X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie z Śląska - łączymy się :)
Odpowiedz

Mamusie z Śląska - łączymy się :)

Oceń ten wątek:
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby to już była przepowiednia konca ;) daj znać czy idzie do przodu :)

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamuś. Dużo zdrówka dla Was i malutkich Skarbów :) Która następna? Paola :)

    Kurcze dziewczyny, co to za pogoda? Depresji można dostać, a to dopiero sierpień. Cały czas pamięcią sięgam do zeszłorocznego lata i tych upałów, tropikalnych nocy :) Całe szczęście, że Chorwacja jeszcze przede mną :P

    jesslin87 lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    klaudia12369 wrote:
    Hej, chciałam tylko napisać że dzisiaj przyszedł na świat nasz syn Adaś :D 3580 g 54 cm i 10 pkt :love:

    Gratulacje :) czekamy na opis porodu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2016, 22:45

    74diqps6a69lyc94.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 9 sierpnia 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola jak ma się coś rozkręcić to szybko pod prysznic ciepła woda na plecy :) albo się uspokoi i to tylko przepowiadanie albo nasili a wtedy to już poród lada chwila :)


    Karolina a kiedy dokładnie jedziecie?

    Też uważam że w tym roku ta pogoda nie bardzo dopisała...

    74diqps6a69lyc94.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola pewnie rodzi albo już urodziła :)

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 02:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, w Chorzowie ciągle mam upały :P rzadko pada.

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm - parasol rozłożyłaś nad Chorzowem czy coś? :)

    Jesslin87 - wyjeżdżamy 21 sierpnia wieczorem (po wieczornym rytuale), tak aby rano w okolicach porannej pobudki Tomka być już na miejscu. 1200 km :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 08:18

    FreshMm lubi tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę wam Karolina spokojnej podróży my też zawsze z Maksem podróżujemy w nocy zeby spał spokojnie w aucie :)

    Karolina@ lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesslin87 wrote:
    Życzę wam Karolina spokojnej podróży my też zawsze z Maksem podróżujemy w nocy zeby spał spokojnie w aucie :)

    Dzięki :) jakoś jestem spokojna o tę podróż. Tomek zawsze po kilku kilometrach zasypia w samochodzie. A po drugie to będzie czas jego snu nocnego i nie powinno być żadnych problemów. Jedynie co mnie martwi, że będzie tak długo siedział w tym foteliku, gdzie pozycja jest jaka jest... Mam w planach podczas tankowania auta go karmić i choć na kilkanaście minut wyciągać go w fotelika, no ale wiadomo...

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola od wczoraj się nie odzywa. Czyżby już tuliła Kingę? :) Jesslin poślij jej smsa :P

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam z nią na FB wszystko ustało :(

    74diqps6a69lyc94.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A juz miałam nadzieje ze ma to za soba;) oj ile bym dała żeby na wczasy jechać eh... Może się uda na wiosnę ;)

    Tak sobie wczoraj myślałam...jak to wygląda z karmieniem w nocy maluszka w szpitalu? Co jesli będę twardo spala i nie usłyszę ze chce jeść? Wiadomo dla mnie to też nowa sytuacja i organizm nie jest przyzwyczajony i boje się że albo ja nie usłyszę albo maluch się nie upomni...

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • Karolina@ Autorytet
    Postów: 1308 2264

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    A juz miałam nadzieje ze ma to za soba;) oj ile bym dała żeby na wczasy jechać eh... Może się uda na wiosnę ;)

    Tak sobie wczoraj myślałam...jak to wygląda z karmieniem w nocy maluszka w szpitalu? Co jesli będę twardo spala i nie usłyszę ze chce jeść? Wiadomo dla mnie to też nowa sytuacja i organizm nie jest przyzwyczajony i boje się że albo ja nie usłyszę albo maluch się nie upomni...

    Po porodzie wszystko się zmienia. Nie bój się, swoje dziecko na pewno usłyszysz. Ja po porodzie dobrych kilka tygodni tak na prawdę nie spałam tylko "czuwałam". Dużo też zależy od dziecka - mój przez pierwsze trzy doby w ogóle nie chciał jeść. Wiecznie spał a wepchnięcie w niego choć kropelki mleka graniczyło z cudem. Poza tym w szpitalu i tak jest wieczny krzyk więc nie licz na to, że w szpitalu jakoś specjalnie się wyśpisz :P

    jesslin87, mychakruszyna lubią tę wiadomość

    atdc20mmz2wpi7xu.png

    2fwacsqvbzwg1byy.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coś ostatnio jak chce wejść na belly to ciągle sa aktualizacje :[

    tak jak Jesslin pisała, było i się skończyło ;P ehh .. wczoraj na ktg były jakies skurcze i to tak co 10 min ale mnie to nie bolało zbytnio ...

    jak nie urodzę do soboty to mam sobie w niedziele zaserwować olej rycynowy .. ale już chyba wolę żeby oxy mi podali , zwłaszcza że z rozwarciem się męczyć nie będe bo już jest .
    Jedyne pocieszenie póki co to takie że powinno szybko pójść ze względu na "gotowość" no ale czas pokaże.

