X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie z Śląska - łączymy się :)
Odpowiedz

Mamusie z Śląska - łączymy się :)

Oceń ten wątek:
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon fajnie ze macierzystwo tak cię cieszy :) nasz Wiktorek też juz jest wyczekiwany od dawna choć ostatnie dni lapie się na tym ze mam nerwy na jego dynamiczne ruchy i przez myśl przechodzi mi ze mam juz dość :/ a potem mi smutno ze tak myślę :/ ale codziennie mam problem z żołądkiem, kładę się spać a wszystko mi się cofa na wymioty i odbija mi się mimo ze jem o 19 a spać idę 23:/

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falon tak te małe osiągnięcia dziecka są niesamowite :) a jak coś zrobi po raz pierwszy to nic tylko łzy w oczach :)

    Ehh dopiero co rodzilas a Julia już ma 4 miesiące jak ten czas leci :)

    Mychakruszyna spokojnie każda mama ma już pod koniec dość niestety ale dziecko już jest duże też ma mało miejsca to i nam coraz mniej komfortowo :) ale to już ostatnia prosta i Witkor będzie z wami :) a w sumie ciąża donoszona to 38 tydzień a to już niedaleko :)
    Więc może się coś ruszy :)

    Paola no właśnie o to chodzi że nie wiem wogole co zrobić ciągle szukam inspiracji a nic mi nie podchodzi.

    Myślę żeby zrobić koreczki no i koniec nic więcej mi nie przychodzi do głowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 13:13

    Falon, mychakruszyna lubią tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paola89 wrote:
    FreshMm , gin i położna powiedzieli mi to samo :P że jak na pierworódkę to super wszystko przygotowane no ale póki co skurczy brakuje :P


    Musisz męża uruchomić, trochę pieszczot i może pójdzie xD

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • agus3004 Autorytet
    Postów: 677 637

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    U nas wszystko w jak najlepszym porządku :)
    Igorek rośnie jak na drożdżach, we wtorek idziemy na kolejne szczepienie więc dowiem się ile mój maluszek waży. W dzień już się coraz dłużej bawimy, chociaż wydaje mi się, że ma kolejny skok rozwojowy bo od jakiś 3 dni zrobił się marudny i płaczliwy. Ale nie narzekam, noce nadal ładnie przesypia.
    I ten Jego cudny uśmiech :) nie opuszcza go niemal cały dzień
    Gaduła z niego straszna, najlepiej gaworzy w nocy jak zje i zmieniam mu pieluszkę to rozgaduje się na maksa :)
    Ah jak ja Go Kocham :*

    Fajnie, że u Was też wszystko dobrze :)

    Niedługo nasze grono powiększy się o kolejne maluszki :)

    Pozdrawiamy

    jesslin87, Falon lubią tę wiadomość

    Moja miłość <3 IGOREK <3
    f2wlx1hp21wq3sfq.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mychakruszyna, też miałam ostatnio taki okres że jadłam max do 20 , kładłam się 22-23 a nawet w nocy potrafił mnie refluks obudzić :/ więc pewnie musisz to jakoś przeczekać .

    Jesslin , spokojnie coś wymyślisz :) może Maksiu Ci podpowie co sobie życzy hehe :D :P

    FreshMm , dzisiaj mi to położna zaleciła :D tzn. nam :P mówi że mamy się brać do roboty a nie czekać aż samo ruszy .

    Fajnie że te dzieciaki tak wam rosną i widzicie ich rozwój :) wszystkie mamy zadowolone i dumne :) więc która planuje kolejne :P ?

    FreshMm lubi tę wiadomość

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola, bo to działa :) ja nie miałam męża w domu, sama sobie trochę tylko umiliłam czas i po kilkunastu godzinach jechaliśmy na porodówkę ;)

    jesslin87, paola89 lubią tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • Falon Autorytet
    Postów: 642 1221

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Falon fajnie ze macierzystwo tak cię cieszy :) nasz Wiktorek też juz jest wyczekiwany od dawna choć ostatnie dni lapie się na tym ze mam nerwy na jego dynamiczne ruchy i przez myśl przechodzi mi ze mam juz dość :/ a potem mi smutno ze tak myślę :/ ale codziennie mam problem z żołądkiem, kładę się spać a wszystko mi się cofa na wymioty i odbija mi się mimo ze jem o 19 a spać idę 23:/

    mychakruszyna absolutnie nie obwiniaj się za takie myśli! Ja na finale też już miałam takie chwile... zresztą u nas na marcówkach zdecydowana większość mam czekała na finał z niecierpliwością. Jeszcze troszeczkę Ci zostało. Dasz radę! Trzymam kciukasy! &&& :-D;-);-D

    jesslin87, mychakruszyna lubią tę wiadomość

    201604051765.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    Paola, bo to działa :) ja nie miałam męża w domu, sama sobie trochę tylko umiliłam czas i po kilkunastu godzinach jechaliśmy na porodówkę ;)

    Poważnie ? jakoś w to do końca wierzyć mi się nie chciało :P bo dziewczyny różnie pisały no ale spróbować można :P

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na mnie przytulanie z mężem nie dało żadnych efektów. Od 36 tc. średnio co drugi dzień, a i tak urodziłam po terminie... Ciekawe od czego to zależy?

