Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj syn ma 2,5 roku i tez ostatnio mieliśmy trudniejszy okres. Skumulowało się z choroba. Dla zasady wszystko było na nie. Leki nocne były przed 2 rokiem życia. Całe szczęście dwa razy. Ale to jest jakiś kosmos. Ja całe szczęście byłam uprzedzona przez bratowa ze coś takiego się może zdarzyć. Wiec byłam spokojna. Ale mąż chciał egzorcyste wzywać. Nie miał pojęcia co się wyprawia. Poczytajcie o tym dziewczyny to się Wam kiedyś przypomni gdyby to się zdarzyło. Bo takie akcje są przerażajace. Dziecko w takim szale jak opetane. Nie wiadomo czy śpi czy nie.
Pokusiło mnie żeby mała posadzić i sprawdzić czy siedzi. No i siedzi. I jak odkryła to już chce. Jak myślicie czy to bardzo szkodzi jak ja na chwile będę sadzać zanim sama sie tego nauczy ?
-
Nic jej nie zaszkodzi,jak już siedzi to już praktycznie może,ja moja niestety biorę między nogami od miesiąca i siedzi,inaczej przy jej naruszeniu wykończyła by mnie!🙈ja mam tak samo dziecko ciężkie jak twoje kochana,i jakoś kabinuje żeby chwilę było spokoju,właśnie mówię do męża że nawet nie mam czasu pomalować paznokcie,już nie mówię o wyjściu do kosmetyczki,a tak mi się marzy żeby paznokcie mi zrobiła🙄kiedyś to człowiek był zadbany,a teraz to masakra!ale cóż nic nie trwa wiecznie🤗takie pocieszenie mam sama dla siebie,każdego dnia jak wstaje z myślą że dziś będzie może lepiej...no cóż nadzieja mMatka głupich...🥴
-
Dreamer ja właśnie nie byłam świadoma z tymi lękami nocnymi i byliśmy przerażeni. Ok 2 roku życia było najgorzej, takie "ataki" raz w tygodniu. Zaczęłam podawać eye q z polecenia i albo to pomogło albo czas...w każdym razie podaję dalej, a lęki nocne bardziej się nam wyciszyły, choć nie zniknęły całkiem. Ale zdarzają się dużo rzadziej, są lżejsze i szybko się kończą. Adaś rano oczywiście nic nie pamięta, on przecież spał całą noc ;p taki plus chociaż dla tego dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2022, 23:10
-
Dreamer napisz coś więcej o tych lekach nocnych. Kiedy i jak to się objawia?
Ja to nawet nie myślę o paznokciach bo nie mam czasu 😳 jak ogóle nogi raz na 1.5 tygodnia to jest dobrze. Ale mam laser, z którym chyba najwyższy czas się przeprosić. Przynajmniej będzie dłuższy efekt 😁 a lato tuż tuż31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Dreamer napisz coś więcej o tych lekach nocnych. Kiedy i jak to się objawia?
Ja to nawet nie myślę o paznokciach bo nie mam czasu 😳 jak ogóle nogi raz na 1.5 tygodnia to jest dobrze. Ale mam laser, z którym chyba najwyższy czas się przeprosić. Przynajmniej będzie dłuższy efekt 😁 a lato tuż tuż
U nas były tylko dwa ataki. Ale na spokojnie. To dopiero około 1,5 roku się może a nie musi pojawić. U nas syn się obudził około północy. Płakał, szarpał się. Nie dał się przytulić. Wyrywał się, chodził na palcach. Był w jakimś amoku. Nie wiedzieliśmy czy śpi czy nie. Chciał tylko isc przed siebie ale nie wiedział po co. Naprawdę wyglądał jak opętany. Ja miałam to szczęście ze kilka dni wcześniej mnie bratowa uprzedziła żebym się nie wystraszyła bo cos takiego się może zacząć. Ale mąż to był przerażony na serio. Baliśmy się wtedy ze to będzie się powtarzać. Ja jeszcze byłam wtedy w ciąży. A on się rzucał. Kopał. Nie mogliśmy go utrzymać. Ale całe szczęście potem było drugi raz ale łagodniej. Specjalnie o tym napisałam bo te z Was które nie maja starszych dzieci powinny mieć świadomość ze cis takiego istnieje.
Ja tez o paznokciach nawet nie marze. Ja marze żeby się w spokoju wykapać. Nawet to jes niemożliwe. Ja laserowo zrobiłam bikini i pachy. Na nogi się nie zdecydowałam niestety. I teraz wyglądam jak wyglądam. Łachudra poprostu
-
Czytałam ten artykuł przy okazji jak mój mały miał epizody że się codziennie wybudzal z płaczem. Było kilka takich dni ale myślę że to jednak ząbki. Poza tym nie miał pół roku. Jednak te które macie dzieci z lekami nocnymi to podziwiam... Raczej bym już dawno na sor jechała. Dobrze że mówicie 😊31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
A ja mimo, że mam trójkę dzieci to nie zapominam o sobie. Mają też tatę, który świetnie sobie radzi. I ja regularnie jeżdżę do kosmetyczki, bo też mi się coś należy od życia, chociażby zrobione paznokcie 😃
Poza tym.. Witam się w poniedziałek, wiosna już z nami jest, będzie coraz piękniej 🥰🌷
Miłego dnia!
