X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie jakieś książki godne polecenia?

    f1d9680377.png
  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co nie czytałam żadnej książki, jedynie kupiłam sobie z biblioteczki Mamo To ja "Zostanę mamą", ale to jest cienka książeczka. Co prawda chciałam coś wypożyczyć w tym tygodniu z miejscowej biblioteki, ale nic nie znalazłam fajnego w katalogu, więc chyba poszukam jakiś ebook do czytania. Ale póki co nadrabiam normalne zaległości czytelnicze póki mogę, bo z tym potem może być trudniej :D

    Trzymajcie dziewczyny jutro za Nas kciuki, bo idziemy na kilka dni leżeć do szpitala w związku z cukrzycą ciążową :/. Jestem córką pielęgniarki i po prostu nienawidzę szpitali, więc szału nie ma, ale staram się pocieszyć, że odpocznę trochę i poczytam, bo u rodziców ogromny remont i u Nas końcówka wykańczania domu, więc byłam w ciągłym ruchu, bo obiady, kawa, sprzątanie itp, a moja Mama ma dość zapracowany sierpień, więc ja zastępowałam cały czas. I też mój portfel trochę zaoszczędzi, bo w tym miesiącu wszystkie wyniki zrobią mi w szpitalu i w końcu jutro zobaczymy się z Naszą córeczką :) Oby tylko szybko minęło!

    zpbnroeqnmec200u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki !
    Ważne pozytywne nastawienie na szpital. :)

    Przez cukrzycę ciążę mi zakonczyli 37+6.. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2018, 14:48

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia nie zazdroszcze, ja szpitala nie jestem w stanie znieść. Nie wiem co zrobię przy porodzie :) Ale dobrze ze wszystkie badania Ci porobia (za free ;)) i zobaczysz Pole (by the way piękne imię).
    W ogóle wybralyscie chyba wszystkie imiona, które też mi się podobają :) nad Hania, Pola i Igorkiem do swojego dziecka się zastanawiam. Ale Pole i Hanie mam już w otoczeniu więc chyba wygra coś innego.

    Ja szpitala tak niecierpie że jak miałam nieżyt żołądka i wylądowałam na oddziale to nie dotrwalam do żadnych badań bo po pierwszej nocce wypisalam się na własne żądanie. I w nosie miałam czy znowu mnie boleć będzie. Brrr

    f1d9680377.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie znoszę szpitali. Odkąd jestem pełnoletnia, to nie pamiętam pobytu w szpitalu gdzie nie wypisałabym się na własne życzenie, a kilka ich po drodze było niestety...

    Mnie też wszyscy zapewniają, że nam pomogą. Ale tak szczerze mówiąc, to ja chyba bym wolała aby jednak nie pomagali. Już się nauczyłam, że jak mama z teściową "pomagają" to ja się tylko wściekam, a potem mam 3 razy więcej roboty, bo mi całe mieszkanie przemeblowują zawsze i nic znaleźć się nie da później :/ a na koniec jeszcze jestem ta zła, bo nie doceniam ich szlachetnej pomocy... Dla nich jedno "dziękuję" to za mało, najlepiej to wychwalać ich pomoc pod niebiosa przy każdej okazji, a w ogóle najlepiej to aby tej drugiej mówić, jaka to ta pierwsza wspaniała i pomocna nie jest... łatwo nie jest.

    Zuuziaaaa lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, Tymianek u mnie taka jest moja rodzona matka. A teściowa taka skromniutka że ona niczego nie oczekuję a zawsze pomoze

    tym_janek lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie i mama i teściowa są ok, ale jednak mama to mama. Niestety mam ją daleko,a teściową w tym samym mieście, także to raczej teściowa więcej pomoże, no i lada chwila odchodzi na emeryturę.

