Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jeśli mogę wyrazić moje zdanie co do koloru bugaboo to: tylko nie czarny ! Dlaczego? Nie wiem, czy widzialyscie oferty na olx z czarnymi? 90% ofert ma wyblakłą tapicerkę i na pewno obniża to przyszłą cenę sprzedaży
3 kocyki/2 rożki i 2 śpiworki to trochę sporo. Po co to wszystko 😅 rożek to już w ogóle jest dla mnie kontrowersyjny, bo używałam tylko w szpitalu. Teraz nie kupuje wcale. Jeśli chodzi o ilość ubrań to nawet nie przeliczalammam ich tak na oko 😅 ale może rzeczywiście te ilości będą dla niektórych przydatne
Kokon chyba jest ok, ale to także z tych gadżetów, które się przydają, ale nie są niezbędne.
Byłam wczoraj na wigilii w pracy i było super miło. Jak weszłam to dziewczyny spytały, czy już urodziłam (miałam czarny długi golf a’la tunika) . Dopiero jak stanęłam bokiem, to zaczęły się śmiać, że jednak nie muszę odpowiadać 😆😆 szefowa jak zwykle pogadała do mojego brzucha 🤣🤣🤣 i powiedziałam chłopakom, że mają zakaz wcześniejszego porodu, bo muszę skończyć to co mam skończyć 🙈😅 jest taka kochana, że chyba już tylko ona wierzy, że mi się uda 🤪
Zaraz zbieram się na pierwsze występy i wspólne kolędowanie u syna w przedszkolu 🥰 mam mega wzrusz, bo przecież całkiem niedawno był takim małym noworodziem ♥️♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2022, 07:44
-
Widzisz chicalola, na przykład ja kocham rożki i młoda w nich spała póki nie wyrosła, dla mnie to jeden z najlepszych dzidziusiowych wynalazków 😅 i mam dwa, bo często się zdarzyło, ze młoda na niego ulala i musiałam w nocy zmieniać. Tak samo śpiworki na każdy rozmiar mam dwa z tego powodu, ze nie wiem w czym miałoby spac dziecko, które obsika wszystko w nocy na przykład
Chyba każda z nas ma inaczej i musi znaleźć rzeczy, które jej pasują
moja córka była właśnie ulewajacym dzieckiem z powodu alergii na bmk. Wiec u nas czasami szły nawet 3 zestawy ubranek w ciągu dnia. Na szczęście z suszarka bębnowa życie jest pod tym względem dość łatwe
Akurat ja mam wózek czarny z białym środkiem i przez 1,5 toku nie wyblakł. Był z nami całe gorące lato i przez to, ze miał filtry uv nie zauważyłam, żeby się nagrzewał. Wiec dla mnie taki wózek był Ok, ale nie mam bogabooMoże ta firma inaczej
ale tez nie demonizowałabym tego czarnego 😅 choć akurat spacerówkę mam niebieska, bo już chciałam odmiany
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2022, 09:32
-
Moja córa też była z tych brudzących wszystko wokół. Hafciki, ulewanie i zafajdane ciuszki to był standard. Natomiast rożka też nie używaliśmy, ale patrząc na koleżanki, to prawie każda korzysta i to sporo. Może i nam tym razem podpasuje, ale nie chciałabym inwestować w to majątku, więc kupię jakiś tańszy bawełniany, niekoniecznie firmowy. Za to w śpiworku spała zawsze i nieraz w nocy 2 razy musiałam go zmieniać, bo kupa po pachy po każdym karmieniu.
Roksi zamówię te pieluszki z Lamillou. Cena rzeczywiście wysoka, ale jak warto, to wezmę. Ponoć z Lullalove są jeszcze niezłe.
A w kwestii koloru tapicerki w wózku, to chyba to blaknięcie jest wskazaniem do reklamacji. Mam taką nadzieję, bo nasz też jest ciemny. A tak w ogóle to co kupujecie do gondoli? Marzec prwnie będzie zimny, ale to tylko chwila, więc nie chcę zimowego śpiworka. Jakaś alternatywa? Welury i minky mnie odstraszają, bo dziecko się poci w tych sztucznych materiałach.
