Mamy z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A ja dziś jestem po wizycie, mały człowieczek już waży nieco ponad 1800 g, znów pokopała głowicę usg i trudno było cokolwiek zmierzyć
ale udało się jak mąż położył rękę - ci tatusiowie to cuda działają. On trzymał rękę, a lekarz mierzyła co trzeba. Szyjka przez ostatnie 3 tygodnie skróciła mi się z 4,8 cm do 2,9 cm, ale podobno dopóki jest powyżej 2,5 cm to wszystko ok i mam się tym nie martwić.
darika, mala_misia, Marta..a, Loczek2018 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tym_janek nie martw się. Ja w okolicach 20tc miałam podejrzenie skracajacej się szyjki. Na Usg wyszło też 2,9 a potem na kolejnym usg 3,5
. Zawsze może się trafić błąd pomiaru.
tym_janek lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
U mnie mdłości wystąpiły 6-7tc i były też przeważnie popołudniowe i wieczorne, więc nie wiem, kto wymyślił tą nazwę, że są one tylko poranne. Wymiotowałam czasami i miałam taki dziwny posmak w ustach. Jak teraz to piszę to cieszę się, że to już za mną
Ale z drugiej strony przeraża mnie wizja zbliżającego się porodu
My już w domku, wypisałam się na własne żądanie, bo i tak już wszystkie badania porobione miałam, konsultacje oraz zajęcia odnośnie diety już też były zaliczone i ordynator chciał trzymać Nas tylko dla zasady do czwartku rano, bo dzisiaj święto. Konsultowałam się z moim lekarzem prowadzącym, który akurat na szczęście miał wczoraj dyżur i mówi, że on by Nas wypuścił już dziś wieczorem, więc nie widzi przeciwskazań. I na szczęście póki co mam tylko trzymać dietę, za dwa tygodnie konsultacja u mojego ginekologa, gdyby coś było nie tak.
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Wyszliśmy i jesteśmy po pierwszym spacerku
W dzień mały je z jednego cycka tylko i zasypia i robi drzemki godzinne tylkow nocy pil z dwóch to spał 2-3h.
Ja miałam mdłości i wymioty od 6tc do połowy drugiego trymestru. I to było tak że nie wyszłam z domu zanim nie zwymiotowalam, czasem w dzień dodatkowo i przed snem. Na palcach u rąk mogłabym policzyć dni bez wymiotow.
Co do szyjki to ja oprócz epizodu w szpitalu który uważam za błąd pomiaru to miałam szyjke pod 5cm. Skończyło się cc bo zmiekla ale brakowało skurczy które by ja skrócily. Więc może i dobrze że nie jest taka długa aż
W piątek jadę na ściągnięcie szwów? Paulina czy to boli? Dam radę sama autem pojechać i wrócić?
A i klocia w jajniku lekkie też miałam koło 6-7tc jeszcze i lekarz powiedział że to normalne bo jajniki pracują inaczej i to dlatego, a torbieli nie miałamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 11:51
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMy byliśmy całą rodziną na zdjęcie szwow. Mam dsleko do szpitala i sie bałam prowadzić auto.
Nie boli. To jest jedna dluga nitka i babka tak ciągnęła w miarę szybko. Przy końcu poczulam lekki ból połączony z pieczeniem. Ale nic strasznego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 11:57
Marta..a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiesz co, raczej to się pojawiało spontanicznie, niezależnie od zmęczenia itd. Nie był to bardzo częsty i uciążliwy ból, więc nie panikowałam. Jeśli Cię to bardzo niepokoi albo ból przybierze na sile to może idz wczesniej do lekarza, będziesz spokojniejsza
.
A pytać się nie obawiaj, po to tu jesteśmy żeby dzielić sie doświadczeniami.
-
nick nieaktualny
-
malami91 wrote:Wiesz co, raczej to się pojawiało spontanicznie, niezależnie od zmęczenia itd. Nie był to bardzo częsty i uciążliwy ból, więc nie panikowałam. Jeśli Cię to bardzo niepokoi albo ból przybierze na sile to może idz wczesniej do lekarza, będziesz spokojniejsza
.
