Mamusie z Śląska - łączymy się :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do prentalnych ja robiłam w gyncenter polecam fachowa obsługa. Sugeruje pójść do pani doktor kobiety bo sa milsze niż panowie aczkolwiek faceci lekarze są poprostu bardziej rzeczowi i nie wzdychaja tak jak kobiety nad każdym paluszkiem czy noskiem czy ustami.
jenny88 lubi tę wiadomość
Syn Filip 28 czerwiec -
Karolina@ wrote:Hehe z całych sił życzę Ci, abyś szybko nie urodziła. A ile już Kinga waży?
U mnie było tak: pod koniec stycznia już miałam rozwarcie na 1.5cm i moja gin mówi mi, że już więcej się nie spotkamy na wizycie. Ale gdyby co to mam przyjść w połowie lutego na kontrolę i przedłużenie L4. I co? urodziłam jeszcze 3 dni po terminie
Absolutnie nie chcę Cię dołować, ale tak patrząc na statystyki marcówek to większość urodziła po tp
a to mam się męczyć z brzuchem w te upały ? ja już bym chciała zeby jednak była z nami jeszcze jakbym sie dobrze czuła to by mi nie przeszkadzało i mogłaby sobie tam siedzieć.
Kinga waży ok.3.2.
U nas dziewczyny zaczęły się rozpakowywać już koło 12 lipca, a kilka pierworódek urodziło w 36/37 tc więc różnie bywa . Ja się skupiam na sobie i moim rozwarciu.Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Karolina@ wrote:Gratuluję nowej pracy. Oby tylko dawała Ci satysfakcję (i pieniądze) Dobrze zrozumiałam, ze będziesz pracować w domu? Z Arturkiem będzie mama zostawać? Pisałaś coś o żłobku?
Będę pracować poza domem, ale późnym wieczorem, jak Artur zaśnie, będę drukowac trochę papierów i przygotowywać na następny dzień, wiec trochę będe pracować w domu Teściowa będzie z Arturem, ona ma świetne podejście do dzieci, także będę spokojna. Jedynie serce boli, ze od września w czasie adaptacji w żłobku Artur będzie z tatą i babcią, nie ze mną
-
Karolina@ wrote:Wiesz jak to się nazywa? Wyłudzanie pieniędzy z nfzu. Im dużej jesteś w szpitalu tym więcej szpital dostaje $. Badania, obserwacje - ściema jakich mało. Niepotrzebnie tylko się wynudzisz i jeszcze złapiesz doła słuchając płaczu noworodków, bo będziesz już chciała mieć swoje maleństwo przy sobie.
Że tak powiem "żal.pl"...
No, dokładnie, zwłaszcza, że dopiero jak pacjentka jest 4 doby w szpitalu, to dostają za nią kasę NFZ. Dlatego chcą, by była 4 dni przed cc
-
paola89 wrote:No to po dzisiejszej wizycie gin powiedział że mam wracać do domu i czekać aż się zacznie bo wszystko gotowe do porodu jak nie chce rodzić w najbliższym czasie to mam leżeć pff na pewno ... do TP powinnam spokojnie urodzić ( taki doktorek pewny - mam nadzieję że tak będzie ) a jak nie to mam 16 sierpnia przyjść na wizytę.
Także zabieram się za sprzątanie , spacery itd. może coś ruszy
Przypomnij, proszę, na kiedy masz termin?
-
Paola to już wkrótce i utulisz swoje małe szczęście Kinga pewnie też się nie może doczekac
Ja wam powiem że moje życie nabrało takiego rozpędu wstaje jest 6 a zanim się obejrze jest już 20
Nie wyobrażam sobie powrotu do pracy
Karolina nie dam rady jutro przyjeżdża moja siostra z Niemiec w końcu już tak dawno jej nie widziałam.
Wiecie tęsknię za nią bardzo mocno
Chciałabym by widziała jak Maks nabywa nowe umiejętności. A teraz po ostatnich zamachach mówi że się powoli boi tam mieszkać... -
jenny88 wrote:Czy któraś z Was robiła badania prenatalne w Gyncentrum w Katowicach ?? Polecacie tą placówkę ??