    nie wiem czy tutaj pisałam , ale w pracy miałam babke która rodziła 15 lat temu. Jak młoda zaczynała sie drzeć bo była głodna to mąż ją brał i przystawiał matce do piersi bo ona tak mocno spała że nic ją nie obudziło :D nawet nie wiedziała że przez sen karmiła :P

    jesslin87, Agga lubią tę wiadomość

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    A juz miałam nadzieje ze ma to za soba;) oj ile bym dała żeby na wczasy jechać eh... Może się uda na wiosnę ;)

    Tak sobie wczoraj myślałam...jak to wygląda z karmieniem w nocy maluszka w szpitalu? Co jesli będę twardo spala i nie usłyszę ze chce jeść? Wiadomo dla mnie to też nowa sytuacja i organizm nie jest przyzwyczajony i boje się że albo ja nie usłyszę albo maluch się nie upomni...


    Tak jak Karolina pisze ja myslalam ze się wyspie w szpitalu a tu nic jest głośno praktycznie non stop nie ważne czy ranek czy środek dnia czy noc. Odbywają się porody dzieci płaczą.

    Ja ogólnie śpię lekko ale przy dziecku to człowiek spi tak czujnie że się martw :) ja na początku dla pewności nastawialam Budzik co trzy godziny a on i tak zawsze płakał wcześniej niż Budzik zadzwonil :)

    paola89 lubi tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
  • Agga Autorytet
    Postów: 472 423

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) ja rowniez ze slaska :) widze, ze juz jestescie na finishu badz po :)
    szczesliwych rozwiazan zycze oczekujacym mamusiom na porod :)

    jesslin87, FreshMm lubią tę wiadomość

    3jvzhdge7ui8eco8.pngkm5sp07wzs12381t.png[/url]
    [*] 13.06.2014
    [*] 14.02.2014
  • animka899 Autorytet
    Postów: 1929 983

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja ze śląska też, mogę dołączyć?:)

    FreshMm lubi tę wiadomość

    201512131765.png

    201909081765.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne witamy na pokładzie :) Agga życzę powodzenia w ciąży bo widzę że to początek ;) skąd jesteś?
    animka a ty skąd jesteś :)?

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesslin ja tez mam sen bardzo czujny jak mąż gada w nocy czy przewraca się od razu wiem, jednak po porodzie zmęczenie może to zmienić. Zastanawiałam się czy nastawianie budzika to głupi pomysł ale widzę ze tez tak się zabezpieczałaś ;)

    Ostatnio chyba za dużo myślę bo zastanawiałam się co jesli np. wody mi odejdą pod prysznicem i nie zauważę? Pewno to głupie ale czy to się czuje jakos? Czy one sa zupełnie bezbarwne czy jakieś mętne? Lub np jeśli czop mi odejdzie podczas sikania i tez nie zauważę :P

    Z mężem mamy zakaz seksu właściwie od 5tc i mowie mu ze od 37 pokochamy się juz bo mam ochotę a w razie W maluch jest gotowy....na co moj powiedział że boi się ze maly będzie juz główka w kanale rodnym i go podźga lub ze w trakcie odejdą mi wody i go zaleje :P

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mychakruszyna zmęczenie jest to oczywiste ale uwierz mi jak Maks zakwilil ja już byłam na nogach. Spala chyba jeszcze czujniej niż wcześniej. Zresztą do dzisiaj słyszę jego najmniejszy jęk czy jak się obraca w łóżeczku.

    Zaraz po porodzie minęła mi ta wieczna senność ;)

    Tak nastawialam Budzik chyba około miesiąca i tygodnia potem jak Maksy spał to ja też szybko spać i nawet nie wlaczalam budzika tylko modliłam się by pospal chociaż 4 godziny a on to w tym karmieniu na zadanie mógłby jadąc co godzinę więc często było tak godzina snu pół godziny karmienia znowu godzina snu znowu karmienie aż odpuacilam i wzięłam go do łóżka bo bym chyba wcale nie spała. A tak to mu dawalam w sumie na spiocha on zajeczal to dalam cycka i w momencie gdy zasysal to ja już spałam a potem tylko zmiany strony by z każdej karmić.

    Mi wody nie odeszły więc nie wiem ale tak czop to tak jak wątróbki z okresu więc jak tego nie przegapilas to czopu też nie. Od dziewczyn wiem że nie da się pomylić odejścia wód bo to jest jak potok ;) i nagle takie chlusniecie ;) no chyba że się Sącza ale to jak wylaczusz prysznic to będzie nadal ciekło.


    Nie martw się będzie dobrze a co do męża to też miał takie obawy ;) ale powiedzialam mu że jak teraz nie będzie to wogole po porodzie też nie będzie i jakoś poszlo choć u nas nic nie dało :(

    paola89, mychakruszyna lubią tę wiadomość

    74diqps6a69lyc94.png
‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