X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 16 października 2022, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówi się, że dzieci gdy zabkuja potrzebują więcej cycusia w buzi. Pewnie chodzi o bliskość matki i ukojenie bólu.

    Tak jak dreamer pisze, gdy ktoś nie ma problemu ze snem dziecka to nie ma potrzeby edukowania się. Tak samo u nas było z dyschezja jelitowa. Jak młody miał bóle brzucha to wszyscy mówili że to kolka. A u nas.to była inna bajka. I te rady... Dobijające. Kto widział mojego syna w tamtych czasach to od razu zmieniał zdanie, wiedział że to był płacz z bólu. Ale sama też musiałam o tym poczytać żeby zrozumieć.

    Mi rady konsultantek snu też dużo pomogły. Ale też się nie spinam ze wszystkim. Akurat mój młody nie bierze mnie za rękę gdy chce spać. On jest nie do zajechania, nie wykazuje zmęczenia, nie ma czasu się wyciszyć i uspokoić. To ja muszę zarządzić próbę drzemki. Także podążać to ja mogłabym sobie za nim ale do grobu 😅 bo by mnie zajechał 🤣

    U nas jazda samochodem bardzo dobrze. Mam w ogóle wrażenie że spokojniej jedzie jak siedzi sobie sam z tyłu niż jak jede z nimz tyłu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2022, 21:29

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 16 października 2022, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swatka szczęśliwego rozwiązania. Trzymam kciuki i życzę dużo siły. 😉

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 16 października 2022, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze dodam co do mojego pierworodnego ze jak skończył rok to bral mnie za rękę i usypiał w minutę. A jak skończył dwa lata to diabeł w niego wstąpił i spanie to największa kara. Wiele miesięcy walki do pozna, awantury i uciekanie po całym domu. Także Kochane dużo jesZcze przed nami.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2022, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziecko wieczorem zeszło z naszego łóżka, pokazało na swoje, położyło się na poduszkę i wstało 6.30. Papa w żłobku do mamy i nara 😍 i mamy pierwsze kroki!

    Madzia 89, lestaa, Marcia86 lubią tę wiadomość

  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 18 października 2022, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ciężka niedziela po południu, bo dopadł nas jakiś wirus żołądkowy, ja i mąż mieliśmy sporo przejść, a Mały tylko gorączka bez żadnych innych objawów. Wczoraj ledwo żyliśmy ze zmęczenia i ciągle odsypialiśmy na zmianę. Już teraz wiem jak to jest być rodzicem i nie ma L4 ;)

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 19 października 2022, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i u nas jedna drzemka. Rano nie chce isc spać o 9 jak zawsze tylko o 11. No i potem nie ma jak zrobić druga drzemkę wiec kładę na noc o 18. Najwiecej dzieci przechodzi na jedna drzemkę około 14 msc. A śpiochy podobno do 18 miesiąca 😂 w każdym razie ja nie ubolewam. Może będzie łatwiejsza organizacja dnia przy jednym spaniu.
    No i sukces. Wczoraj mąż pierwszy raz uśpił swoje dziecko. 14 miesięcy !!! Alleluja

    Mimi__, lestaa lubią tę wiadomość

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 19 października 2022, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba covid. Ale jeszcze zobaczymy za kilka dni.

    Co do snu to nasz szedł spać ostatnio na dwie drzemki, a dzisiaj dopiero pierwsza drzemka o 13 😅 może to po szczepieniu które mieliśmy wczoraj może ciul wie 🤪

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 20 października 2022, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak teraz z objawami covida ? Bo nagle przestał być groźbą choroba. Trochę komiczne to wszystko.

    Czy u kogoś już tatoza? Bo u nas nagle płacz o tatę jak wychodzi do pracy.

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 20 października 2022, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Jak teraz z objawami covida ? Bo nagle przestał być groźbą choroba. Trochę komiczne to wszystko.

    Czy u kogoś już tatoza? Bo u nas nagle płacz o tatę jak wychodzi do pracy.

    U nas, mało że do pracy wychodzi to jeszcze siostrę zabiera. Okropna rozpacz.

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 20 października 2022, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tatoza w.ciagu dnia jest od początku. Mama tylko na noc 😁😂

    Moja mama ma zapalenie krtani i gorączkę, ja mam goraczke, flegmę, kaszel i katar. Jutro się wymarze w domu. Omicron trwa krócej i już nie atakuje tak dolnych dróg oddechowych na szczęście. Młody na szczęście póki co ok, mam nadzieję że cokolwiek to nie jest to z mlekiem pin dostaje przeciwciała. Ostatnio jak chorowałam też miał tylko lekki katar a ja byłam rozlozona na łopatki

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 20 października 2022, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Omikron zdecydowanie inaczej, u nas właśnie przy problemach żołądkowych lekarze podejrzewali rota lub Covida, ale z mężem zrobiliśmy testy apteczne i były negatywne.
    My wróciliśmy już do formy. Dziwnie tak było znów cały dzień Małym się zajmować ;)

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 20 października 2022, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez miałam kilka przeziębień w ostatnim czasie No ale te domowe testu negatywne. W sumie to miałam chyba tylko raz covida wtedy jak się dopiero zaczynał. Synek miał wtedy roczek. Przeszedł bezobjawowo. My wiemy ze to był covid po braku węchu przez dlugooo. Później nas już nie złapało a nie jesteśmy szczepieni.
    U nas wróciła druga drzemka. No i panna troszkę chętniej autem jeździ. Trzy wyjazdy dzisiaj i wszystkie bez aferki

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 20 października 2022, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jestem pozytywna. Tylko płyn dotknął testu i zaraz pozytyw. Ale też tak się czuję. Na tą chwilę gorączka, rozbicie katar okropny i kaszel.

