Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Hej, u Ciebie to już zaawansowany stan Chciałabym być na takim etapie
Zobaczysz jak to szybko zleci . Mam wrażenie, że chwilę temu się dowiedziałam o ciąży, a tu już 14 tydzień dobiega końca .malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
malami91 wrote:Zobaczysz jak to szybko zleci . Mam wrażenie, że chwilę temu się dowiedziałam o ciąży, a tu już 14 tydzień dobiega końca .
Dzisiaj mi się śniło że bliźniaki będąWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 12:02
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa sie boję bliźniaków. I tylko mam nadzieje, że za drugim razem sie nie trafią.
Ale ogolnie wiem o czym mówisz, Fajnie jest miec bliźniaki.
Jedna ciąża i problem z głowy.
ale teraz mając dziecko wiem, ze przy dwójce na raz pomoc jest konieczna.. czy to mamy, czy męża- chociaz na początku by sobie móc ogarnąć system.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 13:49
-
PLPaulina wrote:Ja sie boję bliźniaków. I tylko mam nadzieje, że za drugim razem sie nie trafią.
Ale ogolnie wiem o czym mówisz, Fajnie jest miec bliźniaki.
Jedna ciąża i problem z głowy.
ale teraz mając dziecko wiem, ze przy dwójce na raz pomoc jest konieczna.. czy to mamy, czy męża- chociaz na początku by sobie móc ogarnąć system.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 15:13
-
Dziękuję dziewczyny
Ka walczę jest ciężej niż myślałam. Miałam kilka załaman że płacze a ja nie potrafię pomóc i lecę do położnych. Igor ważył jednak 4550 tak ma w papierach. Teraz nie wiem czyn go wazyli i coś spadł. Dokarmiamy mlekiem bo że mnie jedna siara leci a on już 40ml potrafi wypić.
Paulina wygląda jak miesięczne dziecko więc pewnie dali by mu więcej
Cieszę się i rycze jednocześnie. Na szczęście mąż pomaga od 11 do 21 jutro nawet na 10 spróbuje może go nie wygonia bo odwiedziny niby 12-20 oficjalnie.
Mam nadzieję że wyjdziemy we wtorek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 01:28
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta nie przejmuj sie.
To nie jest tak, ze od razu my wszystko wiemy. Przeciez to nasze pierwsze dziecko.
Musimy sie wszystkiego nauczyć..
Bedzie dobrze!:*
Duzy facet to i jedzenia potrzebuje wiecej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 09:53
-
nick nieaktualnytym_janek wrote:Witamy malami91 USG 1 trymestru już za tobą? Wszystko ok?
Tak, USG już za nami. Dziecko nie chciało za bardzo współpracować, wierciło się bardzo, stało na głowie, ale finalnie udało się wszystko pomierzyć i ocenić. Wg lekarza wszystko jest w porządku. Nie robiłam żadnych badań prenatalnych z krwi, bo lekarz stwierdził, że nie ma wskazań. Niby mogłam sobie zrobić co chcę na własną rękę, ale zaufałam lekarzowi.
Dziewczyny, kiedy poznałyście płeć? -
nick nieaktualny
-
My płeć poznaliśmy na pierwszych badaniach prenatalnych czyli w 13 tc .
Marta pamiętaj, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej - zobaczysz! A po skończonym 3 miesiącu to już w ogóle inna bajka. Dziecko kontaktowe, można coś z nim porobić . No chyba, że idą zęby... Jak nam. Wiadomo - są gorsze i lepsze dni. Ale każdy uśmiech wynagradza wszystko .
U nas też każdy miał pomagać. Ooo rany, jak byłam w ciąży to każdy aż się rwał i mówił jak to nie pomoże. A jak się okazało, że Amelka taka placzliwa i drazliwa to zostaliśmy sami sobie. Na szczęście mąż ma taką pracę, własna działalność po drugiej stronie podwórka, że ma możliwość przyjść w każdej chwili. Pierwsze dwa tygodnie był z nami non stop, potem na "moje zawołanie" . Teraz wychodzi z domu około 8 wraca o 18. Ale tak jak pisałam w razie czego jest pod ręką .
A my chyba dzusiaj przesiadamy się w spacerowke. Mamy Torino i tam jest rozkładana zupełnie na płasko. A że Amelka to ciekawska istotka i najlepiej na raczkach jak wszystko widzi to liczę, że polubi się z wózkiem jak będzie widziała więcej .29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja bliźniakow bardzo bym nie chciała . Przez pierwsze miesiące Amelka za bardzo dała nam w kość, a jak pomyślę, że miałoby to być razy dwa to... Brrrr. Nie, nie, nie. Zdecydowanie wolę jedno29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualnyZ tym pomaganiem to tez miałam tak samo.
Przeciez to ich pierwsza wnuczka.
Tesciowa i mama miały byc na telefon - a potem szlag ich zapewnienia trafił.
Rozumiem ze to zawodowo aktywne jeszcze kobiety. Ale gadać glupot ze pomogą chociaz nie musiały..
Ja po cc. Mąż wlasna firma i tylko 3 dni udało sie ze byl w domu. oczywiscie gdy cos się dzieje lub wizyty u lekarza to zawsze moge na niego liczyc.
A tak to z Hanią jesresmy same. A nie przepraszam jeszcze moja suczka jest z Nami. Wiec 3 kobiety same w domu.
Ale świetnie dajemy sobie radę! i moze dobrze ze sami bo nikt Nas nie poucza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 10:57
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Z tym pomaganiem to tez miałam tak samo. Tesciowa i mama miały byc na telefon - a porem szlag ich zapewnienia trafił.
Rozumiem ze to zawodowo aktywne jeszcze kobiety. Ale gadać glupot ze pomogą chociaz nie musiały..
Ja po cc. Mąż wlasna firma i tylko 3 dni udało sie ze byl w domu. oczywiscie gdy cos się dzieje lub wizyty u lekarza to zawsze moge na niego liczyc. A tak to z Hanią jesresmy same. A nie przepraszam jeszcze moja suczka jest z Nami. Wiec 3 kobiety same w domu.
Ale świetnie dajemy sobie radę! i moze dobrze ze sami bo nikt Nas nie poucza.
A to ja właśnie reagowaniem na pouczanie sama mogę wszystkich wykurzyc. Nic nie wiem o malucha j więc chętnie rady przygarne. Ale jak ktoś mi kilka razy mówi jedno i to samo a ja akurat na ten temat mam inne zdanie to nie ma zmiłuj. Więc może lepiej niech nie przychodzą
Wiadomo że zapewnienia sobie a życie sobie. Ja od nikogo wymagać nie będę żeby mi nagle z dziećmi non stop pomagał. Sami się zdecydowaliśmy to sami sobie poradzimy. I z 5 na raz -
nick nieaktualny