X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamy z rocznika 91
Odpowiedz

Mamy z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe to ja szukałam by gondola byla wieksza by zimę dało rade przejeżdzic.
    I tyle z planów mamy. :D
    To Hania rządzi. I my raczej będziemy musieli próbować spacerowke. :D

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 29 września 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Besafe też jest mega ciężki i mały jest w nim taki zgnieciony mam wrażenie ale z drugiej strony widziałam dziecko znajomej w foteliku innym i mała miała tyle miejsca przy główce że w razie wypadku nie wiem czy ten fotelik coś by dal.. więc chyba coś za coś.

    Ja nie myślę o feriach ;p na pewno mąż będzie chciał jechać na narty więc może się wybierzemy ja z małym a on będzie szusował, ewentualnie ja może jak dziadkowie pojadą z nami i się babcia nim zajmie :) ale to pewnie gdzieś luty najwcześniej.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wytrzymalabym na urlopie czy to z mamą czy teściową..
    Bron Boże przed takim "wypoczynkiem". :O :O

    My nie myslimy na razie o urlopie. Mąż firmie ma sajgon. Więc na razie plany wyjazdu nawet na 3 dni nie wchodzą w grę. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 13:11

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 września 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh, zrobiłam bym furorę na stoku z wielkim brzuchem. Chyba nie będę się nad tą gondola tak rozdrabniac, nie muszę jej nigdzie wnosić. To i tak na pół roku, mocniej pomyślę nad spacerówka i fotelikiem teraz.

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My kupiliśmy dziś fotelik :). Maxi Cosi Pebble Plus :). Jeden większy wydatek z głowy.

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 29 września 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie chciałabym sobie to rozłożyć, w jednym miesiącu mebelki, w drugim wózek itd. Na fotelik muszę poczekać bo pod koniec roku auto będziemy wymieniać. I wtedy się już z nowym podjedzie do dopasowania :) ale fajnie tak szukać pomysłów, inspiracji. Zaczynam jeszcze bardziej czuć że jestem w ciąży. Bo u mnie w sumie bez objawów i jakoś tak się czułam jak na zwykłym l4 :)

    malami91, Marta..a, PLPaulina lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 września 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poczułam sie w ciąży w okolicach 18-20tc. :D

    My mamy wózek 2w1. Chciałam dobry stelaż do spacerówki.
    Te w typie "parasolki" - nie dadzą rade u mnie w terenie.

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 września 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy 2w1 ;-).

    Malutka_mycha ja w tamtym roku też byłam w górach to był już 30 Tc więc brzuszek spory ;-). Oczywiście na desce nie jeździłam ale i tak było super! Wyjechaliśmy fajna ekipa (18 osób) i było co robić :-). Zresztą my co roku, już od jakiś 6ciu lat jeździmy ciągle w to samo miejsce i zawsze śmiejemy się, że jedziemy do rodziny, bo Ci górale co nas goszczą są naprawdę dla nas jak rodzina! W ciągu roku mamy kontakt telefoniczny i czasami dzwonimy co tam słychać. W tym roku jak się uda też pojedziemy większą grupą (na ten moment pewnych mamy 9 osób), nie wszyscy jeżdżą (w tym mój mąż bo jest po ciężkim złamaniu) więc będzie miał kto się zająć Młoda ;-). A mama pojeździ ;-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 30 września 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też będę miała z kim zostawić bo mój mąż też nie jeździ, miał zwichniete kolano. Fajna taka ekipa i wyjazdy, im więcej ludzi tym więcej śmiechu :) aż się dziwię że w 18 osób udało Wam się zgrać w jednym terminie. U nas zazwyczaj to szwankuje

    f1d9680377.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 30 września 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My co roku jeździmy w pierwszym tygodniu ferii bo ja i jedna koleżanka pracujemy w szkole więc u nas tylko ferie wchodzą w grę ;-).
    Mieliśmy cały dom dla siebie :-). To było super, bo nikomu nie przeszkadzały śmiechy i imprezy do późna :-). Jak jeździliśmy do Zakopca (bo mieszkamy 7 km od Zakopanego) to wynajmowalismy autokar :-D. Najciezej było znaleźć knajpe, żeby było miejsce dla tyłu osób ale daliśmy radę ;-). Amela pewnie też będzie zadowolona bo ona lubi towarzystwo :-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jezdze przez uraz stopy.
    Zawsze mąż tylko szalał ze znajomymi.