Madzia 89 lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Dziewczyny kochane, jeśli dla Was ważne są te paznokcie czy kosmetyczka to stance na uszach i umawiajcie wizyty, niektóre salony nawet do 23 sa. Od razu lepiej się poczujecie, nie można całkiem zaniedbać własnych potrzeb. Mnie akurat paznokcie nie interesują, jak wrócę do pracy to będę robić,ale do kina, czy na kolację z koleżankami chodzę regularnie. Ja też jestem człowiekiem
Madzia 89, Ulaa lubią tę wiadomość
-
Benus@191 wrote:Dziewczyny kochane, jeśli dla Was ważne są te paznokcie czy kosmetyczka to stance na uszach i umawiajcie wizyty, niektóre salony nawet do 23 sa. Od razu lepiej się poczujecie, nie można całkiem zaniedbać własnych potrzeb. Mnie akurat paznokcie nie interesują, jak wrócę do pracy to będę robić,ale do kina, czy na kolację z koleżankami chodzę regularnie. Ja też jestem człowiekiem
Zgadzam się w zupełności! Te paznokcie to taki przykład 😃
Po prostu trzeba znaleźć czas tylko i wyłącznie dla siebie, bo inaczej idzie oszaleć (przynajmniej ja tak mam).
Mój mąż chodzi na squasha, ja do fizjo i kosmetyczki, a raz w miesiącu idziemy razem na randkę, tak właśnie pielęgnujemy siebie jako małżeństwo, ale też siebie jako odrębne osoby, które potrzebują resetu od domu, obowiązków, pracy itp.
Madzia 89 lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Nasza nocka była spoko, jedna pobudka o 2 na jedzenie i wstaliśmy o 6 😉
Teraz Julek jest na pierwszej drzemce, a ja piję kawkę 😃
Zastanawiamy się nad ekspresem do kawy, chcemy na pewno automatyczny, ciśnieniowy i z ceramicznym młynkiem. Możecie coś polecić? Macie jakieś doświadczenie?
Myślimy o saeco granAroma15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Moi rodzice mają Saeco jest spoko.
Wolę fryzjera stanowczo i dobrze się ubrać 😎 także w ten sposób staram się robić odskocznię. Ah no i tydzień temu byłam na imprezie, alkohol też dobra odskocznia 😁😎
Pazury mam słabe także póki co ich nie robię. Ale w wakacje hybrydy sa zawsze x😎
Co do salonów o 23, ja po 19 jestem już wykąpana i idziemy spać kolo 21 wszyscy. Stanowczo lubimy się wyspać więc kończymy dzień z dzieckiem 🤣 dzięki temu mam przespane 9 godzin i o wiele lepiej mi się funkcjonuje niż jakbym spala 6. Na szczęście ten system pasuje mojemu mężowi bo sam chodzi do pracy na dobę po której jest trochę zmęczony. Na wakacje zmienimy trochę system ale wtedy to też już nie planuje karmienia piersią. To będzie czas na odseparowanie małego, relaks mamy na słoneczku i drineczki.
Ulaa lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Teraz mi Janek zwymiotował i ogromną kupę zrobił, więc pewnie w nocy brzuch mu dokuczał. Był dzielny, bo nie płakał tylko właśnie skomlil, piszczal itp. Mam nadzieję,se to już ostatni podryg tej jelitowki, dziś po tygodniu córka do przedszkola wróciła.
A prasowania mam jak dla pułku wojska, przekichana ta choroba jest. -
My mamy ekspres Melitta. Mąż zrobił rzetelny wywiad i wybraliśmy ten. Ładny, porządny, nie aż tak drogi. Spełnia nasze wymagania. Działa pięknie od prawie 2 lat. PolecamyUlaa wrote:Nasza nocka była spoko, jedna pobudka o 2 na jedzenie i wstaliśmy o 6 😉
Teraz Julek jest na pierwszej drzemce, a ja piję kawkę 😃
Zastanawiamy się nad ekspresem do kawy, chcemy na pewno automatyczny, ciśnieniowy i z ceramicznym młynkiem. Możecie coś polecić? Macie jakieś doświadczenie?
Myślimy o saeco granAroma
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Marcia86 wrote:My mamy ekspres Melitta. Mąż zrobił rzetelny wywiad i wybraliśmy ten. Ładny, porządny, nie aż tak drogi. Spełnia nasze wymagania. Działa pięknie od prawie 2 lat. Polecamy
Fajny! Ale jeden z naszych kryteriów nie jest spełniony, bo Wasz ma młynek stalowy, a my jednak chcemy ceramiczny15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Jane, my właśnie wprowadzamy Bebilon Pepti Syneo, gdy dostałam receptę czytałam o tych specjalistycznych mieszankach i znalazłam taką tabelkę:jane789 wrote:Dziewczyny, a podaje któraś z Was Neocate LCP? Zastanawiam się nad nim.
Później jeszcze rozmawiałam na ten temat z pediatrą. Gdy podejrzewa się alergię na bmk zwykle zaczyna się od tego mleka które dostała moja Hania. Jeśli nie ma poprawy lub już wyjściowo widać że problem jest bardzo nasilony od razu wprowadza się Nutramigen. Dopiero jeśli te mleka się nie sprawdzą zaleca się Neocate.
Nie wyobrażam sobie życia bez dobrego ekspresu do kawy. Aktualnie od trzech lat mamy De'Longhi Dinamica 353.75. Kawa, którą robi bardzo mi smakuje, ale nie ma ceramicznego młynka, więc nie spełnia Twoich kryteriów. Z całego serca popieram pomysł zakupu ekspresu! Uważam, że powinni dodawać taki sprzęt do każdego noworodka, razem z suszarką bębnową😉.Ulaa wrote:Zastanawiamy się nad ekspresem do kawy, chcemy na pewno automatyczny, ciśnieniowy i z ceramicznym młynkiem. Możecie coś polecić? Macie jakieś doświadczenie?
Myślimy o saeco granAromaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 18:46
jane789 lubi tę wiadomość