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już pomijając jakie są te moje 2 agentki, to jednak tak jak mówisz - mama to mama. Jakbym się źle czuła w połogu i na prawdę pomoc byłaby niezbędna to z mamą jakoś łatwiej. Przy teściowej czułabym się jednak skrępowana chodzić w szlafroku i wyglądać jak 7 nieszczęść, a tak też może być.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez teściową mam blisko.. jest ok, ale zawsze jest ten dystans zachowany. :)

    Mama daleko.. a do tego moja mama to taka szalona osoba. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania dzis koncxy 3 tygodnie ! <3

    Ten czas szybko zleciał. Wydaje mi sie jakbym kilka dni temu dopiero rodziła.. :O

    darika, malami91, mala_misia, Marta..a, Mmma, Loczek2018 lubią tę wiadomość

  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jak trzeba iść to trzeba, staram się póki co myśleć pozytywnie :) chociaż powiem Wam, że mojej Poli to się chyba podoba, bo fika cały czas od rana w brzuchu :P Mam nadzieję, że prędko Nas wypuszcza albo czas szybko zleci :)

    zpbnroeqnmec200u.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 13 sierpnia 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy dzień pracy za mną. Wcześniej byłam na urlopie to tak się nie martwiłam. A teraz zanim cokolwiek zrobię to drze czy to aby nie zaszkodzi.
    Plecy bolą, nogi bolą. Ale oprócz tego spoko. Ale widocznie szybciej się męczę. A kiedyś myślałam że na takim etapie to w sumie nic się nie zmienia.
    przynajmniej tyle dobrze ze mdłości mnie nie męczą.
    Teraz trochę jak małe dziecko się zachowuje, zrobię sobie taką plansze i będę skreśla dni do podpisania umowy :)

    f1d9680377.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 03:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My nadal w szpitalu, jutro mamy szansę na wyjście :)

    Ja chyba nie cierpię szpitala na patologii jak byłam to też mi się ryczec na noc chciało. Dzisiaj dostałam nawalu pokarmu i od 17 młody jest na moim mleku. Trochę go przystawiam a potem dopija odciagniete z butli. Czekam aż się uspi i będę mogła to odłożyć.

    Co do pomocy to się u nas okaże. Moja mama ma w środę przyjechać z obiadami, a teściowie nie wiem kiedy jeszcze, może w weekend? Moi pracujący bliżej, a teściowa nie pracuje ale ma za daleko. Co do złotych rad to moja mama mówiła żebym nie karmiła piersia, zobaczymy czy miała rację :)

    malami91 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 04:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piersią fajnie karmic jak wszystko idzie sprawnie..
    Gorzej jak są problemy.. wtedy zamiast przyjemności jest to męczące.. :)

    Sama musisz Marta zobaczyc co Ci bardziej odpowiada. ;)

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    A teraz zanim cokolwiek zrobię to drze czy to aby nie zaszkodzi.
    Plecy bolą, nogi bolą. Ale oprócz tego spoko. Ale widocznie szybciej się męczę. A kiedyś myślałam że na takim etapie to w sumie nic się nie zmienia.
    przynajmniej tyle dobrze ze mdłości mnie nie męczą.

    Nie chciałabym Cię straszyć, ale na tym etapie to ja też nie miałam mdłości i w ogóle nic mi nie było, a okazało się to być ciszą przed burzą :D to jest jeszcze bardzo wcześnie, także wszystko się może zdarzyć ;-) A co do myślenia czy nic nie zaszkodzi to proszę sobie głowy nie zawracać, bo zaszkodzić to może, ale stres! Pozytywnie myślimy i już :D

    tym_janek lubi tę wiadomość

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze mozesz być taką szczęściarą jak ja.
    ZERO MDŁOŚCI :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 10:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też mdłości ominęły, ale przez cały 1 trymestr czułam się baaardzo zmęczona. Na szczęście to minęło :).

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mdłości i wymioty nie ominęły ale zaczęło się dopiero koło 7tc. Trwało do około 20tc. Wymioty nie były codziennie ale mdłości już tak. Szczególnie po południu i wieczorem.

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie w sumie wymioty prawie ominęły, ale gdzieś od 7tc do końca I trymestru czułam się jak na mega kacu, który się nie kończył, a czasem dotrzymywały mu towarzystwa mdłości. Uff, jak sobie to przypomniałam to cieszę się, że to za mną już :D

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2018, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, wyszliście do domku? :)

‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