-
Prawda jest taka, że każdemu co innego się sprawdzi i na tym etapie ciężko nam przewidzieć. Ja też mam póki co jeden rożek (wymagany do szpitala, w którym chcę rodzić), dwa śpiworki i planuję póki co jeden kocyk. A co najbardziej się przyda to wyjdzie w praniu.
Tak samo-jednemu srawdzi się kokon, drogiemu baby hug lub kosz mojżesza. Inna połozy na kanapie i będzie ok (u mnie to nie wchodzi w grę z 2 kotami i psem).
Dzięki za polecajki materacy- tez patrzyłam na ruckeny ostatnio i pewnie z nich coś wybiorę.
Jeśli chodzi o czarne wózki- jak szukałam dla nas to ogladałam trochę tych filmików. Jedna dziewczyna testowała czarny z UV i on się nic nie nagrzewałam, więc nie sądzę też żeby blakł.
Asha- widzę, że Ty z rodzinnego miasta mojego mężaPiękne zdjęcie maleństwa
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Hermiona5 wrote:Konieczynka Ty miałaś chyba termin wyliczany na pierwszych prenatalnych na luty prawda? Dobrze kojarzę 🤔?
Tak, dobrze kojarzysz. U mnie ten termin to ogólnie loteria, z miesiączki zupełnie nie jest adekwatny. Na 02.03 wyszło mi z USG w 8tc kiedy jeszcze nawet serduszka nie było widać. Jak miałam 2 tygodnie wcześniej USG robione to nie było nic poza pęcherzykiem ciążowym. A potem w 13 TC wyszło już że termin wyliczyli na 24.02.
A teraz przez te wymiary to już w ogóle na 13.02 .
Ale jak dziecko takie duże to i komuper termin wylicza coraz szybciej.
Jutro mam USG III trymestru i zobaczymy co wyjdzie na tym sprzęcie, idę prywatnie tam gdzie robiłam USG I i II trymestru.
Mam taki mętlik w głowie. Z jednej strony może ważyć 4,5kg do tego ułożony miednicowo póki co, ja na insulinie więc wskazań do CC trochę jest.
Ale bardzo bym chciała rodzic naturalnie, wręcz nie wyobrażam sobie że mnie pokroja. Ale wizja wywoływania porodu sztucznie i rodzenie tak duzego dziecka też nie jest zbyt miła. 😭
Jeszcze odnośnie mojej cukrzycy. Co 3dni zwiększam dawkę bo cukier na czczo 90-94. I nic się nie zmienia. Czy wstrzykiwalam 4j czy tak jak teraz 11j. Cukier cały czas taki sam. Czuje bezsens totalny tego działania. I walczę o te kilka jednostek cukru na czczo mniej jakby od tego zależało życie dziecka. A 7lat temu norma była do 100, jak bym w pierwszej ciąży i takie cukry były bardzo dobre. Eh
Temat wózka. Sama teraz skłaniam się w stronę Adamex Reggio. Decyzja zapadła że biorę używkę, bo pewnie spacerówki nie będę korzystac. Więc ten wózek jest na pół roku. I właśnie podobają mi się te czarne, tylko boje się blaknięcia.
Spacerówke dla starszaklw miałam Joie i jest super, tylko budka wyblakła. A wózek sprawdził się w bardzo różnych terenach. Samolotem latał na 7wyjazdow.
Pieluchy
Flanelę używałam sama na przewijak , do lekarza żeby do badania położyć lub na wagę , ogólnie pod spód. Wystarczy kilka.
Tetrowych miałam chyba 20 przy córce, trochę ulewala, ja wkładałam w biustonosz gdy leciało z tej drugiej piersi w trakcie karmienia. Potem jak się slinila leżąc na brzuszku gdy szły zęby, to podkładałam pod nią żeby kapało na pieluchę 🤣
A te bambusowe były kolorowe to do wycierania buzi po karmieniu jak mleczko gdzieś bokiem poszło. I na wyjście 😁 -
Konieczynka mówią, że termin z I prenatalnego jest najbardziej wiarygodny, więc może dzidzia nie jest aż tak duża jak na termin 24.02 ☺
-
Hej 🙂
To prawda u każdego sprawdzi się coś innego🙂 u mnie było 6 razy dziennie przebierane dziecko bo wiecznie zarzygane. Pieluch miałam mnóstwo różnych ( tylko nie te drogie) też ciągle w użyciu bo wszędzie rzyg. Rozkow miałam 6 bo dostałam, każdy zarzygany, były super jako podkładka na łóżko hehe śpiworki miałam, nie użyłam, mała darła sie jak wariatka w nich bo była uwięziona.