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2022, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się! W moim otoczeniu już dawno nie było żadnych zakażeń i mam wrażenie że już nikt o covidze nie myśli. Zostały tylko maseczki u lekarza

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 20 października 2022, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to już nawet maseczek nie ma u lekarza. Ale jak byłam ostatnio w przychodni to lekarz mówił ze sporo się covidow trafia. Tylko teraz już nie nagłaśniaja całe szczęście.
    Zdrówka. Oby dzieciaczek dobrze zniósł

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2022, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, u nas coś się dzieje, 4 wielkie zielone kupki i poszła spać na noc o 17.30. czy to możliwe że już piąte zęby? Jak chciałam sprawdzić to mnie z uśmiechem użarła 😆

  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 24 października 2022, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mam Dziewczyny stresa przed powrotem do pracy, to już za nieco ponad tydzień.
    Codziennie rano ból brzucha, na męża pokrzykuje. Wiem, że wszystko jest trudne zanim stanie się łatwe ale jednak jest tu trochę logistycznych problemów do ogarnięcia.

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 24 października 2022, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus wierze. Ja sobie nie wyobrażam powrotu do pracy. Moj mąż pracuje dużo więcej niz etat. A dziadkowie coz. Zauważam ze zaangażowanie w opiekę nad wnukami maleje z każdym nowym wnukiem. Dla obu babć moja córka jest czwartym wnukiem. Przy pierwszych dzieciach w rodzinie ta chęć pomocy była zdecydowanie większa. Świata poza tymi dziećmi nie widzieli. Mnóstwo zapału i energi. No i radość ze końcu się doczekali na upragnione wnuki. A teraz są już trochę wypaleni. W sumie ja to rozumiem nawet. Mnie te dzieci męczą a co dopiero starsze osoby. I wiem ze ta logistyka nie jest łatwa. Bez dziadków naprawdę ciezki temat do ogarnięcia. Pamietam jak dzieci koleżanek z pracy siedziały w przedszkolach po 12 godzin. Przykre to jest i nie chciałabym tego dla własnych dzieci. I mam tez w otoczeniu trochę takich przypadków ze dzieci są bardziej przywiązane do niani niż do mamy. No i jak spędzają z nimi całe dnie to nic dziwnego. Mama wraca, chwile spędzi z dzieckiem i kładzie spać. Sama nie wiem jak mam moje plany zawodowe pokierować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2022, 19:48

  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 24 października 2022, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas decyzja że postaram się wrócić jak najpóźniej do pracy. Czytaj nie za 2 miesiące tylko może za 5/6.
    Co do dziadków to tak, to jest w tych czasach luksus mieć takich co zajmą się wnukiem. Moi rodzice pracują i jeszcze pracować będą. Teściowa na emeryturę, ma 6 wnuków więc ma zobowiązania co do nich. 😅 I powiedziała że jak będzie potrzeba to co 3 dzień się może zająć się młodym 😵‍💫😀 ale nie przez długi okres. Dlatego może na te wiosenne miesiące a później mam wakacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2022, 20:43

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Benus@191 Ekspertka
    Postów: 351 87

    Wysłany: 24 października 2022, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Benus wierze. Ja sobie nie wyobrażam powrotu do pracy. Moj mąż pracuje dużo więcej niz etat. A dziadkowie coz. Zauważam ze zaangażowanie w opiekę nad wnukami maleje z każdym nowym wnukiem. Dla obu babć moja córka jest czwartym wnukiem. Przy pierwszych dzieciach w rodzinie ta chęć pomocy była zdecydowanie większa. Świata poza tymi dziećmi nie widzieli. Mnóstwo zapału i energi. No i radość ze końcu się doczekali na upragnione wnuki. A teraz są już trochę wypaleni. W sumie ja to rozumiem nawet. Mnie te dzieci męczą a co dopiero starsze osoby. I wiem ze ta logistyka nie jest łatwa. Bez dziadków naprawdę ciezki temat do ogarnięcia. Pamietam jak dzieci koleżanek z pracy siedziały w przedszkolach po 12 godzin. Przykre to jest i nie chciałabym tego dla własnych dzieci. I mam tez w otoczeniu trochę takich przypadków ze dzieci są bardziej przywiązane do niani niż do mamy. No i jak spędzają z nimi całe dnie to nic dziwnego. Mama wraca, chwile spędzi z dzieckiem i kładzie spać. Sama nie wiem jak mam moje plany zawodowe pokierować

    Tu mnie właśnie ta logistyka trochę wystraszyła, bo mój max na przebywanie dzieci w placówkach to 7 h dla Jasia i 8 h dla starszej córki. Z tym, że ona sama chce, żeby jej nie zabierać przed 15, bo wtedy się końca zajęcia wszystkie i mają więcej swobodnej zabawy.
    Dziś robilam próbę generalną z odwozeniem i przywożeniem dzieci, tak jakbym pracowała normalna moja ilość godzin już, i wyszło spoko. Na 15.10 byłam z dziećmi w domu, po drodze jeszcze zaliczając huśtawki. Ogarnie się, będzie dobrze ale nigdy bym nie uwierzyła, że to tyle stresu i nerwów kosztuje, gdybym sama tego nie przeżywała.
    Dziadków też nie mamy do pomocy. Ale prawdę piszesz, że entuzjazm do pomocy maleje z każdym nowym wnukiem :D

‹‹ 868 869 870 871 872 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