X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menina wrote:
    O, to ciekawe rzeczywiście z tą wagą... A ile ma długości? Mój ma 63 cm.

    Nie chcą mierzyć u mnie w przychodni. Chyba wiedza ze te pomiary to pic na wodę u takiego dziecka. Wydaje mi się długa. Może poprostu jest tłuściutka i nie ma mięśni tylko tłuszczyk. U dorosłych tez tak jest. Dlatego wagę powinno się wyrzucić w kosz

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2022, 21:07

  • Menina Autorytet
    Postów: 655 501

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Menina mój wchodzi w 74 teraz.i waży 5.99. dziś rozmawiałam z moim pediatra, on mówi że nie chce dawać mi wysoce kalorycznego mm (jesteśmy na piersi), że skoro przybiera na wadze to jest ok. I widocznie taki jego urok. Także ja odpuściłam,młody nie płacze z głodu, ładnie się rozwija. Jest pogodnym dzieckiem. Poki co lecimy na cycu. Mam nadzieję że do pół roku i wtedy zaczniemy biesiadę.

    Ooo, pocieszyłaś mnie.
    Chyba na następne szczepienie wrócimy do pediatry, do której chodziliśmy na początku. Ona też miała takie podejście jak Wasz i nie robiła problemu z wagi. Potem była na urlopie i zapisali nas do innej i początkowo wydała mi się ok, ale po dzisiejszej wizycie mam mieszane uczucia...

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Menina Autorytet
    Postów: 655 501

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Nie chcą mierzyć u mnie w przychodni. Chyba wiedza ze te pomiary to pic na wodę u takiego dziecka. Wydaje mi się długa. Może poprostu jest tłuściutka i nie ma mięśni tylko tłuszczyk. U dorosłych tez tak jest. Dlatego wagę powinno się wyrzucić w kosz

    Prawda. Tylko niepotrzebne stresy się z tego biorą...
    Mam nadzieję, że przy kolejnym dziecku będę miała już większy dystans i nie będę tak odchorowywać każdej uwagi lekarza czy innego specjalisty...

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam córeczkę urodzoną 23 sierpnia. Udzielałam się w wątku sierpniowym, ale dziewczyny przeniosły się na facebooka. Poczytałam Was trochę, poruszacie tematy, które i dla mnie są bardzo aktualne, więc postanowiłam się ujawnić.

    Decyzją córeczki jestem mamą kpi, potrzebowałam czasu aby to zaakceptować. Podcięcie wędzidełek u nas nie pomogło w powrocie do kp. Hania słabo przybiera też na wadze, obecnie jestem na diecie bez bmk, ale to chyba nie rozwiąże naszego problemu. Ze względu na asymetrię malutkiej korzystamy z fizjoterapii. Poza tym Hania jest bardzo pogodnym, aktywnym bobasem, pięknie się rozwija. Mam też starszą córkę, 3,5-letnią, która bardzo dobrze odnalazła się w roli siostry.

    Marcia86, Mimi__, Menina, Gosiaaak lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7437 3564

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, Mała Matylda. Czuj się jak u siebie 🙂

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7437 3564

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja parę dni temu ważyła 6040 i też widzę, że jest pulchniutka. Ma dwa podbródki, pucatki i puchate nóżki. 😍 Nosi rozmiar 62, ale powoli z niego wyrasta.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda wrote:
    Witajcie dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam córeczkę urodzoną 23 sierpnia. Udzielałam się w wątku sierpniowym, ale dziewczyny przeniosły się na facebooka. Poczytałam Was trochę, poruszacie tematy, które i dla mnie są bardzo aktualne, więc postanowiłam się ujawnić.

