Mamy z Krakowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Hermiona wrote:Właśnie dlatego chciałabym mieć osobną salę po porodzie i to jest jedyny minus Rydygiera jak na razie, bo tam nie ma możliwości, żeby sobie taką salę wykupić, o ile wiem. Ale pójde na dni otwarte i zobaczę na własne oczy.
Z innej beczki - gdzie są w krk jakieś sklepy stacjonarne, w których można pooglądać wózki???
Na Starowiślnej http://www.sklepitp.pl/sklep/info/kontakt, na św. Kingi http://www.free-trade.cracow.pl/, na Siemiradzkiego koło szpitala http://www.twojedziecko.net/index.php, w Hucie jest Czarodziej http://www.czarodziej.pl/Hermiona lubi tę wiadomość
-
Ja planuje na Kopernika albo na ujastku. Duzo znajomych rodzilo ba ujastku bo miało tam lekarza ale zadowolone byly ogólnie, chociaz jak czytam fora to różne opinie są. Na Kopernika mój siostra rodzila 4 i 10 lat temu ze względów zdrowotnych ale srednio byla zadowolona. Słyszałam ze w każdym szpitalu praktycznie sa stażyści przy porodzie... Pewnie na Kopernika jest ich więcej..z Kopernika mam swojego lekarza prowadzącego chociaz nie wim czy jest sens iść tam gdzie lekarz swój bo i tak nie ma gwarancji ze akurat bedzie miał dyżur w trakcie porodu
-
Ja za pierwszym i drugim razem stawiałam się na ip zaraz przed północą w sobotę i kończyłam rodzić w niedzielę z rana, więc przez pierwszą fazę była tylko jedna położna i dopiero przy drugiej fazie zlatywał się neonatolog, ginekolog, jeszcze jedna położna i/lub chyba pielęgniarka. Teraz mogło być ciut więcej personelu ze względu na wcześniactwo, ale nie zwracałam na nich tak bardzo uwagi.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć wszystkim
Chciałam do Was dołączyćJa w Krakowie zostałam po studiach i niestety w ogóle nie jestem obeznana z "obiektami zdrowotnymi" w tym mieście
Może dzięki Wam to wszystko nie będzie takie przerażające. Może podpowiecie gdzie najlepiej zrobić USG połówkowe? Pierwsze USG robiłam w luxmedzie bo mam pakiet z pracy, jednak średnio byłam zadowolona. Może któraś z Was ma jakieś pozytywne doświadczenia którymi chce się podzielić
-
Tyśka, ja bardzo polecam Sofimed i dr. Iwańską! Byłam u niej na połówkowych i jest świetna. Wszystko pięknie tłumaczy, odpowiada na pytania i badanie trwalo ok 20 minut. Trochę kosztuje bo 250 zł, ale jest 3d/4d, dostajesz płytkę, opis badania, wydruk zdjęc w 2d i do tego 2 zdjęcia 3d na papierze zdjęciowym. Jak byłam ostatnio, to synek sie nie chciał ustawić zdjęciowo, to dała nam czas na krótki spacer i przekąszenie czegos słodkiego i po przerwie wróciła do badania (nie iwem czy ma tak w zwyczaju, ale tego dnia byłam ostatnią pacjętką, więc pewnie 10 minut w ta czy w tamtą jej nie robiło różnicy
)
poszłam do niej na po pierwszym usg, które miałam w medicoverze i tez nie byłam zadowolona.21.10.2015 Leon -
Ja robiłam genetyczne w Ultramedica (są na Piłsudskiego). Cena to jakieś 270zł (jeśli dobrze pamiętam, cennik jest na stronie). Dwa lata temu usg robiła dr Anna Totko (świetnie wszystko tłumaczyła, nie wiem czy jeszcze tam pracuje). Przy tej ciąży trafiłam na dr Łabiaka (pracuje jeszcze na Kopernika). Może nie był zbyt rozmowny ale odpowiadał na wszystkie pytania, jeżeli miał problem coś pomierzyć (bo dziecko źle się ułożyło) to kazał przyjechać za tydzień na tzw dogrywkę za którą nie płaci się ani złotówki, a robi wtedy jeszcze raz od początku do końca pełne badanie z nagraniem płyty i wszystkimi zdjęciami (miałam raz dogrywkę i dlatego wiem). Przy połówkowym synek źle się ułożył do zrobienia zdjęcia buźki i najpierw powiedział żeby przyjechać na dogrywkę, ale po kilku minutach synek się obrócił i lekarz zrobił chyba 5 pięknych zdjęć buzi. Ja polecam - cena duża ale na pamiątkę dostaje się naprawdę bardzo dużo zdjęć, płytkę z nagraniem, badanie jest dokładne i też trwa ok 20 minut.