    Teraz o górach nie chce nawet nic wspominać.. :(
    Po operacji kręgosłupa to juz raczej by dołączył do mnie tych nie jeżdżących. :/

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 30 września 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moją mamą spokojnie dziecko zostawię i się dogadam za to z teściowa... O matko.
    Są od piątku. Śpią u szwagra i do nas na parę godzin przychodzą i ja już wymieklam psychicznie. Czuje się jak wyrodną synowa. Cały czas mi powtarza że ona go weźmie na ręce jak go w coś zawine, ja na to że on ma 6kg i nie dam go w rożek bo nie jest nauczony i jest za duży już.. I łatwiej się go nosi bez.. żeby nie było skonsultowalam z moją mamą i przyznała mi rację a też z początku uważała że dziecko to tylko w rozku.
    Przywieźli obiad bo pozwoliłam ale za to nie wchodzę do kuchni bo się denerwuje jak widzę że ktoś mi w kuchni coś robi więc wolę nie patrzeć nawet.. no to ona z synami się zabrała za niego w tym czasie teść leżał z małym na kanapie i go zabawial, mały po jakis 30 min zaczął mu płakać bo się znudził leżeniem w tym samym miejscu więc go wzięłam na ręce (teść waży z 150kg i nie ma siły ze swoją tusza chodzić z małym na rekach), obiad gotowy i ona już krzyczy że ona zajmie się małym a my mamy jeść, ja z nim na rękach mówię że tyle co zaczął płakać jak leżał i niech zje że wszystkimi ja go ponosze i jak zje mąż to w razie co on go weźmie gdyby płakał. Z obraza prawie poszła jeść do innego pokoju.. już od tego momentu powiedziałam mężowi że nie podchodzę i jak mały płacze on ma go zabierać i nosić bo wychodzi na to że ja im dziecko zabieram.. nie ważne że płacze albo trzeba nakarmić. I ze wściekłościa na mnie patrzy jak mąż zabral i po raz kolejny małego bo płakał i ostatecznie i tak trafił do mnie i mi usnal na kolanach.. odrazu komentarze złośliwe że chciał spac/jeść itp i dlatego im płakał.. I to powiedziane w taki sposób że to moja wina bo im dziecko takie dałam i się dziwić że im płacze.. eh. Jeszcze dzisiaj są. Mąż zabral małego na spacer i po nich poszedł. Ratunku :( mi serce peka jak widzę że mały się męczy ale są tak rzadko że nie chce im ograniczać kontaktu jak już są ale jest mi strasznie ciężko. Rano się rozplakalam jak mąż poszedł do kościoła i zostałam z małym sama.
    Dobrze że mają daleko i zobaczę ich dopiero na chrzcie a potem po nowym roku.
    Musiałam sie wyzalic :(

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj bylismy u babci męża..
    Jestem dumna z siebie !!! że tyle pokładów cierpliwości znalazłam.

    A to za lekko ubrana. A to, ze za silna jest. To odrazu cos nie tak. :/
    A to, a tamto.. :O

    Wczoraj bardzo doceniłam to, ze nikt Nam nie pomagał.. ja sie nie nadaje do słuchania rad.

  • mala_misia Autorytet
    Postów: 594 231

    Wysłany: 1 października 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My to musimy mieć jednak duuużo pokładów cierpliwości :D

    zpbnroeqnmec200u.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 1 października 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa, uwielbiam "dobre rady". Marta nie przejmuj się niczym. Ja ogólnie z teściową mam super kontakt. Ale na początku, jak urodziłam to tak mnie irytowaly jej rady, typu - nie nos, bo przyzwyczaisz, ma leżeć w rozku (w domu było 25 stopni więc gorąco jak cholera), karm na poduszce na łóżku ( nie na rękach, bo przyzwyczaisz do rąk - to był hit! Zaznaczam że karmilam butelka) , daj wody z cukrem i wiele wiele innych. Doprowadziło to do tego (tzn to, że ja w ogóle nic nie brałam sobie z tych jej rad) że przestała do nas przychodzic (mieszka za ścianą). Ale chyba wytłumaczyła sobie, że to nasze dziecko i to my jesteśmy rodzicami i damy sobie radę bez jej doradzania (no chyba, że o coś pytam) i teraz jest już ok ;-).

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 1 października 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala_misia wrote:
    My to musimy mieć jednak duuużo pokładów cierpliwości :D
    To fakt! I nie tylko do naszych dzieci... ;-)

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 1 października 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_misia jak się czujesz? Wszystko już dopiete i przygotowane? :-) emocje są czy spokój?

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 1 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pojechali uff..

    My po szczepieniu kolejnym. Dopiero mamy za sobą paczkę w 2 miesiącu życia i już 735zl poszło.
    Następna paczka będzie jeszcze droższa o menigokoki B.. A to już za 7 tygodni. Najgorzej to połączyć wszystko razem. W sumie wychodzi na to że mamy 3 wizyty aż przy następnej turze. Nie wiem jak na roczek te dawki przypominające wszystkie weźmiemy :(

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj koszt tych szczepien nieźle pustoszy konto. :O :D

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 1 października 2018, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina Ty też szczepisz menigokoki B, ja zgłupiałam.. wszędzie w internecie widzę w opisie, że są dwie wersje:
    1) po 2 mż 3 dawki + 1 przypominająca
    2) po 6 mż 2 dawki + 1 przypominająca

    a mi pediatra napisała, że jak poczekam i po 3 mż zaszczepię to też tylko 2+1.. oczywiście wolę 2+1 bo mnie każdy zastrzyk małego boli ale nie wiem czy ona coś namieszała czy taka opcja też jest? No i powiedziała, że to szczepienie musi być jako jedyne osobno całkiem bo przy nim jako jedynym podaje się zapobiegawczo paracetamol.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
‹‹ 77 78 79 80 81 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