    Decyzją córeczki jestem mamą kpi, potrzebowałam czasu aby to zaakceptować. Podcięcie wędzidełek u nas nie pomogło w powrocie do kp. Hania słabo przybiera też na wadze, obecnie jestem na diecie bez bmk, ale to chyba nie rozwiąże naszego problemu. Ze względu na asymetrię malutkiej korzystamy z fizjoterapii. Poza tym Hania jest bardzo pogodnym, aktywnym bobasem, pięknie się rozwija. Mam też starszą córkę, 3,5-letnią, która bardzo dobrze odnalazła się w roli siostry.
    Hej hej witamy :) no i mogę przybić piątkę z tobą , też jestem kpi . Tak wyszło jak mała skończyła dwa miesiące. Dzisiaj podcinalismy wędzidełko. Moja Aniela jest z 27 sierpnia także mała różnica :)

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Madzia 89 Ekspertka
    Postów: 348 70

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda wrote:
    Witajcie dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam córeczkę urodzoną 23 sierpnia. Udzielałam się w wątku sierpniowym, ale dziewczyny przeniosły się na facebooka. Poczytałam Was trochę, poruszacie tematy, które i dla mnie są bardzo aktualne, więc postanowiłam się ujawnić.

    Decyzją córeczki jestem mamą kpi, potrzebowałam czasu aby to zaakceptować. Podcięcie wędzidełek u nas nie pomogło w powrocie do kp. Hania słabo przybiera też na wadze, obecnie jestem na diecie bez bmk, ale to chyba nie rozwiąże naszego problemu. Ze względu na asymetrię malutkiej korzystamy z fizjoterapii. Poza tym Hania jest bardzo pogodnym, aktywnym bobasem, pięknie się rozwija. Mam też starszą córkę, 3,5-letnią, która bardzo dobrze odnalazła się w roli siostry.
    Witamy witamy serdecznie 😁

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda wrote:
    Witajcie dziewczyny, mogę do Was dołączyć? Mam córeczkę urodzoną 23 sierpnia. Udzielałam się w wątku sierpniowym, ale dziewczyny przeniosły się na facebooka. Poczytałam Was trochę, poruszacie tematy, które i dla mnie są bardzo aktualne, więc postanowiłam się ujawnić.

    Decyzją córeczki jestem mamą kpi, potrzebowałam czasu aby to zaakceptować. Podcięcie wędzidełek u nas nie pomogło w powrocie do kp. Hania słabo przybiera też na wadze, obecnie jestem na diecie bez bmk, ale to chyba nie rozwiąże naszego problemu. Ze względu na asymetrię malutkiej korzystamy z fizjoterapii. Poza tym Hania jest bardzo pogodnym, aktywnym bobasem, pięknie się rozwija. Mam też starszą córkę, 3,5-letnią, która bardzo dobrze odnalazła się w roli siostry.

    Witaj! Pamiętam Cię z wątku sierpniowego ☺️ mój Julian jest z 28 sierpnia więc kilka dni różnicy między naszymi dziećmi ☺️

    Też korzystaliśmy z fizjoterapii, Julian miał wzmożone napięcie mięśniowe obręczy barkowej. Niedługo też czeka nas podcięcie wędzidełka (właśnie po to żeby do końca pozbyć się napięcia w barkach). Na szczęście nie mieliśmy problemu z kp 🙏

    Mam nadzieję, że odnajdziesz się na tym wątku, w każdym razie czuj się jak u siebie ☺️

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia86 wrote:
    Hej hej witamy :) no i mogę przybić piątkę z tobą , też jestem kpi . Tak wyszło jak mała skończyła dwa miesiące. Dzisiaj podcinalismy wędzidełko. Moja Aniela jest z 27 sierpnia także mała różnica :)
    Marcia, witaj w klubie, choć mam nadzieję że podcięcie wędzidełka pomoże i wkrótce z niego wystąpisz😉.
    Aktualnie jesteś wyłącznie kpi czy Aniela je też bezpośrednio z piersi?
    Jak często odciagasz? Widzę, że też masz starszą córeczkę🙂.