Co do szkoły rodzenia to my byliśmy przy Narutowiczu i byliśmy zadowoleni. -
izulkaa wrote:.z Kopernika mam swojego lekarza prowadzącego chociaz nie wim czy jest sens iść tam gdzie lekarz swój bo i tak nie ma gwarancji ze akurat bedzie miał dyżur w trakcie porodu
Ale zawsze w razie problemów możesz do niego zadzwonić i poprosić o pomoc. To naprawdę duży plus.
-
kwiatakacji wrote:My się wybieramy do tej:
http://www.rodzic.pl/aktywne-9-miesiecy,90.html
Ja chodziłam tam rok temu. W sumie szkoła rodzenia jest spoko, choć na kilku wykładach powtarzali informację, co było bardzo denerwujące. Najlepsze są zajęcia z pielęgnacji noworodka i te o znieczuleniu. Słyszałam też, aby nie iść tam na zajęcia weekendowe, do te wykłady są dużo gorsze od tych w tygodniu. -
Hej dziewczyny!! Weszlam na Wasz watek przez zwykła ciekawosc. Nie jestem z Krakowa ale z Podhala...rodziłam natomiast na Kopernika moje blizniaki. Lezalam tam na patologii od 30tc do 33tc. Wtedy odeszly wody i cc mialam. Hm co do opieki to zle nie ma,chociaz niektore panie pielegniarki to w ogole nie powinny tam pracowac takie z przymusu ale sa tez wspaniałe kobietki. Wiadomo inaczej patrzy sie na wszystko lezac przykuta do łóżka przez jakis czas a inaczej jak ktos przychodzi na sam porod. Ja sie tam dosc napatrzylam...lekarze spoko ale kazdy swoje halo ma...ordynator (chwała mu za pozytywne zakończenie mojej ciazy) ciagle straszył, ze jak bede chodzic chocby tylko do wc to bedzie dramat...ze rozpocznie sie porod i bedzie po dzieciach...a inny lekarz mowil,ze nie ma co panikować bo az tak zle nie ma (mialam rozwarcie od 24tc i krotka szyje pozniej) ale stan sie nie pogarszal. To co wyplakalam tam to moje...ale o moje wcześniaczki zadbali. Owszem trzeba patrzec na rece im bo rozne cuda sie dzialy... na szczescie nie z moimi chlopcami. Choc mnie tez jedna krowa mloda lekarka nastraszyla tekstem na drugi dzien po porodzie,ze dzieci mają stan zapalny wysoki,na moje pytanie "co to oznacza" prychnela " jak to co???? Sepsa!!" Ja w ryk,jeszcze jak dzis pamietam,siedzialam na wozku bo maz mnie wozil do dzieci po cc wtedy i zamurowalo mnie. Poszla sobie...pozniej zaden lekarz nie uzyl slowa sepsa. Nie bylo zadnej sepsy a kompetentna pani ordynator wytlumaczyla ze CRP moze byc wysokie z wielu wielu powodow.
Tak wiec Kopernika wspominam jak wspominam. Ani zle ani dobrze. Dzieciaki zdrowe,bez oznak wczesniactwa. -
Czesc dziewczyny! Jestem z Krakowa, rodziłam w Ujastku, chętnie odpowiem jeśli macie pytania, to moje pierwsze dziecko
Nie chodziłam do szkoły rodzenia, ale zapisałam się do położnej i chodziłam na spotkania przed porodem, dowiedziałam się wszystkiego
Usg połówkowe i następnie robiłam w enelmedzie (pakiet pracowniczy) i nie byłam zadowolona (wręcz wściekła), dodatkowo więc zrobiłam połówkowe w Procreative. Badanie trwało prawie godzinę, dzidziuś się odwrócił, więc leżałam 15 minut na boku i potem było ok, lekarz na luzie, bez ciśnienia, dokładne pomiary i opis, osobny ekran do obserwowania malucha przez rodziców.
Pozdrówki kochane!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2015, 10:03