A pytać się nie obawiaj, po to tu jesteśmy żeby dzielić sie doświadczeniami.
Dzisiaj miałam probke tego jak wpływają na mnie hormony. Rodzice wyjechali na wakacje, bez psa bo boi się nowych miejsc. Mieszkam w tej samej klatce więc często będzie miała towarzystwo ale i tak się rozryczalam jak sobie pomyślałam że ma siedzieć sama. I nie potrafiłam nad tym zapanować. Już wystraszylam babcie i siostrę bo do nich dzwoniłam żeby się podzielić opieka i oczywiście bek od nowa. Masakra.
I racjonalna cześć mnie wie że krzywda jej się żadna nie stanie, bo jak rodzice są w pracy to też siedzi sama. No ale nie przegadaszWiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2018, 12:45
-
mala_misia wrote:tym_janek to moja to mała kruszynka w porównaniu z Twoją
Jak zresztą sam ginekolog określił na ostatnim badaniu USG: Mała chudzinka z niej
To moja ma takie skoki rozwojowe chyba, na jednej wizycie malutka i ledwo sie w normach miesci, a na kolejnej nagle duza sie robi i tak na zmiane, a USG i lekarz caly czas ten sam. Jedyne co się nie zmienia to fakt, ze ma dlugie nogi. Kość udowa zawsze wypada co najmniej tydzien do przodu. Teraz wypadła 2 tygodnie do przodu na przyklad.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Ja co prawda nie po cc, ale szwy mialam juz kilka razy wyciagane z mniejszych i wiekszych ran operacyjnych w roznych czesciach ciala. I krotkie szwy nie bola wcale, dlugie troche pueka przy wyciaganiu, tak jak pisala Paulina i jest to dosc nieprzyjemne. Ale jak juz wyciagna to nic nie boli potem, wiec smialo mysle, ze mozesz jechac sama. Ja przypuszczam, ze jezeli rana bedzie wygladac ok, to w ogole sama sobie szwy wyciagne, tak jak juz ostatnio robilam, bo dla mnie wiekszym stresem byla znow wycieczka do szpitala niz samo wyciaganie szwow👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyHania pięknie rosnie. Jesteśmy po wizycie położnej.
Wazymy dziś 3810g!
I robię sie powoli kluseczka.
Walczymy o kp.dokarmiamy coraz mniej. Mam nadzieje, ze wygramy tę walkę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 13:25
mala_misia, Marta..a, Mmma, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Tymianek, pięknie Ci rośnie maleństwo
. Spokojnie z szyjka, jak nic się nie dzieje dodatkowo, stanu zapalnego nie ma itd to jest to całkiem ładna długość, a i skracać się będzie powoli bo meta coraz bliżej
... Ja na tym etapie miałam szyjkę niecałe 2cm, a urodziłam w 41t
.
Marta - kciuki za was, powolutku a karmienie się unormuje, podobno to nawet kwestia miesiąca. My mamy 3t i nadal cycki humorzaste, szczególnie prawy. Jak nawał bd mocno dokuczał i porobią się guzy zastoje to szałwi 1filizanka dziennie mnie wyratowala, wypiłam przez 2dni i było po nawale.
My mamy już 60cm długości i 4450g, to dane z wizyty w zeszła środę, rośnie jak szalony, ale dbamy o kp, rozkręciło się pięknie, a jje ile ma ochotę..
tym_janek, Marta..a, Mmma lubią tę wiadomość
-
Ja sobie sama nie ściągnę bo mam ten plaster jeszcze na szwie. Ale jutro idziemy na kontrolę do położnej, to ma małego obejrzeć a mi szwy ściągnąć
28 pierwsza wizyta u pediatry nas czeka
Ej.. czekałam najdłużej a mam najwieksze dziecko! Zobaczymy jutro ale we wtorek miał 4,4kgLoczek2018, PLPaulina, malami91, tym_janek, mala_misia lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka