Mam nadzieję oczywiście że to tylko podrażnienie i zęby nic poważnego maluszkowi się nie działo
    zgadza się, szczepiłam się w ciąży, ale nie wierze w te antyszczepionkowe teorie, chodź nie ukrywam, że można się przestraszyć i zasiać niepewność.

    usg wyszlo ok, ale lekarka beznadziejna cokolwiek pytałam to nie wiedziała finalnie stwierdziła, że takie badanie u takich maluszków i tak nic diagnostycznego nie wnosi bo dzieci nie są przygotowane ( na czczo) itd. ręce opadają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2022, 21:46

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7441 3564

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska, a nie miałaś zastoju w piersi? Czasem w mleku jest krew. Może dzidziuś napil się krwi?

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uf, po długim dniu i marudnej nocy mamy drugiego zęba. Wczoraj pół dnia przespała w nosidełku samochodowym bo inaczej krzykom nie było końca.

    Madzia 89, Marcia86 lubią tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze, Mimi zęby u was idą jak burza!

    My dzisiaj o 3 nad ranem dojechaliśmy do Sopotu, droga w sumie spoko, starszaki spały prawie całą drogę, Julek praktycznie też, zatrzymaliśmy się w Częstochowie na postój i tankowanie, nakarmiłam małego, trochę wyprostował plecki i pojechaliśmy dalej, spał do końca później 😌

    Marcia86 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula, nie boisz się o kręgosłup małego podczas takiej długiej trasy? Mi fizjo mówiła, że jeśli chodzi o trasę z takim maluchem w foteliku to najlepiej robić co 1-1,5h przerwy i wyciągać dziecko z fotelika żeby nie siedział za długo w tej pozycji.
    I tak się zastanawiam gdzie tu jechać na weekend w trasę max 1,5h😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po wizycie fizjo, generalnie nie jest źle, mamy aktywizować ręce no i pogodzić się z tym, że narazie jesteśmy miesiąc do tyłu przez oiom. Nadrobi :)

    Szczerze to ja sobie nie wyobrażam budzenia w trasie niemowlaka, który śpi. Zawsze jak nam córka spala to jechalisny ile się dało najwięcej.

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko spoko z tymi poradami specjalistów tylko nie wiem czy same tak wyciągały dziecko ryzykując wybudzenie i ewentualne usypianie w trasie i w dodatku w zimie. Uśpienie mojego dziecka to jest wyczyn wiec ja bym tak luźno podeszła do takich porad. Ale ja nie aspiruje na matkę idealna. Często walczę aby przetrwać a nie wszystko zrobić z wytycznymi.

    Mimi__, Ulaa lubią tę wiadomość

  • jane789 Autorytet
    Postów: 887 787

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sobie nie wyobrażam wybudzania ale podeszłam do tego na zasadzie „gdzie ja pojadę żeby dojechać za 1,5 h na miejsce”😂 tamta babka mi to tak jakoś do głowy wbiła, ze za każdym razem jak gdzieś jedziemy to o tym myśle🥴

    No z tymi radami specjalistów to chyba trochę to wszystko jest przerysowane. Ja np nie wyobrażam sobie aktualnie życia bez bujaka, który jest ponoć taki straszny. Wiadomo, ze nie siedzi w nim pół dnia ale często ratuje mi tyłek

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Ja tez sobie nie wyobrażam wybudzania ale podeszłam do tego na zasadzie „gdzie ja pojadę żeby dojechać za 1,5 h na miejsce”😂 tamta babka mi to tak jakoś do głowy wbiła, ze za każdym razem jak gdzieś jedziemy to o tym myśle🥴

    No z tymi radami specjalistów to chyba trochę to wszystko jest przerysowane. Ja np nie wyobrażam sobie aktualnie życia bez bujaka, który jest ponoć taki straszny. Wiadomo, ze nie siedzi w nim pół dnia ale często ratuje mi tyłek

    A ja dziś dostałam radę od fizjo, żeby go wkładać do bujaka nw chwilkę, żeby rączki wyciągał do zabawek. Wyregulowala nam go i powiedziała, ze pozycje ma okej.
    W sumie ja mam podejście, ze tylko dawka jest trucizna. Jedna podroz kręgosłupa nie zrujnuje, trochę lezaczka też nie, ani w późniejszym etapie bajka czy ratunkowy cukierek :)

    jane789, Ulaa, Marcia86 lubią tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jane789 wrote:
    Ula, nie boisz się o kręgosłup małego podczas takiej długiej trasy? Mi fizjo mówiła, że jeśli chodzi o trasę z takim maluchem w foteliku to najlepiej robić co 1-1,5h przerwy i wyciągać dziecko z fotelika żeby nie siedział za długo w tej pozycji.
    I tak się zastanawiam gdzie tu jechać na weekend w trasę max 1,5h😂