Ja robiłam. Byłam zadowolona z dwóch u dr Rozmus-Warcholinskiej. Jedno z braku miejsc zrobiłam u dra Szwaczki i tego nie polecam.jenny88 lubi tę wiadomość
-
jesslin87 wrote:Paola to już wkrótce i utulisz swoje małe szczęście Kinga pewnie też się nie może doczekac
Ja wam powiem że moje życie nabrało takiego rozpędu wstaje jest 6 a zanim się obejrze jest już 20
Nie wyobrażam sobie powrotu do pracy
Karolina nie dam rady jutro przyjeżdża moja siostra z Niemiec w końcu już tak dawno jej nie widziałam.
Wiecie tęsknię za nią bardzo mocno
Chciałabym by widziała jak Maks nabywa nowe umiejętności. A teraz po ostatnich zamachach mówi że się powoli boi tam mieszkać...
Jesslin a dokładnie to którego września kończy Ci się UM?
Jej no Maks już jest na takim etapie że pewnie biegasz za nim ciekawe dziecko będzie teraz wykorzystywać mamcię
Korzystaj póki siostra jest
A z tymi zamachami to coraz więcej osób się boi , dużo dziewczyn u nas na forum też piszę że boją się gdzieś wyjść a już same to w ogóle ...Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ja teraz dokładnie nie pamiętam ale jakoś do 11 września chyba mam. No i jeszcze mam prawie 70 dni urlopu zaległego. Więc jeszcze posiedze z Maksem.
No czekam jak na szpilkach kiedy przyjedzie
Wiecie czasem siedze i widzę te zamachy to jak ktoś kogoś zabił np jak ta dziewczynkę co wchodziła do księgarni. No masakra. -
a no tak bo jeszcze urlop zaległy to dobrze , korzystaj Maksiu też niech wykorzysta mamcię
to jak siostra teraz przyjeżdża to już w ogóle nas opuścisz ale nie zapomnij że też jesteśmy ciekawe co tam u Was
No masakra , ale sami ich pozwalali wpuszczać do europy nawet bez żadnych dokumentów , bez kontroli to teraz robią co chcą jak tego nei opanują to za kilka lat nie będzie już europejczyków , gdzie się nie obrócimy tam będzie multikultiNasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Paola życzę szybkiego porodu bezbolesnego o ile się tak da zleci szybciutko mi pozostało planowane 46dni leci jak nie wiem szkoda tylko ze później moj niemowlaczek tez tak szybko będzie rosl:(
Wczoraj na szkole rodzenia przebieraliśmy i kąpali ale właściwie to mąż to robił mnie nawet nie dopuścił ale to dobrze
Ogólnie ktora planuje szkole szczególnie platna- jak dla nas mega strata kasy nic nowego się nie dowiedziałam czego bym z netu lub od was juz nie słyszała.FreshMm, paola89, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Jesslin, korzystaj z okazji że siostra jest
Mychakruszyna, dzięki
Dobrze niech się tatuś angażuje
My dlatego zrezygnowaliśmy z SR bo spodziewałam się że wiadomości będą podobne do tych z neta albo z forum a w sumie z forum najwięcej się dowiedziałam bo dziewczyny piszą o swoich doświadczeniach i można porównaćjesslin87 lubi tę wiadomość
Nasze maleństwo :* Kinga 21.08.2016r. -
Ja chodziłam na SR ale u nas była darmowa a tak to próbuję się nacieszyć ostatnimi wolnymi dniami i ogarniam siebie i mieszkanie Ostatni weekend tylko w dwójkę i planujemy z mężem jakiś seans filmowy, popcorn itpPCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Ja nie byłam na wszystkich zajęciach z SR, ale podobały mi się z pierwszej pomocy i z porodu, gdyż opisywali, jak wygląda poród i chwile po porodzie w tym danym szpitalu, przy którym była SR. Spoko były też ćwiczenia, trochę się pogimnastykowałam, spotkałam inne ciężarne mamy, ale poza tym też bez szału. Chodziłam na szkołę przy SIMIN, darmową.