W tym wszystkim na szczęście jest opcja ,,dokup,, 😁 jak będzie czegoś brakowało po prostu można dokupić bo faktycznie bez sensu żeby zalegało.
Wszystko nam zweryfikuje dziecko jak się urodzi 🙂 podczytuje listopadowki i plany sobie życie sobie hehe
-
Cześć!
No to się rozpisałyście! 😅 Super!
Wydaje mi się, że taka wymiana doświadczeń jest przydatna dla tych mam które zostaną mamami po raz pierwszy.
Z resztą ta wyprawka tekstylna też wydaje mi się odpowiednia dla tych z nas które będą miały pierwszego dzieciaczka lub tych które tak dawno rodziły, że właściwie już nie pamiętają szczegółów.
Moje pierwsze dziecko ulewało okrutnie i pamietam jak dokupywałam 15-20 pieluch tetrowych, kilka pajacy i jeszcze inne dodatki.
Teraz mam zamiar zrobić podobnie. Trzymać się mojej listy minimum czyli 8 zestawów ubrań na dzień i na noc, 6 standardowych pieluch muślinowych i 2 duże do lekarza czy fizjo itp.
Jeśli znowu (oby nie) trafi się ulewające dziecko to dokupię co potrzebne 🤷🏽♀️
W przypadku takiego dziecka polecam bandanki/ śliniaczki. Jest szansa, że kilka razy dziennie uratuje to ubranko przed zabrudzeniem.
Uważam, że rozsądnie jest doradzić na początek takie ilości. Bezpieczne minimum?
Ubrania w rozmiarze 74 darowałabym sobie w ogóle. Można później kupić.
Chociaż te faktycznie duzeeee dzieciaczki to może dobrze zaopatrzyć w 74 i odpuścić sobie 56? Tak jak u Konieczynki. Już teraz widać, że raczej Kacperek to do najmniejszych nie będzie należał.
Rożek, śpiworek, kocyk.
Prawda… dużo! Tylko co tu doradzić komuś kto ma pierwszego dzieciaczka?
Rożki - myślę, że 70-80% mam używa przez pierwsze 4-6 tygodnie
Śpiworki - po czasie rożka większość przechodzi na śpiworki. One są w takiej rozmiarówce, że właściwie można mieć od początku. Wtedy jak się trafi nierożkowe dziecko/ mama to można używać od urodzenia.
Kocyki - tak… one się zawsze przydają. Na spacer, do przykrycia fotelika… ale zmienię listę i wpisze jeden zamiast trzech 😜
Co do wózka?
Jedni kocyk, drudzy kombinezon, trzeci śpiworek do wózka.
Ja mam taki śpiworek z lekkim wypełnieniem z Zary ( oni to chyba becik mają nazwane).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2022, 12:04
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Hermiona5 wrote:Konieczynka mówią, że termin z I prenatalnego jest najbardziej wiarygodny, więc może dzidzia nie jest aż tak duża jak na termin 24.02 ☺
Niby tak mówią. Tylko gdy faktycznie ten termin był na 24.02 to już na tych pierwszych USG był by większy kropek. Poza tym ja testy ciążowe robiłam co kilka dni i te który wyszedł jako cień był prawie w 50dc. No ogólnie rzecz ujmując, nie mam pojęcia konkretnie w którym dniu była ta owulacja. Ale myślę że przełom lutego i marca pasuje w test ciążowy i te USG pierwsze.