    Nie jeździmy często w takie trasy, w sumie raz w roku więc nie boję się, że coś mu się stanie z plecami ☺️

    jane789 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus191 wrote:
    My po wizycie fizjo, generalnie nie jest źle, mamy aktywizować ręce no i pogodzić się z tym, że narazie jesteśmy miesiąc do tyłu przez oiom. Nadrobi :)

    Szczerze to ja sobie nie wyobrażam budzenia w trasie niemowlaka, który śpi. Zawsze jak nam córka spala to jechalisny ile się dało najwięcej.

    Julian był miesiąc w plecy i już nadrobił, codzienne ćwiczenia i fizjo mega zrobiły robotę. Teraz jeszcze podcięcie wędzidełka i w ogóle będzie lux

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też uważam, że do wszystkiego trzeba racjonalnie podchodzić. Gdyby tak słuchać wszystkich złotych rad, to nie wiem czy bym przetrwała. Jak byliśmy u fizjo, to mówiła, że jeśli dziecko ma zdrowy kręgosłup, to ciężko go popsuć. My używamy bujaczka kiedy chcemy zjeść coś rodzinnie - śniadanie/obiad/kolację - średnio raz dziennie my z mężem jemy, a Mały siedzi z nami na bujaczku. Taka jakby rodzinna sytuacja, bo też z mężem chcę porozmawiać, a nie jeść na podłodze każdego posiłku ;)
    Jedna ze złotych zasad mówi, że dziecko powinno spać na plecach. Czyli w pozycji, w której nigdy nie był układany, bo od urodzenia przez ulewanie położne zalecały kłaść na boczku, z którego sam na plecy się przewracał. Jak przyszły kolki, to przekładaliśmy go na brzuch, bo tylko tak mógł dospać spokojnie ranki, a sami pilnowaliśmy.
    A pierwszą noc (resztki nocy raczej) po wyjściu ze szpitala po porodzie przespał w foteliku, bo miał przecież taki ostry ból brzucha (płakał od 20 do 2), że jechaliśmy na IP z nim i tylko fotelik dał mu ukojenie aby przespał tamtą noc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2022, 18:15

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lestaa widzę że też masz w pamięci te pamiętne noce albo dni gdy dziecko płakało ciurkiem godzinami. Ja doskonale pamiętam te "cudowne" chwilę. Mój mąż już wyparł z pamięci. Ja pamiętam minuta po minucie co się działo i jak długo...

    My bujaczka nie używamy bo mój syn to jest żywioł jak ojciec i ani mu się śni leżeć gdzieś gdzie nie może ruszać się swobodnie... Nawet fotelik dłużej go parzy 😅

    Dziś mieliśmy wypad do galerii i gdybyśmy nie wzięli gondoli to chyba by się nic nie udało. A tak dwie godziny mały był w foteliku a później kimal w wózku bo był już wykończony i marudny.
    W końcu poczuliśmy, że można wyjść "normalnie" z dzieckiem. Powoli mam wrażenie że uczymy się życia z dzieckiem. Bo do tej pory byly takie bóle brzucha i cyrki że nawet nie ryzykowaliśmy. Ale kto nie przez dyschezji jelitowej ten nie wie w ogóle o czym rozmawiamy 🤪

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od listopada z Jankiem ćwiczę codziennie i jest dużo lepiej. Dzis wieczorem sam wyciągał ręce do góry po zabawkę, wcześniej tego nie robil. Chyba nu fizjo pokazała, ze można i sie spodobało :)
    Janek śpi tylko na plecach w nocy i w dzień na brzuchu, nie wiedziałam, że na plecach to optymalnie - ktoś mi mówił ostatnio nawet, że to źle jak tak spi :D
    On ma poduszkę ortopedyczna, więc inaczej spać nie może.

  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym nie przesadzała z tym fotelikiem o ile codziennie nie chodzi sie na spacery codziennie w foteliku samochodowym zamiast gondoli ;) wiadomo że dziecko powinno spać na płasko no ale w samochodzie innej opcji nie ma . Póki śpi to trzeba jechać :)

    Aniela dzisiaj obróciła się pierwszy raz z pleców na brzuch. Parę dni próbowała ale kończyło się tylko krzykami bo się nie udawało ;) dziś obróciła się jak zmywalam naczynia , po cichutku to zrobiła ;) potem każde położenie na plecy wiązało się z obrotem na brzuch ;)

    Gosiak ja też zaczynam odczuwać że gdzieś z naszym dzieckiem można wyjść;) ale najgorzej to jak jesteśmy u kogoś i jak roku położyć na drzemkę ? Na spacerze to luz, ładnie śpi.

