Mamy z Krakowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Agusienka1985 wrote:Ja tam będę raczej na 100%, to zdam relacje. Byłam tam na patologii i przynajmniej jeśli chodzi o opiekę nad pacjentkami, to wydaje mi sie, ze stają na wysokości zadania. Często robią badania, niczego nie lekceważą i nie zaniedbują.
o to super...zdaj relacje..bedziesz opłacała położną? ja nie...
chodziłas tam moze do szkoły rodzenia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2016, 16:46
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Nie chodziłam na żadna szkole rodzenia :p jeśli chodzi o położna, to jeśli zdecydujemy z lekarzem, ze próbujemy SN, to tak, będę brała
taki mam plan, zeby jeszcze z nią jakieś indywidualne lekcje opieki nad noworodkiem wykupić zamiast szkoły rodzenia.
-
Agusienka1985 wrote:Nie chodziłam na żadna szkole rodzenia :p jeśli chodzi o położna, to jeśli zdecydujemy z lekarzem, ze próbujemy SN, to tak, będę brała
taki mam plan, zeby jeszcze z nią jakieś indywidualne lekcje opieki nad noworodkiem wykupić zamiast szkoły rodzenia.
ja sie nie znam jeszcze..myslalam w sumie o szkole rodzenia w Żeromskim bo tam bezpłatna jest...ale to tak luźno myślałam jeszcze...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
a dziewczyny wogóle orientujecie sie czy jest sens jeśli ja będe na szkołe rodzenia np chodzic SAMA??? w sensie bez męża? bo ja nie mam pojęcia czy mój da rade-róznie pracuje...
wogóle dzwoniłam do konktaktu podanego przy szpit Rydygiera i okazuje sie że PAni ta juz nie pracuje w Rydygierze ale prowadzi wlasna bezpłatną szkołe rodzenia.....ciekawe czy teraz nie ma przy Rydygierze szkoły??
edit-przy szpitale Rydygiera jest podany kontakt do obecnej połoznej, ja stare info znalazłam na stronie gdzie rodzić czy jakos tak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2016, 12:18
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
pigułka wrote:Allmita według mnie jest sens. Mój chodził tylko na niektóre wykłady, bo nie miał czasu. Ja dzięki szkole rodzenia czuję się lepiej przygotowana i trochę spokojniejsza, że wiem co mnie czeka. Poza tym możesz wszystko opowiedzieć mężowi w domu
to ciesze się bo obawiam sie ze mój najwyżej na pare spotkan pójdzie..o ile wogóle...
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Kai wrote:Jeśli chcesz się tam dostać, to dzwoń już. Podobno zapisują już na październik. Dla mnie to już za późno.
Najlepiej tam zapisać się już w pierwszych tygodniach ciąży -
ira3000 wrote:Tak, dzwoniłam w piątek i powiedzieli, że wolne terminy są tylko od listopada
Najlepiej tam zapisać się już w pierwszych tygodniach ciąży
ale ja sie własnie zastanawiam nad ta szkoła rodzenia tej byłej połoznej z RYdygiera...też bezpłatna a lokalizacyjnie mi lepiej tam....
tylko że ona mówiła żeby dzwonic dopiero w 20 tyg....więc jak jednak nie bedzie u niej terminów to Żeromski mi przepadnie....sama nie wiem...
mozna zapisać się a potem odwołać ewentualnie?..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:ale ja sie własnie zastanawiam nad ta szkoła rodzenia tej byłej połoznej z RYdygiera...też bezpłatna a lokalizacyjnie mi lepiej tam....
tylko że ona mówiła żeby dzwonic dopiero w 20 tyg....więc jak jednak nie bedzie u niej terminów to Żeromski mi przepadnie....sama nie wiem...
mozna zapisać się a potem odwołać ewentualnie?..powiedziała mi, ze jakbym zadzwnila miesiąc wcześniej, to bym sie załapała.
-
Ja się do niej zapisałam do "Świętojańskiej Szkoły Rodzenia" przy kościele św. Jana Chrzciciela (ul. Dobrego Pasterza). Pierwsze spotkanie jest 22 lipca, potem będzie przerwa ze względu na ŚDM i kolejne zajęcia w sierpniu.
Allmita, ja też nie jestem pewna, czy mój mąż będzie mógł ze mną chodzić (pracuje na zmiany), ale co mam zrobić. Jak coś, będę chodzić sama i opowiadać mu w domu. -
nie dziewczyny mi chodzi o jakaś inną- na Młyńskiej Bocznej to sie mieści...i jak coś to ona mówiła że jeszcze by mnie wcisnęła na teraz do grupy-ale jej powiedziałam że ja jeszcze za wczesna ciaże mam..
dlatego kazała mi dzwonic po 20 tyg....jak chcecie to wyszperam gdzies tel do niej...
hehe nawet nie wiedziałam że w kościele na moim osiedlu jest szkoła rodzenia..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Czyli blisko ciałem, ale daleko duchem...
. Mnie to akurat nie przeszkadza w niczym, a zależało mi na bezpłatnej szkole po prostu. Poza tym pierwsza polowa sierpnia będzie dla mnie akurat. Już blisko porodu, ale też nie w dziewiątym miesiącu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 22:32