Swoją drogą ciekawa jestem jaki charakter będzie miał ten mój Kacper. Pojawił się zupełnie irracjonalnie, poza jakimkolwiek schematem cyklu "normalnej"kobiety. Teraz rośnie sobie jak chce, układa się zupełnie nie tak jak powinien. A ostatnio upodobał sobie kopanie nóżkami w moja pachwinę. Mało przyjemne 🙈
Właśnie BoboBolek -ja to 50 nawet z kartonu nie wyciągam, a 56 kupować nie będę. Mam coś po starszych dzieciach i też są mało używane. Syn urodził się 56 to było na pierwsze 2-3 tygodnie. A córka miała 59cm to w 56 może w body weszła 🤣
Jeszcze od raz upo porodzie to dziecko jest takie skulone, to można wcisnąć w mniejszy rozmiar. Ale szybko zaczyna nogi prostować i się okazuje że pajac za krótki.
Ja planuję jeszcze 1 otulacz kupić. Taki typu tulik, choć może z tańszej firmy. Syn urodziny w lipcu to były upały i on ogólnie nie chciał być spowijany.
A córka wrześniowa, spala tylko w otulaczu do 3-4m. Potem zaczęła się przekręcać na boki to już mi odpadło zakręcanie jej . -
Konieczynka to naprawdę spore te Twoje maluchy! Moja miała 54, ale ja tez nie kupuje mniejszych ubranek niż 56, wole podwinać rękawy na początku i tyle, to tak na chwile ubranka, ze nawet nie chce mi się myśleć o mniejszych 😅
Może Kacper będzie poza systemem, jeśli chodzi o charakterek? 😅
Mój mąż dzisiaj przywiózł z pracy informacje, ze jego najlepszy kolega spodziewa się dzieckaUcieszyłam się, bo fajni ludzie i zawsze mężowi będzie raźniej siedzieć w biurze jak nie tylko on będzie niewyspany 😅 bo siedzą w czwórkę a jak na razie tylko on ma dzieci, reszta chłopaków na innym etapie
-
Cześć! Przeczytałam Was😄 ja dzisiaj odstawiłam małego do przedszkola, mąż poszedł już do w pracy i pozałatwiałam trochę rzeczy na mieście typu prezenty itd. Padam na twarz🙈
Mój syn nigdy nie spał w śpiworku bo ich nienawidził.
Miałam dwa rożki ale jakiejś kiepskiej jakości bo już się nie nadawały do użytku, a przy maluchu ich używałam. Tym razem też kupiłam dwa, jeden od mamyginekolog bo podobno jest super a drugi taki piękny różowy, miałam obsesję na punkcie rożka tym razem 😅i tak myślę, że będę go później używać jako matę.
Ja póki co nie wiem ile czego mam z ubranek bo będę robiła pranie prasowanie po świętach, ale nie trzymałabym się tak kurczowo tych ilości, zawsze jak się jeden rodzaj skończy można założyć coś innego. Ja bardzo lubiłam pajacyki i mogłabym zakładać je ciągle, dopiero jak dziecko starsze stały się typową piżamą😄. Kocyków wcale nie potrzebowałam dużo, akurat na nie chyba się nie zdarzyło żeby ulał.
Co do pieluch to nie polecam osobiście dużo kupować flanelowych, średnio były przydatne i szybko się sprały akurat te moje.
Jutro jadę do lekarza ale tylko po skierowanie na immunoglobulinę, wizyta dopiero 28.12. Tak piszecie o tych wagach dzieci, też jestem ciekawa moja rośnie 🙂 -
Temat rożków, kocyków, otulaczy i pieluszek mnie trochę przeraża 😅 tyle tego potrzeba, że aż głowa boli. Póki co kupiłam kocyk bawełniany, teściowa ma mi uszyć rożek i miękki kocyk bawełna+minky, a co do reszty... To kupiłabym wszystko i dużo, bo bardzo mnie kuszą te rzeczy 🙈🙈🙈 ale dusza ekoświra nie pozwala i przypomina o tym żeby nie kupować 🙈 noi tak na razie odkładam temat kocyków i pieluszek, ale zakładki w telefonie się mnożą, tak samo polubienia na Vinted 🤪
Wgl nie pisałam Wam wczoraj, bo miałam dosyć intensywny dzień - w Szczecinie wczoraj od około 12/13 zaczęła się gołoledź, deszcz marzł mi na szybach (mamy okna dachowe) noi nie obyło się bez szkód, mąż na drodze osiedlowej zsunął się z górki i mamy drzwi kierowcy do wymiany 😨 był taki lód, że ludzie nie mogli przejść tą drogą, którą jechał! A zanim sam odjechał autem w bezpieczne miejsce to pomógł sąsiadce, która też się zsunęła, ale kilka metrów dalej (nie mogła się ruszyć z samochodu, bo musiała ciągle trzymać nogę na hamulcu, bo inaczej zjechałaby prosto w bramę garażową) i najpierw usypał piach z solą w miejscu, w którym ona stała, a później całą resztę wraz z sąsiadami sypali...