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem czy samo sobą coś da bo tu głównie chodzi o nasienie męża które ma w sobie prolaktyne która spowoduje skrócenie się szyjki i postęp rozwarcia.

    A sama sobie tego nie za aplikujesz.

    Czytalam że dobrze jest skakać na piłce i tego bym próbowała.

    A tak naprawdę dziecko się urodzi kiedy będzie gotowe i żadne działanie tego nie przyspieszy.

    paola89 lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesslin, dokładnie :) jak samo będzie chciało i będzie gotowe to wyjdzie, gorzej jak niektóre dziewczyny u nas dobijaja do 42 tc i nadal cisza :/
    Jedne rodzą już od 36 tc i to pierworódki a inne się jeszcze tak męczą że nie zostaje nic poza wywołaniem .

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesslin87 wrote:
    Ja nie wiem czy samo sobą coś da bo tu głównie chodzi o nasienie męża które ma w sobie prolaktyne która spowoduje skrócenie się szyjki i postęp rozwarcia.

    A sama sobie tego nie za aplikujesz.

    Czytalam że dobrze jest skakać na piłce i tego bym próbowała.

    A tak naprawdę dziecko się urodzi kiedy będzie gotowe i żadne działanie tego nie przyspieszy.


    Podniecenie może wywołać skurcze. Jasne, nie u każdej, ale ja miałam zakaz seksu do 38 tygodnia, bo podczas podniecenia bardzo napinał mi się brzuch, aż nienaturalnie i czułam skurcze. Gin powiedział, że jak zacznę współżyć, to zacznę rodzić.

    paola89 lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    Podniecenie może wywołać skurcze. Jasne, nie u każdej, ale ja miałam zakaz seksu do 38 tygodnia, bo podczas podniecenia bardzo napinał mi się brzuch, aż nienaturalnie i czułam skurcze. Gin powiedział, że jak zacznę współżyć, to zacznę rodzić.

    u mnie też się tak wszystko napinało i sami stwierdziliśmy że nic nie będziemy robić bo się baliśmy, nawet przy podstawowych codziennych czynnościach , a teraz jakby mogło coś ruszyć to cisza :P

    FreshMm lubi tę wiadomość

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • klaudia12369 Autorytet
    Postów: 346 293

    Wysłany: 8 sierpnia 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, chciałam tylko napisać że dzisiaj przyszedł na świat nasz syn Adaś :D 3580 g 54 cm i 10 pkt :love:

    agus3004, mychakruszyna, jesslin87, paola89, jenny88, LaRa lubią tę wiadomość

    PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
    o148jw4z8q8kgslq.png
  • agus3004 Autorytet
    Postów: 677 637

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 03:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia12369 wrote:
    Hej, chciałam tylko napisać że dzisiaj przyszedł na świat nasz syn Adaś :D 3580 g 54 cm i 10 pkt :love:
    Gratulacje :-* Dużo zdrówka dla Was

    Moja miłość <3 IGOREK <3
    f2wlx1hp21wq3sfq.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia ale się cieszę :D super gratuluję :) boziu ale fajnie ja jeszcze 35 :P kurde jakoś nagle od 5dni zwolnilo to odliczanie :(

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa zapomniałam wam powiedzieć na 1 stronie mamy dziewczynę Little Red Fox wrześniówka - urodziła Filipka 30lipca ;) pierwsza rozpakowana wrześniówka :)

    jenny88 lubi tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mychakruszyna, co się tak synkowi śpieszyło jak TP na wrzesień :) ?

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no widzisz wszystkie się zdziwiłyśmy :P w 35+2 urodziła ;) toż to ja za 2 dni :-o o nie nie za gorąco na dworze żeby rodzic poczekam na ochlodzenie :P

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mógł jeszcze siedzieć w brzuszku mamci :)

    haha no tak :P niech wyjdzie jak będzie Tobie wygodnie i jemu :)

    a te moje dziecko ciągle uparte :P chociaż dzisiaj w nocy myślałam że coś zaczyna się dziać bo skurcze lekkie już miałam, brzuchol twardy , w pachwinach rwie, dziwnie się czułam , niby nadal sie to utrzymuje więc może coś się powoli już rozkręci :) ważne żeby nie ucichło :)

    mychakruszyna, jesslin87 lubią tę wiadomość

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
‹‹ 68 69 70 71 72 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