    Ja kpi zaczęła już w szpitalu. Hania potwornie płakała przez kilka godzin pod koniec pierwszej doby i w końcu dałam się namówić na dokarmienie. Na płacz nie pomogło, ale następnego dnia niechętnie przystawiała się do piersi, więc zaczęłam odciągać pokarm. O kp walczyłam jeszcze prawie dwa miesiące, były lepsze i gorsze momenty. Hania miała typ 3 wędzidełka podjęzykowego i znacznie skrócone wędzidełko górne. Do tego wysokie podniebienie i asymetria też nie pomagały. Po podcieciu przez kilka dni odmawiała ssania piersi, później dawała się mówić ale już rzadziej. Korzystałam z pomocy neurologopedy i cdl, ale ostatecznie pod koniec października infekcja rsv i zatkany nosek zakończyły nasze karmienie.

    Marcia86 lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 5 stycznia 2022, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za ciepłe przyjęcie😊.

    Ula, ja też Cię pamiętam🙂.

    Ulaa lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 03:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda fajnie że jesteś 😊 podziwiam matki kpi, które wybierają taką drogę. Chyba jeszcze bardziej niż te które są kp. Także ukłony dla Ciebie! Wiem co to znaczy, bo sama walczyłam o pokarm dwa tygodnie conajmniej i odciagalam cały czas...Boże co to było. Szacun!!!

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 03:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy wasze dzieci też jeszcze wstają ma cycka co trzy godziny? No kurde mój znowu wpadł w jakiś regres snu i ostatnio daje popis co 3/2.5 a nawet nad ranem co 2 godziny. Czy to się kiedyś skończy?

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Dziewczyny czy wasze dzieci też jeszcze wstają ma cycka co trzy godziny? No kurde mój znowu wpadł w jakiś regres snu i ostatnio daje popis co 3/2.5 a nawet nad ranem co 2 godziny. Czy to się kiedyś skończy?
    Co 3 to był luksus... Moja wstaje ostatnio co 2 :P

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 05:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Wagi, Pola też z tych drobnych w okolicy 6kg, nie wiem czy do 6 w ogóle już dobila, A wygląda na kawał baby :D

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7437 3564

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojej zdarza się przespać nawet 12h bez pobudki.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7437 3564

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda, ja też byłam mamą kpi przez 14 miesięcy. Trudna droga ale warto. 💪🏻 Trzymam kciuki

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Dziewczyny czy wasze dzieci też jeszcze wstają ma cycka co trzy godziny? No kurde mój znowu wpadł w jakiś regres snu i ostatnio daje popis co 3/2.5 a nawet nad ranem co 2 godziny. Czy to się kiedyś skończy?

    Skończy się, za jakieś 2-3 tygodnie, po tym jak ustąpi regres snu 😂
    U nas właśnie minęło i Julek wrócił do normy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2022, 07:31

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podzielam zdanie Gosiak jeśli chodzi o kpi. Sama przez miesiąc prawie jak Julek leżał na oiomie odciągałam co 3 godziny pokarm żeby zachować laktację, tym bardziej, że miałam jeszcze mniejszą motywację, bo Julek nie jadł tego pokarmu, bo żywiony był pozajelitowo 😐
    Ale koniec końców udało się i jestem z siebie dumna, choć było ciężko w pieruny i nieraz chciałam rzucić tym laktatorem o ścianę

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 6 stycznia 2022, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My właśnie wstaliśmy, bo wielka kupa obudziła małego smoka 😃
    Ale to dobrze, bo ostatni raz robił kupkę w poniedziałek rano więc bite 3 dni bez kupy, bąki śmierdzące walił, a kupy ani widu ani słychu i nawet windi nie pomagało 🤔
    Sytuacja już opanowana, chwilowo młody człowiek leży na macie, ja dopijam herbatkę i kładziemy się jeszcze w kimę 🤭

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
‹‹ 744 745 746 747 748 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