    My jutro mamy wizytę u laryngologa , ciekawe czy skończy się podcięciem wędzidełka. Mamy takie wskazania od naurologopedy.

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia tak jak pisałam wczoraj jak dziecko wykona prawidłowy przewrót na brzuch to potem robi to ciagle. Cieszy się ze się nauczyli. Ale moj starszak jak nauczył się zdejmować i zakładać skarpetki to robi to ciagle. Chybadumny ze umie.
    My po szczepieniu. Lekarz powiedział ze jest gruba:p dostaliśmy kombo. Pneumokoki, Rota i hexa. Lekka gorączka była. 37,6. Od ilu się zbija po szczepieniu ? No i malutka spokojna dzisiaj. Senna jak nie ona. No i widzę ze manewruje rączkami. Wyjmuje cumla. Włożyć nie umie. Sama bierze gryzak z materaca do ręki. I jak sama zasypia (żadka) to zakrywa buzie rączkami :) stoję zawsze z boku i podglądam bo słodko to wyglada.
    Kilka lat temu moje koleżanki nie kupowały gondoli tylko woziły dzieci na przypiętym foteliku :p można i tak. A dla mnie be gondoli nie ma życia. Ratuje mi tyłek.
    Nasze dzieci zaczynaj się ogarniać. Już więcej wiemy o ich możliwościach. Ale jeszcze przyjdą trudniejsze momenty. Dla mnie taki trudny był jak dziecko zaczyna chodzić. Fizycznie wykańczające.

    Marcia86 lubi tę wiadomość

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mojej małej widzę wszystkie objawy wzmożonego napięcia obręczy barkowej. Przedeszystkim nie ma szyji. Jest schowana miedzy barkami. Ciężko jej wymyć szyje bo nie mogę się tam dostać. Ciężko ja ubrać bo jedna rękę blokuje. Pytałam pediatrę to on mówi ze ok. Tylko nie wiem na ile pediatra się na tym zna. A ja to jak się naczytał Google to wszystko potrafię zdiagnozować. Myślicie ze lekarZ by się wyznał czy potrzebny fizjo ?

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam na szkołę rodzenia mówili że warto pójść do fizjo tak czy siak. Nawet dla samego sprawdzenia. My jeszcze nie byliśmy ale chciałabym tak z ciekawości. Chociaż widzę że młody ładnie nam się rozwija póki co. Wczoraj sam złapał smoczka i włożył sobie do buzi 🤣

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 4 stycznia 2022, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mieliśmy takie kombo szczepionkowe hexa pneumo i rota to lekarz mówił, że jak będzie w pupie 38.5 to wtedy zbijać. A tak na luzie. Nasz mały na szczęście nie miał w ogóle podniesionej temperatury.

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    U mojej małej widzę wszystkie objawy wzmożonego napięcia obręczy barkowej. Przedeszystkim nie ma szyji. Jest schowana miedzy barkami. Ciężko jej wymyć szyje bo nie mogę się tam dostać. Ciężko ja ubrać bo jedna rękę blokuje. Pytałam pediatrę to on mówi ze ok. Tylko nie wiem na ile pediatra się na tym zna. A ja to jak się naczytał Google to wszystko potrafię zdiagnozować. Myślicie ze lekarZ by się wyznał czy potrzebny fizjo ?

    Ja bym poszła na konsultację z fizjo na Twoim miejscu, to samo miał Julek, każde zblokowanie, wzmożone napięcie będzie miało wpływ na następne czynności i umiejętności, które dziecko będzie zdobywało. Jeśli niepoprawnie nauczy się podporu, to niepoprawnie będzie się przekręcalo, potem będzie źle siadało itd.

    Julian ładnie nadrobił, przekręca się z brzucha na plecy i odwrotnie, większość czasu spędza na brzuchu bawiąc się, chwyta po zabawki w pozycji na brzuchu, na plecach już dawno łapie zabawki, wszystko celuje do buzi i w większości przypadków udaje mu się bezpośrednie. Zauważył ostatnio stopy i poluje na nie, jeszcze nieporadnie, ale łapie i próbuje włożyć do buzi ☺️

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
‹‹ 742 743 744 745 746 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