Masakra! Zadzwoniliśmy do zarządcy - a odpowiedź Wspólnoty? Firma sprzątającą, która odpowiada za stan dróg pracuje do 13 - no to przepraszam, prognozy pogody nie sprawdzają? Przecież trąbili dzień wcześniej o marznącym deszczu 😤
Spróbujemy zawalczyć o rekompensatę, mimo że akurat do tego samochodu drzwi na allegro/olx można dostać mega tanio, gorzej jakby to się stało w drugim aucie 🙈 -
Aha nie dodałam w co mąż uderzył, no to w fasadę naszego bloku, idealne w słup między bramami garażowymi i szczęście w nieszczęściu jest takie, że nie została uszkodzona żadna brama i u nas uszkodzone są TYLKO drzwi, bo przecież mogło go tak poobracać, że byłoby dużo więcej uszkodzeń...
Mąż cały i zdrowy jak coś -
Hermiona, ale przygoda! Dobrze, ze Twój mąż wyszedł z tego cało 🤯 trzymam kciuki, żeby Wam wypłacili odszkodowanie! U nas tez na drogach było kiepsko, martwiłam się, jak mąż dojedzie rano do pracy, ale na szczęście nie było źle…
-
Hej dziewczyny, poczytałam was, ale się rozpisałyście 😁 ja milczałam bo intensywnie w weekend zabraliśmy się za ogarnięcie pokoju dla Synka, są dekoracje już na ścianie i już robi się tak miło przytulnie 🥰ja już po wizycie, dzisiaj 27+3 i mały wazy ponad 1200 🥰 i to była pierwsza wizyta gdzie usłyszałam same dobre informacje :brzuch mniej twardy i napięty, szyjka dalej długa i zamknięta, maly rośnie ok i dalej potwierdza się cesarka bo leży poprzecznie, ale już die psychicznie nastawiłam na CC więc luzik. 30.12 badanie genetyczne 3 trymestru a kolejna wizyta za 2 tygodnie 03.01.
Trzymam kciuki za resztę wizyt 🍀🍀Mikaaa92, Hermiona5 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼 -
Hermiona, najważniejsze że mąż cały i zdrowy. No wczoraj ta ślizgawka to przerażająca była...
Miło mi czytać, że jest tu drugi ekoświr oprócz mnieJak ja Cię rozumiem z tymi polubieniami na vinted (u mnie jeszcze olx). Czekam na to co będzie po świętach bo pewnie dużo nietrafionych prezentów tam wyląduje
Hermiona5 lubi tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Cześć dziewczyny ❤️ Co u Was? Jak przygotowania do świąt?
U nas totalnie na luzie, mam raptem kilka rzeczy do ugotowania w sobotę, mąż wczoraj zrobił świąteczne porządki. Trochę marudził, ale ogarnął. Nawet pościel założył świąteczna, wiec już od rana klimacik ❤️ a jeśli chodzi o ciąże dziś mi pokazała aplikacja 200. dzień ciąży 🤯🤰 -
Madzixon, ale czemu juz zakladasz ze cesarka? Chyba na tym etapie jeszcze moze sie przekrecic? Przynajmniej ja dostalam takie info (moj Krzys ulozony posladkowo obecnie).
U nas tez klimacik, ogarniete, choinka pachnie, paznokci zrobione 😂😂 zostawilam dzieci w domu i ogladamy Klausa:)